Forum dyskusyjne

RE: Chce wiedzieć kim jestem. Natalie1

Autor: mimbla1   Data: 2023-10-08, 14:43:19               

@Calmi
dzięki za dobre słowo. Z tej wkurzającej Cię (przypuszczam, że nie tylko Ciebie) nad-poprawności to trochę się chyba chcę wytłumaczyć :) mam za sobą ileś lat nauczania akademickiego i ileś lat bycia tłumaczem takim "na żywo" i chyba efekt uboczny jest taki, że na luzie i sobą jestem w stanie być tylko w sytuacjach realowych, w których wiem, że nie jestem oceniana przez nieznaną liczbę obcych ludzi i to oceniana niejako "zawodowo". Trochę jakbym jechała na zaciągniętym ręcznym hamulcu. Zdarza mi się, że mi to odpuszcza, ale rzadko. Co ma swoje wady oraz zalety, jak zwykle, coś za coś.

Jak napisałaś o tej projekcji to mi wyszło, iż bardzo prawdopodobne, że Natalie rozmawiała w znacznym stopniu nie ze mną, mimblą, ale równolegle ze swoim rodzicem wymagającym albo i obojgiem rodziców. To by ładnie uzasadniało skoki emocji, zarzut"zmurszałości" i inne takie.
Ciekawa jestem czy nas pożegna czy jednak nie.


Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku