Forum dyskusyjne

Przeczytaj komentowany artykuł

RE:

Autor: Damianos   Data: 2016-11-20, 20:59:28               

Szczególnie zainteresował mnie ten fragment:

"Podobnie jest z tym, co nazywamy zaburzeniami psychicznymi − są wspólne wzorce, ale i indywidualne różnice. Trzeba jednak przyznać, że w przypadku zaburzeń psychicznych może być więcej wzorców i powtarzalności niż u człowieka bez zaburzeń. Każde bowiem zaburzenie psychiczne wiąże się z ograniczeniem psychologicznej swobody. Wiąże się z powtarzaniem przez człowieka pewnych przeżyć, zachowań, ocen, stanów emocjonalnych. Pewnym ludziom powtarzają się nawet określone zewnętrzne sytuacje. Niekiedy osoba, która ma ewidentne nastawienie ksobne (zachowania, spojrzenia, wypowiedzi ludzi odbiera jako odnoszące się do niej) lub wręcz prześladowcze (silniejsze natężenie ksobnego), rzeczywiście natrafia na ludzi ją obserwujących i wrogo do niej usposobionych. Istnieje tu jakiś rodzaj prowokacji i poszukiwania tego rodzaju sytuacji, lecz − co zadziwiające − nieraz trudno jest nawet teoretycznie wyjaśnić, jaki mechanizm miałby być za to odpowiedzialny."

Nie wydaje mi się, aby ktoś celowo szukał nieprzyjemnych sytuacji, chyba tylko po to, aby potwierdzić swoje negatywne przypuszczenia. Myślę, że jest to raczej obawa przed spełnieniem swojego czarnowidztwa, lęk przed oceną.

W związku z tym, co dokładnie ma Pan na myśli wspominając o możliwości prowokacji? Chodzi o zachowanie czy raczej wygląd?

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku