Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowaną wiadomość

RE: Na zdrowie, fatum. Mam gdzieś twoje łatki.

Autor: coldman   Data: 2014-07-12, 21:04:54               

@pasjaa
Dania taka stabilna a Polska wcale? Czyżby w Danii nie było niskiej dzietności kobiet zagrażającej oczywiście państwowemu systemu emerytur? Nikt tam nie wygrzebuje XIX-wiecznych trupów i nie podnosi kwestii sensu istnienia państwowego ubezpieczyciela. Sytuacja Danii jest lepsza właśnie dlatego, bo bogaci uczciwie płacą wysokie podatki i dzięki temu można ulżyć biedniejszym. Gdy ja proponuję w Polsce to samo, to stwierdzasz, że to nie ma sensu i wyzywasz od głupich. Nie zapomniałem wspomnieć o różnicy w podejściu administracji do obywatela/firmy, to ty po prostu przypisujesz mi to, co chcesz przypisać.
"Patrzymy na nasze realia, a one są takie, że nie ma u nas kultury politycznej żadnej nie mówiąc o zaufaniu do rządu, polityków i sposobu rządzenia wydatkowania/upłynniania społecznych pieniędzy, egzekwowaniu prawa, poszanowaniu obywatela i jego głosu, z brakiem odpowiedzialnością osób kluczowych, osób z zawodami zaufania publicznego w odróznieniu od przeciętnego Kowalskiego więc to twoje założenie jest idealistyczne ale nie w tych warunkach.
I proszę nie wmawiaj mi, że jest inaczej."
Nowe realia można kreować, lecz to nie stanie się w rok czy dwa, tylko co najmniej kilkadziesiąt. Więcej narzędzi jest po stronie władzy, więc to ona powinna promować pozytywne postawy, jednak takie usprawiedliwianie się "bo oni są tacy śmacy, owacy, więc my też możemy kombinować", do niczego nie zaprowadzi . Oszuści nie wzięli się znikąd. Też się uczyli w młodości, że prawo można omijać, a że okazali się lepszymi cwaniakami niż fatumy, które na nich z dołu psioczą to inna sprawa. "Ty oszukiwałeś, ja oszukiwałem - wygrał lepszy". Obie strony muszą chcieć zmiany, a nie tylko powtarzać durnoty "ryba psuje się od głowy". To nie są czasy monarchii. Głowa nie zawsze była głową. Czasem była nawet ogonem.
"Krzywa to teoria dla mnie ma sens, a kołdra obrazem."
Tak czy siak, powołujesz się na nią nieumiejętnie i nie wykażesz w ten spoósb, że obniżenie podatków da większe wpływy. Rząd PiS obniżył stawki PIT i wpływy do budżetu z tego tytułu zmalały. Różnicy nie wyrównał VAT, a przecież powinna być większa konsumpcja dzięki temu. Rząd PO podwyższył VAT i wpływy do budżetu wzrosły. Wobec tego w którym miejscu na krzywej Laffera jesteśmy?
"Tak jawny na poziomie 57%,a z ukrytym to jakieś 250% PKB."
Myślisz, że Wielka Brytania i inne "dobre" wg was kraje nie mają tego tzw. "ukrytego długu publicznego"? Uwierzyłbym, gdyby dotarła do mnie informacja, że planują eutanazję wobec wszystkich obecnych i przyszłych emerytów.
Balcerowicz to żaden autorytet, po tym do czego doprowadził na początku lat 90-tych. Nie ma bardziej kretyńskiego wskaźnika jak ten ukryty dług, bo sugeruje, że państwo nie będzie miało w tym czasie żadnych wpływów tylko zobowiązania wobec emerytów.
"A o to, że nikt tego nie gwarantuje - to jest tak w teorii-takie założenie, a praktycznie wygląda tak, że na moją nie będzie miał kto pracować (chociaż ja dziś płacę i przez wszystkie swoje lata składkę płaciłam, a zdrowotne od jakiegoś czasu podwójnie) bo młodzi produktywni uciekają stąd.
Gdzie tu widzisz solidarność?"
A gdzie ty nie widzisz solidarności? Jedni wpłacają do wspólnej kasy, a inni dostają świadczenia. Na tym polega solidarność.
"Pokrętne myślenie takie porównanie."
Niezupełnie. Płacisz pieniądze, których nie odzyskasz w pełnej wartości, a w ekstremalnym przypadku możesz nie dostać ani grosza, nawet mimo zniżek. Tak samo jest ze składkami emerytalnymi i zdrowotnymi.
"Dzięki bardzo - pomysłodawco. Zostań przedsiębiorca i tez taka opłacaj ;-) Czyli jak ukraśc jeszcze wiecej nic w zamian nie dając? Dbree."
A kto powiedział, że nie będzie nic w zamian? Będzie mniejsza dziura pomiędzy wydatkami na emerytury, a bieżącymi składkami, więc nie będzie potrzeby zadłużania się.
"Ty coś wytwarzasz czy tylko przejadasz moja i innych produktywnych kase-podatki w budżetówce?"
Jestem prezesem twojej skarbówki. Zadowolona?

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku