Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowany artykuł

RE: Maskarada

Autor: sebastuś   Data: 2007-03-20, 20:12:21               

"Skutki życia w maskach i zbrojach uderzają przede wszystkim w nas samych, to one podejmują decyzje we wszystkich sprawach, one kierują naszym życiem. Niewątpliwie chronią, tyle, że jednocześnie wiele zabierają. Na dłuższą metę odbierają nam nas samych i w końcu to my zaczynamy im służyć a nie one nam - bez nich nie wiemy, jacy jesteśmy. "


Moim życiem kieruję ja sam, a maski to tylko narzędzie do zdobywania postawionych sobie celów. Tak naprawdę to nikt nie zna siebie do końca, bo każda nowa sytuacja daje nam nową maskę, której wcześniej nie znaliśmy.. A może nie chcieliśmy poznać.. Myślę , że maski są też uzależnione od wieku.. Młodzi zakładają maski dorosłych i na odwrót.. Łatwo powiedzieć - bądź sobą, ale podstawowe pytanie jakie wtedy się nasuwa brzmi "co to znaczy?".. Inaczej zachowujemy się przy sympatii, inaczej wśród znajomych na piwie, a inaczej przy rodzicach, czy w szkole.. I za każdym razem jesteśmy sobą tak? .. Myślę , że tak mocne podkreślenie słowa "maska" w tym tekście jest lekką przesadą.. Większość z nas poprostu dostosowuje się do sytuacji bądź "zakładając maskę" działa z premedytacją.. Każdy jest świadomy swoich masek, tylko nikt nie chce się do tego przyznać.. Tylko nieliczni ludzie na tym świecie grają w otwarte karty.. Zakładanie masek jest wpisane w naszą naturę i nic na to nie poradzimy.. Takie życie :-)

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku