Reklamy
Artykuł
Andrzej Lipczyński
Niektóre kryteria oceny wiarygodności zeznań ofiar przemocy seksualnej
Celem tej publikacji jest zwrócenie uwagi biegłym psychologom, pedagogom oraz psychiatrom na istotne elementy zawarte w zeznaniach ofiary przemocy seksualnej, które mogą podnosić ich wartość dowodową. Elementy te uchronią biegłego przed popełnieniem błędu w ocenie wiarygodności zeznań. Znajomość tych kryteriów pomoże także prawnikom w procesie dowodzenia i wyrokowania Faktem jest, że publikacja ta nie wyczerpuje tematu ani nie stanowi jedynej słusznej drogi w opiniowaniu.
Wszelkie odmiany złego traktowania członków rodziny, którzy nie są w stanie skutecznie się obronić, nazywamy przemocą. Najczęściej ofiarami przemocy stają się dzieci, osoby słabsze fizycznie lub psychicznie. Zazwyczaj w akcie przemocy rozkład sił jest zdecydowanie nierówny z przewagą po stronie sprawcy. Szczególnie wyraźnie widoczne jest to w przypadku przemocy wobec dzieci. Złe traktowanie dzieci (child abuse) obejmuje zjawisko związane z zaniedbaniem fizycznym i psychicznym, stosowaniem wobec nich siły fizycznej oraz popełnianie nadużyć seksualnych.
W literaturze pojawiły się definicje przemocy seksualnej, które nie zawsze są ze sobą zgodne. Autorzy w definicjach tych kładą akcent na różne aspekty krzywdzenia seksualnego dziecka, np. na wiek dziecka, rozbieżności między wiekiem sprawcy a wiekiem ofiary, normy społeczne lub rozwojowe, zdolności dziecka do wyrażenia zgody na kontakt seksualny, poziom rozwoju dziecka i sprawcy, więzi łączącej dziecko ze sprawcą. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), definiuje przemoc seksualną wobec dzieci (child sexsual abuse) jako „nadużywanie dziecka dla uzyskania przyjemności seksualnej przez osoby dorosłe lub starsze”.
Na szczególną uwagę zasługuje definicja przedstawiona przez Standing Committe on Sexually Abused Children: „dzieckiem seksualnie wykorzystywanym uznać można każdą jednostkę w wieku bezwzględnej ochrony, jeśli osoba dojrzała seksualnie, czy to przez świadome działanie, czy też przez zaniedbywanie swoich społecznych obowiązków lub obowiązków wynikających ze specyficznej odpowiedzialności za dziecko dopuszcza do zaangażowania dziecka w jakąkolwiek aktywność natury seksualnej, której intencją jest zaspokojenie osoby dorosłej”.
Zdaniem Finkelhora, dziecko wykorzystywane seksualnie może przechodzić przez trzy sytuacje traumatyzujące:
Konsekwencje wykorzystania seksualnego będą związane z tym, czy dziecko doświadczyło wszystkich wymienionych sytuacji traumatyzujących oraz z czasem trwania tych sytuacji.
Lew Starowicz proponuje podział przemocy seksualnej wobec dzieci na trzy kategorie:
Zapewne nigdy do końca nie poznamy rozmiarów zjawiska wykorzystania seksualnego małoletnich, aczkolwiek przemoc seksualna jest coraz częściej ujawnianą formą przemocy.
Wykorzystanie seksualne dziecka może przybierać różne formy, począwszy od analnego, oralnego czy genitalnego aż po próby stosunku seksualnego włącznie. Charakterystyczne jest, że dziecko nie tylko jest traktowane jako obiekt zaspokojenia potrzeby seksualnej sprawcy. Sprawca bardziej zaspokaja potrzebę mocy, kontroli niż potrzebę seksualną. Na ogól sprawca jest osobą o niskiej samoocenie, izolowaną i bezsilną. Ma on problemy emocjonalne i osobowościowe, ale rzadko jest osobą psychicznie chorą. Jest natomiast kimś, kogo dziecko zazwyczaj zna; członkiem rodziny, przyjacielem rodziców lub dalszym krewnym. Kontakt dla niego jest o tyle satysfakcjonujący o ile zapewnia kontrolę nad kimś, kto jawi mu się jako słabszy, bezradny.
Eksploatacja seksualna dziecka może przyjmować formy mniej lub bardziej drastyczne. Nawet przy rozbudowanej sieci pomocy należy zakładać, że tylko część tego zjawiska zostaje ujawniona. Zależy to oczywiście od szansy uzyskania pomocy. Do nadużycia seksualnego najczęściej dochodzi bez użycia siły. Sprawca najczęściej stara się przekupić ofiarę, pozyskać jej względy, wykorzystać autorytet, czasami stosuje szantaż. Do kazirodczych stosunków zazwyczaj dochodzi pomiędzy 6 a 9 rokiem życia dziecka. Stosunki kazirodcze nie dotyczą tylko jednego dziecka w rodzinie. W miarę dorastania innych dzieci w rodzinie, są one włączane do kręgu zainteresowań sprawcy. Matka często wie o tym zjawisku, ale milczy, kierując się obawą o życie, czy środki utrzymania. Obawia się również ujawnienia tajemnicy rodzinnej, co mogłoby zaszkodzić jej samej, jak i opinii o całej rodzinie.
Wpływ nadużycia seksualnego na dziecko zależy od jego wieku, charakteru nadużycia seksualnego, roli, jaką odegrało dziecko oraz związku pomiędzy sprawcą a ofiarą. Zanim jednak fakt przemocy seksualnej zostanie ujawniony upływa zazwyczaj dość długi okres czasu. Ofiara zazwyczaj zachowuje ten fakt w tajemnicy z obawy przed karą, niedowierzaniem, odrzuceniem, a także z poczucia wstydu. Ponadto sprawca niekiedy może kontrolować i zastraszać dziecko.
Konsekwencje przemocy seksualnej (za: Glaser, Frosh i Starowiczem) można podzielić na somatyczne, poznawcze, emocjonalne i behawioralne. Bezpośrednimi konsekwencjami somatycznymi są: urazy zewnętrzne narządów płciowych, urazy okołoodbytnicze, defloracja, infekcje dróg moczowo-płciowych, infekcje jamy ustnej i choroby przenoszone drogą płciową.
Konsekwencje o charakterze poznawczym, emocjonalnym, behawioralnym i seksualnym to: erotyzacja dziecka, prowokacyjne zachowania seksualne, zachowania masturbacyjne, zachowania seksualne wobec rówieśników, zaburzenia snu, lęki nocne, izolowanie się, zachowania agresywne, nadpobudliwość ruchowa, niska samoocena, poczucie winy, krzywdy, nerwice, przygnębienie, uzależnienie od narkotyków, alkoholu, poczucie naznaczenia. Są to dokładnie objawy dziecka krzywdzonego.
Do konsekwencji poznawczych, emocjonalnych i behawioralnych można zaliczyć także: znajomość zachowań seksualnych charakterystycznych dla osób dorosłych, prowokacyjne zachowania w stosunku do dorosłych i do rówieśników, erotyczne rysunki lub zabawy dziecka, fobie, lęki, koszmary nocne, izolacja, lęk związany z daną płcią, zachowania agresywnie w stosunku do siebie lub innych, problemy szkolne, ucieczki, zachowania przestępcze, prostytucja, poczucie winy, niska samoocena, odrzucenie siebie.
Odległe konsekwencje to: anoreksja lub bulimia, bezsenność, zaburzenia miesiączkowania, bóle miednicy, bóle głowy, lęki, psychozy, poczucie winy, alienacja, poczucie anomii, poczucie bezsensu życia, bezradność, wyobcowanie, osamotnienie, depresja, próby samobójcze, uzależnienia od środków psychoaktywnych, zaburzenia seksualne, brak orgazmu, zaburzenia libido u kobiet, impotencja u mężczyzn, biseksualizm, pedofilia, transwestytyzm, prostytucja, gwałt na innych, sadyzm, psychopatia, stosowanie przemocy seksualnej w życiu dorosłym i negatywna postawa wobec seksu.
U młodszych dzieci pojawia się powrót do ssania palca, czy smoczka. Dziecko może unikać kontaktów z rówieśnikami uchylać się przed dotknięciem. Boi się położyć do łóżka, spać samo, pozostać z obcym, boi się iść do szkoły, jest rozdrażnione, płaczliwe, może unikać lekcji gimnastyki, czy sytuacji, w których dochodzi do rozebrania się, zaskakiwać swoim zachowaniem próbując dotykać genitalii innych osób. Trzeba jednak przyznać, że większość tych zachowań nie musi być efektem nadużycia seksualnego, lecz można je także wiązać z innymi urazami.
Wraz z ujawnianiem przemocy pojawia się konieczność badania jej przez prokuraturę na etapie dowodzenia i przez sąd na etapie wyrokowania. Obie te instytucje wymiaru sprawiedliwości zobligowane są prawnie do powołania za każdym razem biegłego. Na ogól w zadaniu sformułowanym dla biegłego zawarta jest konieczność dokonania oceny wiarygodności zeznań małoletniej ofiary.
Zadanie, jakie wówczas stoi przed biegłym, jest bardzo trudne. Trudności te wynikają po pierwsze, z materiału dowodowego, gdzie wartość informacji zawartej w materiale uzależniona jest od poziomu rozwoju procesów spostrzegania, zapamiętywania, przechowywania i odtwarzania treści oraz dodatkowo od obciążenia emocjonalnego. Drugi obszar trudności wynika z faktu, że w tym przestępstwie mamy na ogół do czynienia tylko z ofiarą i sprawcą. Nie zawsze istnieją obiektywne (medyczne) dowody, potwierdzające czyn. W tej sytuacji jedyny dowód stanowią zeznania sprawców i informacje pochodzące z rozpytania małoletnich.
Jak wspomniano wcześniej, opiniowanie w sprawach przemocy seksualnej nie jest łatwe, dlatego też warto posłużyć się pewnego rodzaju schematem, który ma raczej charakter fakultatywny niż obligatoryjny. Oczywiście schemat oceny może być stosowany przy bezpośrednim uczestnictwie w przesłuchaniu, jak również podczas analizowania akt sprawy. Zeznania ocenia się pod względem struktury logicznej, wewnętrznej zgodności. Należy tu zwrócić szczególną uwagę na wykrywanie rozbieżności w zeznaniu. Zeznanie małoletnich ofiar przemocy seksualnej można rozpatrywać według określonych kryteriów. Niemieccy biegli w dziedzinie psychologii zaproponowali kategorie, które powinno się stosować przy analizie akt sprawy, jak również podczas bezpośredniego uczestnictwa w rozpytaniu. W analizie należy uwzględnić dwa kryteria natury ogólnej:
Przy spontanicznym relacjonowaniu zdarzenia, spontanicznej narracji, dochodzi do napływu wspomnień, detali, dotyczących zachowania sprawcy jak i ofiary. Im więcej szczegółów, tym lepiej. Detale podawane przez ofiarę są istotnym kryterium różnicującym. Zeznania prawdziwe będą zawierały znacznie więcej szczegółów. Oba kryteria uzależnione są od dobrego kontaktu wstępnego z ofiarą.
Kolejne kryteria mają już charakter bardziej szczegółowy. W kryterium osadzenia kontekstowego chodzi o opis, w jaki sposób zdarzenie osadzone jest w rozkładzie dnia, zwyczajach, przyzwyczajeniach i typowych zachowaniach.
W kryterium opisującym interakcję, istotne jest ukazanie związku, jaki zachodzi pomiędzy ofiara a sprawcą. Ofiara w zeznaniach powinna podać, co najmniej trzy elementy interakcyjne wg schematu akcja-reakcja-akcja. Przykładem tego może być „Zawołał mnie na ulicy, przyszedł do domu i zapytał mnie czy umiem trzymać język za zębami” Inny przykład „Ja błagałam żeby mnie przestał dotykać, ale on nie słuchał mojej prośby i nadal to robił i się śmiał się, zaczęłam płakać, łapał mnie i wykręcał ręce”.
Kryterium expressis verbis polega na przytaczaniu dialogu, jaki rozgrywa się między sprawcą a ofiarą. Świadek-ofiara cytuje tu wypowiedzi swoje i sprawcy. Czasami jest to bardzo dokładne cytowanie wypowiedzi. W zeznaniach prawdziwych bardzo często pojawia się opis stanu psychicznego, jaki przeżywała ofiara in tempore criminis. W zeznaniach fałszywych ofiara rzadko cytuje treści pochodzące od sprawcy, a których znaczenia nie rozumie. Niespodziewane komplikacje, wprawdzie nie muszą mieć bezpośredniego związku z czynem, ale in tempore criminis występują. Są to na ogół nieprzewidywalne przez sprawcę sytuacje. (np. telefon, głos z domofonu, pukanie do drzwi, itp.). Niezwykłe detale, które ofiara zapamiętała, których trudno było oczekiwać, a mimo swojej dziwności są realistyczne i prawdopodobne (np. plamki na twarzy, specyficzny zarost i inne indywidualne, nie powtarzające się u innych cechy), to kolejne szczegółowe kryterium.
Kryterium zbędnych detali może pojawić się łącznie z opisem interakcji i ukazuje całą sekwencje zdarzenia. Z reguły w zeznaniach fałszywych brak takich detali. Kiedy w relacji ofiary znajdują się opisy lub detale, których nie rozumie, nie zna (mył mi twarz językiem, sprawdzał zęby językiem, kołysał się na moim brzuchu itp.) to jest to kryterium niezrozumienia detali, w znacznym stopniu podnoszące wiarygodność zeznań.
Kryterium własnych stanów psychicznych należy do znaczących, choćby z tego względu, że należy je rozpatrywać w odniesieniu do wieku rozwojowego ofiary. Inaczej będą relacjonowane stany psychiczne przez małe dzieci, a inaczej przez starsze. Szczególnie ważna jest etapowość i dynamika. Ważnym kryterium jest również opis stanu psychicznego i fizjologicznego sprawcy.
Kiedy ofiara sama w trakcie składania zeznań koryguje swoje wypowiedzi, zmienia treść bez pytania, to kryterium to podnosi wiarygodność. W zasadzie to w pierwszej kolejności świadek podaje najważniejsze elementy, a dopiero potem uzupełnia je szczegółami. W trakcie wypowiedzi świadka pojawiają się braki pamięciowe. Kiedy ofiara ma wątpliwości wobec własnych zeznań, świadczy to o aktywnym procesie przypominania. Warunkiem jest jednak spontaniczność tego procesu. Świadek sam wskazuje na pomyłki, dotyczące fragmentu zdarzenia (np. „nie wiem czy nie poplątałem/łam czegoś mówiąc o ...”).
Kryterium samoobwiniania wyczerpuje się wówczas, kiedy ofiara spontanicznie, bez implikowania przez pytającego, poszukuje w sobie, w swoim zachowaniu czegoś, co mogłoby sprowokować sprawcę. Podobnie jest, kiedy ofiara stara się w jakiś sposób usprawiedliwić zachowanie sprawcy, poszukuje dla niego usprawiedliwienia.
Mogłoby się wydawać, że wszelkie poprawianie zeznań, przyznawanie się do braku pamięci, zaprzeczaniu samemu sobie, wątpliwości w to, co mówi, przenoszenie winy na siebie a także przebaczenie i usprawiedliwianie sprawcy, pomniejsza wiarygodność. Otóż jest odwrotnie. Osoba składająca fałszywe zeznania będzie dążyła do tego, aby tworzyć swój wizerunek jako wyjątkowo szczerej. Będzie wobec tego unikać sytuacji, które mogłaby budzić wątpliwości.
Na zakończenie warto wspomnieć, że idealnym, słusznym postulatem jest to, aby czas, jaki upłynie od czynu do pierwszego przesłuchania był stosunkowo krótki oraz by wypowiedzi ofiary były rejestrowane na taśmie magnetofonowej, a najlepiej na taśmie video i oczywiście jako warunek niezbędny i konieczny - obecność doświadczonego biegłego, najlepiej psychologa.
Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Skomentuj artykuł
Przemoc seksualna
Wszelkie odmiany złego traktowania członków rodziny, którzy nie są w stanie skutecznie się obronić, nazywamy przemocą. Najczęściej ofiarami przemocy stają się dzieci, osoby słabsze fizycznie lub psychicznie. Zazwyczaj w akcie przemocy rozkład sił jest zdecydowanie nierówny z przewagą po stronie sprawcy. Szczególnie wyraźnie widoczne jest to w przypadku przemocy wobec dzieci. Złe traktowanie dzieci (child abuse) obejmuje zjawisko związane z zaniedbaniem fizycznym i psychicznym, stosowaniem wobec nich siły fizycznej oraz popełnianie nadużyć seksualnych.
W literaturze pojawiły się definicje przemocy seksualnej, które nie zawsze są ze sobą zgodne. Autorzy w definicjach tych kładą akcent na różne aspekty krzywdzenia seksualnego dziecka, np. na wiek dziecka, rozbieżności między wiekiem sprawcy a wiekiem ofiary, normy społeczne lub rozwojowe, zdolności dziecka do wyrażenia zgody na kontakt seksualny, poziom rozwoju dziecka i sprawcy, więzi łączącej dziecko ze sprawcą. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), definiuje przemoc seksualną wobec dzieci (child sexsual abuse) jako „nadużywanie dziecka dla uzyskania przyjemności seksualnej przez osoby dorosłe lub starsze”.
Na szczególną uwagę zasługuje definicja przedstawiona przez Standing Committe on Sexually Abused Children: „dzieckiem seksualnie wykorzystywanym uznać można każdą jednostkę w wieku bezwzględnej ochrony, jeśli osoba dojrzała seksualnie, czy to przez świadome działanie, czy też przez zaniedbywanie swoich społecznych obowiązków lub obowiązków wynikających ze specyficznej odpowiedzialności za dziecko dopuszcza do zaangażowania dziecka w jakąkolwiek aktywność natury seksualnej, której intencją jest zaspokojenie osoby dorosłej”.
Zdaniem Finkelhora, dziecko wykorzystywane seksualnie może przechodzić przez trzy sytuacje traumatyzujące:
- urazogenną seksualizację;
- zdradę zaufania, stygmatyzację lub oskarżenie;
- bezsilność.
Konsekwencje wykorzystania seksualnego będą związane z tym, czy dziecko doświadczyło wszystkich wymienionych sytuacji traumatyzujących oraz z czasem trwania tych sytuacji.
Lew Starowicz proponuje podział przemocy seksualnej wobec dzieci na trzy kategorie:
- bez kontaktu fizycznego, rozmowy o treści seksualnej, kierowane do dziecka, ekspozycja anatomii i czynności seksualnej np. masturbacja w obecności dziecka, oglądactwo;
- kontakty seksualne polegające na pobudzaniu intymnych części ciała, kontakt oralno - genitalny, stosunek udowy, penetracja seksualna;
- seksualne wykorzystanie dziecka powiązane z różnego rodzaju formami przemocy.
Zapewne nigdy do końca nie poznamy rozmiarów zjawiska wykorzystania seksualnego małoletnich, aczkolwiek przemoc seksualna jest coraz częściej ujawnianą formą przemocy.
Wykorzystanie seksualne dziecka może przybierać różne formy, począwszy od analnego, oralnego czy genitalnego aż po próby stosunku seksualnego włącznie. Charakterystyczne jest, że dziecko nie tylko jest traktowane jako obiekt zaspokojenia potrzeby seksualnej sprawcy. Sprawca bardziej zaspokaja potrzebę mocy, kontroli niż potrzebę seksualną. Na ogól sprawca jest osobą o niskiej samoocenie, izolowaną i bezsilną. Ma on problemy emocjonalne i osobowościowe, ale rzadko jest osobą psychicznie chorą. Jest natomiast kimś, kogo dziecko zazwyczaj zna; członkiem rodziny, przyjacielem rodziców lub dalszym krewnym. Kontakt dla niego jest o tyle satysfakcjonujący o ile zapewnia kontrolę nad kimś, kto jawi mu się jako słabszy, bezradny.
Eksploatacja seksualna dziecka może przyjmować formy mniej lub bardziej drastyczne. Nawet przy rozbudowanej sieci pomocy należy zakładać, że tylko część tego zjawiska zostaje ujawniona. Zależy to oczywiście od szansy uzyskania pomocy. Do nadużycia seksualnego najczęściej dochodzi bez użycia siły. Sprawca najczęściej stara się przekupić ofiarę, pozyskać jej względy, wykorzystać autorytet, czasami stosuje szantaż. Do kazirodczych stosunków zazwyczaj dochodzi pomiędzy 6 a 9 rokiem życia dziecka. Stosunki kazirodcze nie dotyczą tylko jednego dziecka w rodzinie. W miarę dorastania innych dzieci w rodzinie, są one włączane do kręgu zainteresowań sprawcy. Matka często wie o tym zjawisku, ale milczy, kierując się obawą o życie, czy środki utrzymania. Obawia się również ujawnienia tajemnicy rodzinnej, co mogłoby zaszkodzić jej samej, jak i opinii o całej rodzinie.
Wpływ nadużycia seksualnego na dziecko zależy od jego wieku, charakteru nadużycia seksualnego, roli, jaką odegrało dziecko oraz związku pomiędzy sprawcą a ofiarą. Zanim jednak fakt przemocy seksualnej zostanie ujawniony upływa zazwyczaj dość długi okres czasu. Ofiara zazwyczaj zachowuje ten fakt w tajemnicy z obawy przed karą, niedowierzaniem, odrzuceniem, a także z poczucia wstydu. Ponadto sprawca niekiedy może kontrolować i zastraszać dziecko.
Konsekwencje przemocy seksualnej
Konsekwencje przemocy seksualnej (za: Glaser, Frosh i Starowiczem) można podzielić na somatyczne, poznawcze, emocjonalne i behawioralne. Bezpośrednimi konsekwencjami somatycznymi są: urazy zewnętrzne narządów płciowych, urazy okołoodbytnicze, defloracja, infekcje dróg moczowo-płciowych, infekcje jamy ustnej i choroby przenoszone drogą płciową.
Konsekwencje o charakterze poznawczym, emocjonalnym, behawioralnym i seksualnym to: erotyzacja dziecka, prowokacyjne zachowania seksualne, zachowania masturbacyjne, zachowania seksualne wobec rówieśników, zaburzenia snu, lęki nocne, izolowanie się, zachowania agresywne, nadpobudliwość ruchowa, niska samoocena, poczucie winy, krzywdy, nerwice, przygnębienie, uzależnienie od narkotyków, alkoholu, poczucie naznaczenia. Są to dokładnie objawy dziecka krzywdzonego.
Do konsekwencji poznawczych, emocjonalnych i behawioralnych można zaliczyć także: znajomość zachowań seksualnych charakterystycznych dla osób dorosłych, prowokacyjne zachowania w stosunku do dorosłych i do rówieśników, erotyczne rysunki lub zabawy dziecka, fobie, lęki, koszmary nocne, izolacja, lęk związany z daną płcią, zachowania agresywnie w stosunku do siebie lub innych, problemy szkolne, ucieczki, zachowania przestępcze, prostytucja, poczucie winy, niska samoocena, odrzucenie siebie.
Odległe konsekwencje to: anoreksja lub bulimia, bezsenność, zaburzenia miesiączkowania, bóle miednicy, bóle głowy, lęki, psychozy, poczucie winy, alienacja, poczucie anomii, poczucie bezsensu życia, bezradność, wyobcowanie, osamotnienie, depresja, próby samobójcze, uzależnienia od środków psychoaktywnych, zaburzenia seksualne, brak orgazmu, zaburzenia libido u kobiet, impotencja u mężczyzn, biseksualizm, pedofilia, transwestytyzm, prostytucja, gwałt na innych, sadyzm, psychopatia, stosowanie przemocy seksualnej w życiu dorosłym i negatywna postawa wobec seksu.
U młodszych dzieci pojawia się powrót do ssania palca, czy smoczka. Dziecko może unikać kontaktów z rówieśnikami uchylać się przed dotknięciem. Boi się położyć do łóżka, spać samo, pozostać z obcym, boi się iść do szkoły, jest rozdrażnione, płaczliwe, może unikać lekcji gimnastyki, czy sytuacji, w których dochodzi do rozebrania się, zaskakiwać swoim zachowaniem próbując dotykać genitalii innych osób. Trzeba jednak przyznać, że większość tych zachowań nie musi być efektem nadużycia seksualnego, lecz można je także wiązać z innymi urazami.
Kryteria diagnostyczne
Wraz z ujawnianiem przemocy pojawia się konieczność badania jej przez prokuraturę na etapie dowodzenia i przez sąd na etapie wyrokowania. Obie te instytucje wymiaru sprawiedliwości zobligowane są prawnie do powołania za każdym razem biegłego. Na ogól w zadaniu sformułowanym dla biegłego zawarta jest konieczność dokonania oceny wiarygodności zeznań małoletniej ofiary.
Zadanie, jakie wówczas stoi przed biegłym, jest bardzo trudne. Trudności te wynikają po pierwsze, z materiału dowodowego, gdzie wartość informacji zawartej w materiale uzależniona jest od poziomu rozwoju procesów spostrzegania, zapamiętywania, przechowywania i odtwarzania treści oraz dodatkowo od obciążenia emocjonalnego. Drugi obszar trudności wynika z faktu, że w tym przestępstwie mamy na ogół do czynienia tylko z ofiarą i sprawcą. Nie zawsze istnieją obiektywne (medyczne) dowody, potwierdzające czyn. W tej sytuacji jedyny dowód stanowią zeznania sprawców i informacje pochodzące z rozpytania małoletnich.
Jak wspomniano wcześniej, opiniowanie w sprawach przemocy seksualnej nie jest łatwe, dlatego też warto posłużyć się pewnego rodzaju schematem, który ma raczej charakter fakultatywny niż obligatoryjny. Oczywiście schemat oceny może być stosowany przy bezpośrednim uczestnictwie w przesłuchaniu, jak również podczas analizowania akt sprawy. Zeznania ocenia się pod względem struktury logicznej, wewnętrznej zgodności. Należy tu zwrócić szczególną uwagę na wykrywanie rozbieżności w zeznaniu. Zeznanie małoletnich ofiar przemocy seksualnej można rozpatrywać według określonych kryteriów. Niemieccy biegli w dziedzinie psychologii zaproponowali kategorie, które powinno się stosować przy analizie akt sprawy, jak również podczas bezpośredniego uczestnictwa w rozpytaniu. W analizie należy uwzględnić dwa kryteria natury ogólnej:
- Wewnętrzną logiczną zgodność i brak rozbieżności.
- Właściwą strukturę.
Przy spontanicznym relacjonowaniu zdarzenia, spontanicznej narracji, dochodzi do napływu wspomnień, detali, dotyczących zachowania sprawcy jak i ofiary. Im więcej szczegółów, tym lepiej. Detale podawane przez ofiarę są istotnym kryterium różnicującym. Zeznania prawdziwe będą zawierały znacznie więcej szczegółów. Oba kryteria uzależnione są od dobrego kontaktu wstępnego z ofiarą.
Kolejne kryteria mają już charakter bardziej szczegółowy. W kryterium osadzenia kontekstowego chodzi o opis, w jaki sposób zdarzenie osadzone jest w rozkładzie dnia, zwyczajach, przyzwyczajeniach i typowych zachowaniach.
W kryterium opisującym interakcję, istotne jest ukazanie związku, jaki zachodzi pomiędzy ofiara a sprawcą. Ofiara w zeznaniach powinna podać, co najmniej trzy elementy interakcyjne wg schematu akcja-reakcja-akcja. Przykładem tego może być „Zawołał mnie na ulicy, przyszedł do domu i zapytał mnie czy umiem trzymać język za zębami” Inny przykład „Ja błagałam żeby mnie przestał dotykać, ale on nie słuchał mojej prośby i nadal to robił i się śmiał się, zaczęłam płakać, łapał mnie i wykręcał ręce”.
Kryterium expressis verbis polega na przytaczaniu dialogu, jaki rozgrywa się między sprawcą a ofiarą. Świadek-ofiara cytuje tu wypowiedzi swoje i sprawcy. Czasami jest to bardzo dokładne cytowanie wypowiedzi. W zeznaniach prawdziwych bardzo często pojawia się opis stanu psychicznego, jaki przeżywała ofiara in tempore criminis. W zeznaniach fałszywych ofiara rzadko cytuje treści pochodzące od sprawcy, a których znaczenia nie rozumie. Niespodziewane komplikacje, wprawdzie nie muszą mieć bezpośredniego związku z czynem, ale in tempore criminis występują. Są to na ogół nieprzewidywalne przez sprawcę sytuacje. (np. telefon, głos z domofonu, pukanie do drzwi, itp.). Niezwykłe detale, które ofiara zapamiętała, których trudno było oczekiwać, a mimo swojej dziwności są realistyczne i prawdopodobne (np. plamki na twarzy, specyficzny zarost i inne indywidualne, nie powtarzające się u innych cechy), to kolejne szczegółowe kryterium.
Kryterium zbędnych detali może pojawić się łącznie z opisem interakcji i ukazuje całą sekwencje zdarzenia. Z reguły w zeznaniach fałszywych brak takich detali. Kiedy w relacji ofiary znajdują się opisy lub detale, których nie rozumie, nie zna (mył mi twarz językiem, sprawdzał zęby językiem, kołysał się na moim brzuchu itp.) to jest to kryterium niezrozumienia detali, w znacznym stopniu podnoszące wiarygodność zeznań.
Kryterium własnych stanów psychicznych należy do znaczących, choćby z tego względu, że należy je rozpatrywać w odniesieniu do wieku rozwojowego ofiary. Inaczej będą relacjonowane stany psychiczne przez małe dzieci, a inaczej przez starsze. Szczególnie ważna jest etapowość i dynamika. Ważnym kryterium jest również opis stanu psychicznego i fizjologicznego sprawcy.
Kiedy ofiara sama w trakcie składania zeznań koryguje swoje wypowiedzi, zmienia treść bez pytania, to kryterium to podnosi wiarygodność. W zasadzie to w pierwszej kolejności świadek podaje najważniejsze elementy, a dopiero potem uzupełnia je szczegółami. W trakcie wypowiedzi świadka pojawiają się braki pamięciowe. Kiedy ofiara ma wątpliwości wobec własnych zeznań, świadczy to o aktywnym procesie przypominania. Warunkiem jest jednak spontaniczność tego procesu. Świadek sam wskazuje na pomyłki, dotyczące fragmentu zdarzenia (np. „nie wiem czy nie poplątałem/łam czegoś mówiąc o ...”).
Kryterium samoobwiniania wyczerpuje się wówczas, kiedy ofiara spontanicznie, bez implikowania przez pytającego, poszukuje w sobie, w swoim zachowaniu czegoś, co mogłoby sprowokować sprawcę. Podobnie jest, kiedy ofiara stara się w jakiś sposób usprawiedliwić zachowanie sprawcy, poszukuje dla niego usprawiedliwienia.
Mogłoby się wydawać, że wszelkie poprawianie zeznań, przyznawanie się do braku pamięci, zaprzeczaniu samemu sobie, wątpliwości w to, co mówi, przenoszenie winy na siebie a także przebaczenie i usprawiedliwianie sprawcy, pomniejsza wiarygodność. Otóż jest odwrotnie. Osoba składająca fałszywe zeznania będzie dążyła do tego, aby tworzyć swój wizerunek jako wyjątkowo szczerej. Będzie wobec tego unikać sytuacji, które mogłaby budzić wątpliwości.
Na zakończenie warto wspomnieć, że idealnym, słusznym postulatem jest to, aby czas, jaki upłynie od czynu do pierwszego przesłuchania był stosunkowo krótki oraz by wypowiedzi ofiary były rejestrowane na taśmie magnetofonowej, a najlepiej na taśmie video i oczywiście jako warunek niezbędny i konieczny - obecność doświadczonego biegłego, najlepiej psychologa.
Bibliografia
- Lite Arntzen, F. (1989). Psychologia zeznań świadków. Warszawa: PWN.
- Draheim, Sz. (1997). Metody oceny wiarygodności zeznań dziecka w sprawach nadużyć seksualnych. Materiały do szkolenia. Poznań: Agencja Usługowa Omega.
- Draheim, M. (1993). Za i przeciw instytucji eksperta w dziedzinie szacowania wiarygodności zeznań świadków. W: Przegląd Psychologiczny, Tom XXXVI, nr 1, (s. 127-133).
- Finkelhor, D. (1984). Child sexual abuse. New York: Free Press.
- Finkelhor D.,(1988) The trauma of child sexual abuse: two models [w:] G. Wyatt, G. Powell (red) Lasting affects of child sexual abuse, Sage, London
- Glaser, D., Frosh, S. (1995). Dziecko seksualnie wykorzystywane. Warszawa: Wydawnictwo Lekarskie PZWL.
- Steller, M., Boychuk, T. (1992). Children as witnesses in sexual abuse cases: Investigative interview and assessment techniques. W: H. Dent, R. Flin. (Ed.). Children as witnesses. (s. 47-59). John Wiley & Sons Ltd. Steller, M., Koehnken, G. (1989). Criteria-based statement analysis. W: D. Raskin (Ed.). Psychological methods in criminal investigation and evidence. New York: Springer.
- Skowroński D.,(2000): Mechanizmy przemocy. Niebieska Linia 5,10,
- Steller, M. (1997). The usefulness of criteria-based content analysis and distinguish between truthful and duplicated allegations. W: Psychology, public policy and law, Vol. 3 nr 4 (s.705-737).
- Undeutsch, U. (1982). Statement reality analysis. W: A. Trankell (Ed.). Reconstructing the past. Stockholm: Norstedt and Soners.
Opublikowano: 2005-05-18