Wątki na forum
Strona główna forumRegulamin forum
- To byl taki sliczny chlopiec... (53)
- Tutaj są rozmowy o wszystkim i o wszys... (1374)
- Prokrastynacja (108)
- Chcę się podzielić :-) (379)
- Czy warto zakładać w ogóle wątki tutaj... (23)
- Czy stres może generować azs? (3)
- Trudna relacja matki z córką (73)
- Jestem nieśmiertelna. (72)
- Bezsenność (5)
- Tak obserwuję współpracowników (35)
- Brak energii do interakcji z ludźmi/as... (15)
- Zazdrosc meza (47)
- Straciłam przyjaciółkę. (8)
- Leniwy, bierny mąż. (119)
- Przedwczesny wytrysk i oziębłość żony (8)
- Hipnoza regresyjna uboczne skutki (4)
- Problemy ze mną (21)
- Patologiczna rodzina (2)
- Brak akceptacji dziecka z poprzedniego... (142)
- Dziwna relacja (6)
Reklamy
Forum dyskusyjne
RE: To byl taki sliczny chlopiec...
Autor: Magdasienudzii Data: 2025-02-07, 20:39:52"Mścić to nie ,ale nie wierzę ,że jej nigdy nie wygarnęłaś,że to jej odpowiedzialność była, to poczęcie i urodzenie dziecka."
Kiedys tu na forum opisywalam moje "oswiecenie" i wygarniecie tego i owego.
Moze na tym watku to napisze, ale nioe dzis, bo dzis juz chyba mnie energia opuszcza.
Pozno, oj bardzo pozno mnie oswiecilo...
Zdaszylam najpierw spieprz..c sobie kawal zycia:))
- RE: To byl taki sliczny chlopiec... - Magdasienudzii, 2025-02-07, 20:39:52
- RE: To byl taki sliczny chlopiec... - Magdasienudzii, 2025-02-07, 20:46:22
- RE: To byl taki sliczny chlopiec... - Calmi, 2025-02-07, 20:53:05
- RE: To byl taki sliczny chlopiec... - Magdasienudzii, 2025-02-07, 20:56:14