Forum dyskusyjne

Sortuj:     Pokaż same tytuły wpisów w wątku
  • Miłość i strach?

    Autor: mrrru   Data: 2020-12-10, 21:15:50               Odpowiedz

    Podobno motywem naszych działań jest miłość albo strach. Tak gdzieś kiedyś wyczytałem. To rzeczywiście jest takie proste?



    • RE: Miłość i strach?

      Autor: fatum   Data: 2020-12-10, 21:35:36               Odpowiedz

      Moim motywem moich działań jest oprócz miłości i strachu oczywiście p r z y j e m n o ś ć. I to jest dla mnie faktycznie proste.Miłość,strach i przyjemność napędzają mnie do działania.Na dzień dzisiejszy najbardziej mnie motywuje p r z y j e m n o ś ć.



      • RE: Miłość i strach?

        Autor: mrrru   Data: 2020-12-10, 21:36:27               Odpowiedz

        Hedonizm?



        • RE: Miłość i strach?

          Autor: fatum   Data: 2020-12-10, 21:54:18               Odpowiedz

          Tak hedonizm psychologiczny,materialistyczny i etyczny. P.S. dziękuję Ci mrrru,że właśnie o to pytasz.Bardzo.



          • RE: Miłość i strach?

            Autor: mrrru   Data: 2020-12-10, 22:07:40               Odpowiedz

            A pisałaś też, że wiesz, dlaczego ja "tu jestem", to ciekawe czy też dla przyjemności - czy mam jakieś inne motywy?



          • RE: Miłość i strach?

            Autor: fatum   Data: 2020-12-10, 22:15:21               Odpowiedz

            Powiem jak przyjdzie na to czas.Tak dla przyjemności jesteś od dziś,czyli krótko. Motywy też wskażę,gdy uda się Tobie: bring me the sunrise in a cup.-:)Uściski.



        • RE: Miłość i strach?

          Autor: adammazow   Data: 2025-05-14, 14:42:40               Odpowiedz

          A ja uważam, że człowiek zszedł z drzewa dlatego, że odczuwał głód. Gdyby nie potrzeba jedzenia, wisielibyśmy na gałęzi jak leniwce. A tak, trzeba się czasem nagimnastykować, żeby nie umrzeć z głodu ;)



    • RE: Miłość i strach?

      Autor: Anielaa   Data: 2020-12-10, 22:34:28               Odpowiedz

      Motywem naszych dzialan moze byc tez przyzwyczajenie, a czasami uzaleznienie.
      Uzaleznienie od internetu sprawia pewnie taka sama przyjemnosc jak inne uzaleznienia. Ja na przyklad jestem uzalezniona od nikotyny i to sprawia mi przyjemnosc. Ale czy to zdrowe?



      • RE: Miłość i strach?

        Autor: mrrru   Data: 2020-12-10, 22:39:34               Odpowiedz

        Życie jest niezdrowe, bo prowadzi do śmierci. :-)

        Z innymi rzeczami to kwestia ilości.

        Z nałogami to jest tak - póki lubisz - to ok, jak musisz - to gorzej.



        • RE: Miłość i strach?

          Autor: fatum   Data: 2020-12-10, 22:52:09               Odpowiedz

          ...""Po prostu staram się nie przejmować rzeczami, na które nie mam wpływu."" I to jest zgodne z moim życiowym motto.I to jest moja miłość do siebie,dla siebie.-:)Polecam serdecznie i filiżankę dobrej kawy,ale to już jutro proszę.-:)



          • RE: Miłość i strach?

            Autor: mrrru   Data: 2020-12-10, 23:44:39               Odpowiedz

            Wiesz, ja się tak sobą nie podniecam. :-)



          • RE: Miłość i strach?

            Autor: fatum   Data: 2020-12-10, 23:58:52               Odpowiedz

            Ale mam nadzieję,że przyniesiesz mi wschód słońca w filiżance?Nie?Pewnie nie jesteś kompletnie Romantyczny.Smutne.W przeciwnym wypadku umiałbyś się także i samym sobą podniecać.-:)To jest zdrowe i później,czyli z opóźnieniem prowadzi do śmierci.Przemyśl to na spokojnie.Pa.



          • RE: Miłość i strach?

            Autor: mrrru   Data: 2020-12-11, 00:06:46               Odpowiedz

            O wschodzie jestem bardzo mało romantyczny. :-)

            To, że umiem, to nie znaczy, że się tym publicznie onanizuję. :-)



          • RE: Miłość i strach?

            Autor: fatum   Data: 2020-12-11, 00:11:24               Odpowiedz

            Wreszcie chcesz mnie przekonać,że jesteś facetem?Dużo wody w Wiśle popłynie,a i tak nie do końca dam się przekonać o Twojej tożsamości poprawnie mówiąc.Pa.



          • RE: Miłość i strach?

            Autor: mrrru   Data: 2020-12-11, 00:17:48               Odpowiedz

            Nie chcę Cię do niczego przekonywać. To Twój problem, jak sobie mnie wyobrażasz. Jak chcesz, żebym była kobietą, to dla Ciebie mogę taka być. :-)

            I chyba nie załapałaś kontekstu poprzedniego posta.

            W każdym razie nadmiar egzaltacji sobą prowadzi do narcyzmu. :-)



          • RE: Miłość i strach?

            Autor: fatum   Data: 2020-12-11, 00:21:38               Odpowiedz

            Serio?-:)Tak.Nie załapałam.Ale to chyba dobrze dla mnie?-:)Wiem,że teraz to Ty nie skumasz.Mój punkt.Ty czekaj w kolejce.Ok?



          • RE: Miłość i strach?

            Autor: mrrru   Data: 2020-12-11, 00:28:50               Odpowiedz

            Czy ja wiem, czy dobrze? Jak Ci dobrze, to pewnie dobrze. :-)

            Szkoda życia na czekanie...

            I tak nie wytrzymasz :-)



          • RE: Miłość i strach?

            Autor: TresDiscret   Data: 2020-12-11, 18:31:25               Odpowiedz

            "O wschodzie jestem bardzo mało romantyczny. :-)

            To, że umiem, to nie znaczy, że się tym publicznie onanizuję. :-)"

            "Anonizuję", jeśli już;))

            O ciekawości jako motywatorze już wspominaliście, bo nie czytałam wszystkiego, tylko mi się ten onanizm rzucił w oczy, nie wiedzieć czemu? ;)



          • RE: Miłość i strach?

            Autor: mrrru   Data: 2020-12-11, 18:58:18               Odpowiedz

            TresDiscret, jak miło Cię widzieć. :-*

            O ciekawości nie było, ale ciekawość akurat dla kotów jest niebezpieczna.

            https://www.gocomics.com/garfield/1982/08/10

            Anonizm wzmacnia argonozm :-)

            Poza tym to taka podpucha dla Fatum do rozkminy mojej płciowości ;-))) Niestety, musiałam być dosłowna, ponieważ albowiem nie zawsze docieram z kontekstem. :-)



          • RE: Miłość i strach?

            Autor: fatum   Data: 2020-12-11, 20:17:23               Odpowiedz

            A więc jesteś Kobietą mrrru?Szkoda.Wolę facetów.No,tak mam.Ale zrobiłaś/eś nam psikusa.I co teraz będzie?Anielaa już wkrótce by Ci mrrru wyznała swoje uczucia,ja to wiadomo,potem Tuluzka,APatia też Ciebie polubiła jako faceta,a Ty babą jesteś?Takie żarty to ja mam w nosie.Jestem zawiedziona.Umarł mrrru.Trudno.Będzie inny.Samo życie.Ale dobrze mi się z Tobą Człowieku pisało.Nie zaprzeczam.Powodzenia.Pozdrawiam.



          • RE: Miłość i strach?

            Autor: mrrru   Data: 2020-12-11, 21:04:20               Odpowiedz

            A więc - "Jestem tym, kim jestem". :-)

            Odniosłem wrażenie, że kobiety, a zwłaszcza Kobiety cenisz jakoś bardziej. Dlaczego zatem "szkoda"?

            Poza tym wydaje mi się, że to jest portal psychologiczny, a nie biuro matrymonialne - więc jakie tam wyznania uczuć do wirtualnych bytów? Tu się podrywamy czy coś takiego?



          • RE: Miłość i strach?

            Autor: fatum   Data: 2020-12-11, 21:18:15               Odpowiedz

            Wirtualny Byt to dalej człowiek z krwi i z kości.Owszem czasem zawita tutaj Robot,ale szybko odchodzi,bo ta cała sztuczna inteligencja jest nadal mało inteligentna moim zdaniem.Ty mrrru chyba nie jesteś Robotem?Więc schodzę na Ziemię cokolwiek to znaczy.-:)




          • RE: Miłość i strach?

            Autor: mrrru   Data: 2020-12-11, 21:28:28               Odpowiedz

            Dlaczego ma znaczenie kim kto jest?



          • RE: Miłość i strach?

            Autor: fatum   Data: 2020-12-11, 21:46:10               Odpowiedz

            Dla mnie ma.Takie to dziwne?Dla Ciebie nie ma?Twoja sprawa.Dla mnie ma.Kobieta to Kobieta,mężczyzna to mężczyzna.Żadnych mieszanek nie akceptuję,ale toleruję.Coś jeszcze?P.S. a tak przy okazji to lubisz mężczyzn?A Kobiety kochasz?Tylko daj odpowiedź,bo zbyt często unikasz odpowiedzi.To mało eleganckie zachowanie jest.Tak sądzę.



          • RE: Miłość i strach?

            Autor: mrrru   Data: 2020-12-11, 22:08:25               Odpowiedz

            Unikanie odpowiedzi już kiedyś dyskutowaliśmy przecież - i konkluzja jest taka, że jesteś w tym lepsza :-)
            Wychodziło by na to, że mało elegancka? Nie przeszkadza mi to specjalnie, przywykłem.

            Pytanie jest źle postawione. Ale, skoro takie padło, to odpowiedź adekwatna.
            Mężczyzn nie lubię (poza wyjątkami) a kobiet nie kocham (poza wyjątkami). Stanowczo nie kocham żadnej Kobiety przez wielkie K. Zresztą wielkie K mi się źle kojarzy z kobietą.




          • RE: Miłość i strach?

            Autor: fatum   Data: 2020-12-11, 22:26:35               Odpowiedz

            Rozumiem,że ryzyko jest zawsze,że mogę wyjść na idiotę,ale czy muszę?,czy chcę? Obrońcą mym jest hedonizm psychologiczny,materialistyczny i etyczny. Ty masz swoich obrońców?Jesteś zdany tylko na samego siebie?-:)Bywa i tak.Zresztą wyczuwam,że drogich ubrań mie nosisz,bo wtedy mógłbyś być narażony na umizgi Kobiet przez duże K.A nawet napewno.-(-



          • RE: Miłość i strach?

            Autor: mrrru   Data: 2020-12-11, 22:36:30               Odpowiedz

            Obrońców przed czym?

            Tarczą mą Wiara, a mieczem mym Prawda :-)

            Co noszę, to noszę. Cena mnie nie interesuje. Biżuteria też nie. K też nie.

            Po co Ci to wszystko?



          • RE: Miłość i strach?

            Autor: fatum   Data: 2020-12-11, 23:23:28               Odpowiedz

            -:)^-:)^



          • RE: Miłość i strach?

            Autor: mrrru   Data: 2020-12-11, 23:25:27               Odpowiedz

            Jakbyś tak jeszcze kiedyś wspomniała o unikaniu odpowiedzi, to sobie podlinkuj tutaj ;-)



          • RE: Miłość i strach?

            Autor: fatum   Data: 2020-12-12, 15:16:08               Odpowiedz

            Drogi mrrru mijasz się z prawdą.Daję mnóstwo odpowiedzi,ale Rozmówcy ich nie kumają.To są Ci,którzy ogólnie nie ogarniają życia i liczą,że ktoś inny za nich będzie myślał,działał.To ci,którzy wymagają dużo od innych,a od siebie mało albo wcale.P.S. szampańskiej soboty Ci życzę.Pozdrawiam.



          • RE: Miłość i strach?

            Autor: fatum   Data: 2020-12-15, 09:45:10               Odpowiedz

            Ok.Zapraszam do "mnie".Wątek: Dlaczego mimo lat rozwoju-(11).I proszę o dłuuugi komentarz.-:)Pozdrawiam Ciebie mrrru.Super,że masz w sobie strach,miłość i dzięki mnie-:)przyjemność.Miłego dnia.



    • RE: Miłość i strach?

      Autor: fatum   Data: 2020-12-11, 10:14:33               Odpowiedz

      ..."Podobno motywem naszych działań jest miłość albo strach. Tak gdzieś kiedyś wyczytałem. To rzeczywiście jest takie proste?" Odkryłeś/znalazłeś już odpowiedź własną na swoje pytanie?I podzielisz się odkryciem?-:)Dziękujemy.