Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowany artykuł

RE: Kobiety – sprawczynie przemocy

Autor: felka4   Data: 2009-11-15, 09:31:10               

Zgadzam się Aniu ze wszystkim, ale nie z tym , że nie widać jaki to człowiek jest, musiałby być superinteligentnym by ukryć agresję i chamstwo, ukryć spojrzenie, słowo, gest, a superinteligentnych nie ma wielu
ty godzisz się z tym, ze "miłość i młodość nie przyjmują do wiadomości wad partnera" - a mnie to strrrasznie irytuje że nie przyjmują, taka bezmyślność, i tu jestem bliżej <ambasadora>, bo czym to się różni od alkoholizmu - taka dziewczyna przecież myśli : nie ważne co będzie potem, abym teraz , szybko, łyknęła tej upragnionej "miłośći", była na haju miłego słówka

Ale też zdaję sobie sprawę, że jak do dziewczyny wulgarnie i agresywnie odnosił się rodzic - no to myśli że tak trzeba, że tak jest normalnie :( i zło już nie robi większego wrażenia, więc może dla niej jest ono niezauważalne

Podziwiam Aniu , że przy twojej pracy = żywej świadomości tych okropnych faktów - nie zniechęca cię to do życia i ludzi ..

Ambasador, ile jeszcze musisz tu odsiedzieć, zanim nareszcie uwierzysz, że nie wszystkie chcą cię wykorzystać materialnie :) że twoja obserwacja świata jest tendencyjna - jakbyś wystawiał radar tylko na wyłapanie materializmu kobiet, ich wygodnictwa, lenistwa, pijawkowatości
może wyreguluj odbiornik na inne fale wreszcie :)

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku