Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowany artykuł

RE: Widziały gały, co brały...

Autor: Fernando   Data: 2012-04-02, 10:08:40               

Jak lekko sie czyta.
Zdumiewajace.
Takie oczywiste, takie do przewidzenia.
A ile z nas jeszcze w ten schemat sie wslizgnie?
Czy faktycznie, bo jestesmy leniwe?
Czy taki schemat, "wzorowej" zony, matki nam zakodowano?
Czy moze "poswiecenie" mamy we krwi?
Nasze potrzeby, nasze pragnienia....poprostu nie istnieja?... o nie umiemy nawet o nie zawalczyc...upomniec sie?
Nie mamy ich swiadomosci?
Mozliwe to? ze mamy to wyparte?
I w imie czego?
Samotnosci, podczas trawnia zwiazku...i ewentualnej samotnosci, pozniej...
Dwoje ludzi...co rozminelo sie ze soba.
Jakie smutne.
Ale mam Pani bezprzeczna racje.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku