Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowany artykuł

RE: Skuteczność terapii II: Elastyczność psychiczna, rodzaje badań i sens życia

Autor: felka4   Data: 2014-10-24, 13:18:35               

No to ja dowiedziałam się właśnie, że całe życie robię sobie ACT... Dystymia - i siła woli w imię wartości. Tak, zgoda, bez wartości nic by ze mnie nie było. Gdybym "czekała na sprzyjający czas, przyjemne myśli i emocje" nic by ze mnie nie było. Ale czy Pan wie, co oznacza życie siłą woli?

Owszem, podjęcie działania może "wymusić" zmianę myśli, rozwój, zmianę nastroju, zmianę życia. Może. Ale jak dłuuugo to trwa, czy życia wystarczy? .. Może zbyt mało działań podejmowałam. Ale może to mądre ciało się broniło przed gwałtem?

Bo co z tymi 70% co na prąd się wciąż narażali? przebadał ich ktoś potem? a może mają wrzody żołądka i napięte do dziś stawy i mięśnie? :/

Co do Władysława - to też nie bardzo czuję.., pojawia się myśl automatyczna..., i chęć ucieczki, i wtedy -
stop! bo "wiem że chcę inaczej"

Ok, ale czy to "stop" to nie jest skrócona wersja ZMIANY MYŚLI? czy nie przebiegło jak błyskawica: "stop, moje odczucia i myśli są ..irracjonalne.., nie są prawdziwe, więc - porzucam je, zostawiam, działam.
?

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku