Wątki na forum
Strona główna forumRegulamin forum
- Lubię muzykę. Polecam muzykę. Posłucha... (73)
- bolesne rozstanie, trudno uwierzyc, ch... (23)
- Kto jeszcze tutaj zagląda? (13)
- Uzależnienia behawioralne - uzależnien... (2)
- Lewo lub prawo - decyzja do dziś (65)
- Stara miłość nie rdzewieje? (38)
- Coś z Nietzschego (295)
- Tutaj są rozmowy o wszystkim i o wszys... (1421)
- kochanek/przyjaciel - prośba o pomoc (89)
- Po raz pierwszy: 2 ścieżki (42)
- Kiedy warto jest iść na diagnozę psych... (1)
- Problem w malzenstwie (9)
- Zapytanie do Panów (4)
- Niefajni specjaliści (44)
- Magda odezwij się! (15)
- Potrzebuje pomocy w wypełnieniu ankiet... (1)
- Psychoza czy narkotyki? (2)
- Czy to jest prawdziwa miłość? (4)
- Miłość i strach? (33)
- Zazdrosc meza (51)
Reklamy
Forum dyskusyjne
Przeczytaj komentowany artykuł
RE: Życiowe podróże
Autor: akacja Data: 2006-09-13, 09:37:48To świetny artykuł Pani Celmer, którą od zawsze bardzo cenię. Spowodował on w moim życiu przełom, ponieważ to nad czym głowię się od kilkudziesięciu lat, zostało przekazane tak jasno i przejrzyście. Tak jakby to było najbardziej oczywistą z prawd. Trzeba wielkiej pasji by móc napisać coś tak genialnego.Byłam sierotą od urodzenia ponieważ ojciec zmarł zaraz a matka była niezdolna do wychowania dziecka. Urodziłam się pod koniec wojny i od tego czasu borykam się z pytanim kim jestem i dlaczego tak a nie inaczej potoczyły się moje losy. Dlaczego miały wpływ na moje życie taki a nie inny , na dokonywane wybory... Wiele ksiązek przeczytałam na ten temat ale by tak wyciągnąc kwitesensje to trzeba "trafiC" na kogoś takiego jak Pani Celmer właśnie. Z sieroty więc stałam się męczennicą i zawsze miałam zakodowane , że gdy siebie oddam bez reszty to na "coS" zapracuję. Może zapracuję na Miłość. Niestety. Sieroty i męczennice, szczegolnie gdy są idealistkami, niewiele osiągają dla siebie., Natomiast wszystkiego czego się "tkną" dla ludzi, udaje się nadzwyczajnie. Ludzie są szczęśliwi, że to coś się przytrafiło i najczęściej nie łamią sobie głowy skąd to się wzięło. A one.. nadal pozostają samotne, smutne i niezauważone
Odpowiedz- Życiowe podróże - Mikołaj, 2006-04-05, 22:20:05
- RE: Życiowe podróże - akacja, 2006-09-13, 09:37:48
- RE: Życiowe podróże - nastka68, 2006-09-13, 09:50:37
- RE: Życiowe podróże - spring, 2007-09-16, 00:28:47
- RE: Życiowe podróże - malgosia.88, 2007-03-02, 21:08:44
- RE: Życiowe podróże - Karol, 2007-09-15, 23:58:54
- RE: Życiowe podróże - niusia, 2007-11-12, 09:59:32
- RE: Życiowe podróże - Aggie, 2007-12-31, 01:16:56
- RE: Życiowe podróże - niusta, 2009-03-28, 02:12:04
- RE: Życiowe podróże - galadriel, 2010-02-20, 14:24:17
- RE: Życiowe podróże - shinel, 2010-02-20, 23:29:27
- RE: Życiowe podróże - allaboutlibra, 2012-05-08, 16:12:58
- RE: Życiowe podróże piękne to bardzo.............. - impresja, 2012-05-08, 21:19:57