Forum dyskusyjne

Sortuj:     Pokaż same tytuły wpisów w wątku

  • A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

    Autor: 124she   Data: 2023-03-08, 18:28:42               Odpowiedz

    Zaglądam sobie od czasu do czasu na forum i nawet chciałam napisać co tam u mnie ale jakoś na razie chyba nie umiem. Przestałam pisać, bo było u mnie ekstremalnie źle i jakoś tak nie chciałam więcej szerzyć negatywizmu;) Słusznie czy nie słusznie ale w pewnym sensie ciążyło mi to na sumieniu, że innych męczę. Później miałam wyjątkowo burzliwe losy może kiedyś mi się uda coś więcej napisać. W każdym razie pozdrawiam serdecznie!



    • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

      Autor: Adamos325   Data: 2023-03-08, 19:49:58               Odpowiedz

      Wszystkiego Najlepszego dla pięknych i ładnych Pań, inteligentnych i zwyczajnych, wrażliwych i bardziej twardych - dużo miłości, zrozumienia, wsparcia i szczęścia - oraz też uśmiechu :** :))

      Ps. Coś dzisiaj Forum jest oporne dla mnie - nie chce przyjąć moich myśli i uczuć ;)



      • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

        Autor: fatum   Data: 2023-03-08, 20:36:27               Odpowiedz

        Dziękuję Adasieńku. To miłe, że pamiętasz. Lubię 8Marca. Panowie troją się i dwoją. To jest urocze. Piękne. P.S. no, to herbatka w górę.-:)



        • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

          Autor: 124she   Data: 2023-03-08, 22:36:34               Odpowiedz

          "Lubię 8Marca. Panowie troją się i dwoją. To jest urocze."

          Różnie bywa na mnie dzisiaj przełożony nakrzyczał od rana jak nigdy a od kolegi drzwiami dostałam fakt, że niechcący ale mocno. Za to jedna pani mnie takimi komplementami obsypała, że chociaż generalnie nie lubię to aż mi się miło zrobiło:)



      • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

        Autor: 124she   Data: 2023-03-08, 22:32:36               Odpowiedz

        Fajne życzenia, faktycznie wszystkie panie są piękne i ładne nie może być inaczej;)



        • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

          Autor: fatum   Data: 2023-03-09, 09:53:51               Odpowiedz

          A mi się to: https://youtu.be/rR001X7JQy8 przydarzyło. P.S. każdy często... dostaje od Losu, co przyciąga. Przyciągasz dobre myśli, to one przychodzą do Ciebie. Pozdrawiam. P.S.2. uważasz siebie 124she za piękną?-:) To czemu pozwalasz,by ktoś na Ciebie krzyczał? Napisz o tym.



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: 124she   Data: 2023-03-09, 22:16:36               Odpowiedz

            Czyli otworzyłaś okna i Ci kwiaty nawpadały?;) Na mnie dużo ludzi krzyczy i nie bardzo się w sumie tym przejmuje jakoś raczej umiem się obronić. Z tym czy uważam siebie za piękną to ciekawe pytanie, bo do niedawna bym powiedziała, że zdecydowanie nie ale teraz mam już wątpliwości. Jakiś czas temu miałam takie doświadczenie, że chodziłam po sklepie i nagle zobaczyłam taką piękną dziewczynę, że aż stanęłam i pomyślałam o wow. A potem się okazało, że ja tak naprawdę patrzę w lustro i to jestem ja. Także ogromny szok przeżyłam pomijając to jakie to jest dziwne, że się człowiek nie poznaje i nie wie jak wygląda ale wtedy trochę zczaiłam, dlaczego mi się ludzie czepiają, że mam piękną twarz. To trwało kilka sekund ale od tamtego czasu mam pewne wątpliwości jak to jest naprawdę, że być może większość życia widzę się w jakiejś brzydszej wersji, bo tak mi jest bezpieczniej. Próbuje się z tym jakoś pogodzić, że jestem jaka jestem i nawet gdyby to była prawda, że dla niektórych ludzi mogę się wydawać wręcz piękna to nie jest nic złego ale dla mnie nie jest to łatwe.



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: fatum   Data: 2023-03-10, 08:38:10               Odpowiedz

            Ciekawie piszesz 124she. Oczywiście nadal siebie nie kochasz tak jak powinnaś,ale można już z Tobą się porozumieć. Pamiętam tamte wpisy,gdzie jeszcze gorzej siebie samą traktowałaś. Obecnie jest lepiej.Znacznie lepiej. Jest w Tobie więcej zgody na życie takie,jakie jest. Nie lubiłaś mnie wtedy jak Ci pisałam,co pisałam,ale ja pisałam Ci prawdę.A ludzie na ogół nie chcą słyszeć prawdy o sobie. Ty jednak poszłaś do przodu i nawet założyłaś fajny wątek. Zatem jest i będzie tylko ok.-:) P.S. czym się chcesz pochwalić? Lubię czytać nowości. Masz coś w zanadrzu? Podzielisz się? To czekam. Pozdrawiam.



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: 124she   Data: 2023-03-10, 22:49:21               Odpowiedz

            Nie pisałam nigdy, że Cię nie lubię;) Czy aż tak u mnie jest lepiej to raczej nie powiedziałabym chociaż fajnie by było móc tak napisać. Pocieszyło mi trochę jedynie, że terapeutka mi powiedziała, że to nie jest tak, że ją męczę i na pewno nie nudzę chociaż nie ukrywa, że jestem dla niej wyzwaniem. Także chociaż z tym jest mi lżej, bo obawiałam się, że zamęczam biedną kobietę;)



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: fatum   Data: 2023-03-10, 22:55:30               Odpowiedz

            Pisałaś między wierszami.-:)Siebie też zamęczałaś,ale już przestałaś. Fajnie. Kiedy ktoś jest dla kogoś wyzwaniem,to moim zdaniem jest ok. A Ty jak to zdanie terapeutki odbierasz?



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: 124she   Data: 2023-03-11, 23:08:38               Odpowiedz

            Ja jestem beznadziejnym przypadkiem dobrze zdaje sobie z tego sprawę. Myślę, że terapeutka nie wie dokładnie też co mogłoby mi pomóc ale chociaż próbuje różnych rzeczy i póki co się nie poddaje. Mam taki doświadczenie, że wcześniej inne osoby stwierdzały, że jest to la nich za trudne i radź sobie sama, bo nie umiem ci pomóc. A w takiej beznedziajniej sytuacji to samo to, że ktoś się nie pznaczny bardzo dużo



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: 124she   Data: 2023-03-11, 23:29:12               Odpowiedz

            Ja jestem beznadziejnym przypadkiem dobrze zdaje sobie z tego sprawę. Myślę, że terapeutka nie wie dokładnie też co mogłoby mi pomóc ale chociaż próbuje różnych rzeczy i póki co się nie poddaje. Mam taki doświadczenie, że wcześniej inne osoby stwierdzały, że jest to la nich za trudne i radź sobie sama, bo nie umiem ci pomóc. A w takiej beznedziajniej sytuacji to samo to, że ktoś się nie pznaczny bardzo dużo



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-03-12, 08:59:55               Odpowiedz

            'Ja jestem beznadziejnym przypadkiem'

            Oj tam, jeszcze trochę i będziesz po sklepie szła tanecznym krokiem niczym Miley i nuciła pod nosem:

            https://youtu.be/G7KNmW9a75Y

            :)

            Nigdy za tą wokalistką nie przepadałam, ale ten utwór stał się w ostatnim czasie czymś w rodzaju mojego hymnu ;) Chwilowo przynajmniej ;)

            Przepraszam, jeśli umniejszam Twoim problemom, trywializując. Chciałam się podzielić :)

            Ostatecznie można potraktować piosenkę jak spóźniony prezent z okazji Dnia Kobiet.

            Pozdrawiam :)



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: fatum   Data: 2023-03-12, 09:28:45               Odpowiedz

            Nie dziwię się Tobie podoba TD,bo ona przecież zachęca,aby nie być w związku. Z Tobą to jasne, że rezonuje. Koszmarne masz TD myślenie. ().



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-03-12, 10:12:47               Odpowiedz

            Głupiaś i tyle :)

            Pomijając fakt, że utwór można odczytać jak reakcję obronną na zranienie odejściem kogoś, to przecież traktuje o tym, wynoszonym przez Ciebie pod niebiosa, kochaniu siebie, bo nikt inny nie jest w stanie wypełnić nam tego deficytu. Może mówi o tym w sposób dość płytki, jak na tutejszy poziom, ale jednak :)

            Poza tym - dbaj o swój związek. Moimi przekonaniami i decyzjami się nie interesuj.





          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: fatum   Data: 2023-03-12, 11:25:42               Odpowiedz

            Ty też jesteś głupia.-:) https://youtu.be/-_yxhx2POvk Mimo tego,posłuchaj. Pozdro.



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: fatum   Data: 2023-03-12, 11:33:24               Odpowiedz

            TD Twoje objaśnienie przyda się tym,którzy sami by nie wpadli na taki pomysł,który Ty tutaj napisałaś w zasadzie dla samej siebie,bo masz problem z kochaniem siebie samej. A, może już nie masz tego problemu? To super.-:) I tak jesteś spoko,bo chcesz pomóc 124she. A takie zachowania cenię bardzo. Nie musimy się lubić,ani kochać, ale pisać prawdę powinniśmy. Ty TD jesteś w sumie pozytywną Osobą. Wiem o tym. Dzięki. Pa.-:)



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-03-12, 12:48:19               Odpowiedz

            Objaśnienie było wyłącznie dla Ciebie. Innym jest tak potrzebne, jak mnie piosenka o zmartwychwstaniu. Ale rozumiem dobre chęci ;))

            Jestem jak każdy różna w różnych sytuacjach, różnych nastrojach, różnych momentach życia i oceniana przez różnych ludzi.

            Pozdro ;))



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: fatum   Data: 2023-03-12, 18:12:31               Odpowiedz

            Bardzo Ciebie uraziłam TD piosenką religijną? Chciałam dobrze. Wyszło jak zwykle.-:) Również pozdro. P.S. przetrzepię cały Internet i Ci TD wrzucę coś,czego jeszcze nie słyszałaś. Czekaj! Hej!



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-03-12, 19:07:12               Odpowiedz

            Piosenki mnie nie bolą :D

            Zostałam już dostatecznie rozpieszczona utworami, których nikt nie słyszał. Mój były jest muzykiem z wykształcenia. Czasem tworzył coś dla własnej przyjemności. Nawet kiedy coverował coś dla mnie na pianinie w jakimś lobby barze hotelu, w którym się zatrzymaliśmy, ozdabiał dobrze znane utwór synkopą jazzową... Jedne z lepszych wspomnień... Dawno i nieprawda...

            Ale skoro przetrzepywanie sprawia Ci przyjemność, to przecież nie zabronię... ;))



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-12, 22:05:24               Odpowiedz

            Nie obrażaj się, trochę też dwuznacznego słowa użylaś, choć ja odczytałem je bardzo grzecznie, wiesz że jestem grzeczny, czasami tylko lubię poza zapiąć, ale to też z miłością :) Choć przyznam trochę mnie rozśmieszyłaś :), ale to potem - najpierw szczerze pomyślałem i napisałem, że internet, zasoby ma ogromne, nie do przetrzepienia. A Ty użylaś słowa "cały" Ale... czasami takie pomyłki są fajne, śmieszne - i masz za to trochę więcej jeszcze mojej miłości ;))

            TresDiscret też bardzo ładnie napisała - do zastanowienia, sentymentu i posłuchania jazzu - aż się zrobiło trochę ckliwie tęsknie. Ale dzięki Wam, dzień kończy się dobrze i będę spał bardzo smacznie. Też przeszukam jeszcze trochę internet i posłucham jakiegoś ładnego kawałka. A może coś Fatum znajdziesz dla nas dwoje ;))



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: fatum   Data: 2023-03-12, 22:52:20               Odpowiedz

            Tak dla Was dwoje. Proszę bardzo. Jak TD to zna,to wątpię.-;) To jest poza Internetem.-:),ha,ha,ha. Miłego słuchania Wam i sobie życzę. Dobrej nocy. A teraz słuchamy.
            https://youtu.be/sSRJvq4Wd48



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-12, 23:28:33               Odpowiedz

            No postarałaś się. Fajnie się słuchało :) Teraz mogę spokojnie spać :** ;)



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: fatum   Data: 2023-03-13, 12:59:04               Odpowiedz

            To się cieszę,że dobrze Ci się Adamie słuchało. Czekam na wypowiedź TD. Czasem coś mądrego rzeknie.-:) Jak będzie tym razem? Też chcę się dowiedzieć. Adam zauważyłeś,że TD miała muzyka w swoich objęciach? Widzisz to? Koniec seansu z ich udziałem też widzisz?-:) Opisz.-:) Chętnie przeczytam Twój opis. Jestem ciekawa Twojego talentu erotycznego.-:) I potem pochwał od TresDiscret.-:) P.S. 124she sorki,że piszę nie tylko do Ciebie u Ciebie w wątku. Wybaczysz mi? Dzięki. A Ty mimbla1 nie czytaj.-:)Będziesz zdrowsza.-:)



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-03-13, 16:57:29               Odpowiedz

            Rozpisywać się nie warto, więc tylko dwa słowa:

            Progresywnie i multikulturowo bym rzekła :))

            Peter Gabriel jest wszystkim (hiperbola) doskonale znany z takich utworów jak Don,t give up czy Sledgehammer z surrealistycznym teledyskiem.

            Tego akurat nie znałam, ale gatunkowo trafione w dziesiątkę. Prog rock to jeden z dwóch gatunków muzycznych cenionych przeze mnie najbardziej.

            Coś z polskiego podwórka (tym razem może się zrobić nieco depresyjnie i ociupinkę psychodelicznie)

            https://youtu.be/QuIflRajVvw

            https://youtu.be/4Wqlts7QWA8


            I to tyle pereł na dzisiaj.




          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: fatum   Data: 2023-03-13, 21:59:21               Odpowiedz

            Dzięki TD. Dla mnie za mocne.-:)Ale odsłuchałam i kilka komentarzy przeczytałam. Pozdro. Pa.P.S. jak Ciebie vena dopadnie, to wiesz co masz robić?-:) Ok? Czekam.




          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-17, 12:00:05               Odpowiedz

            TresDiscret - w końcu znalazłem trochę czasu i skupienia żeby posłuchać Ciebie i Twojej muzyki... ;) Ładnie, nieźle, trochę inna muzyka - ale też dobra i dobrze się słucha!! Dzięki.

            A ja np. lubię takie kawałki też: https://youtu.be/X1zFnyEe3nE

            :)

            Ps. Tak szczerze - tak szczerze, to miałem słaby intenet, tylko przez komórkę, a cierpliwości brak ;) - teraz poprawiłem i mi śmiga, lepiej niż muzyka nawet ;)) Dobre łącze to też ważna sprawa dla spokoju, skupienia, osiągnięć, postępów i działalności - pamiętajcie!! :))



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: fatum   Data: 2023-03-17, 12:22:16               Odpowiedz

            Adamo. Mi nie pasi.-:) Pozdrawiam przy okazji.P.S. zmieniasz się na....lepszy....model.-:)Brawo. TD zaczęła Ciebie wreszcie doceniać. Ja to widzę. A Ty?-:)



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-17, 22:46:49               Odpowiedz

            Dopiero teraz odnalazłem w tym gąszczu Twoje zdanie :O Mnie nie musi nikt doceniać, choć oczywiście to miłe, jeśli tak jest :) Ja chcę być tylko sobą, lubię być ze sobą - i z paroma innymi ludźmi... ;) Kiedyś czytałem książkę "Kody podświadomości" Beaty Pawlikowskiej - i wtedy bardzo przypadła mi ona do gustu. A teraz przeczytałem "Jak myśleć o sobie dobrze" Stefanie Stahl. I teraz tak myślę, że to całość - te dwie książki zamknęły moje ziemskie życie ;)), żeby odszukać, znaleźć i zrozumieć siebie. I tak całość - nie tylko siebie, naszą ludzką egzystencję. Jestem świadom - teraz mogę tylko iść do przodu, bez oglądania się - dobrze się żyje ze świadomością!! ;)
            Plus do tego miłość, też ta z góry - w którą nie wszyscy wierzą i rozumieją... Ale Pani Stahl każe też być dumna ze swoich osiągnięć, nie brać ich jako pychę, jak uczy katechizm katolicki ;)) Myślę że to też jest dobre - dla siebie i dla innych, że żyjąc radośniej, kochając siebie - bardziej kochamy też i rozumiemy innych. Trzeba tylko pewnie zachować odpowiednie proporcje. I nagradzać siebie też trzeba - ale do tego już doszedłem drogą życia i dedukcji ;)) Teraz tylko - wstać i chodzić ;)) - i uczyć innych... Ze świadomością pewnie nawet lepiej się umiera - niż z niewiadomą ;) Wiosna idzie - mam dużo planów :)

            Ps. Janis Joplin Co nie pasi i jej rock psychodeliczny? Mi ona daje Moc, Siłę i Energię, jej rytmy - zawsze ją sobie włączam jak wykonuje ćwiczenia, wtedy prawie chodzę ;)) No to z innego gatunku, może to bardziej polubisz :)

            https://youtu.be/HCd8L05y4Y8

            Ps. Fatum, tylko nie bądź zazdrosna - pliiiiz... ;)) Myślę że TresDiscret ma trochę wyższe cele i ambicje - ja też, tylko w moim przypadku to trochę nierealistyczne. Dlatego wątpię żeby nasze drogi się zeszły - ale przyjemnej muzyki i gitary to miałbym z Nią posłuchać w pubie i na plaży ;))



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-17, 22:50:27               Odpowiedz

            mógłbym z Nią... ;))



          • A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:) Adam.

            Autor: fatum   Data: 2023-03-17, 23:51:19               Odpowiedz

            Adasieńku dziękuję za pieśń religijną. Tak,to zdecydowanie moje klimaty. Dziękuję. Co do TresDiscret i tej plaży i tego pubu,to życzę Wam powodzenia. Nie jestem zazdrosna,bo przecież pójdziemy tam razem [3].-:)P.S. tak teraz tylko Adamie wstań! I chodź! I tego Ci bardzo serdecznie i gorąco życzę. Bóg Jest Dobry. Pa Adamie.



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-12, 19:11:54               Odpowiedz

            Fatum, jak przetrzepiesz cały internet - to odpowiedź będzie po roku 2050 ;)) Nie wiem, czy TresDiscret ma tyle cierpliwości? :)



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: 124she   Data: 2023-03-12, 15:57:04               Odpowiedz

            "Oj tam, jeszcze trochę i będziesz po sklepie szła tanecznym krokiem niczym Miley"

            Dzięki no blisko jesteś, bo ja trochę tak robię, ostatnio jak wracałam do domu to np. sobie śpiewałam jak przechodziłam przez odludniejsze miejsce, bo się nie mogłam powstrzymać;) Generalnie robię dużo miłych i ciekawych rzeczy, staram się cieszyć ze wszystkiego (zawsze tak robiłam) ale to nic nie znaczy, bo jednocześnie męczę się niestety strasznie...



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-03-12, 18:01:37               Odpowiedz

            I takiej pogody ducha Ci życzę.

            I aby ten stan nie był tylko uśmiechem przez łzy.

            https://m.youtube.com/watch?v=v0yRO8k5B-Q



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: fatum   Data: 2023-03-14, 16:34:46               Odpowiedz

            Dla 124she, aby się uśmiechnęła.-:) https://youtu.be/gA9Vrb-mgj0



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: fatum   Data: 2023-03-16, 12:51:28               Odpowiedz

            Do 124she. Uśmiechnęłaś się? To,czemu ukrywasz swoją radość? Wiem! Ty nie lubisz być radosną. Smutne. Pozdrawiam.P.S. lubię ludzi radosnych,pozytywnych,z dobrym IQ,z humorem, z inicjatywą, przebojowych, odważnych, z dobrą Intuicją, wierzących,itd. Sama taka jestem, to możliwe,że ciągnie mnie do ludzi podobnych do mnie. Czasem ciągnie mnie do Adasia325,bo on kilka takich cech ww.ma.-:) Pozdrawiam Ciebie serdecznie.Pa.



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: 124she   Data: 2023-03-17, 23:15:49               Odpowiedz

            "Do 124she. Uśmiechnęłaś się?"

            Z tym mi się taki śmieszny filmik skojarzył jakby ktoś nie znał https://www.youtube.com/watch?v=GErTpQ4Vg_w Pewnie nie powinno się z tego śmiać ale jednak;)



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-17, 23:35:31               Odpowiedz

            Z głupotą, niby inteligentną - to są najśmieszniejsze sytuacje i filmy ;)))



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-17, 23:39:14               Odpowiedz

            Niestety, muszę Was zostawić samotnych - spać też trzeba ;) Żeby jutro wstać uśmiechniętym i pełnym energii do pracy i nowych pomysłów oraz odkryć. Dobranoc :)



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: fatum   Data: 2023-03-17, 23:57:41               Odpowiedz

            Adam, a co fajnego projektujesz? Dawno nie pisałeś o swojej pracy twórczej. Pochwal się tymi odkryciami i nowymi pomysłami.Wiem,że taka dobra Twoja energia może się udzielić i mi i innym potrzebującym.-:) P.S. nie jestem samotna jakby co.-:)



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-18, 00:13:47               Odpowiedz

            P.S. nie jestem samotna jakby co.-:)

            Tego nikt do końca nie wie... - nawet Ty sama ;) A teraz już naprawdę dobranoc



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: fatum   Data: 2023-03-18, 10:28:22               Odpowiedz

            Adaśku. Nie jestem sama,bo zawsze jestem z Bogiem. Myślałam,że już to wiesz. Nieco się już znamy i chcę byś pamiętał. Nie jestem sama.Bóg Jest ze mną. Zawsze. Pa.



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-18, 11:04:32               Odpowiedz

            No, teraz to już zaczynasz mówić jak zakonnica... :o ;)

            Ps. Czasami lubię się droczyć - chyba to już wiesz? :)



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: fatum   Data: 2023-03-18, 13:49:14               Odpowiedz

            Wiem i nie wiem.-:) Ty też jesteś skomplikowanym egzemplarzem cokolwiek to znaczy. Hej!@



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-03-18, 11:16:17               Odpowiedz

            A to nie jest tak, że ludzie, którzy czują się skrajnie samotni, odnajdują ratunek w tym wymyślonym przyjacielu, zwanym Bogiem? To nie tak, że ludzie, którzy nie potrafią być sami potrzebują stałego opiekuna, jak nieporadne niemowlęta potrzebują kogoś dorosłego?

            Nie piszę tego, jako zarzut, ale być może jako fakt - pewną ludzką cechę.



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-18, 12:53:37               Odpowiedz

            Ty akurat TresDicret na temat Boga nie za dużo wiesz - więc w tym temacie za bardzo nie możesz się wypowiadać ;) To Fatum potrzebuje stale Boga przy sobie - ja równie dobrze czuję się z Bogiem, jak i bez Boga, dobrze się bawię ;) Choć być może Bóg w tym uczestniczy :) Traktuję to trochę jak małżeństwo - rozmawiamy, a potem mam swoje sprawy - jestem delikatny i nie mogę sobą cały czas Bogu głowy sobą zawracać ;)) On musi pilnować i towarzyszyć Fatum :)
            Życie z Bogiem, to jest życie według pewnych zasad, samodzielnie i niesamodzielnie - a nie siedzenie Bogu cały czas na kolanach ;) Choć być może niektórzy też tak to czują...

            A tak po drugie - to chyba trochę szersze zagadnienie... Skrajnie samotni, to raczej rzadko znajdują w Bogu przyjaciela. Choć może są takie przypadki. Tu trzeba kochać siebie, innych i dopiero potem Boga... Można też odwrotnie :)

            Ale dzięki za pytanie - trzeba się nad wszystkim zastanawiać! Z Tobą TresDicret to możliwe. Czasami zadajesz trudne i wnikliwe pytania. Bez podtekstów ;) - i takie lubię...



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-03-18, 13:15:48               Odpowiedz

            Nie ma czegoś takiego jak wiedza na temat Boga. Wszystko, co ludzie rzekomo "wiedzą" na jego temat to wymyślone dyrdymały.

            Bóg jest zbędny do życia według jakich zasad.

            Czy taki człowiek jak, dajmy na to, Putin, deklarujący wiarę w Boga i powołujący się na Biblię, jest osobą kochającą siebie i ludzi?

            Wierzący rzadko kiedy zastanawiają się w co wierzą tak naprawdę.



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-18, 13:27:17               Odpowiedz

            Wierzący rzadko kiedy zastanawiają się w co wierzą tak naprawdę.

            Fakt, prawda - ludzie wierzący często lub bardzo często naciągają Boga do swoich potrzeb i wyobrażeń :)

            Nie ma czegoś takiego jak wiedza na temat Boga. Wszystko, co ludzie rzekomo "wiedzą" na jego temat to wymyślone dyrdymały.

            TresDicret - to Ty tak wierzysz i się w tym utwierdzasz. Inni wierzą inaczej - i pozwól im na to!! :)

            Bóg jest zbędny do życia według jakich zasad

            No, Biblia mówi że według zasad miłości...



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-03-18, 13:34:18               Odpowiedz

            Fakt, prawda - ludzie wierzący często lub bardzo często naciągają Boga do swoich potrzeb i wyobrażeń :)

            A inni dostosowują się do cudzych, wydumanych dawno temu, na przestrzeni wieków.
            Tak naprawdę nie ma czego naciągać.

            TresDicret - to Ty tak wierzysz i się w tym utwierdzasz. Inni wierzą inaczej - i pozwól im na to!! :)

            Bzdura na poziomie "wierzysz w nieistnienie Boga" :)

            Przecież nikomu niczego nie zabraniam. Nie mam takiej władzy. Wyrażam jedynie swoje zdanie. Chcesz mi tego zabronić?



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-18, 14:16:23               Odpowiedz

            A inni dostosowują się do cudzych, wydumanych dawno temu, na przestrzeni wieków.

            Ludzie się zawsze do czegoś dostosowują - jeśli nie do Boga to do doktryn, ideologii - które nagle biorą za odkryty raj. Mało kto idzie własną drogą.

            Bzdura na poziomie "wierzysz w nieistnienie Boga" :)

            No właśnie dokładnie - wierzysz w nieistnienie Boga. Czy potrafisz udowodnić że Boga nie ma?? Lub czy potrafisz że jest? Myślę, że Ci którzy wierzą by udowodnili, że jest. A Ci którzy nie wierzą, udowodnili, że nie ma. A i tak zawsze to pozostanie zagadnienie nierozwiązane :)



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-03-18, 14:38:26               Odpowiedz

            "Ludzie się zawsze do czegoś dostosowują - jeśli nie do Boga to do doktryn, ideologii - które nagle biorą za odkryty raj. Mało kto idzie własną drogą."
            Do którego boga?
            Nie do Boga, tylko do idei boga. Bóg istnieje tylko w ludzkich umysłach. A skoro istnieje w ten sposób, oznacza, że albo jest im potrzebny, albo został im zaprogramowany w głowach przez gadających o tym zjawisku.

            Własna droga to chyba tak naprawdę mieszanka tego, co już wcześniej zostało wymyślone. Często nawet jeśli wydaje nam się, że trafiliśmy na jakąś rewolucyjną myśl, okazuje się, że zostało to już wcześniej przez kogoś wymyślone. Ja tak mam przynajmniej. ;)
            Aczkolwiek mogę powiedzieć, że do wielu wniosków, do których ludzie doszli przede mną jednak doszłam sama bazując na własnych doświadczeniach. ;) Brzmi poważnie, ale dotyczy raczej błahych kwestii. :)

            No właśnie dokładnie - wierzysz w nieistnienie Boga. Czy potrafisz udowodnić że Boga nie ma??

            Nie lubię tego argumentu, bo jest błedny i ludzie go stosujący nie rozumieją, że nie udowadnia się nieistnienia czegoś. Zarówno ja, jak i Ty, poza Bogiem , nie wierzymy w wiele innych zjawisk czy istot, stworzonych w ludzkiej wyobraźni. Chciałbyś spróbować udowodnić nieistnienie jednorożców? Wierzący w nie niematerialiści zapewne uważają, że są one niedostępne ludzkim zmysłom, co nie oznacza, że go nie ma. ;) :P

            Jestem w stanie zrozumieć ludzi, którzy twierdzą, że wierzą w istnienie Boga. Nigdy nie pojmę tych, którzy twierdzą, że wiedzą, że jakaś nadprzyrodzoną istota istnieje. Tacy ludzie są dla mnie potencjalnie niebezpiecznymi fanatykami.



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-03-18, 14:50:29               Odpowiedz

            Proszę mi wybaczyć stylistykę i użycie niewłaściwego przyimka w którymś miejscu wypowiedzi.

            To chyba wszystko, co miałam do przekazania. Pisząc tu w ten sposób, czuję się jak jeżozwierz wśród meduz. ;))



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-03-18, 14:52:34               Odpowiedz

            Zaimka oczywiście.

            ;)

            Ale mniejsza z tym...



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-18, 16:44:46               Odpowiedz

            Z wiarą jest jak z polityką - temat nieskończony ;)

            Aczkolwiek mogę powiedzieć, że do wielu wniosków, do których ludzie doszli przede mną jednak doszłam sama bazując na własnych doświadczeniach. ;) Brzmi poważnie, ale dotyczy raczej błahych kwestii. :)

            Tu się zgadzamy, też tak trochę mam!!

            Nie lubię tego argumentu, bo jest błedny i ludzie go stosujący nie rozumieją, że nie udowadnia się nieistnienia czegoś

            No właśnie, we wszechświecie jest jeszcze wiele zjawisk których ludzie, naukowcy nie odkryli i stale odkrywają. Czy to znaczy że one nie istnieją? Kiedyś może dotrą też do siedziby Boga ;))



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-03-18, 17:12:39               Odpowiedz

            No właśnie, we wszechświecie jest jeszcze wiele zjawisk których ludzie, naukowcy nie odkryli i stale odkrywają. Czy to znaczy że one nie istnieją? Kiedyś może dotrą też do siedziby Boga ;))

            Tak się jednak dziwnie składa, że po 9dkryciu, czym owe, dotychczas tajemnicze, zjawisko jest, nikt nie tłumaczy go Bogiem. :)

            Pesymistycznie myślę, że ludzie nigdy nie poznają całej prawdy na temat świata. Tak samo jak mrówka nigdy nie dowie się i nie zrozumie wielu zjawisk, które my już pojąć jesteśmy w stanie.
            Absolutna prawda jest poza naszym zasięgiem. Ale pewnie będziemy dużo spekulować. :)



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-18, 17:32:08               Odpowiedz

            Z Tobą rozmowa TresDicret nigdy się nie kończy... Inspirujesz, pytasz i odpowiadasz. Fajnie! Dajmy sobie trochę oddechu - wrócimy do tego... Jak wszystko omówimy od razu, to nie będziemy mieli o czym rozmawiać ;) Teraz trochę poczytam - to kolejny ważny i lubiany punkt mojego dnia! Do usłyszenia :)



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-03-18, 17:40:09               Odpowiedz

            Rozmawialiśmy krótką chwilę zaledwie, a Ty mi tu o nieskończoności....... ;)

            Ale pamiętam, że rozmowy ze mną Cię meczą, że parę postów wcześniej obiecałam już nie pisać, i że to nie wątek na tego typu dyskusje. ;)

            Nie męczę już. Czytaj spokojnie.



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: fatum   Data: 2023-03-18, 17:50:04               Odpowiedz

            TD,proszę pisać z Adasieńkiem,bo ja też lubię czytać Wasze rozmowy. A, co Ty sobie myślisz,że tylko będziesz czytała moje i Adasieńka rozmowy? Też chcę,bo lubię czytać Ciebie. Masz niezły styl pisania,więc nie kombinuj. Ok?-:)P.S. dziel się wiedzą,doświadczeniem, humorem [a wiem,że masz poczucie humoru,bo osobiście doświadczyłam na sobie Twojego humoru-:)], oraz ogólnie dziel się tym, czego masz w nadmiarze. Pozdro.



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-18, 18:16:15               Odpowiedz

            Rozmawialiśmy krótką chwilę zaledwie, a Ty mi tu o nieskończoności....... ;)

            ;)))

            TresDicret - nie odwracaj kota ogonem ;) - będziemy kontynuować..., obiecuję :) - mam tylko mała wydajność i mało czasu ;) Rozmowy z Tobą mnie męczą w podobny sposób jak z innymi - jedynie tylko to się zmienia jak ktoś mnie nastroi ;) Tzn. teoretyka, filozofia - z humorem i seksem ;) Wtedy moje szare komórki się budzą :) Na razie tylko Cię oceniam jako sympatyczną, wnikliwą i z paroma talentami ;) Ale... może temat się rozwinie - oczywiście ten teoretyczny ;)) Na razie :)

            Jak się więcej naumię - to będziemy mieli więcej o czym rozmawiać ;)) Więc czytam



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-18, 16:36:44               Odpowiedz

            Obiad był ;) A i higiena osobista ;) Kiedy się rozmawia z Damą - trzeba odpowiednio się prezentować ;)

            Jeszcze dodam - te zasady - to nie są dla samych zasad, tylko dla wolności i miłości. Jedyną zasadą, wymaganiem jest tu wierność..., Bogu. Putin zabija innych - bo nie jest wolny, wewnętrznie :((

            Dowody. Ja np. wierzę w Boga, kiedy czytam taką wnikliwą i z tyloma talentami TresDicret ;)) Takiej postaci nie stworzyłby byle kto ;)) Istnienie Boga mogą też udowodnić Ci którzy zostali cudownie uzdrowieni, choć też coraz mniej takich przypadków... :((, ale są. A i są jeszcze tacy - którzy wierzą w Boga, patrząc na świat, jego harmonię i piękno. No i oczywiście człowieka ;)) A i jeszcze Ci - którzy mieli osobiste objawienia i przekazy, wcale nie w zamierzchłych czasach, tylko w XX wieku.

            Jeszcze miałem dokończyć, pośrednio też Calmi, o tym kościele. Wierzę, że Jezus powołał do istnienia instytucję zwaną kościołem i że jest ona niedoskonała. Dużo w niej do naprawienia i uderzenia we własne piersi - ale też jest z niej dużo dobra, nie teraz może do końca, ale wcześniej. A co do tej doskonałości - ja nazywam siebie bardziej chrześcijaninem niż katolikiem - bo wierzę też że zbawienia dostąpią ludzie z innych odłamów, prawosławie, Anglikanie, Protestanci - którzy niekiedy lepiej żyją niż katolicy, można brać z nich przykład. I też jak napisałem - ludzie dobrej woli..., ale to już wie tylko sam Bóg lub Jezus, gdy ktoś w niego wierzy. Więc też może jestem takim trochę odłamowcem ;) Ale też lubię szukać i być wnikliwym...



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-03-18, 17:05:42               Odpowiedz

            Potwierdzasz, Adasieńku;) to, co napisałam wcześniej. Ludzie nie wiedzą, w co wierzą. Nie znają historii swojej religii i nie rozumieją, że ich wiara nie jest w niczym lepsza od tych, które już upadły i stały się dla współcześnie żyjących jedynie mitami.

            Zgadnij, jak wyglądałby ten wyidealizowany przez Ciebie świat bez Boga. Dokładnie tak samo, jak wygląda z. :)
            Skoro piękno świata, domniemywam, że przyrody, jest dowodem na obecność Boga, to brzydota przyrody musi być dowodem na jego brak. ;)

            Tak przy okazji to przyznam, że gdybym chciała ten świat uduchowić, zostałabym panteistką. To jedyna koncepcja, która mi się podoba. Świat i wszystko, co istnieje jest sam w sobie bogiem i jest dokładnie taki, jaki być powinien, mimo że wydaje się czasem, szczególnie ludziom wrażliwym, bardzo niedoskonały. Czyż Kosmos nie jest zachwycający? Widziałeś całkiem niedawno Jowisza i Wenus na zachodnim niebie?

            Błagam, nie słodź mi. Staram się ograniczać cukier do absolutnego minimum. ;) Jest niezdrowy.



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: fatum   Data: 2023-03-17, 23:40:16               Odpowiedz

            Nie,no spoko.Ok.P.S. kiedy następny filmik wrzucisz?-:)Może teraz coś tylko dla TD i Adamosa325.-:) Lubimy być wyróżnieni. To prawda.-:)



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: 124she   Data: 2023-03-18, 22:22:09               Odpowiedz

            "Nie,no spoko.Ok.P.S. kiedy następny filmik wrzucisz?-:)"

            https://www.youtube.com/watch?v=WcIcVapfqXw

            Mogę podrzucić przyjemną muzykę:) dzisiaj mi się wyświetlił ten teledysk na youtube a słyszałam tą piosenkę wcześniej będąc dosyć daleko na wakacjach. Także miło mi się kojarzy



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: fatum   Data: 2023-03-18, 23:05:21               Odpowiedz

            124she dzięki. Komentarze pod teledyskiem są pozytywne. Oczywiście bardziej ze strony męskiej.-:) Czytałaś może komentarze? Pozdrawiam.P.S. Adasiowi się też pewnie spodoba. Czy TresDiscret... to nie wiem. TD jest wybredna.-:)Dowiemy się jak napiszą.-:) Przy okazji. Czy nie denerwują Ciebie 124she nasze,miłe i kulturalne rozmowy? Napisz szczerze. Ok? Wiesz, mimbla1 ciągle nas poucza, że w danym wątku mamy się trzymać wątku. Wiadomo,że chodzi o tematyczność wątku. Bez wyjątków.-:)



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: 124she   Data: 2023-03-19, 16:10:49               Odpowiedz

            Jakieś komentarze mi mignęły pod teledyskiem, że fajna współpraca dwójki artystów. Nie przeszkadzają mi rozmowy na inny temat pod moimi pozdrowieniami. Nie miałam takiej intencji żeby o mnie pisać;)



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-19, 17:26:50               Odpowiedz

            Sorry 124she - ta rozmowa powinna odbywać się na wątku "O kościele..." - ale Ciebie polubiliśmy, no i TresDicret jest niesłowna ;) Miała zakończyć wątek - a ją to gnębi i gnębi... ;)



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-03-19, 17:32:17               Odpowiedz

            Nie spodziewałam się, że komuś zależy bym wątek zakończyła, w końcu sam bez mojego domagania się chciał wrócić do rozmowy. :)

            Jeśli kogoś męczę, jak najbardziej mogę temat zakończyć.



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-19, 17:42:21               Odpowiedz

            No nie obrazaj sie tak szybko... Troche Cie kocham i troche lubie z Toba rozmawiac... ;)



          • RE: Miłość:)

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-19, 17:43:50               Odpowiedz

            No nie obrazaj sie tak szybko... Troche Cie kocham i troche lubie z Toba rozmawiac... ;)



    • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

      Autor: fatum   Data: 2023-03-18, 13:56:13               Odpowiedz

      124she mogę Ciebie zapytać,czy wierzysz w Boga? I jak wygląda Twoja relacja z Bogiem? Sorki,że pytam o Boga,ale już dawno Ciebie 124she nie pytałam o Stwórcę. Zatem teraz pytam. Miłej soboty dla Ciebie. Fajny ten Twój wątek. Dziękuję Ci. Adaś to sam Ci podziękuje.-:)



      • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

        Autor: 124she   Data: 2023-03-18, 22:50:21               Odpowiedz

        "124she mogę Ciebie zapytać,czy wierzysz w Boga? I jak wygląda Twoja relacja z Bogiem?"

        Kiedyś już rozmawiałyśmy o tym i pisałam, że wierzę w Boga. Trochę jak Tres pisała, że wiara kogoś kto robi ewidentnie złe rzeczy nie jest zachęcająca to mam wrażenie, że wiara kogoś kto ma na serio ciężko w życiu też niezbyt przyciąga. Patrząc z boku można sobie pomyśleć, że próbuje sobie "wymodlić" żeby mieć lepiej. No ale to tak nie jest jakoś z nieznanych powodów miałam od dzieciństwa wewnętrzne przekonanie jak słyszałam o Bogu, że to prawda, że istnieje i jest dobry. I nic tego nie zmieniło co nie znaczy, że pretensji nie zgłaszam.



        • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

          Autor: TresDiscret   Data: 2023-03-19, 11:37:30               Odpowiedz

          " wiara kogoś kto ma na serio ciężko w życiu też niezbyt przyciąga. Patrząc z boku można sobie pomyśleć, że próbuje sobie "wymodlić" żeby mieć lepiej."

          Ale że nie powinno się zwracać do boga w sytuacjach trudnych? A jeśli chodzi Ci o finansową ciężkość, to być może są to ci prawdziwi chrześcijanie, którzy wierzą w to, co niegdyś Mati naskrobał:

          "Nie gromadźcie sobie skarbów na ziemi, gdzie mól i rdza niszczą i gdzie złodzieje włamują się i kradną; Ale gromadźcie sobie skarby w niebie, gdzie ani mól, ani rdza nie niszczą i gdzie złodzieje nie włamują się i nie kradną. Gdzie bowiem jest wasz skarb, tam będzie i wasze serce. Światłem ciała jest oko. Jeśli więc twoje oko jest szczere, całe twoje ciało będzie pełne światła. Jeśli zaś twoje oko jest złe, całe twoje ciało będzie pełne ciemności. Jeśli więc światło, które jest w tobie, jest ciemnością, sama ciemność jakaż będzie? Nikt nie może dwom panom służyć, gdyż albo jednego będzie nienawidził, a drugiego będzie miłował, albo jednego będzie się trzymał, a drugim pogardzi. Nie możecie służyć Bogu i mamonie. Dlatego mówię wam: Nie troszczcie się o wasze życie, co będziecie jeść albo co będziecie pić, ani o wasze ciało, w co będziecie się ubierać. Czyż życie nie jest czymś więcej niż pokarm, a ciało niż ubranie? Spójrzcie na ptaki nieba, że nie sieją ani nie żną, ani nie zbierają do spichlerzy, a jednak wasz Ojciec niebieski żywi je. Czy wy nie jesteście o wiele cenniejsi niż one? I któż z was, martwiąc się, może dodać do swego wzrostu jeden łokieć? A o ubranie dlaczego się troszczycie? Przypatrzcie się liliom polnym, jak rosną; nie pracują ani nie przędą. A mówię wam, że nawet Salomon w całej swojej chwale nie był tak ubrany, jak jedna z nich. Jeśli więc trawę polną, która dziś jest, a jutro zostanie wrzucona do pieca, Bóg tak ubiera, czyż nie tym bardziej was, ludzie małej wiary? Nie troszczcie się więc, mówiąc: Cóż będziemy jeść? albo: Co będziemy pić? albo: W co się ubierzemy? Bo o to wszystko poganie zabiegają. Wie bowiem wasz Ojciec niebieski, że tego wszystkiego potrzebujecie. Ale szukajcie najpierw królestwa Bożego i jego sprawiedliwości, a to wszystko będzie wam dodane. Dlatego nie troszczcie się o dzień jutrzejszy, gdyż dzień jutrzejszy sam się zatroszczy o swoje potrzeby. Dosyć ma dzień swego utrapienia."

          Albo odwrotnie- za mało wierzą w to, że bez ich zamartwiania i wysiłku dobry bóg sam o niech zadba. Ciekawam jednak, ilu z tych wierzących, którym finansowo w życiu się dobrze powodzi, zawdzięczają swój stan posiadania jedynie wierze w to, że zostaną przez boga obdarzeni, a ilu z nich ma to, co ma, dzięki dobremu planowaniu i pracy.

          Tak nawiasem mówiąc, to Jezus, czy słowa wkładane mu do ust przez autorów N.T., brzmą dosyć sekciarsko i czasem się również zastanawiam, ilu z tych, którzy w kościele klękają pod obrazem namalowanym według urojeń chorej na gruźlicę Faustyny, rzeczywiście by mu zaufała, gdyby faktycznie pojawił się powtórnie na Ziemi, i ilu poszłoby za nim ufając bezgranicznie. Ilu porzuciłoby dotychczasowe życie i podążyło za tym, który podaje się za syna samego boga, a ilu chciałoby go zamknąć w wariatkowie.:))

          "No ale to tak nie jest jakoś z nieznanych powodów miałam od dzieciństwa wewnętrzne przekonanie jak słyszałam o Bogu"

          Miałam odwrotnie. Byłam jeszcze brzdącem, kiedy słuchając w kościele kazania, pomyślałam, że ksiądz kłamie. I tak mi zostało do dziś ;))

          Nie pamiętam, kiedy ostatnio byłam w kościele, ale to było na pewno nie do końca z własnej woli. Po prostu wypadało zjawić się na jakimś ślubie czy chrzcie. Zupełnie nie rozumiem tej konieczności ciągłej zmiany pozycji podczas mszy - od stania, poprzez siedzenie, do klękania. I tak w kółko, w różnej kolejności. Ludzie zachowują się jak wytresowane stado... wybranych zwierzątek. ;)






          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-03-19, 12:02:09               Odpowiedz

            A propos piękna otaczającego nas świata, które ma być dowodem na istnienie boga, przypominają mi się słowa Davida Attenborough - człowieka, który mimo własnego ateizmu potrafił zachwycić się przyrodą, jak mało który wierzący.

            "Kiedy kreacjoniści przypisują powstanie każdego gatunku Bogu, który miał je powołać do istnienia, każdy gatunek osobno, w oddzielnym akcie stworzenia zawsze mają na myśli coś tak pięknego jak np. koliber, orchidea czy słonecznik. Ale ja wtedy myślę o pasożycie, który drąży oko chłopca siedzącego na brzegu rzeki w Zachodniej Afryce i po jakimś czasie go oślepi; chcę zapytać ich, czy chcecie mi powiedzieć, że Bóg, w którego wierzycie i o którym mówicie, że jest miłosierny wobec wszystkich i o wszystkich się troszczy stworzył to zwierzę, które nie może żyć inaczej jak w oku niewinnego dziecka? Bo mi to nie wygląda na dzieło Boga, który jest pełen miłosierdzia."


            A świat jest tak naprawdę i piękny...

            https://youtu.be/W7QZnwKqopo


            ... i okrutny jednocześnie.

            https://youtu.be/QkGvblv_ts4



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: Adrix   Data: 2023-03-19, 13:26:37               Odpowiedz

            Moim zdaniem masz szczęście albo nie ze nie potrzebujesz świadomości istnienia Boga. Jak ktoś powiedział chorzy psychicznie , cierpiący są bliżej Boga . Może my tego nie rozumiemy , idei istnienia Boga może np to sprawa indywidualna i możliwe ze nie ogarniamy sensu i " zasad " tego istnienia. I moim zdaniem nie jest to kwestia tylko piękna albo brzydoty natury . Mnie np przekonują takie zdarzenia . Moje wyjście z depresji zaczęło sie między innymi od tego ze zgadłem kiedy moja psycholog ma urodziny , nie wiadomo dlaczego zapytałem dzień po kiedy ma urodziny okazało sie ze dzień wcześniej , z mojej strony zaczęły sie jakieś uczucia i wyszedłem z tygodnia na tydzień naprawdę z beznadziejnego stanu . I jak tłumaczyć sytuacje ze teraz po 12 latach znów mam kryzys , potrzebowałem opinii psychologa do czegoś tam , datę badań ustaliła pani w rejestracji kilka miesięcy wcześniej . Okazało sie że piękna pani psycholog ma imieniny w dzień drugiej wizyty. Ja osobiście mam mnóstwo takich zdarzeń . Przy największym wysiłku i resztkach zdrowego rozsądku nie potrafię sobie tego łatwo wytłumaczyć . Religia katolicka od pewnego czasu tez wydaje mi sie niekoniecznie słuszna bo np ktoś pochodzi z patologicznej rodziny , jest chory psychicznie zabije kogoś i idzie do piekła na zawsze to jak bym miał wybierać to na wszelki wypadek lepiej sie nie rodzić . Ale coś moim zdaniem jest , Bóg albo coś i możemy tego zupełnie nie rozumieć



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: Adrix   Data: 2023-03-19, 14:43:19               Odpowiedz

            Żeby nie było tak pięknie to tym razem nie złożyłem życzeń i historia raczej się nie powtórzy :(



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: Adrix   Data: 2023-03-20, 17:03:33               Odpowiedz

            Moim zdaniem czy ktoś wierzy czy nie , to jak nie będzie postępował wg jakiś zasad moralnych , które np. najprościej są m in w 10 przykazaniach to życie i tak go dojedzie i mu odpłaci, a co będzie pośmiejcie to się dopiero dowiemy



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: Adrix   Data: 2023-03-20, 17:07:50               Odpowiedz

            * po śmierci



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: 124she   Data: 2023-03-19, 15:45:07               Odpowiedz

            W tym co napisałaś jest w pewien sposób zawarte odwieczne pytanie na które nikt nie zna odpowiedzi czemu w ogóle na świecie jest tyle zła, istnieją choroby, nieszczęścia itd. Tym bardziej jak dla mnie było by bez sensu jakby naszym jedynym celem było przetrwanie.



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: 124she   Data: 2023-03-19, 15:39:48               Odpowiedz

            Z tymi trudnymi sytuacjami to chodziło mi o to, że bardziej przekonywująca jest dla otoczenia moim zdaniem wiara kogoś kto ma po ludzku dobrze i niczego od Boga nie "potrzebuję". Taką wersje, że wierzą w Boga jedynie biedni, chory i nieszczęśliwi też już słyszałam;) I generalnie najróżniejsze obraźliwe rzeczy słyszałam na temat wiary i ludzi chodzącym do kościoła. Moim zdaniem tu jest pewien paradoks, że ateiści nieświadomie mocno dostarczają wierzącym dowodów na istnienie Boga z czego nie zdają sobie sprawy.
            Ja nie słyszałam, żeby to było czymś złym, że chrześcijanin jest bogaty. Biblii się nie interpretuje dosłownie, z tego co kojarzę w tym fragmencie w ogóle nie chodzi o dobra materialne .



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-03-19, 16:19:14               Odpowiedz

            Robi się zagmatwanie :)

            Jeśli ktoś ma po ludzku dobrze i niczego od Boga nie potrzebuje, dlaczego tak bardzo wierzy w jego dobro? Nie dlatego ludzie wierzą w boskie dobro i miłosierdzie, bo potrzebują tego właśnie? Ludzie nie wierzą bez potrzeb. Taki Bog, w jakiego wierzą jest im potrzebny.

            Chyba że wierzą z przyzwyczajenia, przekonania, że należy lub strachu przed wiecznym potępieniem. :)

            Podaj przykład dowodu na istnienie Boga, w którego wierzysz, dostarczanego przez ateistów? :))
            Skoro przecież, jak już Adam wspomniał, istnienia Boga udowodnić się nie da.
            To, co nazywasz dowodem, jest najprawdopodobniej wyłącznie Twoim przekonaniem.
            Czy ateiści nieświadomie dostarczają też dowodów na istnienie innych, niechrześcijańskich bóstw? :))

            Biblię interpretuje się różnorako. W zależności od wyznania i przekładów.
            Jak zinterpretujesz cytat autorstwa Mateusza?



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-19, 16:32:51               Odpowiedz

            Jeśli ktoś ma po ludzku dobrze i niczego od Boga nie potrzebuje, dlaczego tak bardzo wierzy w jego dobro? Nie dlatego ludzie wierzą w boskie dobro i miłosierdzie, bo potrzebują tego właśnie? Ludzie nie wierzą bez potrzeb. Taki Bog, w jakiego wierzą jest im potrzebny.

            Też nie do końca tak jest :) Na początku może tak się zaczyna ;) Ale np. ja modlę się, chodzę do kościoła - w 1/3 Go proszę, bo... On chce żeby z Nim rozmawiać ;) - a 2/3 dziękuję, za wszystko, za wydarzenia ostatniego czasu i za bogactwo materialne i Jego miłość do mnie ;))



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-03-19, 16:38:06               Odpowiedz

            :)

            Skąd wiesz, że On chce, żeby z nim rozmawiać i dlaczego ta rozmowa jest de facto monologiem?

            Skąd wiesz, jak potoczyłoby się Twoje życie bez jego udziału i czy masz komu i za co dziękować?

            Skąd wiesz, że Cię kocha i dlaczego potrzebujesz, by Cie kochał?



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-19, 16:50:10               Odpowiedz

            Niezależnie jak życie by się nie potoczyło - zawsze można dziękować ;)

            Bo tak mówił Jezus - chorej na urojenia Faustynie ;) I jeszcze skarżył się jej, że ludzie Go traktują jak trupa. A On jest jak czuła matka :)

            Skąd wiesz, że Cię kocha i dlaczego potrzebujesz, by Cie kochał?

            TresDicret, nie manipuluj ;) A Ty dlaczego szukasz, szukałaś miłość? - z tego prostego powodu że zostaliśmy stworzeni przez Miłość - i wszyscy szukają miłości..., ateiści też :) Miłość daje nam radość i siłę do działania i życia. Dziecko bez miłości, umiera :(



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-03-19, 17:04:31               Odpowiedz

            Skąd wiesz, że Jezus to mówił Faustynie, a nie było to tylko jej urojenie?

            Nie szukam. Jeśli będzie chciała, sama mnie odnajdzie. Jeśli nie, nie będę się samooszukiwać, że Jezus mnie kocha :D

            Według, zdaje się, chińskiego przysłowia miłość jest jak cień - ucieka, gdy ją gonisz, goni cię, gdy przed nią uciekasz ;)))




          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-19, 17:19:49               Odpowiedz

            Nie szukam. Jeśli będzie chciała, sama mnie odnajdzie

            I nigdy nie szukałaś? Ale manipulujesz ;) Ale i tak doswiadczylaś miłości, czy tego chcesz czy nie chcesz ;)

            Skąd wiesz, że Jezus to mówił Faustynie, a nie było to tylko jej urojenie?

            Wiara opiera się na wierze - nie na WIEDZY :)) Teraz już pytasz o ELEMENTARZ? :)



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-03-19, 17:28:59               Odpowiedz

            Manipuluję, bo nie napisałam, że kiedyś szukałam? Czy ja wiem, czy szukałam. Sama się odnajdywała. Choć miewałam momenty, w których uważałam, że to nie była miłość.

            Kiedyś ktoś po dwóch dniach znajomości powiedział, że mnie trochę kocha. To dopiero była manipulacja! ;)



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-19, 17:39:37               Odpowiedz

            Jestes niemozliw!! Ale mozna Cie troche kochac ;)) Tyle, ze jest duze ryzyko :)) To moje osobiste zdanie



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-03-19, 17:52:38               Odpowiedz

            "Jestes niemożliwa!!!"

            Trzeba sobie jakoś radzić w tym okrutnym, męskim świecie. ;))

            https://youtu.be/H77fRz1rybs

            Skąd pomysł, że się obrażam?
            Ja nie fatum i mnie kochać nie trzeba. :)) Jak będę czuła taką potrzebę, dam znać. ;))



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-19, 19:33:05               Odpowiedz

            No dobra, tą piosenką i tak ogolnie, to masz troche racji, ze to jest meski swiat..., tu Cie popieram, masz moj glos!! ;) Ale kobiety tez troche rzadzą, tylko z drugiego rzędu - np. poprzez wychowywanie dzieci. Masz duzo dzieci, TresDiscret? ;))

            TresDiscret - a co sadzisz o Całunie Turynskim, to jest dowod prawie naukowy - nawet naukowcy nie moga sobie z nim poradzic i wspolczesne labolatoria. Jego pochodzenie i sposob odbicia, malowania? To tez manipulacja, chiromancja?



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-03-19, 20:59:32               Odpowiedz


            Dużo masz dzieci?

            Nieszczególnie dużo, a Ty? ;)
            Dlaczego pytasz? Chciałbyś je adoptować? ;D


            Ale jakie znaczenie ma autentyczność całunu? Czy owa autentyczność ma dowodzić boskości Jezusa, czy tylko jego istnieniu?

            Zdania naukowców są zdaje się podzielone, a moim zdaniem mało prawdopodobne jest, by coś takiego przetrwało do czasu pierwszych wzmianek na jego temat, czyli, o ile dobrze pamiętam, do XIV wieku. W jaki sposób i przez kogo został zabezpieczony po śmierci Jezusa i co się z nim działo nie wiadomo.
            Nawet gdyby udowodniono pochodzenie z I wieku, to skąd pewność, że należał do Jezusa?

            Wybacz, jestem niereformowalnym sceptykiem. Co.... niekoniecznie i nie w każdej sytuacji jest zaletą. :)


            Przypomniało mi się, jak w przykościółkowym sklepiku sprzedawano relikwie będące chyba fragmentami szat ojca Pio. Na moje oko wyglądało to, jak pocięta na skrawki szmata. Ale cóż, skoro zwykłą wodę z kranu można uznać za święconą, to i pociachany gałgan za świętą relikwię. Do czego to ludzie są zdolni sami siebie przekonać. :))

            Mam dość.
            Wytrwałości w wierze życzę. ;)
            I całkiem serio - wiary w wyzdrowienie.





          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-19, 22:18:39               Odpowiedz

            Dlaczego pytasz? Chciałbyś je adoptować? ;D

            Zastanawiam się czy głębiej angażować się w ten związek z Tobą? ;d

            Ale jakie znaczenie ma autentyczność całunu? Czy owa autentyczność ma dowodzić boskości Jezusa, czy tylko jego istnieniu?

            Bardziej chodziło mi o istnienie Jezusa.

            a moim zdaniem mało prawdopodobne jest, by coś takiego przetrwało do czasu pierwszych wzmianek na jego temat, czyli, o ile dobrze pamiętam, do XIV wieku.

            Przy interwencji Boga i chęci zachowania przekazu to nie jest trudne ;) Bóg nie lubi efektów specjalnych - ale mądrości i autentyczności chce. Trochę podobnie było z Indianinem San Diego, tamtego odbicia obrazu.

            Dobra, już Cię nie męczę. Szanuję Twoje zdanie i poglądy :) Cdn.
            Dzięki. Wszystko się przyda ;) Wiem że to mówisz bardzo szczerze :* Niestety, o cuda jest trudno... ;) Ale zdarzają się. W moim życiu też nie ma tego wielkiego cudu, ale te małe są :) Dobra- jesteś realistką - przeciwności też się przyciągają ;) Pomyśle o tych dzieciach ;D Spokojniej nocy. Obserwatorom i publiczności też ;)



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-03-22, 17:38:18               Odpowiedz

            "Przy interwencji Boga i chęci zachowania przekazu to nie jest trudne ;) Bóg nie lubi efektów specjalnych - ale mądrości i autentyczności chce. Trochę podobnie było z Indianinem San Diego, tamtego odbicia obrazu."

            Ilekroć czytam o jakichś cudach, niemal zawsze okazuje się, że istnieje racjonalne wytłumaczenie zjawiska, a jeśli nie, to nie ma potrzeby tłumaczyć go boską interwencją, a wystarczy przyjąć, że mamy do czynienia z czymś, czego jeszcze nie potrafimy wyjaśnić. Wiem, że najprościej jest użyć rozwiązania - wytrychu, czyli Boga.

            "Dobra- jesteś realistką - przeciwności też się przyciągają ;)"

            Że jest o czym dyskutować? :)
            Na dłuższą metę wole jednak kontakt z ludźmi mi podobnymi lub wierzącymi w sposób, nazwijmy to, umiarkowany. Moje dwie dobre koleżanki w pracy, które autentycznie lubię, noszą na piersi krzyżyk. Podejrzewam, że nie tylko dla ozdoby. Nie rozmawiamy jednak na temat wiary i religii. Być może, dowiedziawszy się o moich poglądach, zaczęłyby polewać mnie wodą święconą i wrzeszczeć "A kysz, szatanie" ;))



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-19, 16:59:59               Odpowiedz

            Skąd wiesz, że Cię kocha

            Bo tak powiedział, potwierdził życiem - i ja Mu wierzę. I jeszcze, lepiej wierzyć jednemu Bogu - żeby ustrzec się przed manipulacją wielu ludzi ;)



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-03-19, 17:10:11               Odpowiedz

            Jak czytam zarzuty o manipulacji to zaczynam lepiej rozumieć tych, w których kierunku sama takie zarzuty wysuwałam. :))

            Ech... :)

            Od samego początku przypominasz mi jedną z tych osób:)



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-19, 17:22:26               Odpowiedz

            Od samego początku przypominasz mi jedną z tych osób:)

            Nie wysuwają teoretycznych hipotez - bo ja tej osoby nie znam :)



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: 124she   Data: 2023-03-19, 22:42:35               Odpowiedz

            "Robi się zagmatwanie :)

            Jeśli ktoś ma po ludzku dobrze i niczego od Boga nie potrzebuje, dlaczego tak bardzo wierzy w jego dobro? Nie dlatego ludzie wierzą w boskie dobro i miłosierdzie, bo potrzebują tego właśnie? Ludzie nie wierzą bez potrzeb. Taki Bog, w jakiego wierzą jest im potrzebny.

            Chyba że wierzą z przyzwyczajenia, przekonania, że należy lub strachu przed wiecznym potępieniem. :)"

            Innymi słowy mam jakieś takie przekonanie, że moja wiara wydawałaby się autentyczniejsza gdybym miała szczęśliwe życie. A tak to zawsze ktoś może pomyśleć, że mam jakiś interes w tym i liczę, że Pan Bóg mi pomoże itd. Trudno to zrozumieć ale od zawsze czułam, że istnieje Ktoś kto jest czystą dobrocią i chciałam być blisko.

            "Podaj przykład dowodu na istnienie Boga, w którego wierzysz, dostarczanego przez ateistów? :))
            Skoro przecież, jak już Adam wspomniał, istnienia Boga udowodnić się nie da.
            To, co nazywasz dowodem, jest najprawdopodobniej wyłącznie Twoim przekonaniem.
            Czy ateiści nieświadomie dostarczają też dowodów na istnienie innych, niechrześcijańskich bóstw? :))"

            Jest to dziwny przypadek, że większość osób niewierzących jakich poznałam ma eufemistycznie mówiąc nie najlepsze uczucia do Boga czy wiary. Jeśli się wierzy w istnienie sfery duchowej a już w ogóle jeśli się jej w jakieś sposób doświadczyło to wydaje się to dosyć oczywiste czemu tak jest. Gdybyś sobie wyobraziła, że jednak coś w tym wszystkim jest i o Twoją duszę Tres toczy się olbrzymia walka. Tak jak Komuś bardzo zależy żebyś Go znalazła tak jakimś siłą zależy , żebyś pozostała w takim stanie jakim jesteś już na zawsze. A zawsze gdzie się toczy walka są też duże emocje. Faktycznie to jest tylko moje przekonanie ale trochę jakichś tam dowodów istnieje jeśli by się chciało szukać czegoś namacalnego. Też mi przyszedł do głowy całun, nierozkładające się ciała świętych czy też cuda eucharystyczne. No ale jeśli się szuka faktycznie dowodów na istnienie świata nadprzyrodzonego to myślę, że świadectwa ludzi, którzy żyją w naszych czasach są czymś co jest na wyciągnięcie ręki dla każdego.

            "Biblię interpretuje się różnorako. W zależności od wyznania i przekładów.
            Jak zinterpretujesz cytat autorstwa Mateusza?"

            Ja nie jestem najlepsza w interpretacji niedosłownych przekazów;) Ale pomyślałabym, że chodzi o to, że aby być naprawdę wolnym i szczęśliwym człowiekiem nie należy stawiać na pierwszym miejscu rzeczy, które są ulotne i przeminą razem z naszą śmiercią.



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-03-22, 17:33:54               Odpowiedz

            "Innymi słowy mam jakieś takie przekonanie, że moja wiara wydawałaby się autentyczniejsza gdybym miała szczęśliwe życie. A tak to zawsze ktoś może pomyśleć, że mam jakiś interes w tym i liczę, że Pan Bóg mi pomoże itd."

            Ma znaczenie, co ktoś pomyśli, skoro, ponoć, Bóg wie, jak jest? Zdaje się, że wiara Hioba była testowana poprzez odebranie mu wszystkiego po kolei, a nie odwrotnie, ale być może Bóg po paru tysiącach lat zmienił metody. ;)


            "Trudno to zrozumieć ale od zawsze czułam, że istnieje Ktoś kto jest czystą dobrocią i chciałam być blisko"

            Brzmi całkiem przyjemnie i jest jak najbardziej do zrozumienia.


            "Jest to dziwny przypadek, że większość osób niewierzących jakich poznałam ma eufemistycznie mówiąc nie najlepsze uczucia do Boga czy wiary."

            Uznają wiarę za absurd. Szczególnie wiarę w Boga starotestamentowego, który zupełnie nie przystaje do naszych czasów. Zupełnie też nie rozumieją przedkładania dobra jakiegoś wyobrażonego bóstwa nad ludzkie dobro, czyli na przykład karania ludzi za rzekomą obrazę któregoś z bóstw. Gdyby ateiści mieli pozytywne zdanie na temat religii, z pewnością woleliby pozostać w gronie większości, bo łatwo w mniejszości nie jest. Niektórzy w wierze i religii dostrzegają jednak pewne pozytywne aspekty, jak na przykład Kotarbiński (nie jestem pewna, czy się nie nawrócił; proszę mnie poprawić, jeśli plotę od rzeczy)

            Spójrz na reakcję fatum. Stwierdziła, że nienawidzę Boga i zapewne poczuła, że należy stanąć w jego obronie. Tak jakby nie wierzyła w jego wszechmoc i niewyobrażalną mądrość. Tak jakby ten potężny Bóg nie potrafił sobie poradzić z kimś tak mizernym, jak ja. :) A przecież wypadałoby mu zaufać.

            " Jeśli się wierzy w istnienie sfery duchowej a już w ogóle jeśli się jej w jakieś sposób doświadczyło to wydaje się to dosyć oczywiste czemu tak jest."

            Wcześniej napisałam coś w bardzo dużym uproszczeniu - że wydawało mi się, że ksiądz kłamie i tak mi zostało. Tymczasem przechodziłam w swoim życiu przez różne okresy i różne stany. Bywało, że chodziłam do pustych kościołów i siedziałam tam długie kwadranse. Wydawało mi się wtedy, że wpatrując się w postać Jezusa, czuję coś mistycznego. (Szczerze mówiąc, cieszą się, że mam ten czas za sobą.)
            Zatem to nie do końca jest tak, że ateista nie potrafi wejść w buty wierzącego.

            " Gdybyś sobie wyobraziła, że jednak coś w tym wszystkim jest i o Twoją duszę Tres toczy się olbrzymia walka. Tak jak Komuś bardzo zależy żebyś Go znalazła tak jakimś siłą zależy , żebyś pozostała w takim stanie jakim jesteś już na zawsze. A zawsze gdzie się toczy walka są też duże emocje."

            Przypominając sobie, w jakim byłam stanie wcześniej, Mogłabym uznać, że ta walka o moją duszę już się odbyła. Ja jednak nazwałabym to szukaniem własnej drogi i kształtowaniem się światopoglądu. Moment, w którym uznałam, że wierzyć nie muszę, bo na szczęście nikt za brak wiary w naszym kraju śmiercią nie każe, i że przez brak wiary nie jestem gorszym człowiekiem, była dla mnie niesamowicie uwalniający. Sama sobie na tę niewiarę pozwoliłam.


            " Faktycznie to jest tylko moje przekonanie ale trochę jakichś tam dowodów istnieje jeśli by się chciało szukać czegoś namacalnego. Też mi przyszedł do głowy całun, nierozkładające się ciała świętych czy też cuda eucharystyczne. No ale jeśli się szuka faktycznie dowodów na istnienie świata nadprzyrodzonego to myślę, że świadectwa ludzi, którzy żyją w naszych czasach są czymś co jest na wyciągnięcie ręki dla każdego."

            Te rzekome dowody interpretuję (nie tylko ja zresztą) zupełnie inaczej niż wierzący. Dla wierzących coś, czego nie rozumieją lub czego nie da się wyjaśnić wiąże się automatycznie z Bogiem. Nawet nie próbują szukać innych wyjaśnień.

            "Ja nie jestem najlepsza w interpretacji niedosłownych przekazów;) Ale pomyślałabym, że chodzi o to, że aby być naprawdę wolnym i szczęśliwym człowiekiem nie należy stawiać na pierwszym miejscu rzeczy, które są ulotne i przeminą razem z naszą śmiercią."

            Niedosłownie interpretuje się parabole. Myślę, że wiele z przekazów Biblijnych, dotyczących życia codziennego i pewnych zaleceń, interpretowana była dosłownie. Z czasem jednak teksty te straciły na aktualności i trzeba było do nich napisać teologiczne wyjaśnienia lub w ogóle zaczęły być pomijane.
            Czy Bóg i jego słowa, nawet te pisane przez jedynie natchnionych nie powinny być ponadczasowe?









          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: 124she   Data: 2023-03-28, 22:16:31               Odpowiedz

            "Czy Bóg i jego słowa, nawet te pisane przez jedynie natchnionych nie powinny być ponadczasowe?"

            Według mnie Biblia jest ponadczasowa:) Jest np. pewną ciekawostką jak wiele jest w nauczaniu Jezusa zawartych prawd psychologicznych. Co na mnie robi wrażenie, bo generalnie psychologia jest młodą dziedziną nauki, pierwszy raz to słowo było użyte w tekście pisanym dopiero w 1590 roku także generalnie gdzie tu mówić o czasach Jezusa. Nawet na ten temat powstała książka "Jezus największy terapeuta wszech czasów". Dla mnie jest to osobiście bardzo fajna sprawa, ja wierzyłam w Boga ale w psychologię niekoniecznie;) U mnie to była pewna interwencja z góry w moim życiu, że mam iść na terapię. Oczywiście nie podejrzewałam, że to będzie aż tak strasznie ciężkie w moim przypadku.

            Co do zjawisk niewytłumaczalnych to ja trochę już widziałam szczerze mówiąc:) Ale rozumiem, że dla kogoś kto nie ma takich doświadczeń to jest kompletna abstrakcja.



          • A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)124she

            Autor: fatum   Data: 2023-03-29, 09:58:22               Odpowiedz

            A zechcesz napisać cosik o tych zjawiskach niewytłumaczalnych,które jak piszesz już trochę widziałaś? P.S. lubię takie tematy i dlatego korzystam z okazji.-:) Hej!



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)124she

            Autor: fatum   Data: 2023-03-30, 21:18:20               Odpowiedz

            Dla 124she https://youtu.be/mX4zBc-XqFU



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)124she

            Autor: 124she   Data: 2023-04-03, 22:31:22               Odpowiedz

            Niezbyt mi wychodzi ta dyskusja, mam tak niestety ostatnio, że chwilami jestem tak przygnębiona, że nawet nie mam siły z nikim rozmawiać:(


            "A zechcesz napisać cosik o tych zjawiskach niewytłumaczalnych,które jak piszesz już trochę widziałaś?"

            No trochę widziałam takich niewytłumaczalnych rzeczy powiedzmy "standardowych" jak dla ludzi którzy wiedzą co to jest odnowa w Duchu Świętym. Sama doświadczyłam czegoś naprawdę mocno namacalnego tylko jest to akurat coś o czym pewnie nie powinnam opowiadać



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)124she

            Autor: fatum   Data: 2023-04-04, 08:56:19               Odpowiedz

            Moim zdaniem możesz opowiadać. Przecież nie będziesz się martwiła tym,że słuchający tego czegoś nie miał i może go to dziwić. To jego problem. Ty robisz swoje i tyle. Nigdy nie wiemy, komu się przyda nasza nazwijmy ją przygodą. Słuchacz to raczej powinien Ci dziękować,że się dzielisz sobą. To tyle słowem zachęty. Jak to jest na spotkaniach w Odnowie z Duchem Świętym to coś tam wiem. Chodziłam tam kilka lub więcej razy. Tylko odczuwałam ogromne ciepło i ogólnie ciepłą atmosferę. Pozdrawiam.



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)124she

            Autor: Adamos325   Data: 2023-04-04, 10:11:18               Odpowiedz

            Ja też byłem kilka razy, ale tylko byłem świadkiem. No, Pan Bóg pewnie wie co robi - jak bym zasnął na wózku, to mógłbym zlecieć i po raz kolejny złamać kręgosłup. Widocznie zostało mi to oszczędzone ;))



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)124she

            Autor: 124she   Data: 2023-04-04, 22:15:12               Odpowiedz

            No mi też się nie przydarzyło:) chociaż patrząc z boku robi to wrażenie. Skojarzyła mi się z tym ciekawa historia. Znajomy mojej koleżanki ksiądz prowadził kiedyś rekolekcje dla młodzieży ze szkoły i jak się nad nimi pomodlił to prawie z połowa tych dzieciaków miała spoczynek w Duchu Świętym. Generalnie to były przypadkowe dzieciaki przyprowwadzone ze szkoły być może za dużo z wiarą nie mieli wspólnego i ponoć piorunujące wrażenie to na nich zrobiło. Można sobie wyobrazić jaki szok w tym kościele przeżyli;)



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)124she

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-04-08, 09:52:59               Odpowiedz

            Ci wszyscy duchowni dokonujący czarów na oczach mniej lub bardziej wiernych są niestety podobnie przekonujący jak magik Derren Brown, swego czasu dość popularna postać, oczywiście przyznająca, że jego sztuczki to tylko sztuczki. Toć wpływanie na ludzki umysł w taki sposób, by ktoś uwierzył, że powodem pewnych wywołanych reakcji jest jakaś siła nadprzyrodzona, jest umiejętnością ludzką, że tak powiem.
            Zadziwiająco-przerażająca jest ludzka naiwność. I, o ile wiara w cuda lub ogólnie wiara w cokolwiek nadprzyrodzonego, powodująca u ludzi lepsze samopoczucie, może być czymś pozytywnym, o tyle ta wykorzystywana do kierowania zmanipulowanymi, już raczej nie jest.

            Oczywiście zdaję sobie sprawę, że nie jestem w stanie ustrzec się przed wszelkim wpływem innych na moje decyzje, ale chyba wolę by ktoś mną manipulował w sposób mniej niedorzeczny i mniej zauważalny. Tak bym była w stanie uwierzyć, że to efekt mojej wolnej woli, nie manipulacja, nie przypadek, nie determinizm. ;)

            Wierzącym:
            Radosnych Świąt

            Niewierzącym:
            Miło i cennie spędzonego wolnego czasu.

            :)



          • A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:) TD..

            Autor: fatum   Data: 2023-04-08, 10:54:52               Odpowiedz

            Dziękuję serdecznie. P.S. nie mam już do Ciebie urazy. Piszę o tym,bo nieco mi siedziałaś na żołądku,ale nie miałam racji. Ty jako niewierząca jesteś jaka jesteś,a ja jako wierząca nie powinnam Ciebie do niczego nakłaniać.Mogę tylko jak to się mówi: "świecić" = swoim dobrym przykładem, zachowaniem,itd. To faktycznie mogę robić. Sorki za moje tamte emocje. Tobie też dobra życzę.I życzę Ci Miłości od Jezusa.



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)124she

            Autor: 124she   Data: 2023-04-04, 21:55:43               Odpowiedz

            "Moim zdaniem możesz opowiadać. Przecież nie będziesz się martwiła tym,że słuchający tego czegoś nie miał i może go to dziwić"

            Nie chodzi mi o to, że to może być dla kogoś dziwne. Nautra tego wydarzenia jest strasznie ciężka (nie to rzeczy o których wcześniej pisałam nie były ciężkie) ale o tym jakoś nie jestem w stanie mówić.



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)124she

            Autor: fatum   Data: 2023-04-05, 08:16:11               Odpowiedz

            No,to szkoda. Robisz napięcie,by potem pisać po staremu. To już było. Nie lubię do tego wracać. Jak ustalisz sama ze sobą,czy już możesz mówić,to chętnie się skomunikuję z Tobą. Pozdrawiam i dobrych Świąt Wielkanocnych Ci życzę i także Wszystkim Widzom tego kanału.



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)124she

            Autor: 124she   Data: 2023-04-08, 22:24:01               Odpowiedz

            Również życzę wszystkim Wesołych Świąt także rzekomym widzom;)

            "Robisz napięcie,by potem pisać po staremu"

            W pewnym sensie to się czuję jakby było po staremu. Może nie odczuwam cały czas tylko cierpienia ale mam takie momenty jak teraz np. od dłuższego czasu, że czuję tylko ból i nic więcej. Zmiany jakie widzę są raczej w innym kwestiach np. zaczęłam widzieć mężczyzn wyraźnie wcześniej miałam problem szczególnie z męskimi twarzami, dłońmi i przedramionami miałam taki rozmazany obraz. Teraz w HD widzę także miałam takie dziwne doświadczenie, bo pewnym momencie zobaczyłam swoich kolegów czy znajomych z pracy jak faktycznie wyglądają;)



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)124she

            Autor: fatum   Data: 2023-04-09, 23:34:39               Odpowiedz

            Kurczę,ale mnie zaciekawiłaś. Napisz więcej o tych mężczyznach, proszę. Pozdrawiam i mówię serio, że jestem bardzo i niezmiernie ciekawa. Ja tak nie mam, więc chcę posłuchać o takim niedowidzeniu przedramion, twarzy,dłoni. Hej! Pisz.



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)124she

            Autor: 124she   Data: 2023-04-10, 21:51:30               Odpowiedz

            To raczej Fatum jest smutne myślę, że wykasowałam trochę męskich twarzy z pamięci i gdzieś tam zapobiegawczo i ze strachu nie widziałam wyraźnie twarzy mężczyzn. Generalnie zdaje sobie sprawę z tego, że się boję mężczyzn i nie do końca się sobie dziwie. Ale z tymi dłońmi i przedramionami to nie wiem czemu akurat też miałam problem.



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)124she

            Autor: fatum   Data: 2023-04-10, 23:41:56               Odpowiedz

            A czemu się boisz mężczyzn? Nie pamiętam, abyś już o tym pisała. Chyba,że to ja nie zapamiętałam, to proszę o przypomnienie mi. Dziękuję. P.S. zostałaś polana zimną wodą?-:)Fajne uczucie?



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)124she

            Autor: 124she   Data: 2023-04-11, 23:16:33               Odpowiedz

            Myślę, że nawet sporo na ten temat pisałam chociaż faktycznie to się więcej rzeczy na to złożyło niż tylko ten jeden rodzaj przemocy o którym opowiadałam;( Pewnie wystarczyłoby, ze jeden człowiek by się znęcał prze pół roku na uczelnia inny by stalkerował przez dwa lata a spora część osób już by od samego tego bya skitrana



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)124she

            Autor: fatum   Data: 2023-04-12, 21:40:34               Odpowiedz

            Tego wpisu to kompletnie nie rozumiem. Poza tym chyba się już zmęczyłam. Pozdrawiam.Pa.



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)124she

            Autor: 124she   Data: 2023-04-12, 22:42:32               Odpowiedz

            Jak nie jest to do końca zrozumiałe o co mi chodziło to może i dobrze, bo nie chcę innych zamęczać negatywnymi rzeczami. Pewnie nawet jakby ktoś chciał mnie zrozumieć to ciężko by było, bo większość ludzi nie ma takich trudności.



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)124she

            Autor: fatum   Data: 2023-04-13, 09:16:23               Odpowiedz

            Tak. Ja Ciebie już nie rozumiem.Miałam dobre chęci,ale znów piszesz po staremu,więc zaczekam, aż mnie zaciekawisz. Nie mam tutaj etatu. Piszę kiedy chcę, albo nie piszę. Jestem wolnym człowiekiem i faktycznie lubię wpisy pozytywne. Lubię też wpisy dające nadzieję na zmiany szeroko rozumiany. Są też fora dla ludzi z zaburzeniami,więc możesz tam zerknąć.No,to pa.



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)124she

            Autor: Adamos325   Data: 2023-04-13, 16:43:26               Odpowiedz

            Wpisy pozytywne? - za tydzień jadę do Kielc, może się spotkamy;))) Też lubię wpisy pozytywne, dają optymizmu i energii - ale życie jest różne, trudniejsze sprawy, też trzeba się z nimi zmagać i brać na swoje barki... ;)Przyjaciel jest zawsze z nami, a może szczególnie w tym czasie



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)124she

            Autor: fatum   Data: 2023-04-13, 18:03:34               Odpowiedz

            Adaś nie pojadę z Tobą do Kielc. Mam zakaz wyjazdów z innymi mężczyznami. Mogę tylko z mężem.-:) Się tak porobiło. C.d.n.-:)



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)124she

            Autor: 124she   Data: 2023-04-13, 17:58:16               Odpowiedz

            Też miałam takie odczucia, żeby się nie udzielać jak nie mam za bardzo pozytywnego nastawienia także się nie stresuj Fatum:)



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)124she

            Autor: fatum   Data: 2023-04-13, 19:33:56               Odpowiedz

            Ok. Nie będę. Z reguły sama przyciągam do siebie dobre dni. I tego się będę trzymać. Tobie życzę więcej szczęścia i dobrych ludzi koło Ciebie. Słuchaj pilnie swojej Intuicji. Ja słucham. To działa. Pa.



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)124she

            Autor: 124she   Data: 2023-04-13, 22:52:55               Odpowiedz

            Żeby było pozytywniej to proponuję napisz coś Fatum o sobie:)takie mam wrażenie, że akurat o Tobie to nic nie wiem.



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)124she

            Autor: fatum   Data: 2023-04-13, 23:56:09               Odpowiedz

            I ciesz się bardzo,że nic nie wiesz. Od takiej wiedzy o mnie,to mogłabyś jeszcze zawału serca dostać. Proponuję Ci zapytać o mnie mimblę1, Adamosa325, TresDiscret, Lustereczkopowiedz, fatim, Calmi, Anielaa, mrrru, więcej grzechów nie pamiętam i proszę o najwyższy wymiar kary.-:) P.S. mimo wszystko rozbawiłaś mnie do łez. Dzięki.Śpij smacznie.-:)



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)124she

            Autor: 124she   Data: 2023-04-16, 22:22:14               Odpowiedz

            No ja czekam nadal Fatum, że coś o sobie napiszesz;) A tak na serio to jak masz ochotę czymś się podzielić to pisz. Ja dużo pisałam o sobie ale to powiedzmy z desperacji mojej wynikało ale chętnie o kimś posłucham.



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)124she

            Autor: fatum   Data: 2023-04-16, 23:57:17               Odpowiedz

            To wrzucaj mój nick w wyszukiwarkę forum i czytaj sobie o mnie,co tylko chcesz. Piszę tutaj od wieków.-:) Zatem materiałów jest dużo. Miłego czytania. I napisz coś ekstra o sobie.-:)



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)124she

            Autor: 124she   Data: 2023-04-18, 22:01:54               Odpowiedz

            Nie wiem czy wertowanie tych wpisów coś by dało, bo nie kojarzę żebyś jakiś wielkich wyznać o sobie robiła przynajmniej jak ja zaglądam na to forum:) Coś ekstra o mnie to być może będę miała kolejne literki przed nazwiskiem ale generalnie w tym momencie nie widzę, żadnego sensu w tym po co ja cokolwiek robię.



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)124she

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-04-19, 08:22:46               Odpowiedz

            Jeśli mogę się wtrącić... Odsyłanie do wyszukiwarki w ustach kogoś, kto nieustannie dopytuje o sprawy innych, samemu z wyszukiwarki nie korzystając, jest zwykłą bezczelnościcią.

            Co do sensu:

            Jeśli chodzi o takie działania, jak zdobywanie literek przed nazwiskiem, to sens jest jak najbardziej - ułatwienie życia, wzmocnienie poczucia wartości i skuteczności. Co do sensu życia ogólnie, wydawało mi się, że wierzący mają ułatwione zadanie w jego odnalezieniu - życie w taki sposób, by osiągnąć zbawienie, świadomość lepszego życia po śmierci itd.



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)124she

            Autor: fatum   Data: 2023-04-19, 10:41:26               Odpowiedz

            Na szczęście nie przejmuję się Twoim kłamliwym wpisem. Ciągle korzystam z Wyszukiwarki,bo to jest kopalnia wiedzy.Polecam. A Tobie to już szczególnie TD.Bye.



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)124she

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-04-19, 11:44:41               Odpowiedz

            Nie kłamliwy, a nieprecyzyjny i ten brak precyzji sama zauważyłam po wysłaniu posta.
            Owszem, korzystasz często z wyszukiwarki i chętnie odnajdujesz tam szczególnie treści, które mogą kogoś zdyskredytować. Nie skorzystałaś przed zapytaniem she o powód jej strachu, po czym odesłałaś ją do wyszukiwarki, kiedy ta chciała dla odmiany dowiedzieć się czegoś o Tobie. Ty szperacz w archiwum z powodu zwykłego wcibstwa i chęci przyłapania kogoś np. na niekonsekwencji. Nie spodziewaj się, że inni będą robić to samo.

            Źródła wiedzy są zupełnie gdzie indziej i jest ich niesamowita ilość. Nie ma powodu, by zapełniać sobie głowę akurat tym, co zostało na tym forum wyprodukowane.

            A teraz zajmij się dawaniem dobrego katolickiego przykładu, jak zamierzałaś. Całkiem dobrze Ci szło do tej pory. Może jakieś kolejne zniżenie się do poziomu stringów?

            Czy się przejmujesz, czy nie przejmujesz, zupełnie nie ma znaczenia.



          • A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)TresD.

            Autor: fatum   Data: 2023-04-19, 15:45:29               Odpowiedz

            Nie rozbawiaj mnie.Ok? Nie jestem jeszcze świętą osobą, więc mogę grzeszyć, he,he,he. A Ty pisz z Adasiem325, bo on jest i wierzący i nie wierzący. Zależy z kim pisze. Taki z niego gostek.-:) Jest zwyczajnie e l a s t y c z n y.



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)TresD.

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-04-19, 16:35:02               Odpowiedz

            Nie mówię Ci, kobiecino, jaka masz być, tylko jaka jesteś i co robisz, bo sama masz problem z autorefleksją.
            Świętości po ludziach wierzących w taki sposób jak ty się nie spodziewam. Raczej czegoś przeciwnego, co jest dość symptomatyczne.

            To tyle.



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)124she

            Autor: Adamos325   Data: 2023-04-19, 19:18:27               Odpowiedz

            Jeśli mogę się wtrącić... Odsyłanie do wyszukiwarki w ustach kogoś, kto nieustannie dopytuje o sprawy innych, samemu z wyszukiwarki nie korzystając, jest zwykłą bezczelnościcią

            Tu zgadzam się z TresDicret.

            Jest wierzący albo nie wierzący - Fatum, to może posądzasz mnie też o inne sprawy w zależności od potrzeb i okoliczności ;)))

            Nie gostek - tylko gagatek ;)))

            Sama ciągle powtarzasz że nie jesteś święta - a mnie to chcesz wiedzieć świętym ;))

            Ok, jakbyś zgodziła się na nasze wspólne spotkanie - to będę świętym i przybędę w jarmułce :)) A Ty może załóż kornet ;)



          • A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:) Adaś

            Autor: fatum   Data: 2023-04-20, 00:22:28               Odpowiedz

            https://youtu.be/sqPQqQZOPNA



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:) Adaś

            Autor: Adamos325   Data: 2023-04-20, 13:10:25               Odpowiedz

            Jak się spotkamy - to nic byśmy więcej nie robili, byśmy się tylko wspólnie pomodlili :) - za moje i Twoje zdrowie ;))



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:) Adaś

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-04-20, 19:08:27               Odpowiedz

            Może jeszcze za tego życia uda Wam się przejść z trybu przypuszczającego na tryb oznajmujący w tutejszych rozmowach. Czego serdecznie życzę;))



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:) Adaś

            Autor: fatum   Data: 2023-04-20, 19:34:43               Odpowiedz

            Tak zrobimy Adamie. A kiedy?-:) Pozdrawiam.P.S. mam Twojego e-maila,więc będzie jak ma być.A teraz pisz z TD.-:) Ona Ciebie szanuje. Widzę to. Pa.



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:) Adaś

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-04-20, 20:00:22               Odpowiedz

            Gdyby ludzie flirtowali i dochodzili do sedna w takim tempie, ludzkość wymarłaby w ciągu stulecia ;))

            Pisz z Adamem... Pisz z TD...
            Zlitujże się, pani generał ;)))

            Proszę mnie nie wykorzystywać w tych waszych damsko - męskich gierkach w rzekome dąsy, rzekomą niedostępność i rzekomy brak zainteresowania.

            Proponuję jednak skorzystać z tego priva i tam przenieść dalsze ustalenia co do nieuchronności spotkania. Chyba że potrzebujecie publiki przy dogadywaniu się bardziej, niż samego dogadania (czas. dokonany) :)))



          • A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:) TD

            Autor: fatum   Data: 2023-04-20, 20:50:35               Odpowiedz

            Zgadłaś.P.S. a Ty czego potrzebujesz od tego Forum? P.S. może umiesz pomóc 124she? To,czemu nie umiesz? Człowiek powinien być użyteczny.Powinien wiedzieć,że o złu i o dobru decyduje silniejszy! Powinien wiedzieć,że użyteczność nie jest tym samym dla wszystkich! I powinien pamiętać,że bez Boga człowiek traci swoje człowieczeństwo.Z Bogiem jest mądrzej! Pa.



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:) TD

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-04-20, 20:56:33               Odpowiedz

            Te frazesy to skopiowane z tego drugiego, bardziej boskiego forum?

            Historia już wystarczająco dobitnie pokazała, jak ludzko można mordować z Bogiem w sercu i bogiem na ustach. Nie mamrocz mi więc o człowieczeństwie:)

            Branoc ;)



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:) TD

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-04-20, 21:12:34               Odpowiedz

            Wrócić muszę, bo nie zasnę. Przepraszam za formę. "Mamrocz" zupełnie zbędne.

            Dobranoc



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:) TD

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-04-20, 21:23:22               Odpowiedz

            ;)

            I przepraszam za wszystko, co sprawiło dyskomfort. Udowadnianie swoich racji, angażowanie się w dyskusję z docinkami nie są mi, ani chyba nikomu z czytających, potrzebne.

            Już mnie nie ma...



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:) Adaś

            Autor: Adamos325   Data: 2023-04-20, 21:57:25               Odpowiedz

            Proponuję jednak skorzystać z tego priva i tam przenieść dalsze ustalenia co do nieuchronności spotkania. Chyba że potrzebujecie publiki przy dogadywaniu się bardziej, niż samego dogadania (czas. dokonany) :)))

            To Fatum lubi publikę - ja się tylko trochę dostosowałem - ustępuję czasami kobietom ;)) Ja za nos nie będą dawał się wodzić :)



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:) Adaś

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-04-21, 17:58:24               Odpowiedz

            "ustępuję czasami kobietom ;))"

            Każdy czasem komuś ustępuje zgodnie z porzekadłem nakazującym darować... słabszym ;) Swoją przypadłość możesz jednak tłumaczyć dżentelmwństwem.

            A propos ostatniego, wiesz, jak moi uroczy koledzy w pracy tłumaczą zasadę przepuszczania kobiet w drzwiach przodem? :))

            Co do wspomnianej wcześniej przez równie uroczą koleżankę ludzkiej pożyteczności - jako jeden z niewielu raków na tym bezrtbiu, mógłbyś choć spróbować wytłumaczyć she, jak to jest z tym irracjonalnym strachem przed mężczyznami.

            Ja potrafię tylko w ten sposób:

            https://www.youtube.com/watch?v=vSaOp-Wn5WA&pp=ygUTSHJhYmkgdHlweSB0YW5jZXJ6eQ%3D%3D

            Ewentualnie:

            https://youtu.be/sQP_cDekVv0


            Proszę o wybaczenie, jeśli nie trafię w czyjś gust kabaretowy czy nastrój. ;))



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:) Adaś

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-04-21, 19:32:40               Odpowiedz

            I na pożegnanie...

            https://youtu.be/XnIMl8SQK-8

            Bo zdaje się, że co mądrzejsi już jakiś czas temu zeszli nie tylko ze sceny, ale i z widowni.

            Czas wziąć z nich przykład :)



          • A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:) TD..

            Autor: fatum   Data: 2023-04-21, 21:58:14               Odpowiedz

            Nie rób komedii tylko pomagaj potrzebującym. Raz w życiu zrób coś użytecznego. P.S. poczytaj o potrzebach tutaj piszących i daj im to, czego nie chcą.-:) To zawsze pomaga.-:) Serio. Pisz! Oby mądrze. Szeregowy do pracy się weź!
            -:)



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:) Adaś

            Autor: 124she   Data: 2023-04-22, 22:38:10               Odpowiedz

            No coś dyskusja przybrała dziwny kierunek...;) a co do "schodzenia ze sceny" to jest to zawsze przykre jak ktos kogo się zdążyło polubić przestaje pisac. Ja sie zastanawiam np. czasem co się z mrrru stało?



          • tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:) 124she

            Autor: fatum   Data: 2023-04-22, 23:10:31               Odpowiedz

            Odszukaj jego wątek i go zwyczajnie o to zapytaj. Proste?-;)P.S. nick: mrrru wpisz w Wyszukiwarkę Forum.-:)



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:) Adaś

            Autor: mrrru   Data: 2023-05-01, 19:23:53               Odpowiedz

            Droga She, z kotem to wszystko prawie normalnie - tylko fatum załatwiła mi 7 żon i marzec tego roku był bardzo intensywny...
            Tak, że odreagowywałem cały kwiecień i jeszcze nie jestem do końca odreagowany :-)

            Ale wiesz, co w tym wszystkim jest niesamowite? Jak sympatyczna, inteligentna, młoda i do tego niebrzydka kobieta pamięta o starym kocurze ;-)

            Trzymaj się mocno i niech Swaróg Ci sprzyja :-)



          • tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:) mrrru.

            Autor: fatum   Data: 2023-05-01, 19:49:12               Odpowiedz

            Piękny pakiet miłych słów do 124she wydałeś ze swojej kociej piersi. Teraz Wszyscy czekamy na odpowiedź sympatycznej,inteligentnej,młodej i do tego niebrzydkiej kobiety.-:) P.S. fajnie,że żyjesz.-:)



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:) Adaś

            Autor: 124she   Data: 2023-05-01, 21:30:15               Odpowiedz

            Miło Cię słyszeć Mrrru i cieszę się, że byłeś zajęty przyjemnymi obowiązkami;)

            Jakoś tak pomyślałam o Tobie tak mi się skojarzyło jak próbowałeś mi coś wytłumaczyć a mi zupełnie nie szło tego zrozumieć:)



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:) Adaś

            Autor: mrrru   Data: 2023-05-01, 21:50:56               Odpowiedz

            Istnieje ryzyko, że to ja nie rozumiem Ciebie, albo może raczej "nie czuję". Nasze doświadczenia życiowe są różne i moje "mądrości" nie muszą być dla Ciebie właściwe. W każdym razie staram się pokazać tylko jakąś perspektywę, która w moim przekonaniu jest mniej bolesna niż Twoja. Ale - co ja tam wiem? Mam dosyć zadaniowy stosunek do problemów, i jak coś uwiera to staram się znaleźć rozwiązanie, w którym uwiera mniej.

            Pisałaś o sensie życia. Dla katolika to teoretycznie powinno być dość proste - sensem jest cierpienie (na wzór Jezusa), bo to się podoba Bogu i za to się dostaje nagrodę "po" (wybacz sarkazm).

            Dla mnie sensem życia jest przeżywanie życia. Im bardziej świadome, tym bardziej sensowne :-)

            Ale - co kto lubi :-)



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:) Adaś

            Autor: Adamos325   Data: 2023-05-01, 23:34:18               Odpowiedz

            Mrrru, nie szufladkuj, więcej wyobraźni ;) - sensem życia katolika nie jest cierpienie, tylko zmartwychwstanie :) Jezus nie przyszedł na ziemię żeby cierpieć - tylko żeby wszystko uporządkować. A cierpienie było obok ;) Sensem życia katolika jest miłość i wyciskanie życia - tak, według maksymy, co kto lubi :)
            Jeżdżę trochę ostatnio po świecie i obserwuję życie - ludzie żyją bardzo skromnie i są bardzo zaszufladkowani , ciągną w jedną stronę, doznań - zamiast przeżywania :)



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:) Adaś

            Autor: mrrru   Data: 2023-05-02, 00:22:12               Odpowiedz

            Adam, nie widzisz bezsensu tego sensu?

            Żyjesz po to, żeby umrzeć i potem żyć znowu? I dopiero wtedy będzie ten sens? Czyli całe to pierwsze życie sensu nie ma, bo sens będzie miało dopiero to drugie?

            Co do Jezusa, to cierpienie było w Bożym planie i teraz je celebrujemy - posty, adwenty, droga krzyżowa, ofiara co tydzień itp. To nie pisz, że nie ma w tym sensu. Albo papieżowi wytłumacz ;-)

            Więcej cierpisz - wyższą grzędę w niebie dostaniesz ;-)



          • tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:) mrrru

            Autor: fatum   Data: 2023-05-02, 00:41:54               Odpowiedz

            Nie dokuczaj Adasiowi. Pozdrawiam.



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:) Adaś

            Autor: Adamos325   Data: 2023-05-02, 01:52:55               Odpowiedz

            Więcej kochasz - większą grzędę w niebie dostaniesz ;) Bez miłości, choć byś nie wiem jak cierpiał i całe życie - nic nie zyskasz i nie dostaniesz, takie cierpienie to bezsens, cierpiertnictwo.
            Umiłowany uczeń Jan, wcale nie cierpiał - i był najbardziej umiłowany przez Jezusa. Nie 11 innych grzeszników apostołów - którzy pouciekali, posnęli, zaparli się - i potem jedynie po to żeby zmyć swoje winy i POTWIERDZIĆ już swoją miłość, cierpieli, oddali życie :(



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:) Adaś

            Autor: mrrru   Data: 2023-05-02, 12:35:36               Odpowiedz

            " i potem jedynie po to żeby zmyć swoje winy i POTWIERDZIĆ już swoją miłość, cierpieli, oddali życie :("

            To jest bez sensu tym bardziej. :-) Dodamy, że miłość jest dozwolona tylko po ślubie i tylko w celu prokreacyjnym.

            Sam Jezus powiedział:
            «Jeśli kto chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech co dnia bierze krzyż swój i niech Mnie naśladuje! 24 Bo kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa. 25 Bo cóż za korzyść ma człowiek, jeśli cały świat zyska, a siebie zatraci lub szkodę poniesie?

            Czyli masz naśladować Jezusa i nieść swój krzyż, co jak wiadomo związane jest z wspomnianym cierpieniem - jeżeli pamiętasz drogę krzyżową.

            Poza tym masz się siebie zaprzeć, chociaż wtedy siebie zatracisz, a to też jest niedobre - jak sugeruje powyższy cytat.



          • tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:) mrrru.

            Autor: fatum   Data: 2023-05-02, 13:01:19               Odpowiedz

            Adasieńko nie jest teologiem. A Ty też możesz więcej czytać w necie komentarzy w interesującym Ciebie temacie. Ale Ty wolisz dokuczać "mojemu" Adasiowi. Brzydko się bawisz.-:) Dostajesz minusika ode mnie.-:)*^*



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:) Adaś

            Autor: Adamos325   Data: 2023-05-02, 14:55:18               Odpowiedz

            Tu chodzi o miłość Caritas, duchową - a nie seks i uczucia, też nie ;)

            Poza tym - drogi Boże nie są znane... Łatwe na krzyżu np.



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:) Adaś

            Autor: mrrru   Data: 2023-05-02, 15:22:45               Odpowiedz

            To Adamie - jest teoria z tą miłością.
            A praktyka jest taka, że chodzi o seks z ministrantami. Tam żadnego caritas nie uprawiali...
            I bardzo dziwi mnie to, że Duch Święty, którego podobno przejmują w ramach sukcesji apostolskiej zupełnie wtedy nie protestował.



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:) Adaś

            Autor: Adamos325   Data: 2023-05-02, 23:11:25               Odpowiedz

            Łatwe na krzyżu np

            Miało być - Łotr na krzyżu np. Pisałem w pociągu ;) - wieczorem przyszła korekta błędów



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:) Adaś

            Autor: Adamos325   Data: 2023-05-02, 01:58:58               Odpowiedz

            Żyjesz po to, żeby umrzeć i potem żyć znowu? I dopiero wtedy będzie ten sens? Czyli całe to pierwsze życie sensu nie ma, bo sens będzie miało dopiero to drugie?

            Żeby dostać to drugie życie - najpierw w tym pierwszym życiu musisz odkryć głęboki sens i radość ;) I to wcale nie w cierpieniu - tylko w przeżywaniu tego życia...



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:) Adaś

            Autor: fatum   Data: 2023-05-02, 08:36:54               Odpowiedz

            Pięknie,sercowo i obrazowo napisałeś. Ale czy mrrru to Twoje ponadczasowe pisanie doceni? Tego nie wie nikt.-:)Czas pokaże. P.S. pozdrawiam majowo i serdecznie.



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:) Adaś

            Autor: fatum   Data: 2023-05-02, 00:45:04               Odpowiedz

            Napisz,proszę więcej o tym przeżywaniu. Pa.Czekam.-:)



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:) Adaś

            Autor: 124she   Data: 2023-05-02, 23:23:13               Odpowiedz

            "Istnieje ryzyko, że to ja nie rozumiem Ciebie, albo może raczej "nie czuję". Nasze doświadczenia życiowe są różne i moje "mądrości" nie muszą być dla Ciebie właściwe. W każdym razie staram się pokazać tylko jakąś perspektywę, która w moim przekonaniu jest mniej bolesna niż Twoja. Ale - co ja tam wiem? Mam dosyć zadaniowy stosunek do problemów, i jak coś uwiera to staram się znaleźć rozwiązanie, w którym uwiera mniej."

            Powoli mi się zmienia coś w lepszym kierunku, ostatnio nawet spotkałam swojego stalkera i się za bardzo nie przestraszyłam jak mnie zaczepił tylko raczej na spokojnie zniknęłam z widoku. Tak szczerze mówiąc gdyby to było takie proste to miałaby, gdzieś, że dużo ludzi było dla mnie okropnych pod wieloma względami, szkoda by mi było życia i czasu się tym zajmować. Tylko to tak nie działa, przede wszystkim to niewyobrażane cierpienie u mnie spowodowało niestety.

            "Pisałaś o sensie życia. Dla katolika to teoretycznie powinno być dość proste - sensem jest cierpienie (na wzór Jezusa), bo to się podoba Bogu i za to się dostaje nagrodę "po" (wybacz sarkazm).

            Dla mnie sensem życia jest przeżywanie życia. Im bardziej świadome, tym bardziej sensowne :-)

            Ale - co kto lubi :-)"

            Sensu swojego życia to nie widzę teraz, bo naprawdę długo się już męczę. Nie jest to łatwe ale pod kątem wiary to zdecydowanie nie uważam, że Bóg chce mojego cierpienia. Raczej odwrotnie, żeby każdy miał jak najlepsze i najpełniejsze życie już tu na ziemi. Ostatnio słuchałam kogoś kto ma dużą wiarę ale też obiektywnie olbrzymie trudności i też przechodził depresję, chciał odejść. Dużo mi to dało, bo miałam też trudności z tym, że przecież skoro wierzę to nie powinnam się załamywać.



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:) Adaś

            Autor: Adamos325   Data: 2023-04-20, 22:09:46               Odpowiedz

            Tak zrobimy Adamie. A kiedy?-:) Pozdrawiam.P.S. mam Twojego e-maila,więc będzie jak ma być.A teraz pisz z TD.-:) Ona Ciebie szanuje. Widzę to. Pa.


            Ty napisz coś Fatum konkretnego, będzie pożytek - a nie tylko obiecujesz, pod publiczkę ;)) Niezłe z Ciebie ziółko :D

            Na razie z Tobą nie gadam, lubię spokój i konkrety - a nie obiecanki cacanki, a głupiemu zadość... ;)) Czekam na tego maila - z KONKRETAMI. Do tego czasu, zajmuję się bardziej dostępnymi kobietami... ;)



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:) Adaś

            Autor: fatum   Data: 2023-04-20, 23:57:04               Odpowiedz

            Tak jest Panie Generale! Odmaszeruję zatem. Pomedytuję nad tym światem.Ściskam i idę odkurzyć laptopa.-:)Pa.



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)124she

            Autor: 124she   Data: 2023-04-19, 19:43:30               Odpowiedz

            "Co do sensu życia ogólnie, wydawało mi się, że wierzący mają ułatwione zadanie w jego odnalezieniu - życie w taki sposób, by osiągnąć zbawienie, świadomość lepszego życia po śmierci itd."

            No generalnie jak najbardziej widzę sens życiu tylko nie w swoim:)



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-19, 16:06:58               Odpowiedz

            ilu z tych, którzy w kościele klękają pod obrazem namalowanym według urojeń chorej na gruźlicę Faustyny, rzeczywiście by mu zaufała

            TresDicret - dlaczego Ty tak poniższasz innych? - żeby Twoja prawda była na wierzchu i żebyś Ty lepiej się czuła? :) Prawdy się szuka - a nie się ją deprecjonuje. Jak czegoś nie rozumiemy - to nie znaczy, że tego nie było.

            Zupełnie nie rozumiem tej konieczności ciągłej zmiany pozycji podczas mszy - od stania, poprzez siedzenie, do klękania. I tak w kółko, w różnej kolejności. Ludzie zachowują się jak wytresowane stado... wybranych zwierzątek. ;)

            Bo nie słuchasz ;)) U ludzi jest podobnie - np. gdy się spotykasz z prezydentem, wypadałoby wstać gdy siedzisz, jak wchodzi ;) Podobnie na przyjęciu - gdy się śpiewa sto lat lub wznosi toast, wypadałoby wstać, z szacunku dla gospodarzy. Lub gdy składasz życzenia, też zazwyczaj na stojący. A tu chodzi o Boga i Jego miłość i cierpienie dla nas - więc się jeszcze klęka ;) A ci co uprawiają jogę - to się jeszcze kładą ;) Więc trzeba słuchać i chcieć zrozumieć ;)



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-03-19, 16:25:19               Odpowiedz

            Fakt posiadania urojeń jest obrazą?

            "Bo nie słuchasz ;)) U ludzi jest podobnie - np. gdy się spotykasz z prezydentem, wypadałoby wstać gdy siedzisz, jak wchodzi ;) Podobnie na przyjęciu - gdy się śpiewa sto lat lub wznosi toast, wypadałoby wstać, z szacunku dla gospodarzy. Lub gdy składasz życzenia, też zazwyczaj na stojący. A tu chodzi o Boga i Jego miłość i cierpienie dla nas - więc się jeszcze klęka ;) A ci co uprawiają jogę - to się jeszcze kładą ;) Więc trzeba słuchać i chcieć zrozumieć ;)"

            Ależ słucham i próba wciskania mi kitu nie budzi we mnie szacunku, który miałabym okazywać powstawaniem czy, o zgrozo, klękaniem przed tym, który to czyni.





          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-03-19, 16:32:03               Odpowiedz

            "Prawdy się szuka - a nie się ją deprecjonuje."

            Skąd wiesz, że deprecjonuję prawdę, a nie coś przeciwnego?



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-19, 16:36:09               Odpowiedz

            Urojona, chora na gruźlicę Faustyna z przywidzeniami - to nie jest deprecjonowanie?? :O



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-03-19, 16:58:37               Odpowiedz

            Siostra Faustyna nie była chora na gruźlicę?

            Co do urojeń. Opinia jednego z lekarzy: "Z dużym prawdopodobieństwem postawił diagnozę choroby afektywnej dwubiegunowej ChAD.

            Mój były był, a właściwie jest chory na ChaD. Też widział Boga. Jest osobą wierzącą i nawet jeździliśmy razem do Kiekrza do zakonu, w okolicy którego Faustyna miała swoje widzenie. W momencie remisji zapytał mnie, czy wierzę w to, co Faustyna widziała i powiedział, że jemu się wydaje, że czasem ludzie widzą to, co chcą zobaczyć. Powiedział to człowiek, który sam miał "objawienie".



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: fatum   Data: 2023-03-19, 23:16:01               Odpowiedz

            Adaś tak mi jest przykro,że pisałam dla/do TresDiscret. Nie sądziłam,że ona nienawidzi Boga. Cóż. Bardzo się pomyliłam. Jest mi źle,że tyle czasu jej poświęciłam. Adamie muszę odpocząć od takich TD. Pozdrawiam Ciebie i niech Bóg ma Ciebie w opiece. Módl się dalej,proszę i proś o Łaskę chodzenia. Pa.



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-19, 23:55:52               Odpowiedz

            Fatum, zazdrość? ;) Przecież ja to wiedziałem od początku..., że TresDicret jest empiryczna. A Ty na tym Forum siedzisz długie lata i dopiero teraz poznajesz ludzi? :O Mi to nie przeszkadza - ja lubię odkrywać tajemnice, a z TresDicret dobrze się rozmawia i myślę że nawet z kłótniami sobie poradzimy . No, przecież jestem optymistą, delikatnym wirtuozem - ale swojego zdania też umiem bronić ;)

            Z którą niewiastą kolejną proponujesz żebyśmy wymienili swoje poglądy i widzenie życia? ;D Chyba wezmą Cię teraz Fatum na swojego doradcę i przewodnika ;))



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-20, 00:01:45               Odpowiedz

            lubię odkrywać tajemnice, a z TresDicret dobrze się rozmawia i myślę że nawet z kłótniami sobie poradzimy

            Ps. Uzupełniając, dodając jeszcze - ja nie siedzę w muszli i nie ograniczam się tylko do swoich poglądów... Aż tak bardzo nie musisz się o mnie martwić ;)



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

            Autor: fatum   Data: 2023-03-20, 14:08:00               Odpowiedz

            Nie martwię się Adamie o Ciebie.Najlepiej mi się rozmawia z ludźmi szanującymi moją wiarę. Ty szanujesz moją wiarę,więc rozmawiamy. 124she też wierzy w Boga i chętnie z nią rozmawiam. P.S. jestem na ciekawym portalu i tam się mogę wyżyć. Zatem Adaśku pisz sobie z kim tam Ci po drodze. Mną sobie głowy nie zawracaj. Jak to się mówi: niech każdy zajmie się sobą.-:) Mi to pasi. Nie jestem Twoją niańką. W sprawie Twojego uzdrowienia moja modlitwa jest u Boga i tyle. P.S. piję kawkę. Jak masz ochotę, to dołącz do mnie. Pa.



          • A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:) Adam.

            Autor: fatum   Data: 2023-03-21, 10:03:00               Odpowiedz

            Tu Twój doradca i przewodnik. Proponuję Ci Adamie do rozmów mimblę1. Twoje klimaty i jej klimaty jak się spikną,to będzie wyśmienita zabawa. Ty eurydyta. Mimbla1 globalny eurydyta. Czujesz ten klimat? Wreszcie to Forum nabierze rumieńców. Wreszcie to Forum zacznie żyć. A jak jeszcze dołączy do Was Calmi to serio brakuje mi już wyobraźni co to będzie.-:) Pozdrawiam Ciebie Adasieńku i dziękuję za ten zaszczytny tytuł doradcy i Twojego przewodnika. Świetny wybór userze moderatorze. A teraz zmykam do moich innych wielbicieli mojego talentu. Uczę się od nich dużo,a oni twierdzą,że ponoć coś się tam uczą ode mnie. I jak takich nie kochać? Pędzę do moich wielbicielu mojego talentu.-:) P.S. jak wrócę,to mam szczerą nadzieję, że będę miała co i tutaj czytać. Dziękuję. Ściskam.-:) Troszeczkę Ciebie do ściskania zostawię dla mimbli1. Napiszesz,czy ona w ogóle umie ściskać?-:),czy tylko uciskać cokolwiek to znaczy.-:)Pa.



          • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:) Adam.

            Autor: fatum   Data: 2023-03-21, 10:09:53               Odpowiedz

            P.S. poprawnie to e r u d y t a. Ale jak widać nim nie jestem, to napisałam niepoprawnie. Cóż.Poprawię się,gdy dłużej pobędę z Wami erudytami. Amen.-:)



        • A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)124she

          Autor: fatum   Data: 2023-03-19, 23:43:03               Odpowiedz

          124she to się cieszę,że jesteś blisko Boga. Pozdrawiam i z uwagi,że TD nienawidzi Boga, muszę nieco ochłonąć od tej szokującej dla mnie informacji. Będę jak będę. Jest Adaś,więc jest ok. P.S. pozdrawiam Cię.



    • RE: A tak przy okazji to pozdrawiam wszystkich:)

      Autor: TresDiscret   Data: 2023-05-04, 20:50:52               Odpowiedz

      Nie wiem, czy to, co teraz zaproponuje do obejrzenia jest dość poważne i pomocne, aczkolwiek zaryzykuję.
      Czasem trafiam w sieci na coś, co w moim odczuciu jest tak dobre, że mam ochotę się tym podzielić. Proszę mi jednak wybaczyć brak konsekwencji i pojawienie się, po wcześniejszym pożegnaniu. Po prostu z racji tego, że była tu mowa o wierze i niewierze, o życiowym sensie i cierpieniu*, postanowiłam zamieścić link do pewnej debaty. Fjałkowskiego i jego sposób postrzegania rzeczywistości poznałam parę lat temu i cieszę się, że ostatnio zupełnie przypadkiem znów się na niego natknęłam, bo wypełniał przez ostatnie kilka dni mój nadmiar czasu w sposób bardzo satysfakcjonujący.

      *Akurat w podlinkowanej debacie o sensie i cierpieniu czy sensie cierpienia mowy nie ma, niemniej myślę, że warto, o ile ktoś nie zna, wyszukać tych materiałów z udziałem pana Karola, w których te problemy są poruszane.

      Przyjemności.



    • Coś pozytywnego:)

      Autor: 124she   Data: 2023-06-14, 18:41:30               Odpowiedz

      Pomyślałam, że się podzielę jakąś pozytywną zmianą, bo większość czasu tylko pisałam jak mi źle i że nic mi nie pomaga. Dużo czasu mi to zajęło ale zauważyłam, że już nie reaguje źle jak ktoś mi mówi komplement dotyczący wyglądu tylko nawet jestem w stanie podziękować i powiedzieć, że to miłe (bez panikowania wewnętrznie, że Boże dlaczego). W sumie to bardzo subtelna zmiana ale zawsze coś;)



      • RE: Coś pozytywnego:)

        Autor: mrrru   Data: 2023-06-14, 21:10:00               Odpowiedz

        To dobra wiadomość, dziękuję, że się podzieliłaś. :-)



        • RE: Coś pozytywnego:)

          Autor: Adamos325   Data: 2023-06-14, 22:11:33               Odpowiedz

          Mrrru - zamruczał... ;D

          Oczywiście She24 - fajna. Ja też takie lubię. Do niektórych oczywistych prawd, dochodzimy dłużej ;) - jeśli ktoś na początku naszego życia w oczywisty sposób nie przekazał, utwierdził, pomógł. Odkrywanie tego samemu, jest dłuższe i trudniejsze - ale jak widać, pomału też się da :))



          • RE: Coś pozytywnego:)

            Autor: 124she   Data: 2023-06-14, 22:54:50               Odpowiedz

            "Do niektórych oczywistych prawd, dochodzimy dłużej ;) - jeśli ktoś na początku naszego życia w oczywisty sposób nie przekazał, utwierdził, pomógł. Odkrywanie tego samemu, jest dłuższe i trudniejsze - ale jak widać, pomału też się da :))"

            Myślę, że w końcu przestałam się bać:) Bardzo długi czas byłam naprawdę przerażona... i źle odbierałam takiego typu komplementy. Kiedyś mi ktoś powiedział, że wszystko we mnie tworzy tak wybuchową mieszkankę, że temu się nie da oprzeć. To się załamałam, że jestem skazana na zły los. Teraz to widzę jednak inaczej już nie tak strasznie.



        • RE: Coś pozytywnego:)

          Autor: 124she   Data: 2023-06-14, 23:08:28               Odpowiedz

          "To dobra wiadomość, dziękuję, że się podzieliłaś. :-)"

          Wiem, że zabrzmiało to trochę żałośnie ale dla mnie jest to naprawdę duża różnica:)



          • RE: Coś pozytywnego:)

            Autor: mrrru   Data: 2023-06-14, 23:51:34               Odpowiedz

            She,

            to nie zabrzmiało żałośnie. Najdalsza nawet podróż zaczyna się od pierwszego kroku. A jej ciąg dalszy od kolejnego.

            To jest duża różnica dla mnie też. Czytam Cię od początku jak tu jesteś i to widzę. A skoro już jakoś jestem w Twoje sprawy zaangażowany to taka wiadomość cieszy.

            Smutek...
            Czasem też mi smutno. Może nie tak jak Tobie, raczej melancholijnie niż depresyjnie. Potrafię się temu poddać i przeżywać przy lampce wina i nastrojowej muzyce. Choć dawno już tak nie miałem. Mruczący kot na kolanach robi robotę ;-)



          • RE: Coś pozytywnego:)

            Autor: 124she   Data: 2023-06-15, 12:22:37               Odpowiedz

            "A skoro już jakoś jestem w Twoje sprawy zaangażowany to taka wiadomość cieszy."

            Fajnie to zabrzmiało trochę jak zamieszany w jakąś sprawę kryminalną;) wiadomo, że to to miłe jak inne osoby się cieszą z naszych postępów choćby były tak niewielkie jak moje

            Ja smutku chyba za bardzo wcześniej nie odczuwałam i trochę jest tak jakbym wszystko co się nazbierało czuła teraz naraz. Myślę, że nawet stado kotów by nie wystarczyło ale mam nadzieje, że to w końcu minie.



          • RE: Coś pozytywnego:)

            Autor: mrrru   Data: 2023-06-15, 12:57:23               Odpowiedz

            She,

            niestety, koty się nie skalują dobrze. W sensie, że gdzie kucharek sześć, tam ....
            ... dwanaście cycków. :-)

            Stado potrafi być namolne hurtowo, a kolana masz jedne. Miałem w ogrodzie taką trójkę, która tylko jak się ułożyłem na leżaku to dochodziła szybko do wniosku, że to jest zaproszenie na tenże leżak. Potem usiłowała się jakoś na mnie umościć. Urocze, ale uciążliwe :-)

            Co do zaangażowania to - chcemy czy nie - historie tutaj napisane wywołują u czytelników jakąś empatię, staramy się pokazać swoje perspektywy, zasugerować działania czy rozwiązania. Ja przy okazji nabieram pokory, bo nie zawsze moje spojrzenie na świat jest dla kogoś dobre.

            Im więcej się z kimś rozmawia, tym bardziej się go poznaje i nie jest już osobą obcą, a takim trochę "znajomym", nawet jak to tylko nick na jakimś forum. A jak komuś takiemu się coś udaje, to jest fajnie.

            Mnie na smutek pomaga świadomość, że jest się smutnym. Potem akceptacja tego faktu, potem ok - to teraz się posmucę. I wtedy siadasz i się smucisz. Z kotem, nastrojową muzyką czy co tam pasuje w takim stanie. Rano nie ma śladu. Ale to ja tak mam, a ja to dziwny jestem ;-)



          • RE: Coś pozytywnego:)

            Autor: 124she   Data: 2023-06-15, 15:40:35               Odpowiedz

            Mrrru, wiem co to znaczy trójka kotów, bo akurat tak się składa, że mam dwa nieswoje na przechowanie;)

            Na pewno coś w tym jest, że czasami pomaga zaakceptować smutek, który się czuję. U mnie to się pojawił ekstremalny smutek tak jakbym nagle miała ciężko depresję i długo się buntowałam, dlaczego tak się czuję, że to jest bez sensu. Po jakiś czasie przyjęłam to, że tak na razie jest.



          • RE: Coś pozytywnego:)

            Autor: mrrru   Data: 2023-06-15, 16:24:53               Odpowiedz

            She,

            "Po jakiś czasie przyjęłam to, że tak na razie jest."

            Z akceptacją, czy rezygnacją?



          • RE: Coś pozytywnego:)

            Autor: 124she   Data: 2023-06-15, 17:16:10               Odpowiedz

            "Z akceptacją, czy rezygnacją?"

            Z akceptacją, że czuję tak jak się czuję pewnie to nie będzie trwało wiecznie i stopniowo będzie mi wracała radość. No ale na początku to byłam zrozpaczona i miałam duże poczucie niesprawiedliwości, że przecież już tak długo było mi źle a teraz jeszcze coś takiego.



          • RE: Coś pozytywnego:)

            Autor: mrrru   Data: 2023-06-15, 18:07:00               Odpowiedz

            She,

            rozumiem.
            Twój kot lubi przytulanie, czy woli z dystansu?



          • RE: Coś pozytywnego:)

            Autor: 124she   Data: 2023-06-15, 19:45:40               Odpowiedz

            "Twój kot lubi przytulanie, czy woli z dystansu?"

            Jak chcę żeby go wygłaskać i wyprzytulać to się super dopomina gorzej jak ja go chce pogłaskać a on nie chce;) W sumie kot nie jest mój, za jakiś czas się będę przeprowadzać to na pewno mi będzie szkoda, bo się człowiek przywiązuję mimo, że mnie ugryzł z milion razy:)



          • RE: Coś pozytywnego:)

            Autor: fatum   Data: 2023-06-15, 20:30:32               Odpowiedz

            Kot nie jest Twój,ale ugryzł Ciebie już milion razy? To,żeby to miało sens,to Ty byś musiała spać z tym kotem.Serio jak Ciebie czytam 124she to już nie wiem, czy lepiej się śmiać,czy...().Ty po prostu lubisz pisać negatywne rzeczy.Tylko po co to robisz? Sądzisz,że tylko rozmawiamy z Tobą,gdy jesteś negatywna? Bez przesady. Chyba,że w ten sposób chcesz pozyskać uwagę mrrru, to faktycznie pisz,pisz same negatywności. Dam Ci kilka podpowiedzi,które się mogą wydarzyć statystycznie,a u Ciebie to na sto procent się wydarzą. Zaczynam.1= stłuczesz 2szklanki. 2= wychdząc z pod prysznica kot zaiwani Ci ręcznik.3= na korytarzu zgaśnie Ci światło i nie trafisz do zamka.4= nie zdążysz do kina,bo wszystkie taksówki będą zajęte.5= w trakcie fajnego filmu wyłączą prąd.6= Koleżanka spóźni się na spotkanie z Tobą o 2godziny.7= ??? P.S. dalsze mruczek dopisze, bo koty mają też niezłą wyobraźnię.-:)



          • RE: Coś pozytywnego:)

            Autor: 124she   Data: 2023-06-15, 21:40:09               Odpowiedz

            "Kot nie jest Twój,ale ugryzł Ciebie już milion razy? To,żeby to miało sens,to Ty byś musiała spać z tym kotem"

            Nie mieszkam sama a ta osoba ma kota stąd mieszkam póki co z kotem pod jednym dachem:)

            "Ty po prostu lubisz pisać negatywne rzeczy.Tylko po co to robisz?"

            Chciałam napisać właśnie dla odmiany coś pozytywnego



          • RE: Coś pozytywnego:)

            Autor: fatum   Data: 2023-06-16, 17:14:08               Odpowiedz

            Czekam na następne pozytywne. Hej!-:)Może teraz o jakimś mężczyźnie napisz. Dasz radę?-:)



          • RE: Coś pozytywnego:)

            Autor: 124she   Data: 2023-06-16, 22:59:51               Odpowiedz

            "Czekam na następne pozytywne. Hej!-:)Może teraz o jakimś mężczyźnie napisz. Dasz radę?-:)"

            Mogę napisać, że od niedawna zaczęłam doceniam, że mój przełożony mnie lubi i dobrze traktuje. Nie było mi łatwo, bo bywa, że długi czas spędzamy sam na sam i widać jak się z tego cieszy także dopiero od niedawna go widzę naprawdę wyraźnie. Staram się teraz widzieć pozytywy tej sytuacji, że jest to miłe jak ktoś dba żeby przyjemnie spędzić czas w pracy.



          • RE: Coś pozytywnego:)

            Autor: fatum   Data: 2023-06-16, 23:20:22               Odpowiedz

            A ten przełożony to jest prawdziwy?-:) Skąd wiesz,że Ciebie lubi? Powiedział to Tobie? A koleżanki w pracy przypadkiem nie są zazdrosne,że tak długo przebywasz sam na sam z ich też przełożonym?-:)Będzie więcej pytań,ale na dziś wystarczy.Hej!*^*



          • RE: Coś pozytywnego:)

            Autor: 124she   Data: 2023-06-17, 13:28:21               Odpowiedz

            "A ten przełożony to jest prawdziwy?-:) Skąd wiesz,że Ciebie lubi? Powiedział to Tobie? A koleżanki w pracy przypadkiem nie są zazdrosne,że tak długo przebywasz sam na sam z ich też przełożonym?-:)Będzie więcej pytań,ale na dziś wystarczy.Hej!*^*"

            Tak fatum wymyślony przełożony;) Taki akurat rodzaj pracy, że czasami w dwuosobowym składzie spędzamy dużo czasu. Skąd wiem, że mnie lubi? Jest to czasami nawet temat żartów w pracy. Był to dla mnie problem, bo co innego koledzy w pracy tym się nie przejmuje a inaczej jak ktoś ma nade mną jakąś władzę. Ale teraz staram się widzieć jakieś plusy.



          • RE: Coś pozytywnego:)

            Autor: fatum   Data: 2023-06-17, 23:57:31               Odpowiedz

            Jakie plusy widzisz w pisaniu tutaj?Wymień,proszę tylko 7plusów. Dziękuję.Pozdrów mrrru ode mnie.-:)



          • RE: Coś pozytywnego:)

            Autor: 124she   Data: 2023-06-18, 08:47:26               Odpowiedz

            "Jakie plusy widzisz w pisaniu tutaj?Wymień,proszę tylko 7plusów. Dziękuję.Pozdrów mrrru ode mnie.-:)"


            Plusy dla mnie są, bo łatwiej mi było jak mogłam z kimś porozmawiać, generalnie szukałam pomocy... Plusy dla innych z mojego pisania to już gorzej;) nie chce Was zamęczać stąd nie piszę już dużo. No ale tak pomyślałam, że skoro tyle już pisałam to podzielę się jakąś pozytywna zmianą.
            Pozdrawiam mrrru, Ciebie i wszystkich czytających:)



          • RE: Coś pozytywnego:) 124she

            Autor: fatum   Data: 2023-06-19, 23:18:59               Odpowiedz

            Również Ciebie pozdrawiam i mówię Ci,że pozytywnie napisałaś w wątku petysany.P.S. co jutro napiszesz zabawnego? Opisz naszego mrrru jak go widzisz przy pracy fizycznej?-:)



          • RE: Coś pozytywnego:) 124she

            Autor: 124she   Data: 2023-06-20, 21:27:28               Odpowiedz

            "Opisz naszego mrrru jak go widzisz przy pracy fizycznej?-:)"

            Oj Fatum zgaduje, że masz jakąś fantazję na ten temat;) Jak nie będzie to nikogo obrażało to jak dla mnie śmiało możesz napisać:)



          • RE: Coś pozytywnego:) 124she

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-06-20, 21:49:17               Odpowiedz

            "Oj Fatum zgaduje, że masz jakąś fantazję na ten temat;) Jak nie będzie to nikogo obrażało to jak dla mnie śmiało możesz napisać:)"

            :D :D

            Chętnie poczytam ;)



          • RE: Coś pozytywnego:) TD

            Autor: fatum   Data: 2023-06-21, 09:06:38               Odpowiedz

            Ojojoj!!! Ogniska zapalić to nie było chętnego,ale grzać się przy nim to już sroki przyfrunęły.-:) Grzej się i w kolejce czekaj. Co zrobiłaś z Adasiem? Na maile mi nie odpowiada. Mów!-:)



          • RE: Coś pozytywnego:) 124she

            Autor: fatum   Data: 2023-06-21, 09:02:07               Odpowiedz

            Ty mi sugerujesz,że ja mogę obrazić mrrru? Pękam ze śmiechu.-:) Poza tym,to ja Ciebie o to poprosiłam,a Ty jak ta kukułeczka odrzucasz od siebie jajeczka. -:) Pisz i nie kombinuj. Ok? Pozdro.



          • RE: Coś pozytywnego:) 124she

            Autor: 124she   Data: 2023-06-21, 22:22:04               Odpowiedz

            "Ty mi sugerujesz,że ja mogę obrazić mrrru?"

            Ja Ci sugeruje, że masz jakąś fantazje na temat Mrrru i stąd ten pomysł o wyobrażeniu go jak pracuje fizycznie;) W sumie jest to jakiś sposób przedstawienia w sposób zmysłowy mężczyzny jak się męczy przy jakiejś pracy fizycznej. Może stereotypowy ale jednak. Jak to kolegi nie obraża ani nikogo innego to możesz śmiało możesz napisać co tam Ci przychodzi n myśl:)



          • RE: Coś pozytywnego:) 124she

            Autor: fatum   Data: 2023-06-21, 22:41:45               Odpowiedz

            Ok.Ale ja nie wiem jak wygląda zmysłowy mrrru.-:) Podaj mi, proszę pierwszy akord przyszłego opisu. Na TresDiscret nie mogę już liczyć,bo ona ma w pracy facetów,którzy tylko pracują,ale w żadnym razie nie są zmysłowi. Zatem Ty mi daj ten akord i nie kombinuj.P.S. ale tak patrząc z innej strony to mnie zatkało Twoje pisanie. Kurczę idę sprawdzić,czy mój mąż jest zmysłowy?-:) Pękam ze śmiechu,że taka cicha 124she potrafi uwodzić słowem. Szok.-:)



          • RE: Coś pozytywnego:) 124she

            Autor: 124she   Data: 2023-06-22, 16:10:45               Odpowiedz

            "Pękam ze śmiechu"

            To się cieszę Fatum, bo to miało być śmieszne:)



          • RE: Coś pozytywnego:) 124she

            Autor: fatum   Data: 2023-06-22, 17:11:17               Odpowiedz

            Tak. Było śmieszne. Mrrru kopie ogródek i w sumie pracy nie dokończył, bo zabrakło mu fantazji.-:)



          • RE: Coś pozytywnego:) 124she

            Autor: Adamos325   Data: 2023-06-22, 17:27:43               Odpowiedz

            "Pękam ze śmiechu"

            Wszedłem tu na chwilę. Czytam. I tak sobie pomyślałem - jak Wy od słowa "zmysłowy" pękacie ze śmiechu, to już słabo z Wami ;))

            Ps. Dla Fatum, i innych Ja mam teraz opiekunkę - i jest bardzo sympatyczna i zmysłowa - tak że cały dzień jestem pobudzony :D Energii i pomysłów też mi przybyło ;) Rzadziej tu bywam - Mimbla rządź :)



          • RE: Coś pozytywnego:) 124she

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-06-22, 18:12:20               Odpowiedz

            Adamos

            Pękacie??
            To chyba jakieś pluralis maiestaticus użyte w nieodpowiednim kontekście.

            Bo chyba zdajesz sobie sprawę, że nie każdy tu dziwi się wszystkim i nie każdego wszystko szokuje,jakby się wczoraj urodził ;)

            Informacja o opiekunce chyba też tylko fatum potrzebna. :)
            Chyba....


            Satysfakcjonujących znajomości. Im bardziej realne, tym lepiej. :))



          • RE: Coś pozytywnego:) 124she

            Autor: Adamos325   Data: 2023-06-22, 19:55:02               Odpowiedz

            Informacja o opiekunce chyba też tylko fatum potrzebna. :)
            Chyba....

            No, Fatum to może najmniej potrzebna..., chyba ;)

            Ale to trzymało się tematu :)



          • RE: Coś pozytywnego:) 124she

            Autor: Adamos325   Data: 2023-06-22, 19:57:08               Odpowiedz

            A co Ty TresDicret możesz powiedzieć o swojej zmysłowości? Im więcej Cię słucham, tym jestem bardziej ciekawy ;))



          • RE: Coś pozytywnego:) 124she

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-06-22, 20:42:23               Odpowiedz

            Adamos

            Kto jest ciekawy, niech włoży...
            Albo lepiej niech niczego nie wkłada. ;)

            Na temat swojej zmysłowości mogę powiedzieć, że jestem empiryczna ;)

            No, i może jeszcze tylko, że pół życia szukałam kogoś, kto pokocha mnie za coś innego, niż ponadprzeciętna zmysłowość, nie będzie mylił miłości z pożądaniem i będzie potrafił miłować kogoś poza sobą czy Jezusem.
            Bez pozytywnych rezultatów. ;D

            ;))



          • RE: Coś pozytywnego:) 124she

            Autor: Adamos325   Data: 2023-06-22, 20:55:42               Odpowiedz

            Dziękuję. Ładnie odpowiedziałaś. Aż się trochę wzruszyłem ;)

            Kto jest ciekawy, niech włoży...
            Albo lepiej niech niczego nie wkłada. ;)

            To pytanie ma podwójne dno - mi tu też chodziło, jeszcze bardziej, o poczucie Twojej własnej wartości ;) No ale wybronilaś się :)

            Ps. Moja opiekunkę też poddałem wczoraj testowi i konferencji. Potem się przyznałem - jutro koniec roku szkolnego, w sobotę mam dostać po uszach :O ;)

            Ps. Między nami - to też może być zmysłowe :d Mózg to wielki i nieodkryty organ. Ps1. Naszą rozmowę można czytać, powyżej 18 lat ;D



          • RE: Coś pozytywnego:) Adasieńku....-:)

            Autor: fatum   Data: 2023-06-22, 20:59:48               Odpowiedz

            To super,że masz zmysłową opiekunkę.Jak Ciebie masuje,to i przy okazji pobudza.A tak poważnie,to coś się dzieje nie teges? Mimbla1 da sobie radę,bo mało osób pisze. Jak Ciebie Adamie nie ma, to jakoś smutnawo mi się robi. Ten mrrru o nas Kobiety kompletnie nie dba. Nie pisze nam komplementów. W zasadzie to nic ostatnimi czasy nie pisze. Schował się. Adam ściskam Ciebie i posyłam Ci dobrą energię. Pa.



          • RE: Coś pozytywnego:) Adasieńku....-:)

            Autor: Adamos325   Data: 2023-06-22, 21:55:03               Odpowiedz

            Fatum, Ty to jesteś bezpośrednia, zaraz przechodzisz do dotyku i bliskości. Mi bardziej o zmysłowe, powłóczyste spojrzenie... ;) Zresztą, to jest trochę inaczej - mi bardziej chodziło o aparycję, jej sposób bycia, poruszania się, energię bijącą, ciało i strój ;) Do zmysłowego dotyku jeszcze nie doszliśmy, wczoraj tylko przypadkowo przeskoczyła mała iskra ;d Potrafi też zmysłowo gotować. Ja jestem jednak bardzo wybredny, przywykłem już do swój nawyków - choć bardzo się stara..., ale w tym temacie trzeba chyba dłuższego czasu... :) Myć też mnie myje - ale to też nie jest zmysłowe, bo mam swoje nawyki, na nich się koncentruję, lubię czystość - nie ma ze mną lekko ;)) No i też męża, 3, którego kocha, chyba ;) Ale jako Przyjaciółka jest super, rozumiemy się i nadajemy trochę na podobnych falach :)

            No Mrrru jako kot, chodzi swoimi drogami i lubi sobie czasami pomruczeć... Ewentualnie wygrzać się przez chwilę przy boku jakieś ładniej i zmysłowej kobiecie... ;)

            My, ja i TresDicret też mamy ciężko, bo wiernych i kochających mężczyzn, kobiety się nie ceni ;))



          • RE: Coś pozytywnego:) Adasieńku....-:)

            Autor: Adamos325   Data: 2023-06-22, 21:56:18               Odpowiedz

            Errata - mi bardziej chodziło o zmysłowe, powłóczyste spojrzenie...



          • RE: Coś pozytywnego:) Adasieńku....-:)

            Autor: Adamos325   Data: 2023-06-22, 21:57:48               Odpowiedz

            Albo - mi bardziej o zmysłowe, powłóczyste spojrzenie, chodziło ;)



          • RE: Coś pozytywnego:) Adasieńku....-:)

            Autor: fatum   Data: 2023-06-22, 22:44:41               Odpowiedz

            Jesteś niemożliwy.Weź się za TD i może ona wykrzesa z siebie jakieś resztki tej powłóczystości na którą masz apetyt. Komedia z tymi chooopami. Ledwie zipie,ale powłóczyste,zmysłowe spojrzenie go jeszcze kręci. Różaniec do ręki i modlić się i spać.TD coś mówiła,że jej kochaś bardziej kochał Jezusa niż ją. Adam, Ty to czytałeś? I jak chcesz ją pocieszyć?-:)P.S. TD chwilowo nieźle się zachowuje,więc warto ją porozpieszczać. Niech ma coś z tego smutnego życia.-:)Do jutra. Sen mnie łapie w objęcia. Ty się jeszcze módl. Pa.-:)



          • RE: Coś pozytywnego:) Adasieńku....-:)

            Autor: Adamos325   Data: 2023-06-22, 22:52:53               Odpowiedz

            :)))
            ;)))

            Czasami coś jeszcze potrafisz Fatum. Dobranoc



          • RE: Coś pozytywnego:) Adasieńku....-:)

            Autor: Adamos325   Data: 2023-06-22, 23:00:03               Odpowiedz

            Pytanie o TresDicret, na razie pominę milczeniem... TresDicret też by tak zrobiła ;) Przemyśle to i przemedytuję, przez noc. To zadanie na dłuższy czas... lub właściwe działanie :)

            Jedno teraz mogę powiedzieć - ja wszystko wiem i dużo rozumiem :)



          • RE: Coś pozytywnego:) Adasieńku....-:)

            Autor: Adamos325   Data: 2023-06-22, 23:22:44               Odpowiedz

            Różaniec do ręki i modlić się i spać.

            To po co Pan Bóg stworzył nas zmysłowymi i seksownymi?? To pytanie ostatnio trochę mi towarzyszy. Widocznie musi też to rozumieć... - oczywiście, może bez powłóczystych spojrzeń i sekscesów. Ale rozumie!! :) I to dlatego podoba mi się ta kobieta i ten mężczyzna..., ten chłopak i ta dziewczyna. Fatum doksztalcaj i rozwijaj się ;)

            Ledwie zipie,ale powłóczyste,zmysłowe spojrzenie go jeszcze kręci

            Ciało może i leży - ale mózg intensywnie pracuje. A jak mózg pracuje i chce - to inne części ciała też może podnieść ;)) Ty tu znów się kierujesz stereotypami, a nie innowacjami :)))



          • RE: Coś pozytywnego:) Adasieńku....-:)

            Autor: Adamos325   Data: 2023-06-22, 23:26:26               Odpowiedz

            A jeszcze przy współpracy z kobietą..... - może już skończę ten temat i śpię, bo Ty Fatum się tu zgorszysz :))

            Ps wszystkim :*



          • RE: Coś pozytywnego:) Adasieńku....-:)

            Autor: fatum   Data: 2023-06-23, 16:09:05               Odpowiedz

            Zrobimy tak. Te innowacje to usłyszysz od 124she,bo ona już się zaczęła interesować mężczyznami. Niech trochę poćwiczy na Tobie. TD też potrafi,więc oczekuj na te innowacje od TD i 124she.-:) P.S. czyli lubisz i Kobiety i mężczyzn? WOW!-:)



          • RE: Coś pozytywnego:) Adasieńku....-:)

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-06-23, 16:56:17               Odpowiedz

            "Albo - mi bardziej o zmysłowe, powłóczyste spojrzenie, chodziło ;)"

            Raczej: mnie bardziej o zmysłowe, powłóczyste spojrzenie chodziło.

            --------------------------
            Do forumowego półgłówka:

            Nie wiem jak mocno trzeba ci tłuc do łba dość oczywistą informację, żeby dotarło, ale spróbuję bardziej dosadnie:

            Adasieniek nie weźmie się za Tres, ani nie będzie jej rozpieszczał, bo ona tego nie chce i mu nie pozwoli.

            To chyba jest dość proste do ogarnięcia, prawda? :))

            No to wysiadam. Napisanie tu kilku zdań zbyt często skutkuje czytaniem naprodukowanych głupocin na swój temat. Kogo jeszcze zniechęcisz, id.j.ko?



          • RE: Coś pozytywnego:) Adasieńku....-:)

            Autor: Adamos325   Data: 2023-06-23, 18:13:39               Odpowiedz

            Raczej: mnie bardziej o zmysłowe, powłóczyste spojrzenie chodziło.

            :O

            ;)

            Relaks, spokój, dystans, swoboda - i odrobiną miłości do siebie i świata ;)



          • RE: Coś pozytywnego:) Adasieńku....-:)

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-06-23, 18:47:44               Odpowiedz

            Relax, było z przymrużeniem oka. Zabawne jest kilkukrotne poprawianie siebie w sposób niepoprawny ;)



            Relaks, spokój, dystans, swoboda, miłość... i haszysz ;)

            Ach te forumowe mądrości, które się wypowiadającym zwykle nie przekładają na realne życie.

            Pozdro.





          • RE: Coś pozytywnego:) Adasieńku....-:) TD

            Autor: fatum   Data: 2023-06-23, 22:07:34               Odpowiedz

            TD dzięki dobrym ludziom znajdujesz tutaj chwile wytchnienia,ale jesteś guuupia,bo tego nie doceniasz.Idź swoją Drogą. Pa.



          • RE: Coś pozytywnego:) Adasieńku....-:) TD

            Autor: Adamos325   Data: 2023-06-23, 23:01:32               Odpowiedz

            TresDicret głupia nie jest, przesada, muszę stanąć w jej obronie. Choć pewnie mi się oberwie lub wytknie mi jakiś niuans :d Ona jest tylko trochę porąbana ;) Ale w chwilach uniesień można ją kochać i się przyłożyć...

            Pa. Dobranoc wszystkim :* ;)



          • RE: Coś pozytywnego:) Adasieńku....-:) TD

            Autor: fatum   Data: 2023-06-24, 00:57:37               Odpowiedz

            Najczęściej spotykane wyrazy bliskoznaczne słowa porąbany to: puknięty, niezrównoważony, nienormalny, świrnięty, durnowaty, szajbnięty, trzepnięty, nawiedzony, trzaśnięty, kopnięty, szurnięty, stuknięty, zbzikowany, głupi, głupi jak but z lewej nogi, pomylony, ześwirowany, porypany, świrowaty, szalony, obłąkany, ...Adamie Ty tak skromnie? Ona jest patrz ww.Pa.-:)*^* głupi też jest!-:)



          • RE: Coś pozytywnego:) Adasieńku....-:) TD

            Autor: Adamos325   Data: 2023-06-24, 04:13:49               Odpowiedz

            No, zawsze byłem kulturalny, lubię kulturę - i już taki chyba umrę... ;) Ale... ostatnio jednej bliskiej osobie, kobiecie, powiedziałem "wypierdalaj" I tak myślę, jak myślisz? - chyba zostałem doprowadzony do ostateczności ;((

            A swoją drogą - wszyscy jesteśmy trochę porąbani ;)

            Przekręciłem na drugi bok, śpię dalej... ;)



          • RE: Coś pozytywnego:) Adasieńku....-:) TD

            Autor: Adamos325   Data: 2023-06-24, 04:17:21               Odpowiedz

            Ps. Lubię lato!! - podoba mi się jesień, kocham wiosnę, zima też bywa piękna ;)



          • RE: Coś pozytywnego:) Adasieńku....-:) TD

            Autor: Adamos325   Data: 2023-06-24, 04:30:00               Odpowiedz

            Ps1 Lubisz być manipulowana i okłamywana?? A z Marzeną mogę robić co mi się podoba - w umownym i wielowarstwowym tego słowa znaczeniu ;))



          • RE: Coś pozytywnego:) Adasieńku....-:) TD

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-06-24, 12:56:52               Odpowiedz

            Wytchnienia od czego? :)
            Od trudu, znoju i smutku w moim nędznym życiu? Potrafisz funkcjonować bez umniejszania komuś swoimi wyobrażeniami na temat czyjegoś życia? Co ci to daje? Czujesz się lepsza, mimo że to ty szukasz tutaj kontaktu i wręcz żebrzesz o uwagę, jakbyś szczęścia poza realnym życiem szukała?

            Teraz zastanów się, czy tylko ja nie doceniam i dlaczego.

            Czy zrozumienie, że mogę nie życzyć sobie wciskania mi intencji jakich nie posiadam i niewypisywanie farmazonów na temat mojego życia ku waszej wspólnej kulturalnej uciesze mieści się w granicach twoich możliwości? Potrafisz to uszanować?



          • RE: Coś pozytywnego:) Adasieńku....-:) TD

            Autor: fatum   Data: 2023-06-24, 15:21:57               Odpowiedz

            Potrafię,ale nie chcę. Mogę być sobą?Ty nie jesteś i widzisz jak cierpisz. Przykro na Ciebie patrzeć. Serio. Jesteś taka obolała i w dodatku nie lubisz radosnych ludzi. A jednak ze mną piszesz! Powiem Ci dlaczego to robisz. Dlatego,że ja jestem fajną babką.Jestem życzliwą osobą i zwyczajnie lubię i kocham ludzi.Adam się od początku zorientował w mojej osobowości i Ty też możesz. Ale na początek musisz sobie odpowiedzieć dlaczego nie lubisz ludzi wesołych,zabawnych,po prostu normalnych?Ja Ci chętnie powiem. Ale dam Ci szansę,abyś sama siebie określiła, scharakteryzowała,itd. Dasz radę to zrobić w tym wcieleniu?-:)



          • RE: Coś pozytywnego:) Adasieńku....-:) TD

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-06-24, 16:22:05               Odpowiedz

            1. Pobawić się w podobny sposób, pisząc o własnych wyobrażeniach na Twój temat? Zdaje się że nie raz już tu rozpaczałaś, z tego powodu, kiedy ktoś sobie pozwalał. A może sama siebie zdeprecjonujesz dla odmiany? Ludzie, którzy żartują z siebie sobie umniejszając mają z czego odejmować. Ci którzy kreują się, przedstawiając siebie w samych superlatywach to ci, którzy mają deficyty w wielu obszarach. Ty masz niewątpliwie. Przypomnieć ci chociażby twoje pierniczenie o zdolnościach poetyckich, po czym wklejenie czegoś skopiowanego jako swoje i utrzymywanie, że jest twoje autorskie? Swoją drogą, dziękuję ci za to, bo uśmiałam się z tego solidnie. Żałosne, ale śmieszne. Trzeba być głupcem, żeby nie dostrzegać, że strugasz kogoś lepszego, niż jesteś w rzeczywistości.


            2. Nie cierpię. Rób ofiarę z kogoś innego. Dawno przestałam użalać się nad sobą. Dziś bardziej porusza mnie i powoduje poczucie bezsiły cierpienie innych. Tych, którzy radzą sobie znacznie gorzej z wielu powodów. Nie jesteś na bieżąco, głupolku.

            3. Nie widzisz mnie. Nikomu nie jest przykro na mnie patrzeć.

            4. Nie jestem obolała, ale być może ty jesteś, stąd taka ocena.

            5. Piszę z Tobą dlatego, żeby wyprowadzać cię z błędu. Znam znacznie fajniejszych i inteligentniejszych ludzi, którzy nie muszą ogłaszać światu, jacy są, bo to widać i są przez innych, nie przez siebie oceniani pozytywnie. Czy z kimkolwiek z forum nie byłaś jeszcze w konflikcie, pani zaebista?

            6. Ja też się od początku zorientowałam co do twojej osobowości i się tych wniosków trzymam w przeciwieństwie do ciebie, zwiewna, zagubiona w ocenach chorągiewko. :)

            7. Lubię wesołych ludzi i jednocześnie mądrych. Ty do nich nie należysz.

            8. Jeśli normą jest to, co prezentujesz, to cieszę się bardzo z mojej nienormalności. :)))

            9. Ale po jaką cholerę ja mam tu i teraz sama siebie określać i charakteryzować. Szukasz pacjentów dla swojej pseudopomocy? Szukaj gdzie indziej. Jesteś mi zbędna.

            10. Nie wierzę w reinkarnację tak samo jak nie wierzę w zmartwychwstanie Jezusa. :))

            I zapamiętaj sobie raz na zawsze, narzucająca swoją "pomoc" terapeutko tym, którzy jej nie potrzebują - nie zacznę cię doceniać. :)



          • RE: Coś pozytywnego:) Adasieńku....-:) TD

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-06-24, 16:56:27               Odpowiedz

            A propos nielubienia ludzi radosnych, przypominam, że zwróciłaś mi uwagę, kiedy byłam w doskonałym nastroju i z czegoś tam się natrząsałam, nieco poniżej w tym wątku. Widać, dobrze kiedy my się bawimy, gorzej kiedy bawią się inni, nieprawdaż? :D :D



          • RE: Coś pozytywnego:) Adasieńku....-:) TD

            Autor: fatum   Data: 2023-06-24, 18:09:11               Odpowiedz

            Będziesz więc cierpiała. Mi to rybka. Ja wierzę w Jezusa i tyle. Dlatego garną się do mnie zagubione osóbki. Pomagam im,bo one sobie same pomagają,ale potrzebują więcej wiary w siebie. Ja im to daję. A Ty rób dalej dobrą minę do złej gry. Z uwagi,że ja Ciebie drażnię,przestaję z Tobą pisać.Po prostu. !!!



      • RE: Coś pozytywnego:) 124she...

        Autor: fatum   Data: 2023-06-14, 22:07:26               Odpowiedz

        Wspaniała wiadomość.Więcej,więcej....poproszę.-:)P.S. teraz lubię Cię.-:)*^*



        • RE: Coś pozytywnego:) 124she...

          Autor: 124she   Data: 2023-06-14, 23:07:13               Odpowiedz

          Żeby nie było za słodko to jak przestałam się bać to doszły u mnie do głosu inne emocje smutek mnie dosłownie zalał i wpadłam w taki dół z którego staram się teraz wygrzebać. No ale mam nadzieję, że to już ostatni kamień na mojej drodze.



          • RE: Coś pozytywnego:) 124she...

            Autor: fatum   Data: 2023-06-14, 23:36:13               Odpowiedz

            Jesteś niemożliwa.-:)Dlaczego? Niech Ci mrrru powie. On jest taaaaki delikatny,że ja przy nim z tą moją delikatnością to......(). Domyśl się sama. Czekaj na delikatnego mruczka.-:) Ja chwilowo wymiękam. Ty dziewczyno jesteś takim paradoksem,że głowa mała. C.d. jutro. Po wypowiedzi mrrru.



          • RE: Coś pozytywnego:) 124she...

            Autor: fatum   Data: 2023-06-25, 11:30:32               Odpowiedz

            https://youtu.be/HFzXiX-xRiE Moja Droga wkraczasz w dojrzałe życie. Powinnaś wiedzieć więcej o islamie moim zdaniem.Wysłuchaj i nie daj się zniewolić. Przekaż dalej te informacje. Uratujesz może kogoś. Pozdrawiam. Jak odsłuchasz to powiedz mi,czy wierzysz,że tak jest? Ja wierzę na 2tysiące procent. Moi znajomi też i ich dzieci też. To nie jest religia! Pamiętaj! To nie jest religia!



          • RE: Coś pozytywnego:) 124she...

            Autor: 124she   Data: 2023-07-16, 08:41:07               Odpowiedz

            Sorry Fatum nie zauważyłam Twojego wpisu. Oglądałam kawałek ale chyba akurat dla mnie nie są to dobre treści... mi przejście na islam w każdym nie grozi:) Krajów muzułmańskich z zasady nie odwiedzam myślę, w moim przypadku jest to zdrowy rozsądek



          • RE: Coś pozytywnego:) 124she...

            Autor: fatum   Data: 2023-07-16, 09:20:22               Odpowiedz

            Ta Kobieta poświęca swoje życie,by propagować prawdę o Islamie. A Tobie trudno zobaczyć film do końca? Szok. Pozdrawiam.



          • RE: Coś pozytywnego:) 124she...

            Autor: 124she   Data: 2023-07-16, 14:00:29               Odpowiedz

            Fatum w tym wystąpieniu jest dużo trudnych rzeczy, wykorzystywanie dzieci, okaleczanie kobiet itd myślisz na serio, że ja to powinnam oglądać? Również pozdrawiam



          • RE: Coś pozytywnego:) 124she...

            Autor: fatum   Data: 2023-07-16, 14:06:52               Odpowiedz

            Tak.!
            Tak.!



          • RE: Coś pozytywnego:) 124she...

            Autor: mimbla1   Data: 2023-07-16, 15:06:38               Odpowiedz

            A po co?



          • RE: Coś pozytywnego:) 124she... mimbla1

            Autor: fatum   Data: 2023-07-16, 15:37:15               Odpowiedz

            Abyś wiedziała to, czego jeszcze nie wiesz! P.S. pytanie: A po co?, jest oznaką przerażającej niewiedzy co nas czeka!??? Pewnie wywalisz mój wpis, bo tak jest najłatwiej i najprościej! Przy okazji sobie wystawisz świadectwo. Hej!



          • RE: Coś pozytywnego:) 124she... mimbla1

            Autor: mimbla1   Data: 2023-07-16, 15:47:05               Odpowiedz

            A czemu akurat to? Jest wiele rzeczy, o których się nie wie. Jakiej przerażającej niewiedzy, co nas czeka? Kogo "nas" ?



          • RE: Coś pozytywnego:) 124she... mimbla1

            Autor: mrrru   Data: 2023-07-16, 16:14:24               Odpowiedz

            No nie wiem.
            (nie oglądałem, ale...)
            Czasem warto zobaczyć, jak bardzo wiara ryje ludziom mózgi. Jak ktoś wierzy, że jakieś bóstwo wymaga od niego tego czy owego, to w imię tegoż bóstwa jest zdolny do różnych rzeczy i różne zbrodnie usprawiedliwia.

            Ponieważ we własnej wierze trudno takie sprawy dostrzec - bo siedzimy niejako w środku, to lepiej i wyraźniej dostrzegamy to w innych wyznaniach. A w islamie widać to w szczególności, bo oni akurat przykazania biblijne, Boga i wiarę traktują bardzo serio.

            Paradoksalnie, wierzą w tego samego Boga, wszystkich jego proroków, Jezusa też - a dodatkowo w proroka Mahometa jedynie.

            Po mojemu to islamski raj jest dużo fajniejszy od katolickiego, za to gehenna dużo gorsza od diabełków z widłami i perspektywą kociołka. ;-)

            Niemniej każde takie wyznanie prowadzi do hipokryzji, bo życie sobie, a religia sobie - i trzeba naginać, żeby pasowało. :-)



          • RE: Coś pozytywnego:) 124she... mimbla1

            Autor: mimbla1   Data: 2023-07-16, 16:37:07               Odpowiedz

            @mrrru
            tak ogólnie to może się i bym zgodziła, ale...ale film został zalinkowany dla konkretnej @she124 i tu mnie zaciekawiło. Punktowo.



          • RE: Coś pozytywnego:) 124she... mimbla1

            Autor: mrrru   Data: 2023-07-16, 16:47:35               Odpowiedz

            @mimbla

            To tak trochę przekornie - niektórym pomaga jak zobaczą, że inni mają gorzej :-)

            Może to?

            Fakt, że dziwne, ale nie wnikam w szklanokulne wizje. ;-)

            ----
            (To pierwsze zdanie mi nie brzmi. Przecinek po "pomaga"?)



          • RE: Coś pozytywnego:) 124she... mimbla1

            Autor: mimbla1   Data: 2023-07-16, 17:06:54               Odpowiedz

            @mrrru

            "Niektórym pomaga zobaczenie, że inni maja gorzej" i spokój na odcinku przecinków :)
            Nie sądzę, żeby o to "inni mają gorzej" chodziło.



          • RE: Coś pozytywnego:) 124she... mimbla1

            Autor: mrrru   Data: 2023-07-16, 18:16:43               Odpowiedz

            @mimbla

            dzięki za ","

            Nawet nie próbuję dociekać, o co mogło chodzić ;-)



          • RE: Coś pozytywnego:) 124she... mimbla1

            Autor: 124she   Data: 2023-07-16, 23:05:42               Odpowiedz

            "...ale film został zalinkowany dla konkretnej @she124 i tu mnie zaciekawiło."

            No mnie też to zdziwiło, bo na razie staram się unikać takich tematów zahaczających o przemoc seksualną. Dopiero od tego tygodnia mam zacząć pracować nad desensytyzacją...



          • RE: Coś pozytywnego:) 124she... mimbla1

            Autor: mimbla1   Data: 2023-07-17, 13:54:45               Odpowiedz

            I słusznie unikasz, na tym etapie zdrowienia to nie ma co sobie fundować rewiktymizacji, masz wystarczająco i bez tego. Kciuki trzymam za Twoją terapie, to na marginesie i przy okazji. Niesamowicie wytrwała jesteś i oby tak dalej.



          • RE: Coś pozytywnego:) 124she... mimbla1

            Autor: 124she   Data: 2023-07-17, 20:24:09               Odpowiedz

            "Kciuki trzymam za Twoją terapie, to na marginesie i przy okazji. Niesamowicie wytrwała jesteś i oby tak dalej."

            Dzięki:) No już miałam taki moment, że się poddałam jeśli chodzi o terapię, powiedziałam terapeutce, że nie przyjdę więcej (no bo ileż można i tak mi jest źle a terapia mnie stresuje). Później jakoś całkowicie się poddałam. Jest to wszystko ciężkie, chodzę jednak dalej na terapię, niedawno po jakichś 2-óch latach poczułam się chyba na tyle bezpiecznie, że zaczęłam widzieć terapeutkę i jej gabinet wyraźnie. A ostatnio jak się widziałyśmy to pierwszy raz zaczęłam normalnie, płynnie mówić jak rozmawiamy.



          • RE: Coś pozytywnego:) 124she... mimbla1

            Autor: fatum   Data: 2023-07-16, 19:41:06               Odpowiedz

            Przeczytaj Koran. Ja przeczytałam. Są 2Korany. Mam przeczytane i ten i tamten. Jak przeczytasz,to wtedy się odezwij. Dzisiaj to nawet sensu nie ma,by z Tobą pisać. Jesteś tak zielona z Islamu,że szkoda mówić. Ale jak Ciebie coś dotknie z tamtych obszarów,to może zaczniesz się wreszcie edukować. Hej!



          • RE: Coś pozytywnego:) 124she... mimbla1

            Autor: Anielaa   Data: 2023-07-16, 22:12:58               Odpowiedz

            Po co zaraz Koran? Nie lepiej zaczac od Starego Testamentu? :)
            Nie czytalam, ale ponoc horror taki sam. ;)
            Fatum uprawiasz polityke na forum? ;)