Gorące wiadomości

Polskie Towarzystwo Psychoterapii Krótkoterminowej protestuje przeciwko wadliwemu projektowi kształcenia psychoterapeutów

Ministerstwo Zdrowia przedstawiło do konsultacji społecznych projekt rozporządzenia, określającego program kształcenia podyplomowego w zakresie kwalifikowanej psychoterapii. Jako ośrodki prowadzące szkolenie dopuszczone są jedynie te, które są rekomendowane przez Polskie Towarzystwo Psychiatryczne lub Polskie Towarzystwo Psychologiczne. Przeciwko wadliwemu projektowi protestuje Polskie Towarzystwo Psychoterapii Krótkoterminowej. W proteście czytamy:

    Jako organizacja od lat zajmująca się kształceniem psychoterapeutów pragniemy wyrazić stanowczy sprzeciw wobec rozbieżności działań i deklaracji Ministerstwa Zdrowia.

    W dniu 23 marca Pan Wiceminister Pinkas zdeklarował wolę ministerstwa zdefiniowania nowego odrębnego zawodu – psychoterapeuty. Wielu urzędników deklarowało uznanie równoprawności podmiotów – organizacji psychoterapeutycznych w regulowaniu tego zawodu. Mówiono też nieraz o zniesieniu dotychczasowego bezprawnego monopolu dwóch towarzystw, reprezentujących interesy pokrewnych zawodów; psychologów i psychiatrów.

    Działania ministerstwa pozostają w sprzeczności z powyższymi deklaracjami.

    Oto podstawą konsultacji społecznych na temat zasad kształcenia psychoterapeutów, staje się, zgodnie z życzeniem Pana Ministra, projekt napisany przez zespół psychiatrów i psychologów, pod formalnym kierownictwem krajowego konsultanta d/s psychiatrii.

    Projekt ten nie tylko jest kreacją osób które są odpowiedzialne za obecny kryzys w polskiej psychoterapii. Rozwiązania merytoryczne i organizacyjne jakie proponuje faworyzowany przez Pana Ministra projekt cementują dotychczasową zwyczajową, choć bezprawną monopolistyczną dominację lobby profesorsko-ordynatorskiego, także i w zawodzie psychoterapeuty. Zgoda Ministerstwa na to utrwali anachroniczne rozwiązania, feudalne układy i fatalnie niski dostęp pacjentów do psychoterapii. Wspomniane dwa Towarzystwa miały swój czas. Od 1989 roku zdołały certyfikować mniej niż 450 osób łącznie. Przy istniejącym w Polsce niedoborze około 17 tysięcy psychoterapeutów, system kształcenia jaki chcą one, przy pomocy Pana Ministra, przeforsować, zapewni zaspokojenie potrzeb pacjentów za sześćset lat.

    Jesteśmy zbulwersowani. Mamy nadzieję, że takie działania ze strony Pana Ministra wynikają jedynie z braku dostępu do informacji. Mamy też świadomość, że środowisko zawodowe niezależnych psychoterapeutów nigdy się nie pogodzi z dalszym spychaniem go do podziemia i odmawianiem uznania kwalifikacji zdobytych w wieloletnim kosztownym kształceniu w kraju i za granicą..

    Oczekujemy, że Pan minister powoła ciało złożone z reprezentantów wszystkich organizacji psychoterapeutycznych kształcących psychoterapeutów, które zajmie się:
    1. uzgodnieniem merytorycznych wymogów kształcenia do certyfikatu psychoterapeuty
    2. stworzeniem organizacyjnego modelu kształcenia i certyfikacji psychoterapeutów, transparentnego i zgodnego z obowiązującym prawem

    Jednocześnie deklarujemy wolę dalszej aktywnej współpracy z Panem Ministrem w stanowieniu lepszego prawa. Prawa lepszego dla pacjentów i dla psychoterapeutów.

Źródło: inf. wł.


Zobacz więcej wiadomości



Żaden Czytelnik nie napisał jeszcze swojego komentarza. Napisz swój komentarz