RE: Dlaczego tak jest?

Autor: PeterAngel   Data: 2025-07-30, 15:47:15               

Czyli twierdzisz że stałem się ofiarą osoby podstępnej i przebiegłej która wykorzystała moją osobę do tego aby załatwiać swoje prywatne porachunki na forum? Wiesz powiem szczerze że nie odebrałem Jej w ten sposób. Natomiast odczułem wyraźnie niechęć do mojej osoby wręcz jakby niektórzy mieli mi za złe że kontynuuję z nią wątek. To było dla mnie dziwne że wzbudziło tyle negatywnych emocji. Moja osoba była postrzegana jako ktoś kto na siłę i za namową @fatum próbuje osaczyć kobietę z którą tak naprawdę łączyła nas piękna i ciepła relacja. Nie pisałem tu o szczegółach przedstawiłem to bardzo powierzchownie. A resztę znasz jeżeli czytałaś choć trochę. Czy przykro nie wiem dziwnie. Nigdy nikt z moich znajomych choć mam ich wielu nie powiedziałby mi że robię coś chorego próbując dowiedzieć się dlaczego tak jest. Dlaczego zniknęła bez słowa. Może po prostu przestraszyła się tego uczucia tego że jestem młodszy od niej. Ale nikt mi tego tutaj tak nie przedstawił.Zostałem ścięty bez wyroku. Jestem mężczyzną który w życiu jak i w sprawach zawodowych i prywatnie musi mieć jasną zdrową sytuację. Na codzień spotykam się z ludźmi i rozwiązuje rożne problemy. Zawsze mam pomocną dłoń dla każdego nawet dla ludzi którzy nie pałają do mnie sympatią. Taki jestem szkoda bo sporo obiecywałem sobie po tym miejscu. Jakby na to nie patrzeć @fatum jako jedyna podała mi rękę. Czy to miało być początkiem burzy tego się nie dowiem.

Odpowiedz