Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowany artykuł

RE: teoria i praktyka nie dają się

Autor: Adamos325   Data: 2017-08-28, 12:29:30               

Ja zawsze wszystko biorę pod uwagę - niczego nie neguję z góry, tym bardziej, że spotkanie mogłoby nam przynieść nam obydwojgu korzyści i dobrze, twórczo i ubogacająco, miło spędzony czas ;) Pewnie, że jest trochę jeszcze może za wcześnie, ale w przyszłości, kto wie... :) Musielibyśmy tylko obydwoje tego chcieć.

Tylko, że Fatum, muszę przyjąć pewne założenia, ja taki już jestem planowy. Ty jesteś bardziej mobilna. Jeśli mieszkasz w centrum Polski, Warszawa lub okolice, to ja mogę do Ciebie dojechać - na jednodniowe odwiedziny, już tak odwiedzałem swoich znajomych - samochodem, nie myśl, że wózkiem ;) Ale jeśli mieszkasz dalej - to Ty będziesz musiała dojechać do mnie, ja niestety nie dam rady... No, chyba że zaprosisz mnie na parę dni, i potem odwieziesz - to mogę i dalej dojechać, ale w góry to raczej nie, nad morze prędzej - choć nie do Szczecina ;)

Przemyśl sprawę i obgadaj ze swoim mężem - i daj mi odpowiedź na przyszły rok, ze 2 miesiące wcześniej, żebym się mógł zapakować i przygotować :)

Ps. Ja właściwie lubię podróże, jak już wiesz - i gdybym nie był niepełnosprawny to już w przyszłą niedzielę bym u Ciebie był ;))

A teraz się wyciszam - i wracam z powrotem do swojej pracy ;)

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku