Forum dyskusyjne

RE: Wciąż chory mąż.

Autor: Terenia   Data: 2024-12-11, 13:29:38               

Do Rodziców nie wyjadę, żeby ich zarażać (lol). Poza tym mam mądrą Mamę, która twierdzi, że za swoje decyzje trzeba brać odpowiedzialność i samodzielnie rozwiązywać swoje problemy. Powrotu do domu nie ma, nawet na jeden dzień, zapowiedziała to zaraz po ślubie.

Za mężem tęsknię na każdym samodzielnym wyjeździe, ale to chłopak, który według relacji Teściowej, nigdy nikogo nie chciał słuchać i nic się nie zmieniło. Do tego od kilku lat złapał paranoję medycyny alternatywnej, męczy mnie to i nie czuje się bezpiecznie przy kimś kto chce jeść suszone muchomory dla zdowia.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku