Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowaną wiadomość

RE: Wierze w Boga...Magdallen

Autor: krakers   Data: 2015-01-02, 22:35:22               

No masz rację z tym ,,podlizywaniem się'' do Boga to egoizm. Ponoć nie ma czystego altruizmu.
Jakiś czas temu była tu Osoba, która chciała grać na harfie Najwyższemu:))), ciekawe z jakich to pobudek, nie wiesz czasem?:))

Tu biega o coś znacznie trudniejszego, o zrezygnowanie na pewno z egocentryzmu i w dużej mierze z egoizmu, co nie jest rzeczą łatwą nawet dla Papieża Franciszka:), a jak wiadomo, pycha umiera trzy dni po śmierci.
Odróżnianie zachcianek od rzeczywistych potrzeb też nie powinno być takie trudne, a człowiek i tak jak ta małpa rzuca się na banana, umysł go stale oszukuje, ale czy to aby na pewno umysł...?
Dzisiaj przykładowo byłam na poczcie,deszcz siąpił, ciśnienie mi spadło, dopadł mnie pesymizm. Była kolejka ale nie taka znowu duża, mimo to ktoś wszedł bez kolejki, bo tylko kopertę kupić, to znowu jakaś kobieta, która twierdziła, że stała, a tylko wypisywała przy stoliku jakieś dane i już ludzie zaczęli przebierać nogami. Kiedy podeszłam do okienka, jakoś dziwnie też ktoś podszedł, a to po długopis, a to jakiś człowiek po znaczki i mnie też się udzieliła nerwowość, a wystarczyło się uśmiechnąć i ,,zluzować majty'', ale nie... Jest w człowieku jakaś przekora.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku