Gorące wiadomości

7 edycja kampanii "Twarze depresji"

Na świecie z depresją zmaga się aż 350 milionów ludzi (Indie - 56 milionów, Chiny - 54 miliony, Stany Zjednoczone - 17 milionów, Polska - 2 miliony). By uświadomić globalną skalę problemu z okazji Europejskiego Dnia Walki z Depresją rusza 7. edycja kampanii społecznej "Twarze depresji. Nie oceniam. Akceptuję".

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) szacuje, że przez ostatnie dziesięć lat o 18 proc. wzrosła liczba osób dotkniętych tą chorobą. Jednym z najpoważniejszych jej objawów są myśli samobójcze. 800 tysięcy ludzi na świecie co roku odbiera sobie życie - wynika z danych WHO. Za wieloma z tych dramatów stoi nieleczona depresja. Podczas każdej edycji kampanii "Twarze depresji. Nie oceniam. Akceptuję" jej organizatorzy zwracają uwagę, że połączenie farmakoterapii i psychoterapii to najskuteczniejsza forma walki z depresją.

Tegoroczna kampania ma charakter międzynarodowy. Jej ambasadorami są lekarze psychiatrzy ze wszystkich kontynentów, m.in. dr Taiwo Lateef Sheikh z Nigerii (przewodniczący Nigeryjskiego Towarzystwa Psychiatrycznego), prof. Kuan-Pin Su z Tajwanu, prof. Michael Maes z Tajlandii oraz prof. Michael Berk z Australii.

- Co dziesiąty mieszkaniec Nigerii choruje na depresję, a leczy się mniej niż co piąty - tłumaczy dr Taiwo Lateef Sheikh, przewodniczący Nigeryjskiego Towarzystwa Psychiatrycznego. - Bez wahania dołączyłem do kampanii społecznej "Twarze depresji", bo musimy wspólnie walczyć ze stereotypami i dyskryminacją osób chorujących na depresję, a także zabiegać o poprawę dostępu do opieki zdrowotnej i zapobiegać samobójstwo.

- Na Tajwanie na depresję najczęściej zapadają kobiety w okresie okołoporodowym i seniorzy - mówi prof. Kuan-Pin Su, lekarz psychiatra z Tajwanu. - Choroba dotyka u nas 5 proc. populacji, ale problem samobójstw jest bardzo poważny. Znajduje się w pierwszej dziesiątce

Opublikowano: 2018-10-05

Źródło: CP SWPS


Zobacz więcej wiadomości



Żaden Czytelnik nie napisał jeszcze swojego komentarza. Napisz swój komentarz