Wątki na forum
Strona główna forumRegulamin forum
- Dziwna relacja (6)
- Bezsenność (2)
- Problem z osiągnięciem wzwodu (2)
- Pomoc przestępcy (15)
- Żona mnie już nie kocha (12)
- Czy to przemoc psychiczna? (33)
- Samotność. (7)
- Była. Bardzo była. (7)
- Brak akceptacji dziecka z poprzedniego... (141)
- problem z młodszą siostrą, potrzebuje... (2)
- Tutaj są rozmowy o wszystkim i o wszys... (1205)
- Jak udźwignąć kompromitację. (6)
- O co chodzi? (40)
- Jak poradzić sobie z doświadczeniem Gh... (11)
- Jak tworzyć głębsze relacje (15)
- Czy to normalne? (84)
- Wigilia - zaproszenie (42)
- Raportowanie życia (14)
- Wciąż chory mąż. (11)
- Sinusoida emocjonalna i ciągłe wahania (2)
Reklamy
Forum dyskusyjne
RE: Samotność.
Autor: Anna007 Data: 2024-12-28, 12:16:19Dzień dobry.
Czytając Twój opis pojawił się przed oczyma moj 32-letni syn.
Był z kobietami swego czasu,trochę rozrabiał(narkotyków próbował) a teraz od dwóch lat jest sam.
Ma swoje mieszkanie,prace,uprawia sporty ale ja oczyma matki widze jego samotność.
Widze,ze nie jest szczęśliwy.
Nawet na wakacje wyjechał z kolega bo jest bardzo uprzedzony do kobiet.
Uważa,ze większość kobiet patrzy na gruby portfel,ze nie wierzy w miłość.Jak to sam mówi"jak ma się rozwieźć po kilku latach i maja cierpieć dzieci to woli być sam".
Wiem,ze to głupie tłumaczenie ,ze niekażda kobieta patrzy na status materialny itp.
Każde wydarzenie z przeszlosci zostawia znak na naszej psychice i duszy.
Ale zarówno jemy jak i Tobie radzę wyjść do ludzi,pokazać,ze istniejesz,ze jesteś.
Nie spotkasz nikogo siedząc w domu.
A psychologa radzę sobie odpuścić,szkoda kasy.
- RE: Samotność. - Anna007, 2024-12-28, 12:16:19
- RE: Samotność. - Bastia12, 2025-01-02, 16:19:16