Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowany artykuł

RE: Koncepcja neurotyzmu wg i conny.

Autor: BylaNerwolka   Data: 2010-12-22, 23:40:40               

Terapia jeszcze przed tobą, gdyby podziałała tak jak powinna, to nie namawiałabyś nikogo na terapię. Nie byłoby to twoim priorytetem, bo zajęłabyś się sobą. Zależy ci na ojcu? Powiedz mu co myślisz i tyle, daj mu żyć tak jak chce i wyluzuj, bo widać jakie emocje jeszcze tobą rządzą. Po skutecznej terapii, to co myślą i jak postępują rodzice przestało by mieć znaczenie. Liczyłabyś się dla siebie głownie ty sama. Oni są dorośli i to ich sprawa jak żyją. ;)

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku