Wątki na forum
Strona główna forumRegulamin forum
- Chcę się podzielić :-) (316)
- Jestem nieśmiertelna. (47)
- Bezsenność (5)
- Tak obserwuję współpracowników (35)
- Prokrastynacja (106)
- Brak energii do interakcji z ludźmi/as... (15)
- Zazdrosc meza (47)
- Straciłam przyjaciółkę. (8)
- Leniwy, bierny mąż. (119)
- Przedwczesny wytrysk i oziębłość żony (8)
- Hipnoza regresyjna uboczne skutki (4)
- Problemy ze mną (21)
- Patologiczna rodzina (2)
- Brak akceptacji dziecka z poprzedniego... (142)
- Dziwna relacja (6)
- Problem z osiągnięciem wzwodu (2)
- Pomoc przestępcy (15)
- Żona mnie już nie kocha (12)
- Czy to przemoc psychiczna? (33)
- Samotność. (7)
Reklamy
Forum dyskusyjne
Proszę o poradę...
Autor: Paulina090 Data: 2024-10-14, 20:59:16Cześć, sprawa wygląda tak, że od kilka miesięcy jestem zakochana w swoim szefie..Jestem osobą wolną, on również. Mam 31 lat. Nie wiem jak to się stało, po prostu jest osobą bardzo dobrą, życzliwą, ma dobre serce i to mi się w nim od razu spodobało. Nigdy nie zdradziłam się ze swoimi uczuciami przed nim ani nie zrobiłam nic niestosownego bądź cokolwiek co by wskazywało że mi na nim zależy. Nie ukrywam, że jest mi ciężko. Tymbardziej, że on wykazuje dużą troskę, chęć pomocy itp. Jest bardzo podobny do mnie, dlatego też mi się spodobał. Ale on traktuje tak każdego. Postanowiłam, że początkiem listopada zrezygnuje z pracy. Nie widzę innego rozwiązania, bo jest mi naprawdę coraz ciężej z nim pracować. Zastanawiam się tylko czy jest sens mówić mu o swoich uczuciach na koniec? Czy jest to dobry pomysł? Patrząc czysto realistycznie on nie jest mną zainteresowany, jest osobą która troszczy się o każdego , nie widzę w nim jakiegoś zainteresowania mną.
Odpowiedz- Proszę o poradę... - Paulina090, 2024-10-14, 20:59:16
- RE: Proszę o poradę... - fatum, 2024-10-15, 15:04:47