Forum dyskusyjne

RE: Dwie milosci

Autor: mrrru   Data: 2025-04-24, 09:39:38               

Bardzo mi się podobał wpis na jakimś forum, gdzie kobieta napisała coś w tym stylu:

"Zawsze potępiałam kobiety, które w takiej sytuacji (coś tam) i byłam przekonana, że ja nigdy tak nie zrobię. Do czasu, aż przytrafiło się to mnie."

Taka drobna różnica pomiędzy teoretycznymi rozważaniami, a (niespodziewanym) doświadczeniem osobistym.

Tak jak pisze Mimbla - grom z jasnego nieba zmienia perspektywę i wcześniejsze wydajemisia nagle okazują się nieprawdziwe. W skrócie - "tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono".

A najśmieszniej jest, jak swoje wyznawane zasady trzeba zastosować do siebie. Zwłaszcza, jak te zasady pochodzą z zewnątrz, z wychowania, religii itp. - a nie z własnego doświadczenia, gdzie skutków przestrzegania tych zasad (bądź ich złamania) doświadczyliśmy.

Najwięcej grzeszników jest wśród katolików :-)

Z tym, że to nie do końca jest tak z tą Madziulkową zbroją, bo nasz umysł racjonalizuje nam nasze działania i użyje jakiegoś wirtualnego Brise czy innego odświeżacza. A jak przyschnie, to już nie śmierdzi. :-) Potem się pomaluje i git. Najwyżej inni się zbulwersują, że "taki porządny był, a tu coś takiego".

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku