RE: Zazdrosc meza

Autor: Basiabasiula1   Data: 2025-01-21, 14:26:37               

Sugerowalam terapie dla par, nawet zaoferowalam ze znajde termin i zaplace. Ale maz twierdzi ze on nie ma zadnego problemu, tylko ja go mam, to po co mu terapia?

Wiec powiedzialam ze sama w takim razie pojde. Tez mi zabronil bo ja powiem temu terapeucie swoja wersje wydarzen ze swojego punktu widzenia, wiec to tez bez sensu.
Wiec jakie rozwiazanie maz widzi?
Zebym przestala gdziekolwiek chodzic i okazywala zadowolenie z meza i chwalila go codziennie. Chwalic moge, ale mam siedziec w domu? Dlaczego? Przeciez nie zdradzam meza, moze wszedzie chodzic ze mna jesli ma ochote (oraz nie szkoda mu czasu?)

Odpowiedz