Forum dyskusyjne

RE: Wciąż chory mąż.

Autor: fatum   Data: 2024-12-11, 15:17:31               

Powiem tak. Moim zdaniem Dobry rodzic sam przyjedzie do córki z dobrym rosołkiem. Natomiast,gdy dziecko jest w negatywnych relacjach z Mamą, to zamiata ten problem pod dywan i mówi, że nie chce zarazić mamę. Moim zdaniem główny problem jest z więzią w Rodzinie. P.S. sorki, że może dziwnie piszę,ale piszę z życia, swojego też [ też jestem Mamą]i na pewno moje dziecko dostanie przysłowiowy rosół. I ja nie przepadam za bieganiem. Chyba, że po zakupy.:-) Do miłego.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku