Forum dyskusyjne

RE: To byl taki sliczny chlopiec...

Autor: Magdasienudzii   Data: 2025-02-07, 15:11:32               

"No jasne ale skoro się tak bardzo nudzisz i ciekawi cię jak było naprawdę.."

Hej hej, ale ja wlasnie marudzilam ze nie chodzi mi o to jak bylo "naprawdeA", az tak glupia nie jestem :))
Chodzi mi z punktu widzenia psychologii.
Bo taki mit o Narcyzie, na przyklad, stal sie "narzedziem" tej pani psycholog, zeby wytlumaczyc kiedy zaczela sie ta osobowosc zle rozwijac...
Itp itd:))

Magda:
"Zaciekawil mnie ten Narcyz i jego historia z punktu widzenie psychologii, a nie ze ja draze "jak bylo naprawde":))))"

Ze tak siebie zacytuje;)

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku