Forum dyskusyjne

RE: To byl taki sliczny chlopiec...

Autor: mimbla1   Data: 2025-02-07, 21:02:29               

@Calmi
Ty piszesz "mit to bajeczki" a mnie się uruchamia zaraz "mit jako gatunek literacki" "Mit a sacrum" i od diabła kontekstów, no nic nie poradzę...
Oczywiście że korzystamy, i z mitów i z greckiej filozofii, toż nasz krąg kulturowy na greckiej filozofii powstał czy tam się narodził. Korzystamy tudzież przetwarzamy, normalna sprawa.
Takie "odkrycia" jak to dotyczące mitu o Narcyzie swoją rolę pełnią, mnie osobiście zęby zgrzytają ale to mój problem. Magdzie się przydało, ok, super.
Trochę mnie wywołałaś do tablicy tym tekstem o żonie Lota. :)
Tak a propos Sodomy, Lota i całej tej historii to wyjątkowo ciekawy fragment ST. Do dziś kopie kruszą o to, co mianowicie autor chciał przekazać, spory problem jest z tymi córkami Lota i kazirodztwem. W ST trochę jest takich fragmentów. Z ciekawostek - grzech sodomski, dziś jednoznacznie wpisany w obszar nagannych zachowań seksualnych wedle religii chrześcijańskiej przez setki lat przez to samo chrześcijaństwo był utożsamiany z grzechem niegościnności i z seksem nic wspólnego nie miał. Serio. :)

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku