Forum dyskusyjne

RE: Przeniesiony : O Kościele

Autor: TresDiscret   Data: 2023-03-05, 19:12:12               

'Babami to zirytowała się Fatum - ja tylko powtórzyłem ;) Łatek nie lubię :)'

Możliwe. Nigdy nie czytam wszystkiego. Z czystego lenistwa. :)

'Na zazdrości kobiet nigdy mi nie zależało, tzn. od pewnego czasu, bardziej zależy mi na radości - to też łatka ;) Wiesz że lubię wolność i daję wolność, chyba ;) - a zazdrość to już ograniczenie i pęta ;))'

Toć w moim rewanżowym przytyku chodziło jedynie o fakt, że jako człowiek wytykający komuś nieznajomość życia, powinieneś jako ekspert być nieco bardziej przewidującym, a nie o to, że na zazdrości powinno Ci zależeć. :D

'Może jestem za nowoczesny - albo nie do końca znam życie ;) Zresztą, Ty chyba TressDiscret nie do końca to ogarniasz, sorki ;)'

Znałam nowocześniejszych :)) W swoim życiu poznałam dość blisko całkiem sporo mężczyzn (proszę mnie o dokładną liczbę nie pytać). Byli wśród nich zarówno irytująco, chorobliwie zazdrośni, jak i miłujący cały świat i ceniący wolność hipisi ;)) Zarówno pierwszych jak i drugich da się zrozumieć, a nawet da się chodzić w ich butach. Jeśli się chce. :)
Póki co, wolę unosić się na powierzchni, mówiąc dobitniej- poruszać się na płyciźnie.

'- jak myślę o swojej dziewczynie, z którą się rozstałem - i potem zaprosiła mnie na swoje wesele i ślub - choć to było już że 3 lata później, to nigdy nie czułem zazdrości, na tym ślubie też - tylko RADOŚĆ, że dziewczyna ułożyła sobie życie, jest spełniona i szczęśliwa :))'

Normalka. :)

'Pogrzeby - też przemilczę, jestem tolerancyjny i na różnych pogrzebach już byłem, mogę być. Na razie kocham życie!! - Jezus mówi, zajmnij się celami życiowymi, niech tym zajmują się ci co od tego są... ;)'

A szkoda, bo pogrzeby nieco bardziej w temacie, niż Twój stosunek do zazdrości. I nie chodziło o brak tolerancji do katolickiego obrządku, a brak szacunku do woli zmarłego.

Ponoć "Wszystko ma swój czas, i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem" zatem i na te mniej radosne, by radosne móc lepiej docenić. ;) ...Banał taki...

'Ps. O TresDiscret też pamiętam - nawet wtedy gdy brak jej trochę pokory do życia i lubi podkręcać atmosferę i nie zgadzać się ze mną, to też różnorodne i budujące :) I jej na tym nie zależy...'

Dzięki Ci, Łaskawcze. ;)


Myślisz, że ja również mogę swobodnie wyznawać miłość żonatym mężczyznom i nie czeka mnie z tego powodu wieczne potępienie? ;))



Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku