Przeczytaj komentowaną wiadomość

RE: Psychiatrzy: Aborcja rujnuje psychikę większości kobiet

Autor: majunia:))   Data: 2009-06-11, 06:53:43               

Widocznie jesteś tak ograniczona,że nie zrozumiałaś,co miałam na myśli.
Pewnie i 5l.możesz zabić,bo ma...niebieskie,a może za niebieskie oczy(?)Nie chodzi o to czy wolno,ale o prawo wyboru.Jedna dokonuje aborcji,druga zabija narodzone dziecko.Jedna z sobie tylko znanych przyczyn chce aby dziecko się nie narodziło,druga zabija i...chowa np.:w lodówce(żeby tylko mąż nie zobaczył),wywala na śmieci,pozostawia na pastwę losu małego człowieczka i nie rozumie,że ta mała istota czuje zimno,przerażenie!!!


Może z łaski swojej popatrzycie na problem z szerszej perspektywy?
Aborcji i tak dokonuje się wiele,ale za pieniądze(czyli trzeba mieć jakieś fundusze).A gdyby aborcja była legalna,gdyby przed zabiegiem każda kobieta mogła porozmawiać z psychologiem,to ile dzieci zostałoby uratowanych?-byłby to jakiś procent.

Gdyby w naszym państwie kobieta mogła liczyć na wsparcie instytucji,gdyby wreszcie rząd prócz kłótni potrafił uchwalić jakiś program dla samotnych matek,kobietom byłoby łatwiej.
A w naszym szanownym kraju nie ma nic.Za to co teraz proponuje,w jaki sposób samotna kobieta ma się utrzymać sama z dzieckiem?
Pomijam patologię, o której szerzej było już napisane.
A co z gwałtem?I co najlepsze?Lekarz w szpitalu nie usunie ciąży po gwałcie,bo ma sumienie,ale już w swoim gabinecie,gabinecie prywatnym usunie za jakąś tam sumę(i chyba kwota zaczyna się od ok.2000zł.)sumienie uspokaja(?).
Więc może należy popatrzeć na problem z boku i nie mówić:
Nie,nie,nie,nie wolno,bo nie.Bo nie jesteśmy dziećmi i powinniśmy wiedzieć dlaczego kobieta poddaje się temu zabiegowi.
Należy pomyśleć co dalej,gdy kobieta zostaje sama,gdy mąż nagle się ulatnia(a nie każda ma wyższe wykształcenie,czy choćby pracę),gdy kobieta zostaje zgwałcona,gdy wreszcie są ludzie,którzy nie radzą sobie z życiem,a dzieci dla nich to nie dar Boży,a jedynie wynik seksu(bo alkohol,ograniczenie umysłowe,brak podstaw wyniesionych z domu).
Jak to już ktoś napisał,życie nie jest białe lub czarne,między tymi kolorami istnieje jeszcze wiele odcieni.
A co z ateistami?Dlaczego osoba nie wierząca ma popierać wasze poglądy?

I jeszcze jedna sprawa.Każdy ma sumienie i wolną wolę i każdy jedynie może gdybać,postawiony przed faktem może nawet zmienić zdanie w tą,czy w tamtą stronę.Więc nie podniecajcie się tak,nie obrażajcie drugiego,bo w tym momencie wychodzą z Was prawdziwe chrześcijanki(?).Każdy ma swoje zdanie,nikt nikogo na siłę nie ciągnie na zabieg.A jestem wręcz przekonana,że kobieta która na niego się zgłasza zapewne nie idzie tam jak do fryzjera czy kosmetyczki.
Miłego i bez nerw dnia życzę.;-)

Odpowiedz