Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowaną wiadomość

RE: Psychiatrzy: Aborcja rujnuje psychikę większości kobiet

Autor: camillo   Data: 2009-06-10, 14:31:50               

"Bo rodziny dysfunkcyjne,w których jest alkohol,katowanie dzieci,itd. nie mają pieniędzy na aborcję,właśnie dlatego."

Upraszczasz świat. Ale to chyba skutki TV (przepraszam za złośliwość).
Tak, katowanie dzieci w większości ma miejsce w biednych, dysfukcyjnych rodzinach.
Tak, takie rodziny nie mają pieniędzy na aborcję.
Jednak w jaki sposób z tego wynika, że takie rodziny OD POCZĄTKU nie chcą dziecka?! Zkładasz to ponad wszelką wątpliwość, a nie masz ku temu żadnych dowodów.
Zdarza się nawet, że rodzice chcą mieć dziecko, żeby dostać becikowe albo jakiś zasiłek... Może być też tak, że rodzice chcą dziecka, szczególnie matka, która pragnie dziecka, bo mąż o nią nie dba, więc żeby mieć kogo kochać chce mieć dziecko, ale po jakimś czasie okazuje się, że wychowanie dziecka jest trudne, przychodzi zniechęcenie, stres i tragedia gotowa.

Więc po pierwsze twoje rozważania są błędne. Po drugie, nawet gdybyś miała rację to nie jest to żadnym argumentem za przyzwoleniem na aborcję. Ze względu na to, że kilka, kilkanaście (nie wiem ile) dzieci jest rocznie w Polsce zakatowywanych na śmierć, przyzwoliłabyś na zabiecie tysięcy innych dzieci? Naprawdę nie widzisz, że postrzeganie aborcji przez pryzmat katowania dzieci jest absurdalne i pomija to dużo innych, ważnych rzeczy?

"Zauważ,że podziemie aborcyjne ma się dobrze.Wielu psychologów uważa,że gdyby aborcja była legalna,to można by klasyfikować daną kobietę na zabieg,czyli i miałaby pomoc psychologiczną.A tak?Kobieta jest pozostawiona sama sobie,nie widzi innej możliwości+często partner ją opuszcza i dodatkowo lekarz jeszcze przy tym zarabia kilka tysiączków."

Dlaczego z tego powodu mamy się godzić na inne zło? Aborcja jest morderstwem. Zgadzasz się z tym, czy nie?

"I tu się z Tobą nie zgodzę bo i w TV i w gazetach swojego czasu aż wrzało,gdyż księża uważali,że płód jest płodem,a dziecko dzieckiem,bo dziecko jest od jakiejś tam wagi,czyli płód do jakiejś(co koło 800g.).Wystarczy porozmawiać z mamami,które poroniły.
Widzisz,oglądam rózne programy i czytam prasę wszelkiej maści czego i Tobie życzę."

:D:D:D
No wybacz, ale w tym momencie przestaję traktować Cię poważnie. Katechizm Kościoła Katolickiego jest oficjalną nauką Kościoła. Jeżeli stwierdzasz, że Kościoł mówi tak i tak, to sprawdź to w KKK. To, że trafi się ksiądz, który mówi coś sprzecznego z nauką Kościoła, jest jego problemem i nie jest to głos Kościoła.
Więc pisząc, że się nie zgadzasz bo w TV mówili... to się ośmieszasz. Kościół jasno mówi, że człowiek jest człowiekiem od poczęcia. Koniec kropka. Kwestia pogrzebu w sytuacjach poronień to inna kwestia. To, że zdarza się, że ksiądz nie chce takiego dziecka pochować, nie oznacza, że nie uważa go za człowieka. Dla mnie dziwne są przypadki, kiedy ksiądz nie chce pochować takie dziecka, ale wiem, że powoli się to zmienia. Natomiast nie ma to związku z tym, jaka jest nauka Kościoła. No ale Ciebie i tak nie przekonam, bo oglądasz różne programy i czytasz wszelaką prasę :)

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku