Forum dyskusyjne

Sortuj:     Pokaż same tytuły wpisów w wątku
  • Przeniesiony : O Kościele

    Autor: mimbla1   Data: 2023-02-26, 20:26:18               Odpowiedz

    RE: Brak akceptacji dziecka z poprzedniego zwiazku
    Autor: Lustereczkopowiedz Data: 2023-02-26, 20:22:29 Odpowiedz

    To już po mnie, bo jestem rozwódka.Tkwie w grzechu i nie mam zamiaru wracać do człowieka od Boga,który był jakby był od diabła.

    Unieważnianie małżeństw to bardzo przykładny przypadek Pana i Pani Kurskich!
    Szczyt hipokryzji.

    RE: Brak akceptacji dziecka z poprzedniego zwiazku
    Autor: Calmi Data: 2023-02-26, 20:09:51 Odpowiedz

    Właściwie to mnie nawet nie ciekawi, bo tak jak przypuszczałam
    ,a co Autorka mi potwierdziła swoimi wypowiedziami, robią to dla własnego komfortu psychicznego .

    Ciekawi mnie bardziej jak to się dzieje ,że to im się nie kłuci /nie zgrzyta/nie przeszkadza ?

    RE: Brak akceptacji dziecka z poprzedniego zwiazku
    Autor: Calmi Data: 2023-02-26, 19:57:10 Odpowiedz

    " Jedynie tylko nie należy uparcie trwać w grzechu - bo jeśli ktoś wie że to grzech, a jednocześnie uparcie trwa w tym, to grzeszy przeciw Duchowi Świętemu i takie grzechy nie zostaną odpuszczone, Jezus tu już nie poradzi ;) Wszystko inne co przewiniło się w nieświadomości, Jezus zmywa :)"

    No właśnie o to mi chodzi Adasiu.
    O tę nieświadomość.
    Bo odnoszę może mylne wrażenie ,że kk "uparcie trwa w grzechu" i tylko nieliczne jednostki żyją w zgodzie i poszanowaniu tego co głoszą z ambony .

    Nasuwa mi sie zatem pytanie :

    Jakimże ów zakłamany kościół moze być autorytetem dla wiernych ?
    Ciekawi mnie dlaczego mimo tak wielkiej i oczywistej kompromitacji, (co prawda coraz mniej liczni-to fakty) ale mimo wszystko wierni, przy nim trwają ?

    RE: Brak akceptacji dziecka z poprzedniego zwiazku
    Autor: Adamos325 Data: 2023-02-26, 19:43:29 Odpowiedz

    Calmi - kościół składa się z grzeszników, więc niczego nowego nie odkryłaś ;) A chrześcijanie, katolicy, nie zostaną zbawieni dzięki własnym zasługom - tylko dzięki wierze i łasce i zbawieniu przez Jezusa Chrystusa ;) Jedynie tylko nie należy uparcie trwać w grzechu - bo jeśli ktoś wie że to grzech, a jednocześnie uparcie trwa w tym, to grzeszy przeciw Duchowi Świętemu i takie grzechy nie zostaną odpuszczone, Jezus tu już nie poradzi ;) Wszystko inne co przewiniło się w nieświadomości, Jezus zmywa :)

    RE: Brak akceptacji dziecka z poprzedniego zwiazku
    Autor: Calmi Data: 2023-02-26, 19:23:05 Odpowiedz

    Zajrzałam z ciekawości i znalazłam to i z tym się absolutnie zgadzam ,ale nic o zdziwieniu tu nie ma :

    "Wg Ekmana - emocje podstawowe to strach, złość, smutek, radość, wstręt bo są doświadczane i rozpoznawane przez wszystkich ludzi; inne- są mieszanką emocji
    podstawowych, ich ekspresja zależy od wzorców kulturowych."

    Nie przesadzaj z tym offtopem . Wiedzy o emocjach nigdy za wiele i autorce też przydać się mogą . Mi właśnie o te wzorce kulturowe idzie ,a że żyjemy od wieków w kraju ultra katolickim , to i skutki tegoż są powszechnie odczuwalne ,ale moze nie uświadomione (?)

    Może nie dokładnie doprecyzowałam dla mnie zaskoczenie to właśnie emocja złożona ze zdziwienia i emocji podstawowej czyli strachu ,złości, radości itd .



    • RE: Przeniesiony : O Kościele

      Autor: mimbla1   Data: 2023-02-26, 20:28:43               Odpowiedz

      Autor: Adamos325 Data: 2023-02-26, 20:24:49 Odpowiedz

      Kościół założył Jezus, on jest jego głową - i chrześcijanie nie trwają przy grzesznym kościele i słabych duchownych - tylko przy Jezusie :) Ja jak się nawróciłem, to do kościoła wcale nie chodziłem, przez 20 lat - tylko czytałem Pismo Święte :)

      Masz rację - niektórzy mogą być autorytetem, ale nie za dużo ;) :( To jednostki może. Zresztą, wzorujemy się tylko na Jezusie, świeci mogą nam tylko w tym pomagać, ułatwiać - a to Jego tylko słuchamy. Wcale nie musi zgadzać się z tym co mówi ksiądz ;) - choć niektórzy mówią że mówi pod natchnieniem Ducha Świętego i jest konsekrowany... Może tak - ale jeśli też żyje zgodnie z zasadami. Wyraźnie jest napisane - "po uczynkach ich poznacie", nie po słowach. TYLKO Jezus to wzór!! - tyle że prawie niedościgniony..., dlatego świeci też pomagają nam w tej wierze.... :)

      Zgadzam się z Tobą prawie we wszystkim, w Twoich wątpliwościach i zapytaniach, sam takie mam, miałem i bardzo mądrze piszesz, choć patrzysz na wszystko z boku. Lubię czytać takie mądre pytania i wątpliwości :) A do kościoła też się nie chodzi żeby słuchać słabego księdza - tylko po ciało i krew Jezusa, uczestnictwo w Eucharystii - Jezus powiedział "czyńcie to na moją pamiątkę" Bez tego pożywienia i samemu, nasza wiara może upaść, nawet najsilniejsza :) Ale na ten temat to już więcej wie Fatum... ;)



      • RE: Przeniesiony : O Kościele

        Autor: Adamos325   Data: 2023-02-26, 20:31:06               Odpowiedz

        Ok Mimbla - przepraszam - teraz tu będziemy pisali ;)



        • RE: Przeniesiony : O Kościele

          Autor: Adamos325   Data: 2023-02-26, 20:34:11               Odpowiedz

          Kościół założył Jezus, on jest jego głową - i chrześcijanie nie trwają przy grzesznym kościele i słabych duchownych - tylko przy Jezusie :) Ja jak się nawróciłem, to do kościoła wcale nie chodziłem, przez 20 lat - tylko czytałem Pismo Święte :)

          Masz rację - niektórzy mogą być autorytetem, ale nie za dużo ;) :( To jednostki może. Zresztą, wzorujemy się tylko na Jezusie, świeci mogą nam tylko w tym pomagać, ułatwiać - a to Jego tylko słuchamy. Wcale nie musi zgadzać się z tym co mówi ksiądz ;) - choć niektórzy mówią że mówi pod natchnieniem Ducha Świętego i jest konsekrowany... Może tak - ale jeśli też żyje zgodnie z zasadami. Wyraźnie jest napisane - "po uczynkach ich poznacie", nie po słowach. TYLKO Jezus to wzór!! - tyle że prawie niedościgniony..., dlatego świeci też pomagają nam w tej wierze.... :)

          Zgadzam się z Tobą prawie we wszystkim, w Twoich wątpliwościach i zapytaniach, sam takie mam, miałem i bardzo mądrze piszesz, choć patrzysz na wszystko z boku. Lubię czytać takie mądre pytania i wątpliwości :) A do kościoła też się nie chodzi żeby słuchać słabego księdza - tylko po ciało i krew Jezusa, uczestnictwo w Eucharystii - Jezus powiedział "czyńcie to na moją pamiątkę" Bez tego pożywienia i samemu, nasza wiara może upaść, nawet najsilniejsza :) Ale na ten temat to już więcej wie Fatum... ;)



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Calmi   Data: 2023-02-26, 20:59:10               Odpowiedz

            "Kościół założył Jezus, on jest jego głową - i chrześcijanie nie trwają przy grzesznym kościele i słabych duchownych - tylko przy Jezusie :) Ja jak się nawróciłem, to do kościoła wcale nie chodziłem, przez 20 lat - tylko czytałem Pismo Święte :)"

            To mnie przekonuje Adasiu ,że ludzie wierzą jeszcze w eucharystię, ale ,ze ich nie brzydzi przyjmowanie jej z tych grzesznych rąk ? Czemu ich nie interesuje ,że tą głową od setek lat kręci pokręcona szyja, czyli wielowarstwowe struktury panów w sukienkach od purpurowych po czarne, jak ich charaktery ?





          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: mimbla1   Data: 2023-02-26, 21:11:58               Odpowiedz

            Jak sądzę dlatego, że nie ma tu sytuacji, w której jakakolwiek "szyja kręci głową". Wszelkie zło w strukturach, podobnie jak wszelkie inne zło jest interpretowane jako coś, co Bóg z sobie wiadomych powodów "dopuszcza". Na pytanie czemu dopuszcza uzyskujemy zwykle odpowiedź w rodzaju "On wie, co robi, ale przed nami jest to zakryte".



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Calmi   Data: 2023-02-26, 21:27:08               Odpowiedz

            "Na pytanie czemu dopuszcza uzyskujemy zwykle odpowiedź w rodzaju "On wie, co robi, ale przed nami jest to zakryte"."

            Czyli kolejne pokrętne , nie wyjaśniające niczego odpowiedzi . Mnie to nie dziwi ,dziwi mnie ,że ludzie tak bezkrytycznie to przyjmują i/lub ignorują.

            W co oni właściwie wierzą ? Ja myślę ,że to jest związane z odwiecznymi pytaniami człowieczymi .
            Po co my właściwie żyjemy na tym łez padole?
            Jaki jest sens ?

            I Bóg/wiara daje im prostą odpowiedź , nie zamartwiaj się, uwierz , że po śmierci będzie lepiej istnieje raj ,który wynagrodzi Ci to ,że całe życie byłeś wykorzystywany ,przez możnych tego świata ,o ile oczywiście zasłużysz sobie .

            A zasługi to już według uznania kościelnych się liczą ;)))

            No sorry ,ale ja tego nie kupuję :(((



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Adamos325   Data: 2023-02-26, 22:03:36               Odpowiedz

            istnieje raj ,który wynagrodzi Ci to ,że całe życie byłeś wykorzystywany ,przez możnych tego świata ,o ile oczywiście zasłużysz sobie .

            Calmi - wolność też polega na tym, że nie dajesz się wykorzystywać przez możnych tego świata. Zdobywasz mądrość, zawód, pracę, świadomość - to nie jest zabronione :) Masz żyć w wolności... Wzrastać w wierze i człowieczeństwie. Choć oczywiście trochę masz rację - trochę chrześcijaństwo jest przeznaczone dla ludzi, którzy nie mają żadnej nadziei - daje Nadzieję :) Ale realnie - wszyscy kiedyś pomrzemy, więc każdemu z nas tak naprawdę daje nadzieję :) I bogaczowi i uciskanemu biedakowi... ;) Inaczej mówiąc, wszyscy czemuś służymy, jedni władzy, drudzy rzeczom materialnym, trzeci zmysłom - a chodzi o to żeby żyć w wolności, w wolności dzieci Bożych, Bogu tylko masz służyć - i w tym sensie chrześcijaństwo daje właśnie tę wiadomość :) Możemy mieć wszystko - ale kiedyś i tak to zostawiamy... Zresztą tam jest jeszcze więcej, wszystko kiedyś upadanie - i wiedza i wiara i nadzieja też - tylko miłość przetrwa, zostanie



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: mimbla1   Data: 2023-02-27, 00:21:13               Odpowiedz

            Calmi, sądzę że jednym z pewnego rodzaju "problemów" z chrześcijaństwem jest to, że ono próbuje nazwać i opisać w sposób dokładny i precyzyjny to, co jest spoza znanego nam świata. Używając bardzo niedoskonałego narzędzia, jakim jest ludzka mowa.
            Odpowiedzi na pytania tej natury co podałaś czyli o szeroko pojmowany sens oraz cel życia ludzkość poszukuje zapewne "od zawsze".
            Przez 2 tysiące lat te poszukiwania zostały niesamowicie silnie zinstytucjonalizowane z wszelkimi wadami tego pomysłu i sądzę, że chrześcijaństwo wczesne, to jeszcze nie podzielone, było zupełnie inne niż to, co znamy teraz.
            I chyba też nie tylko o to, że "po śmierci będzie nagroda dla grzecznych " biega, ale też o nadzieję, że jednak ktoś nad tym światem czuwa i całość kontroluje jakoś, o poczucie że to wszystko na sens i cel i jakoś jednak jest uporządkowane.



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Lustereczkopowiedz   Data: 2023-02-27, 09:56:57               Odpowiedz

            Przecież Bóg był przed narodzinami Chrystusa. Czy nie?
            Nie poddaje się monopolowi K.K.
            I nie życzę sobie, żeby mnie zmuszano do miłości dla tej organizacji.
            Historycznie udokumentowano zbrodnie K.K.
            W imię Boga mordowano.Inkwizycja nadała sobie prawo do palenia ludzi na stosie, bo byli nieposłuszni!!!Rydzyk wykorzystuje starsze osoby.Zeruje na ich naiwności.
            To co spisali różni "lobbyści"po Narodzinach Chrystusa jest...I tu brakuje mi słowa, żeby opisać zakłamanie i zbrodniczość.

            Czasem te prymitywne, tworzone przez prymitywnych przekazy w moim przekonaniu obrażają Boga.
            Twórcy są tak głupi, że nie widzą bezsensu.Te nonsensy służą władzy i polityce.Gdzie w tym Bóg!?Gdzie miłość do człowieka i świata?

            Prostych kilka przykladzikow;
            żyj w celibacie, bo tak chciał Bóg? Zbyt dużo zwyrodnialstwa ten nakaz generuje.A Bóg nie stworzył mężczyzny i kobiety z genitaliami?
            Kolejny:
            Spowiadaj się człowiekowi!Przeciez Bóg zna nasze grzechy!
            Kolejny: posty.
            Kolejny; Unieważnianie ślubów.Bezsens.Kurskiemu KK. uniewaznil ślub.Jego nowej żonie również.

            K.K je wprowadza i znosi dowolnie.
            Znowu zaprzeczenie Bogu.Ty Panie stworzyłeś człowieka z rozumem i genitaliami ale my uważamy, że niepotrzebnie!!!!
            Nie boją się Boga, bo w niego nie wierzą. Przekazuja z pokolenia na pokolenie bezmyślnie przykazania kościelne;(
            Jest 10 przykazań.Po co tworzą swoje?
            Żeby trzymać szary lud za twarz?;(;(

            Czy mogę być członkiem K.K., gdy widzę tyle bezsensu?
            Pan Bóg stworzył człowieka na swoje podobieństwo.To też wyposażył w rozum.
            Po co?Żeby człowiek nie myślał i dawał sobie wciskać absurdy???
            Wierzę w Boga, ale nie w Kościół Katolicki.
            I jeżeli to forum jest psychologiczne a nie katolickie, to nie pozwolę by ktoś, kto należy do K.K. uzurpował sobie prawo do moralizowania tu na Forum!



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: mimbla1   Data: 2023-02-27, 13:14:51               Odpowiedz

            Tak czytam to, co napisałaś, Lustereczko i wiesz, skojarzyło mi się z psychologią. Dokładnie z terapią moją. I z takim tekstem, że "dopóki sprawcy nienawidzisz dopóty jesteś ze sprawcą silnie związana".

            Przecie nie musisz być członkiem KK ani KK wielbić.
            To jest zasadniczo oczywiste, masa ludzi do KK nie należy, z KK się nie utożsamia, odnosi się krytycznie, ocenia, zajmuje się KK jako zjawiskiem o charakterze społecznym, psychologicznym, historycznym, kulturowym czy dowolnym innym i nie doznaje przy tym żadnych silnych emocji, no może z wyjątkiem czysto naukowego zaciekawienia typu poznawczego.





          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Adamos325   Data: 2023-02-27, 17:33:50               Odpowiedz

            Przecież Bóg był przed narodzinami Chrystusa. Czy nie?
            Nie poddaje się monopolowi K.K.
            I nie życzę sobie, żeby mnie zmuszano do miłości dla tej organizacji.
            Historycznie udokumentowano zbrodnie K.K.

            Zbrodnie zbrodniami, Jezus i Bóg też to potwierdza, że kościół i niektórzy duchowni sieją zgorszenie..., Matka Boża płacze nad nimi - ale Lustereczko to nie do końca tak. Mówisz teraz trochę jak Żydzi - którzy też oczekiwali na Odkupiciela, Mesjasza i dalej czekają - ale jak przyszedł, Jezus to w niego nie uwierzyli. Bóg to Stary Testament, teraz Bóg przekazał władzę Jezusowi, jako naszemu Odkupicielowi, On ustanowił nowe prawo, prawo miłości - i dzięki też Niemu mamy osiągnąć raj i życie... Bez Jezusa nic nie jest możliwe, tak wierzymy :) Islam też wierzy w Boga, Allacha, ale trochę inaczej :) My jako chrześcijanie wierzymy w Jezusa i Jego prawo, jako pośrednika między Ojcem. Co prawda Jezus ostatecznie odda rządy Ojcu - ale to On teraz porządkuje świat :))

            Stary Testament - gdy władzę sprawował bezpośrednio Bóg Ojciec - to też tam nie było tak wesoło, nie panowała tylko miłość, ale też i prawo. Właściwie to Jezus nic nie zmienił - tylko to prawo udoskonalił, tak jak było na początku... - sam dając przykład najpierw, odkupił nas swoją krwią. Bez Jezusa nie ma zbawienia - tak wierzymy, więc sam Bóg nie wystarczy :) Boga trzeba też znać, poznawać - On nie zawsze jest zgodny z naszymi wyobrażeniami... ;)

            I ja nie moralizuję, każdy sam wybiera - tylko wyjaśniam religijnie :) I fakt, prawda - nad grzechami kościoła trzeba też płakać... ;((( Ale z drugiej strony - to nie tylko same grzechy, ale też i dużo dobrego. A zło jest wszędzie..., w sensie nie tylko w kościele



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Calmi   Data: 2023-02-27, 18:07:44               Odpowiedz

            "Co prawda Jezus ostatecznie odda rządy Ojcu - ale to On teraz porządkuje świat :)"

            Adasiu zważywszy na grożącą nam zagładę ,jak nie od broni atomowej ,to z powodu katastrofy ekologicznej , to dość mizernie to jego "porządkowanie" wygląda :(((a zwłaszcza w w porównaniu do czasów, sprzed objęcia przez niego władzy i wprowadzenia tego prawa "miłości" )

            Jak sobie to tłumaczysz ?



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Adamos325   Data: 2023-02-27, 18:28:26               Odpowiedz

            Jak sobie to tłumaczysz ?

            No właśnie Calmi - wszystko zgodnie z wiedzą i zapowiedziami proroków. To ma być Armagedon, czyli powtórne przyjście Chrystusa na ziemię. Najpierw ma być wielka wojna, być może atomowa, światowa, walka dobra ze złem - a potem ma być powtórne przyjście Chrystusa na Ziemię, już w chwale, jako Króla - i zapanuje Jego Pokój i Miłość :))



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Adamos325   Data: 2023-02-27, 18:35:06               Odpowiedz

            Na razie Was zostawiam - wystarczy tej wiary i religii na dziś - wracamy na Ziemię :)) Wrócimy do genitaliów i psychologii ;)



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Calmi   Data: 2023-02-27, 18:42:06               Odpowiedz

            No tak atmagedon wg świadków J miał się już odbyć jakiś czas temu ,ale ,że się nie odbył to se datę przesunęli i nadal straszak aktualny ;))))

            "a potem ma być powtórne przyjście Chrystusa na Ziemię, już w chwale, jako Króla - i zapanuje Jego Pokój i Miłość :))"

            Ale na jaką Ziemię przecież ona ma przeminąć jak i niebo ?

            No wiem, Bóg se stworzy nową Ziemię ,w sześć dni, w końcu co to dla niego ;))))))

            Tak można w nieskończoność wszystko tłumaczyć , to i kościół na tej niwie może jeszcze trochę wytrwać, to fakt ;))))))

            Ja się tylko zastanawiam po co Bogu/Jezusowi taka zabawa w zbawianie , uśmiercanie człowieka ,unicestwianie ziemi ?

            Tak z nudów sobie zabawkę znalazł i bawi się mną jak Barbie ?



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Calmi   Data: 2023-02-27, 18:48:44               Odpowiedz

            PS
            Wiem ,ze z "miłości" do mnie to robi , oby tylko włosów nie obcinał i nóg rąk głowy nie urwał heheh

            Tak z dwojga złego, to już wolę zająć się tymi genitaliami ;))))



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Calmi   Data: 2023-02-27, 18:53:33               Odpowiedz

            PS2

            Miłego wieczoru


            https://twitter.com/xdpedia/status/818548401570770944/photo/1



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Adamos325   Data: 2023-02-27, 19:13:19               Odpowiedz

            Calmi - to dla Ciebie :***
            A to dla Mimbli, jeśli pozwoli :*. ;)

            Fajnie i mądrze i rozwojowo, pogłębiając świadomość się w Wami rozmawia. Dobrego i spokojnego wieczoru życzę - pomimo różnych pytań - i przyjemności ;)



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Calmi   Data: 2023-02-27, 19:46:34               Odpowiedz

            Dzięki Adaśu :***

            https://besty.pl/4022240

            https://memy.pl/mem/9403/Calus_na_do_widzenia



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Adamos325   Data: 2023-02-27, 20:26:34               Odpowiedz

            No co do tych żartów, rekinów i całusów - takie są skutki nadmiernego pobudzenia ;)))

            Na resztę pytań i wątpliwości postaram się odpowiedzieć później. Teraz muszę złapać trochę oddechu - po tych calusach ;)))



          • RE: Przeniesiony : O Kościele Św. Faustyna..Dz.

            Autor: fatum   Data: 2023-02-27, 21:36:36               Odpowiedz

            ..."Nie mogę kochać duszy, którą plami grzech, ale kiedy żałuje, to nie ma granicy dla Mojej hojności, jaką mam ku niej. Miłosierdzie Moje ogarnia ją i usprawiedliwia. Miłosiedziem swoim ścigam grzeszników na wszystkich drogach ich i raduje się serce Moje, gdy oni wracają do Mnie. ... Jeżeli uciekają przed miłosiernym sercem Moim, wpadną w sprawiedliwe ręce Moje. Powiedz grzesznikom, że zawsze czekam na nich, wsłuchuję się w tętno ich serca, kiedy uderzy dla Mnie. Napisz, że przemawiam do nich przez wyrzuty sumienia, przez niepowodzenie i cierpienia, przez burze i pioruny, przemawiam przez glos Kościoła, a jeżeli udaremnią wszystkie łaski Moje, poczynam się gniewać na nich, zostawiajac ich samym sobie i daję im czego pragną" (Dz 1728)....[Dzienniczek].



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Adamos325   Data: 2023-02-27, 19:04:18               Odpowiedz

            Tak z nudów sobie zabawkę znalazł i bawi się mną jak Barbie

            No, tego to ja też do końca nie wiem... ;)) Człowiek poznał dobro i zło - i może po to żebyśmy ostatecznie przekonali Go o swojej miłości, o wyborze dobra i pokoju, że życie bez Boga jest trudne.

            No tak atmagedon wg świadków J miał się już odbyć jakiś czas temu

            O tej dacie nikt nie wie..., kiedy to będzie - "ani aniołowie, ani Syn - tylko Ojciec" :)

            No wiem, Bóg se stworzy nową Ziemię ,w sześć dni, w końcu co to dla niego ;))))))

            To prawda, dla Boga wszystko jest możliwe... Niektóre rzeczy są zakryte. Ale Bóg nie stworzył śmierci, jest Miłością, śmierć weszła na świat przez grzech, choć nie do końca to rozumiem, osobiście, jak by to wyglądało? - i teraz jeszcze chce uratować to co da się uratować, a resztę to sami ludzie wybierają!!

            Ale na jaką Ziemię przecież ona ma przeminąć jak i niebo ?

            Świadkowie Jehowy uważają że to tylko przenośnia ;) Fakt, Bóg ma stworzyć nową ziemię - ale to może w tym sensie że naprawi istniejącą, już na zawsze?



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Calmi   Data: 2023-02-27, 19:32:16               Odpowiedz

            "No, tego to ja też do końca nie wiem... ;)) Człowiek poznał dobro i zło - i może po to żebyśmy ostatecznie przekonali Go o swojej miłości, o wyborze dobra i pokoju, że życie bez Boga jest trudne."

            Po to stworzył nas niedoskonałymi i dodatkowo na każdym kroku rzuca kłody pod nogi , żebyśmy się sami nauczyli być doskonali i go za to kochać ?


            Jak Lustereczko pisało, po to wyposażył swoje sługi w genitalia ,by ich potem na próbę celibatu wystawiać i w różne perwersje popychać ?

            No tez trochę pokręcona i perwersyjna ta jego zabawa mi się widzi, ale to mi heheheh



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-01, 13:36:17               Odpowiedz

            A tak szczerze, ja naiwny myślałem, że wszyscy są przyjaciółmi i chcą tylko mojego dobra ;) A tu zazdrość, manipulacja, chwyty oddolne, ostrożność - ludzkie słabości szybo wyszły na wierzch... ;) Dzięki Bogu, Calmi się sprawdziła - z nią żadnych "słabości", no prawie żadnych ;), nie czuliśmy, tylko przyjaźń, radość i dobra zabawa :)

            Dzięki też Fatum - rozumiem teraz czym TresDiscret się niepokoiła ;), żeby nie spotykać się z cudzą własnością ;)) No ale my wierzyliśmy w przyjaźń i to się sprawdziło, poniekąd ;), piękną przyjaźń, która jak widać jest możliwa - tylko Fatum ze swoimi słabościami, wadami, manipulacją i genitaliami chciała to odczarować - a kysz, poszła Ty niedobra i słaba, tylko grzech i zmysły Ci w głowie ;))) Posyp głowę popiołem.

            Calmi - ja myślę że nawet jak byśmy byli w jednym pokoju, to byśmy sobie dali radę - a z Fatum, o MATKO, cała noc bym nie spał, a po wyjściu stracił wiarę w ludzkość... ;)))

            ;) ps. czytać z przymrużeniem oka - ale trochę prawdy też w tym jest



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-01, 14:02:54               Odpowiedz

            No, teraz trochę powagi - miałem jeszcze tu trochę dopisać :)

            ...Po to stworzył nas niedoskonałymi i dodatkowo na każdym kroku rzuca kłody pod nogi , żebyśmy się sami nauczyli być doskonali i go za to kochać ?

            Bóg stworzył nas doskonałymi, tylko niedoskonałości, słabości - weszły przez grzech. Zresztą, Jezus też odkupił nas za darmo, mamy to zapewnione, jeśli tylko w to, w Niego wierzymy - nawet bez żadnych naszych zasług, dane to z góry. Oczywiście, jeśli wierzymy, powinniśmy też kochać Boga, starać się, być wdzięczni - ale bez tego też możemy być zbawieni, chyba ;) - wystarczy naszą dobra wola.

            Co do celibatu i genitaliów - tu trzeba wejść na wyższy poziom, duchowy, miłości, jedności z Bogiem - a jak widać, niektórzy tego nie potrafią... Oczywiście, nie jest to łatwe... Zresztą, jeśli ktoś ma grzeszyć, to lepiej niech nie zostaje kapłanem, tylko założy rodzinę i nie sieje zgorszenia. Jezus aż takich poświęceń od nas nie wymaga. Albo tak albo tak - to tak jak z Fatum, założyła rodzinę, ale potem wystawia się na pokusy - i tak to wychodzi :)

            Tu nie ma żadnej zabawy - Bóg dał nam tylko wolną wolę. W małżeństwie jak ktoś chce, to też naraża się na niebezpieczenstwa :) Bardziej chodzi tu o to - że odrzucamy, depczemy tę miłość Bożą - przez swoje niedoskonałości. Wystarczy - nic więcej nie wiem na razie ;))



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: mimbla1   Data: 2023-03-01, 14:22:43               Odpowiedz

            Adaś, realistycznie celibat kapłanów na źródło w historii i wcale nie wynika bezpośrednio z Ewangelii ani ST tym bardziej. Do rozwiązań czysto ziemskich i praktycznych dopasowano teorię. Obowiązkowy celibat to dopiero Sobór Trydencki czyli wiek XVI.
            Chrześcijaństwo prawosławne oraz oczywiście protestanci inaczej to poustawiali, moim skromnym zdaniem prawosławni najbardziej realistycznie.

            A w kwestii grzechu to wiesz, w modelu pytań "małego Jasia" - skąd się wziął grzech? Tak, wiem, wolna wola, sprzeciwienie się i nieposłuszeństwo Bogu, ale to jest wyjaśnianie niezrozumiałego niezrozumiałym.
            A zło w ogólności? Skoro Bóg stworzył wszystko to sorki, ale "małemu Jasiowi" wychodzi, że w którymś momencie musiał stworzyć także zło ewentualnie nie stworzył jednak wszystkiego...



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-01, 16:34:41               Odpowiedz

            @Mimbla

            Celibat, kapłani. Tak właśnie wiedziałem i myślałem - tylko Ty to ładnie ujęłaś słowami :)

            O grzechu - też się poniekąd z Tobą zgadzam, można to jeszcze dopracować, uszczegółowić, spierać się trochę - ale ogólnie masz rację i rozumiem :) Tam jest w Biblii pewne wyjaśnienie - ale ono też wydaje mi się trochę niepełne... Ogólnie chodzi o kwestię posłuszeństwa Bogu - braku zaufania Mu, przebiegłości złego i odrzucenieniu miłości.



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: fatum   Data: 2023-03-01, 16:35:07               Odpowiedz

            https://youtu.be/3fjCNebb8cs Adasieńku.



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-01, 16:52:43               Odpowiedz

            Fatum - pewne rzeczy to Ty wysłałaś z mlekiem matki - i nic tego nie zmieni... Nawet jak sobie zedrzemy struny głosowe i opuszki palców nam spuchną do krwi ;)

            Kocham Cię, kocham - ale jak Cię widzę, spotykam - to się zastanawiam, podchodzić czy uciekać?? :))

            Czasami dasz się lubić - ale to tylko w chwilach uniesień. W 2/3 trzeba robić swoje, kryć się i uciekać ;) No, chyba że zmysły się rozbudzą - wtedy nie myśleć, działać, a potem uciekać gdzie pieprz rośnie :))). A i jeszcze jedno - trzeba być samotnym łowcą - bo... potem z moimi przyjaciółmi może być krucho :(((



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Calmi   Data: 2023-03-01, 18:11:58               Odpowiedz

            Adam

            "A tak szczerze, ja naiwny myślałem, że wszyscy są przyjaciółmi i chcą tylko mojego dobra ;) A tu zazdrość, manipulacja, chwyty oddolne, ostrożność - ludzkie słabości szybo wyszły na wierzch... ;) Dzięki Bogu, Calmi się sprawdziła - z nią żadnych "słabości", no prawie żadnych ;), nie czuliśmy, tylko przyjaźń, radość i dobra zabawa :)

            Dzięki też Fatum - rozumiem teraz czym TresDiscret się niepokoiła ;), żeby nie spotykać się z cudzą własnością ;)) No ale my wierzyliśmy w przyjaźń i to się sprawdziło, poniekąd ;), piękną przyjaźń, która jak widać jest możliwa - tylko Fatum ze swoimi słabościami, wadami, manipulacją i genitaliami chciała to odczarować - a kysz, poszła Ty niedobra i słaba, tylko grzech i zmysły Ci w głowie ;))) Posyp głowę popiołem.

            Calmi - ja myślę że nawet jak byśmy byli w jednym pokoju, to byśmy sobie dali radę - a z Fatum, o MATKO, cała noc bym nie spał, a po wyjściu stracił wiarę w ludzkość... ;)))
            ;) ps. czytać z przymrużeniem oka - ale trochę prawdy też w tym jest"

            "Fatum - pewne rzeczy to Ty wysłałaś z mlekiem matki - i nic tego nie zmieni... Nawet jak sobie zedrzemy struny głosowe i opuszki palców nam spuchną do krwi ;) "

            " ...tylko Fatum ze swoimi słabościami, wadami, manipulacją i genitaliami chciała to odczarować - a kysz, poszła Ty niedobra i słaba, tylko grzech i zmysły Ci w głowie ;))) Posyp głowę popiołem.






            Adamie wszystko co napisałeś wcześniej i później, mi rezonuje, myślę ,że jest w tym bardzo dużo prawdy i wszystkie te elementy układają mi się w całość ,czyli stara prawda :"koń jaki jest każdy widzi ."



            Fatum ubzdurała sobie ,że ja jej zagrażam , że mogę jej Ciebie "odebrać ", tak jakbyś Ty w ogóle był kiedykolwiek JEJ (???)

            To się nazywa nawet nie tyle zazdrość ,co zaborczość i nie przebieranie w środkach .

            Ja nie wiem do końca , co ona sobie roi w tej chorej głowie - konfabuluje ,że z Tobą bedzie ,że męża zostawi (?)
            W gruncie rzeczy to mnie nie obchodzi , jak ona sobie planuje ułożyć życie i z kim , ale nie dziwi mnie, że się jej BOISZ, po prostu .

            A teraz, gdy widmo tej wyimaginowanej "straty Ciebie" zawisło " nad jej głową , wpadła na desperacki pomysł , że wymodli Twoje ozdrowienie ,żeby tym sobie Ciebie zjednać, a mnie zdyskredytuje na forum i w Twoich oczach i tak się mnie pozbędzie ;)))

            Czy nie stąd się biorą te jej ZABIEGI , to przypominanie o modlitwie, kiedy wchodzisz na forum , gdzie ja jestem ?

            Zapewne zauważyłeś ,że od kilku dni ,gdy pojawiłam się na forum po dość długiej przerwie, jej wysiłki i modlitwy w Twojej intencji, nagle diametralnie wzrosły ;))))

            To chyba widzi każdy .

            Ona sama się gubi w tych swoich manipulacjach . A to nie mogła tak gorliwie modlić się za Ciebie wczesniej ?
            "No śmiechu warte ." ;))))))

            Dlatego śmiem twierdzić, że za jej postępowaniem nie idą czyste intencje, a manipulacja, chora chęć posiadania i własna korzyść ,oraz wyeliminowanie konkurencji .

            Czy Bóg wysłucha modłów tak pokrętnej osoby ?
            No ja mam duże wątpliwości :(((

            Może Ciebie to owszem ,ale na pewno nie jej ,nie w tak nieczystej intencji :( skoro ja/inni to widzą, to Bóg tego nie zobaczy ? ;)))

            Stąd też mój wniosek ,że jej wiara w Boga jest b słaba:(((




          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-01, 18:40:47               Odpowiedz

            Ja nie wiem do końca , co ona sobie roi w tej chorej głowie - konfabuluje ,że z Tobą bedzie ,że męża zostawi (?)

            Fatum lubi wszechstronność i urozmaicenie - i być miłowaną :) To też są poniekąd jej braki i przy tym te zabiegi

            nad jej głową , wpadła na desperacki pomysł , że wymodli Twoje ozdrowienie ,żeby tym sobie Ciebie zjednać

            No, jak będę uzdrowiony - to pomyślę o tym, znów punkty widzenia trochę się zmienią :) W tej chwili czekam na realne działanie

            Czy nie stąd się biorą te jej ZABIEGI , to przypominanie o modlitwie, kiedy wchodzisz na forum , gdzie ja jestem ?

            A, o tym nie pomyślałem - to jej podświadome działania ;) Chce mnie zająć sobą - a Tobie odebrać atuty. Ale... z drugiej strony, trochę uwagi i pieszczot - i Fatum się uspokaja. Za dużo nie wymaga. Oczywiście, uspokaja w stosunku do mnie - bo w stosunku do Ciebie to raczej nigdy to nie nastąpi ;)

            Stąd też mój wniosek ,że jej wiara w Boga jest b słaba:(((

            Ja to trochę przekręcę i sparafrazuję - wiara w Boga, może i jest, nie nam to do końca oceniać - ale jest słabości i ułomności są jeszcze bardzo duże ;) Ale jak napisałem - w przemianę Fatum raczej już nie wierzę! "Prędzej wielbłąd przejdzie przez ucho igielne..." :) Można ją tylko lubić lub nie lubić - a jej słabości, ignorować lub przyzwyczaić się. Niestety :((( Fatum, ale jeszcze wierzymy odrobinę w Ciebie, choć dużo pracy przed Tobą - na psychoterapię! ;)) Ja że swej strony też obiecuję modlitwę za Ciebie, za miłość do męża - tylko nie dyskredytuj już Calmi. Nic tym nie wskórasz, chyba czujesz... Ba, można mówić ;)



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Calmi   Data: 2023-03-01, 18:55:39               Odpowiedz

            " Oczywiście, uspokaja w stosunku do mnie - bo w stosunku do Ciebie to raczej nigdy to nie nastąpi"

            Ja ani na to nie liczę ,ani mi na tym nie zależy ,naprawdę , nie mam już żadnych złudzeń co do jej osoby :)))



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: fatum   Data: 2023-03-01, 20:41:26               Odpowiedz

            Calmi jak Ty nic nie rozumiesz. Adaś będzie uzdrowiony i nie jest ważne,czy moja wiara jest słaba,czy ja jestem taka,siaka,itd. Adamos325 będzie siadał też i na moje kolana. To naturalne jest. Im szybciej to pojmiesz,tym zdrowsza będziesz.Mnie tylko ciekawi,czemu Ty się nadal interesujesz mną i Adamem? Wchodzisz na Forum i od razu wzrokiem mnie szukasz. Załóż swój wątek i tam szukaj sensacji.No,ile razy mogę Ci to mówić. Chcesz sensacji? Stwórz ją sobie sama. Ale wątek jest wymagany. Podam Ci tytuł Twojego wątku Calmi. Oto tytuł. Cudze życie od zawsze mnie interesowało. Kto się zechce podzielić ze mną,Calmi swoją historią? Zapraszam.P.S. Calmi już tytuł masz. Zakładaj swój wątek i daj ludziom trochę radości. Nie martw się. Ja Ci nie napiszę, że nie mam żadnych złudzeń,że wątek Twój będzie "martwy". Ja wierzę,że będziesz na rękach noszona w nagrodę,że sprawiłaś ludziom przyjemność. Apropos. Kiedy sobie sprawisz jakąś przyjemność Calmi? W tym roku zdążysz jeszcze?-:)Zależy mi na Twoim dobru. Poważnie mówię.



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-01, 17:14:27               Odpowiedz

            Modlitwa ładna, z pewną głębią, spokojem, zaufaniem, prośbą. Ale mam pytanie - dotyczy ona Ciebie czy mnie? Czy nas obojga :)



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: fatum   Data: 2023-03-01, 18:09:58               Odpowiedz

            Obojga. A także każdej Istoty żyjącej,która umie słuchać i mówić.-:) P.S. a więc mnie kochasz. P.S. Adam życzę Ci ....(). I ....(). Pozdrawiam. Maila narazie nie będę pisała. Ok? Tutaj mi wystarczy. Ok? A miłość niech trwa.-:) Pa.



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Calmi   Data: 2023-03-01, 18:21:34               Odpowiedz

            "P.S. a więc mnie kochasz. P.S. Adam życzę Ci ....(). I ....(). Pozdrawiam. Maila narazie nie będę pisała. Ok? Tutaj mi wystarczy. Ok? A miłość niech trwa.-:) Pa."


            Adaś, zważaj na słowa , bo możesz ją nieświadomie utwierdzać w jej nieodgadnionych planach .

            Zauważyłeś ,że ona Twoje słowa krytyczne pomija/szybko zapomina o nich, za dobrą monetę bierze Twoje deklaracje słuchając tylko wybiórczo, co chcesz jej przekazać, resztę sama sobie dopowiada i konfabuluje o Twoich kolankach.



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-01, 18:47:53               Odpowiedz

            Adaś, zważaj na słowa , bo możesz ją nieświadomie utwierdzać w jej nieodgadnionych planach .

            OK Calmi - dzięki za pomoc - pomału zaczynam ogarniać to w całości. Te mechanizmy... Myślę, że Fatum potrzebuje też uwagi - stąd ta jej częste pobyty i działania pomocowe na Forum.

            Lekko się uspokoiłem - ale dzięki Tobie, logicznemu i głębokiemu myśleniu :) :*



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Calmi   Data: 2023-03-01, 19:07:31               Odpowiedz

            "Fatum potrzebuje też uwagi - stąd ta jej częste pobyty i działania pomocowe na Forum."

            Nie wiem, czy bardziej z jej narcyzmu ,czy samotności się to bierze , ale jej działania "pomocowe" ,a raczej ich prawdziwe pobudki też już dawno "rozpracowałam" i te wg jej własnej oceny "genialne" wpisy także ;)))



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-03-01, 19:28:53               Odpowiedz

            Z zapartym tchem przeczytałam tę Waszą dysputę na temat "Fatum - święta czy przeklęta?" i, zważywszy na to, że działania tej, o której mowa, na tym forum są tak wyraziste i dziecinnie idiotyczne, albo idiotycznie dziecinne, nie chce mi się wierzyć, że komuś trzeba palcem wskazywać, o co tu naprawdę chodzi. Czasem mam wrażenie, że Adaś fatumkiem również manipuluje naprzemiennie przyciągając i odpychając z lekka, co paradoksalnie ma jeszcze bardziej przyciągnąć.
            Ale, jak wspomniałam, to tylko moje wrażenie i mylić się mogę jak najbardziej. Być może z Adasia faktycznie takie naiwne, dobroduszne, prostolinijne chłopisko. ;P :D



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Calmi   Data: 2023-03-01, 20:00:38               Odpowiedz

            ;))))
            Uśmiałam się

            Ani ona święta ani przeklęta , tylko .... ;))))
            ot zaburzona osoba, całkowicie uzależniona od tego forum i neta :(((

            "Czasem mam wrażenie, że Adaś fatumkiem również manipuluje naprzemiennie przyciągając i odpychając z lekka, co paradoksalnie ma jeszcze bardziej przyciągnąć.
            Ale, jak wspomniałam, to tylko moje wrażenie i mylić się mogę jak najbardziej. Być może z Adasia faktycznie takie naiwne, dobroduszne, prostolinijne chłopisko. ;P :D"

            Nikt nie jest bez wad, oprócz Fatum oczywiście :)))

            A jak to on zwykle mawia na pewno "masz trochę racji" TD ;)))))))

            ale niech się sam wypowie, na ten temat :D

            Myślę,że Adaś jest osobowością , która nie lubi mieć wrogów , dąży za wszelką cenę do spokoju oraz unika konfliktów .To na pewno :)))



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-01, 20:41:27               Odpowiedz

            Czasem mam wrażenie, że Adaś fatumkiem również manipuluje naprzemiennie przyciągając i odpychając z lekka, co paradoksalnie ma jeszcze bardziej przyciągnąć.

            TresDiscret - ale ja nie mam męża ;) - no i robię to z nudów... Fatum pierwsza zaczęla ;) - no i nie przeczę, czasami próbuję lekko ją podkręcić - żeby o mnie nie zapominala, no i lubię to trochę, wszak jestem mężczyzną ;)) No, ale z Fatum jak doszliśmy do wniosku i jak sam zauważylem - zalecana jest ostrożność... Jeszcze męża dla mnie porzuci ;) - a ja przez to skazany zostanę na potępienie :) Ja myslalem tylko o usmiechu, dotyku, wspolnym czasami spedzaniu czasu, w obecnosci meza - a ona chce isc na calosc ;D A kysz... ;)))



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-03-01, 21:00:29               Odpowiedz

            Adasieniek ;)

            Czyli tak jak myślałam. Nie ma Cię co żałować i bronić przed czymś, co ci daje radochę. Doskonale wiesz, co robisz. :)
            Bawisz się zaburzoną i wykorzystujesz jej słabość do Ciebie. :)

            Ja żonatych facetów odstraszam płonącą pochodnią, niczym stado wygłodniałych wilków;)

            Idę.
            Miłego.

            :)




          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-01, 21:13:22               Odpowiedz

            No teraz trochę się mylisz TresDiscret - ja podobnie trochę postępowałem z Całymi na spotkaniu, może to chyba potwierdzić - na tym polega przyjaźń... :) I tam żadnej zazdrości nie ma, tylko uśmiech i zabawa - a Fatum wyniosła przy tym zazdrość i dyskredytowanie Calmi na piedestał. Tu się rozczarowałem, umywam ręce i nie chce w tym uczestniczyć... :) Więcej - boję się...



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-01, 21:14:39               Odpowiedz

            Całymi = Calmi :))



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: fatum   Data: 2023-03-01, 22:06:38               Odpowiedz

            TD masz rację. Tylko zaburzony zrozumie zaburzonego. I popatrz sama. Jak Ty mi tego zaburzenia zazdrościsz. Niebywałe to jest. Bardzo.Polecam medytację na uwolnienie się od zazdrości. Pa.P.S. załóż wątek i tam pisz o tych żonatych. To jest wątek mimbli1. Zapamiętasz? Rzeczywiście Ty i stado wygłodniałych wilków. Takie głupotki to popychaj Calmi. Mnie nie nabierzesz na plewy!



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: fatum   Data: 2023-03-01, 21:13:06               Odpowiedz

            Adam.Jeszcze nie jesteś uzdrowiony,a już one mnie chcą odsunąć od Ciebie. Ale uzdrowić Ciebie to nie było nikogo chętnego.A teraz kwoki wszystkie się zleciały. A,pewnie żadna z nich to nawet Ojcze nasz,któryś jest w niebie,...()nie potrafi odmówić,ale mądrkować to i owszem mogą nawet cały dzień. Faryzeuszki jedne.Adam,czy nie byłoby Tobie miło usłyszeć od tych Bab,że się cieszą bardzo,że jest taka jedna,która Błaga Boga o to,co Bóg Sam zechce Tobie dać? Ale, nie! One wolą wszystko zepsuć. Adaś. Tylko ja jestem dobra.-:)Na dziś wystarczy. Niech Calmi założy wątek i tam się pobawimy dalej. Wątek mimbli1 jest ok,ale ...(). Pozdrawiam.P.S. Adam poczytaj sobie na uspokojenie o ....myśleniu krytycznym.-:)Pa.



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-01, 21:27:36               Odpowiedz

            Wystarczy - bo jak ja słucham tych bab to zaczyna mi się w głowie kołować... ;) Najlepiej słuchać jednej :) - tak jak Bóg to ustanowił. Rozumiesz Fatum?



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: fatum   Data: 2023-03-01, 21:47:45               Odpowiedz

            Tak skarbie.Rozumiem.-:) Słuchaj tylko Boga i mnie.-:) Adam do jutra,bo sen mnie powoli bierze.Jutro też będzie piękny dzień. Za dziś Ci dziękuję Adamie. Byłeś świetny.A Calmi się nie przejmuj. Ona się kiedyś zmieni. Ja to nawet wiem kiedy to będzie. Ale dziś nie powiem.-:) Pa.



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Calmi   Data: 2023-03-01, 21:58:14               Odpowiedz

            "Wystarczy - bo jak ja słucham tych bab to zaczyna mi się w głowie kołować... ;) Najlepiej słuchać jednej :) - tak jak Bóg to ustanowił. Rozumiesz Fatum?"

            Najlepiej to słuchaj siebie Adamie :)))


            " I tam żadnej zazdrości nie ma, tylko uśmiech i zabawa ..."

            Potwierdzam, a reszty nie czytaj to tylko dla Fatum ;)))

            Czemu tak w ogóle Adasieńka prywatnie nie uzdrawiasz, tylko pod publiczkę ???

            Fatum do przewidzenia to było tylko to, że ty nic nie zrozumiesz , bo Ty byś chciała ,żeby on wyzdrowiał tylko po to , aby "Twoje było na wierzchu" ,aby coś na tym ugrać dla siebie i wiesz ,co ....
            Naprawdę życzę Adamowi wyzdrowienia i on o tym też wie (rozmawialiśmy o tym na spotkaniu jeszcze przed Twoimi "modlitwami i poświęceniami ";) i to bez względu na to, czy Ty będziesz mu siedzieć na kolanach ,czy on tobie .

            Byle ON był SZCZĘŚLIWY :)))
            Życzę mu tego ,bo go naprawdę bardzo polubiłam .

            Ja tylko nieco sie obawiałam (może za bardzo ,właśnie TD mi to uświadomiła ;), że wykorzystasz jego spolegliwą naturę do swoich niejasnych celów , ale ostatecznie myślę , że on sobie z Tobą poradzi , mądry jest :))))

            Aha i nie bój nic, na Wasz ślub to ja na pewno nie przyjadę
            ;))))))

            PS
            "Adam.Jeszcze nie jesteś uzdrowiony,a już one mnie chcą odsunąć od Ciebie. Ale uzdrowić Ciebie to nie było nikogo chętnego.A teraz kwoki wszystkie się zleciały."

            Jeszcze nie uzdrowiła ,ale juz wypomina, ech ręce i piersi opadają ;))))))



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-01, 22:18:01               Odpowiedz

            Ogólnie i z dystansem to fajnie się z Wami rozmawia - ale masz rację Calmi, trzeba siebie słuchać i mieć swoją mądrość :)

            No to żeśmy namieszali trochę w tym kościele - ale my tak potrafimy... ;) Myślę że Pan Bóg lubi też wesołych ludzi :) Uśmiech z małymi dawkami mądrości.

            Dobranoc. No, chyba że jeszcze coś napiszecie ;) Jutro mnie nie będzie, jadę załatwiać sprawy osobiste i biznesowe. Ale już tęsknię za Wami... ;) Zresztą dobrze że mnie nie będzie, bo mogłoby mnie spotkać to samo co Fatum ;) A ja lubię mieć kontrolę nad swoim życiem... - przesadzać nie można



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: fatum   Data: 2023-03-01, 22:37:58               Odpowiedz

            Adasieńko. Mnie spotykają same dobre rzeczy. Mój Anioł Stróż nie leni się,tylko mnie strzeże i w dzień i w nocy. Trzymaj się też swojego Anioła Stróża. Zwłaszcza jutro.Ściskam.



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Calmi   Data: 2023-03-01, 22:41:45               Odpowiedz


            "No to żeśmy namieszali trochę w tym kościele - ale my tak potrafimy... ;)"

            Tak żeśmy namieszali ,że nawet Mimbli się tego offa kasować nie chce ,ale na pewno nie więcej niż ci, co to nim zarządzają :))))

            Do dyskusji naszej jeszcze wrócimy jak Bóg ,a raczej Fatum pozwoli ;))))

            Dobranoc Adaś .Owocnego dnia :)))

            też mnie znużyły te przpychanki ,więc jutro szlaban ;)))

            Dobranoc wszystkim :)))



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-01, 23:05:28               Odpowiedz

            ale na pewno nie więcej niż ci, co to nim zarządzają :))))

            No dobra, biorę to na swoje plecy - i może Mimbla mi trochę pomoże ;) Od jutra porządek :))



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Calmi   Data: 2023-03-01, 23:36:44               Odpowiedz

            Adaś, ja tu kościół miałam na myśli ;)))

            Tak tak ,od jutra ,bo dziś to już tylko lulu :)))



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-01, 23:47:43               Odpowiedz

            :O:O ;)



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-03-02, 05:23:32               Odpowiedz

            Walka o duszę Adasia... ;))

            Proszę mnie w nią nie mieszać, bo ja przyjaźnie się tylko z kobietami. Adasiowi również proponuje tego typu relacje z płcią tą samą, a wszelkie problemy z babami znikną. Tylko nie jestem pewna czy z facetem można sobie z dzióbków spijać i, miast o motoryzacji, o miłości nawijać. ;))

            Tematycznie:

            Mam chyba coraz mniej tolerancji dla osób kościółkowych. Dla ich rozpychania się łokciami, wciskania własnych poglądów i rzekomej wyższości z powodu wiary. A to za sprawą ostatniego zdarzenia, jakim był pogrzeb osoby, która bardzo wyraźnie i wielokrotnie mówiła, że nie chce na własnym pogrzebie księdza a na grobie krzyża. Mimo zapewnień, że tak będzie, okazało się być inaczej. Był ksiądz ubrany w firankę i jakąś śmieszną czapę z pomponem. Były katolickie śpiewy, katolickie mamrotanie pod nosem i katolicki klimat. Jest krzyż na grobie. A bo dlatego, że Zdzichu tak naprawdę wierzył, tylko mu się wydawało, że tak nie jest. A bo koniecznie trzeba zadbać o duszę zmarłego, nawet jeśli sobie tego nie życzył. A bo w Niemczech się wypisał, a w Polsce nie przecież. Takich rewelacji musiałam na stypie słuchać. A tak naprawdę chodziło jedynie o to, co ludzie powiedzą...
            Całkowity brak szacunku dla czyichś poglądów i absolutnie przemyślanych decyzji. Wrrrrr... :/



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-02, 09:04:25               Odpowiedz

            Z facetami też się przyjaźnię, nie ma żadnego problemu i nawet mnie lubią. Jak Ty TresDiscret mało o życiu wiesz... Sorry. Dobrego dnia :* ;)

            Ps. Tylko z facetami nie mówimy o miłości - a raczej planujemy i opowiadamy :)



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-03-02, 09:18:07               Odpowiedz

            "Z facetami też się przyjaźnię, nie ma żadnego problemu i nawet mnie lubią."

            Poważnie? Nigdy bym się nie domyśliła, że istnieje taka możliwość. :D

            Napisałam jedynie żartobliwe rozwiązanie, okraszone stereotypem, na Twoje problemy i irytację babami.

            Jak Ty dużo o życiu wiesz, że nawet udało Ci się przewidzieć, że kobieta, której mruczysz o miłości i o tych wielu rzeczach, które macie ze sobą wspólnego, o której mówisz w superlatywach, doceniasz i rozpieszczasz wyjdzie poza chęć przyjaźnienia się i będzie zazdrosna. :)))




          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-03-02, 09:23:39               Odpowiedz

            I jeszcze jedno a propos wiedzy o życiu:

            Facet, który twierdzi, że dzieci rodzą się z sumieniem i parę innych bzdur około tego tematu naprawdę nie robi na mnie wrażenia człowieka, który o życiu wie wszystko. Sorry ;))
            Miłego dnia

            Buziaczki i papatki ;))



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Calmi   Data: 2023-03-02, 12:40:17               Odpowiedz

            TD, w obronie Adama mogę powiedzieć tyle ,że fatum od ZAWSZE deklarowała , że jest w bardzo szczęśliwym zwiazku małżeńskim i (także ze wzgl religijnych) NIE DO RUSZENIA !!! często używając wykrzykników w tym kontekście ;)

            Po za tym sama zainicjowała , tę retorykę "miłości przyjacielskiej" , a potem chęć siadania na jego kolanach ,przytulania ,dotyku itd .

            Co ciekawe jej zapędy nabrały realnego charakteru w kontekście rywalizacyjnym ,tzn wtedy kiedy Adam spotkał się ze mną i od tego czasu mocno eskalują w kierunku zawłaszczenia jego uczuciami, ciałem, duszą i umysłem ;( także za pomocą cudownego uzdrowienia "nieszczęśnika", no cała "Misery" ;)))

            Ale zapewne jego odpowiedzialnością jest, że w to wszedł jak w masło .



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Calmi   Data: 2023-03-02, 12:55:33               Odpowiedz

            Ale zapewne jego odpowiedzialnością jest, że w to wszedł jak w masło , jednakowoż nie można go winić za grzechy( tu rozumiem fantazje erotyczne) Fatum .

            Do reszty odniosę się moze wieczorkiem .
            Miłego dnia :)



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-05, 17:12:04               Odpowiedz

            Miłość miłością - ale musiałem też trochę pobyć samemu, dla równowagi i głębszego myślenia ;)

            @TresDiscret

            na Twoje problemy i irytację babami.

            Babami to zirytowała się Fatum - ja tylko powtórzyłem ;) Łatek nie lubię :)

            Na zazdrości kobiet nigdy mi nie zależało, tzn. od pewnego czasu, bardziej zależy mi na radości - to też łatka ;) Wiesz że lubię wolność i daję wolność, chyba ;) - a zazdrość to już ograniczenie i pęta ;)) Może jestem za nowoczesny - albo nie do końca znam życie ;) Zresztą, Ty chyba TresDiscret nie do końca to ogarniasz, sorki ;) - jak myślę o swojej dziewczynie, z którą się rozstałem - i potem zaprosiła mnie na swoje wesele i ślub - choć to było już że 3 lata później, to nigdy nie czułem zazdrości, na tym ślubie też - tylko RADOŚĆ, że dziewczyna ułożyła sobie życie, jest spełniona i szczęśliwa :)) I tak jest cały czas... Więc jeśli miałbym wybierać - to wybieram radość a nie zazdrość - z tego powodu że zazdrość może świadczyć o wielkiej miłości, ale to też ograniczenie

            Drugie, sumienie - może nie precyzyjnie ująłem ten temat, coś tam podkręciłem, do błędów też człowiek ma prawo ;) - ale jakaś prawda też w tym jest, bo kiedyś o tym rozmawiałem sporo i poznawałem. Błędów nie należy naprawiać błędami. Nasza wiedza też jest ograniczona. A nauka niekiedy raczkująca i się zmieniająca. Choć nie mówię - że w akurat tym temacie ;) Część prawdy na pewno w tym jest - i przy tym pozostanę, teraz nie chce mi się już szperać i ciągnąć tego tematu... Są przyjemniejsze rzeczy ;)

            A poza tym - dzięki TresDiscret za naukę i dystans :)
            Pogrzeby - też przemilczę, jestem tolerancyjny i na różnych pogrzebach już byłem, mogę być. Na razie kocham życie!! - Jezus mówi, zajmnij się celami życiowymi, niech tym zajmują się ci co od tego są... ;)

            O wszystkich pamiętam, chyba nie muszę o tym przypominać i nie wątpicie w to Calmi i Fatum :) A Paul Sheldon też na pewno nie zapomniał o Kathy Bates - choć ta już od dawna wąchała kwiatki od spodu i mógł być spokojny... ;))) O nic nikogo nie podejrzewam, tylko się zastanawiam - teraz chcę tylko KOCHAĆ i ciekawie żyć :))) Kto myśli podobnie - za mną... ;)
            Ps. O TresDiscret też pamiętam - nawet wtedy gdy brak jej trochę pokory do życia i lubi podkręcać atmosferę i nie zgadzać się ze mną, to też różnorodne i budujące :) I jej na tym nie zależy...



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-03-05, 19:12:12               Odpowiedz

            'Babami to zirytowała się Fatum - ja tylko powtórzyłem ;) Łatek nie lubię :)'

            Możliwe. Nigdy nie czytam wszystkiego. Z czystego lenistwa. :)

            'Na zazdrości kobiet nigdy mi nie zależało, tzn. od pewnego czasu, bardziej zależy mi na radości - to też łatka ;) Wiesz że lubię wolność i daję wolność, chyba ;) - a zazdrość to już ograniczenie i pęta ;))'

            Toć w moim rewanżowym przytyku chodziło jedynie o fakt, że jako człowiek wytykający komuś nieznajomość życia, powinieneś jako ekspert być nieco bardziej przewidującym, a nie o to, że na zazdrości powinno Ci zależeć. :D

            'Może jestem za nowoczesny - albo nie do końca znam życie ;) Zresztą, Ty chyba TressDiscret nie do końca to ogarniasz, sorki ;)'

            Znałam nowocześniejszych :)) W swoim życiu poznałam dość blisko całkiem sporo mężczyzn (proszę mnie o dokładną liczbę nie pytać). Byli wśród nich zarówno irytująco, chorobliwie zazdrośni, jak i miłujący cały świat i ceniący wolność hipisi ;)) Zarówno pierwszych jak i drugich da się zrozumieć, a nawet da się chodzić w ich butach. Jeśli się chce. :)
            Póki co, wolę unosić się na powierzchni, mówiąc dobitniej- poruszać się na płyciźnie.

            '- jak myślę o swojej dziewczynie, z którą się rozstałem - i potem zaprosiła mnie na swoje wesele i ślub - choć to było już że 3 lata później, to nigdy nie czułem zazdrości, na tym ślubie też - tylko RADOŚĆ, że dziewczyna ułożyła sobie życie, jest spełniona i szczęśliwa :))'

            Normalka. :)

            'Pogrzeby - też przemilczę, jestem tolerancyjny i na różnych pogrzebach już byłem, mogę być. Na razie kocham życie!! - Jezus mówi, zajmnij się celami życiowymi, niech tym zajmują się ci co od tego są... ;)'

            A szkoda, bo pogrzeby nieco bardziej w temacie, niż Twój stosunek do zazdrości. I nie chodziło o brak tolerancji do katolickiego obrządku, a brak szacunku do woli zmarłego.

            Ponoć "Wszystko ma swój czas, i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem" zatem i na te mniej radosne, by radosne móc lepiej docenić. ;) ...Banał taki...

            'Ps. O TresDiscret też pamiętam - nawet wtedy gdy brak jej trochę pokory do życia i lubi podkręcać atmosferę i nie zgadzać się ze mną, to też różnorodne i budujące :) I jej na tym nie zależy...'

            Dzięki Ci, Łaskawcze. ;)


            Myślisz, że ja również mogę swobodnie wyznawać miłość żonatym mężczyznom i nie czeka mnie z tego powodu wieczne potępienie? ;))





          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-05, 20:43:17               Odpowiedz

            Toć w moim rewanżowym przytyku chodziło jedynie o fakt, że jako człowiek wytykający komuś nieznajomość życia, powinieneś jako ekspert być nieco bardziej przewidującym, a nie o to, że na zazdrości powinno Ci zależeć. :D

            A przepraszam TresDiscret - faktycznie, masz rację, trochę mi to już wyszło z pamięci, ale teraz mi się przypomniało - rozmawialiśmy tam że lubię żartować czasami z kobietami, w sposób zaczepny - Ty coś tam oponowałaś czy nie wszystko rozumiałaś ;) - więc ja dla poparcie swoich tez chciałem Ciebie zaczepić, z Tobą pożartować i Ciebie poderwać ;))) Że nie dotyczy to tylko Fatum - tylko luz i tych których trochę lubię ;)), najlepiej odpowiadać od razu - no ale zmęczyłaś mnie trochę i to miał być dłuższy wywód.Dlatego potrzebowałem oddechu i trochę odpoczynku :))

            Zarówno pierwszych jak i drugich da się zrozumieć, a nawet da się chodzić w ich butach. Jeśli się chce. :)
            Póki co, wolę unosić się na powierzchni, mówiąc dobitniej- poruszać się na płyciźnie.

            Tu się z Tobą zgadzam w 100%!! To ilu znałaś tych mężczyzn? ;)) Szczerze - sporo to sporo, Twoje osobiste sprawy - i dokładną liczba nawet mnie nie interesuje. Takie wyrażenie mi całkiem wystarcza!! :) Osobiście - za ilością nie jestem, do sprawdzania - ale też uważam, że jak większą ilość i miło, to lepsza znajomość sytuacji i potem wybór, praktyka. Choć też nie wiem czy w Twoim wypadku do końca to się sprawdziło... ;))) No bo teraz tylko kobiety ;)

            Rozumiem, zaciekawiłaś mnie tematem - ale o pogrzebach porozmawiamy w innym czasie ;) Szczerze, nie analizowałem tego za bardzo...

            Mężczyźni

            Myślisz, że ja również mogę swobodnie wyznawać miłość żonatym mężczyznom i nie czeka mnie z tego powodu wieczne potępienie? ;))

            Myślę że z dystansem, tzn. nie w pełni serio - możesz im wyznawać, no bo... potem może być i niezrozumienie i rozczarowanie ;)) - i nie wiem też czy Ciebie do końca satysfakcjonowała by taka sytuacja ;)) Z dystansem można próbować się bawić - tylko nie narób też sobie kłopotów, z strony mężczyzn i kobiet :))) No, teraz to pewnie zaraz Fatum zaoponuje i być może inni ;)) Tak na serio, to lepiej znaleźć jedynego, żonatego ;)) O potępieniu - też nie doradzę, każdy za siebie odpowiada - no nie jestem też Twoim spowiednikiem, musisz zgłosić się wyżej, do osoby duchownej ;)) Ale zalecam ostrożność też - podobnie też jak ja z Fatum. Żartuje - ale kiedy robi się zazdrosna, uciekam ;d - nawet jeśli by to mnie miło lechtało, po przyrodzeniu i w inne miejsca ;d;d



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-05, 20:52:14               Odpowiedz

            Ps. Może Mimbla to przepuści, dostanę tylko upomnienie - trzymaj kciuki TresDiscret ;)) Co się w tym kościele już wyrabia... ;d



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-03-05, 21:44:19               Odpowiedz

            Na Twoim miejscu dawno popełniłabym tu automoderatorskie sepuku ;)

            Czas zakończyć offtop
            Tylko jeszcze trzy uwagi.

            Pisałam o pezyjaźni tylko z kobietami. Na temat innego rodzaju relacji nawet nie pisnęłam.

            Prośba o niepytanie o dokładną ilość była prowokacyjnym żartem. Raczej szczerego zainteresowania tym tematem się nie spodziewałam.

            A moje pytanie z moralnymi wątpliwościami odnośnie wyznawania miłości żonatym było jedynie lub aż retoryczne. Pozostanę przy swoim radykalizmie, nawet jeśli komuś się głupi lub nieuzasadniony wydaje.

            Dalej baw się z innymi. Mnie na forumowymch koleżeństwach nie zależy.

            ;)




          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-05, 22:52:12               Odpowiedz

            Dalej baw się z innymi. Mnie na forumowymch koleżeństwach nie zależy

            Ostrożna jesteś lub zdystansowana - fakt. Albo inteligentnie wyczulona :)) Można Cię lubić i mądrze porozmawiać. Masz też swój styl życia i postawę. Ale... tak podświadomie - to manipulować też potrafisz ;))) - nawet jeśli nie chcesz się do tego przyznać...

            To moje zdanie o Tobie - i jest ono pozytywne :) Trochę szkoda że nie zależy Ci na forumowych przyjaźniach - no, ale Twój wybór, każdy go ma i szanuję go. Choć nie wiesz co tracisz... ;)

            Ps. No dobra, jeszcze dodam szczerze - lubię kobiety i rozmawiać z nimi - choć ostatnio zaczyna mi już brakować trochę sił i niekiedy odpuszczam... Muszę wybierać ale czasami się mobilizuję ;)

            Dobrej nocy. Miło było wymienić się poglądami - nawet jeśli się one trochę różnią, ale na tym też polega intryga i ciekawość życia :) Do usłyszenia w następnych ciekawych tematach na Forum



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: fatum   Data: 2023-03-06, 15:25:42               Odpowiedz

            ..."Żartuje - ale kiedy robi się zazdrosna, uciekam ;d - nawet jeśli by to mnie miło lechtało, po przyrodzeniu i w inne miejsca ;d;d"..... A to Ty masz przyrodzenie w ogóle? Jakoś Ci nie wierzę Adamo.-:)Poza tym nieźle rozkminiasz ogólnie mówiąc. Pozdro.



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-06, 16:15:41               Odpowiedz

            . A to Ty masz przyrodzenie w ogóle?

            Dobre pytanie!! Tym razem się spisałaś ;)) Chyba jeszcze trochę mam... ;D

            Żeby zadziałało - potrzeba skutecznego działania lub atrakcyjnej kobiety. Chcesz sprawdzić? :)))

            Ps. Bądź poważna - my tu roztrząsany ważne tematy psychologiczne - a Tobie tylko anatomia w głowie. A i jeszcze teologiczne... ;)



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-06, 16:20:22               Odpowiedz

            A i jeszcze nie mieszaj wątków... TresDiscret ogłosiła koniec offtopu. Pisz we właściwych miejscach.



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: fatum   Data: 2023-03-06, 17:58:14               Odpowiedz

            ...."Żeby zadziałało - potrzeba skutecznego działania lub atrakcyjnej kobiety. Chcesz sprawdzić? :)))".... Jasne,że chcę.-:) Po to się modlę o Twoje uzdrowienie. Jak Ty nic nie kumasz Adaśko?-:)P.S. dobrej zabawy Ci życzę dziś. Pa.



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: mimbla1   Data: 2023-03-02, 14:18:24               Odpowiedz

            @TresDiscret

            Co do spijania sobie z dzióbków i nawijania o miłości to zauważywszy istnienie mężczyzn bi- oraz homoseksualnych nie jest niemożliwym, by rozmówki o motoryzacji nie przerodziły się w coś więcej. Tak w realu. Tym niemniej nie sądzę, by z tego powodu temu forum groziły zawirowania jakieś.

            A tematycznie to wiesz, prawdziwy szacunek dla poglądów i decyzji osoby zmarłej wcale nie jest taki znów częsty. Nie tylko w kwestii pogrzebu i nie tylko wśród "kościółkowych". Nie bez powodu mawia się, że "pogrzeb jest dla żywych", no a zmarły już "o swoje" nie zawalczy.
            Tak się zastanowiłam nad sobą w tej kwestii i wyszło mi na to, że jest mi (tak na teraz) totalnie obojętny rodzaj rytuału funeralnego, który mnie będzie kiedyś dotyczył. Znaczy mam swoje preferencje, ale jeśli by się miały okazać jakieś kosztowne czy bardzo kłopotliwe w wykonaniu to ja spoko, mogę odpuścić. Jakoś bym nie chciała, żeby ktokolwiek zagospodarowanie moich doczesnych szczątków wspominał jako gehennę i to na dodatek majątek kosztującą.



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: TresDiscret   Data: 2023-03-02, 15:14:39               Odpowiedz

            Mimbla
            "
            Co do spijania sobie z dzióbków i nawijania o miłości to zauważywszy istnienie mężczyzn bi- oraz homoseksualnych nie jest niemożliwym, by rozmówki o motoryzacji nie przerodziły się w coś więcej."
            To jakby oczywiste, jak i to, że użyłam skrótu myślowego, wiedząc.. no dobra, domyślając się preferencji Adama.
            Twierdzę, że forum cokolwiek grozi z powodu spijania sobie z dzióbków?

            Dziękuję za próbę ulżenia mi w narastającym buncie przeciwko narzucaniu własnych pomysłów na życie i śmierć, jednakże chyba chcę pozostać przy swojej ocenie (chwilowo przynajmniej), wiedząc, że zorganizowanie świeckiego pogrzebu nie stanowiłoby większego problemu również pod względem finansowym, jak ten, który się odbył. To, co napisałaś jak najbardziej przychodziło mi do głowy. O tym, że zmarłemu obojętne, co dzieje się z jego prochami- również, tym bardziej, kiedy ateista. Może więc tak naprawdę chodzi nie tylko o niego, ale i o mnie i mi podobnych żyjących?

            Mniejsza z tym. To nie jest palący problem psychologiczny wymagający koniecznej, natychmiastowej interwencji.

            Idę nabrać pokory, by umieć lepiej dostosowywać się do decyzyjnej większości. Innymi słowy- idę zmądrzeć (?) :)



          • RE: Przeniesiony : O Kościele TresDiscret........

            Autor: fatum   Data: 2023-03-02, 16:02:28               Odpowiedz

            ..."Mądry jest ten,
            kto potrafi uczyć się
            od każdego napotkanego człowieka."

            - Aldona Różanek



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: mimbla1   Data: 2023-03-02, 16:06:34               Odpowiedz

            I równie oczywiste, ze zauważyłam użycie skrótu myślowego :)
            Z powodu spijania sobie z dzióbków forum z mniej więcej psychologicznego o luźnej formule ma szanse się przekształcić w pogaduszki Towarzystwa Wzajemnej Adoracji, na co iluś forumowiczów takich "z doskoku" zasygnalizowało.
            Od lat tu pisuję, szkoda by było.

            Wcale nie miałam na celu niesienia Ci ulgi, tak mi się refleksyjnie napisało, bo mi się liczne skojarzenia pojawiły. W iluś pogrzebach tego rodzaju co opisałaś miałam okazję uczestniczyć czując się powiedzmy nie najlepiej z tym, co miało miejsce. Miałam też okazję obserwować "drogę przez mękę" bliskich osoby, która sobie życzyła świeckiego pogrzebu i rodzina to postanowiła uszanować, a warunki były mało sprzyjające.
            Tak po prawdzie nie mam bladego pojęcia, czy zmarłemu jest to obojętne, w jakim rytuale będzie pochowany. Kto wie, może nim wkurw miota jak jest nie wedle jego życzenia?



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: mimbla1   Data: 2023-03-02, 16:09:56               Odpowiedz

            I jeszcze mi się przypomniały sytuacje, kiedy tuż po pogrzebie rodzina niezwłocznie bierze się za podważanie testamentu czyli ogólnie szacunek dla woli zmarłego bywa znikomy niestety. Wrrr...



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: fatum   Data: 2023-03-01, 22:24:11               Odpowiedz

            Calmi mówię Ci poważnie,że Adam będzie...mój.-:)P.S. skoro lubisz Adama,to Ci dużo jestem w stanie wybaczyć. Zatem idź spać i nie złość mnie już więcej.-:)Bóg Jest Niepojęty. Jest Tajemnicą. Jest Dobrem. Jest Wszystkim we Wszystkim. Jest Niezachwiany. Jest Nieskończony. Jest Białą Energią. Jest Prawdziwy. Jest Żywy. Jest Samym Człowieczeństwem. Jest Dniem i Nocą. Jest Najlepszym Moim Przyjacielem. Tyle Ci mogę rzec. Pa.



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Calmi   Data: 2023-03-01, 22:47:02               Odpowiedz

            "Calmi mówię Ci poważnie,że Adam będzie...mój.-:)"

            Oczywiście Misery, wiem, że jak tylko wyzdrowieje i bedzie chciał uciec, to mu z powrotem nóżki przetrącisz ;)))

            Pa .



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: fatum   Data: 2023-03-02, 21:12:34               Odpowiedz

            "Oczywiście Misery, wiem, że jak tylko wyzdrowieje i bedzie chciał uciec, to mu z powrotem nóżki przetrącisz ;)))"

            Wiesz Calmi ten ww. dowcip to jest jednak w kiepskim guście. P.S. jak Adasieńko wyzdrowieje,to przede wszystkim zmieni adres zamieszkania. To po pierwsze. A po drugie, to i o Tobie Calmi zapomni. Mogę się z Tobą o to nawet założyć.-:). Poza tym trzeba mieć Calmi nieźle namieszane w głowie,żeby pisać takie niedorzeczności o "przetrącaniu nóżek". Ty, to masz jakieś chore wizje. Doprawdy strach się bać. To,ja Nieba chcę Adamkowi przychylić,a ta mi bredzi o przetrącaniu nóżek. Już za samo takie pisanie Adaś powinien zapomnieć Twój adres na amen. Mogę być i Misery,ale takich pomysłów jak Ty,to ja nie mam. Pa.



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Calmi   Data: 2023-03-01, 21:32:47               Odpowiedz

            "Adam.Jeszcze nie jesteś uzdrowiony,a już one mnie chcą odsunąć od Ciebie. Ale uzdrowić Ciebie to nie było nikogo chętnego.A teraz kwoki wszystkie się zleciały."

            Noo mówiłam, pielęgniarka z filmu Miesery ;))))))

            Zapomniałaś Fatum, że to wątek Mimbli do którego mnie osobiście zaprosiła i nie zauważyłam , żeby jej przeszkadzały nasze rozmowy z Adamem ?

            Misery:
            "Mnie tylko ciekawi,czemu Ty się nadal interesujesz mną i Adamem? "

            A mnie czemu , nie rozmawiasz z Adamem , na temat "uzdrowień" w swoim wątku (na który ja w ogóle NIE wchodzę ) , tylko akurat TU, gdzie ja jestem ?

            Kto więc za kim lata jak natrętna mucha , wtranżala się gdzie go nie chcą , kto miesza i manipuluje ?

            WIDAĆ jak na dłoni

            ;))))))))))))



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: fatum   Data: 2023-03-01, 21:55:44               Odpowiedz

            Ale Adam to mnie kocha. Ciebie tylko znosi.-:) Zasadnicza różnica???! I moja propozycja jest taka. Przestań ....(). Już od dawna nie robisz na mnie żadnego wrażenia. Nic a nic. Wniosek? Jesteś mi obojętna. A obojętność to jak sama wiesz...().Zatem....(). Teraz to faktycznie widać Ciebie tylko Calmi jak na dłoni. Hej!



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Calmi   Data: 2023-03-01, 22:10:51               Odpowiedz

            "Ale Adam to mnie kocha. Ciebie tylko znosi.-:)"

            Tak Fatum, Tak . Jak sobie życzysz.
            Powtarzaj sobie : "Calmi jest mi obojętna, a Adaś jej nie znosi "

            Tylko się juz uspokój :)))



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: mimbla1   Data: 2023-02-27, 18:56:41               Odpowiedz

            @Calmi

            "Myślę ,że filozofia służyła poniekąd temu samemu, co religia - ogarnięciu sensu życia i zrozumieniu niezrozumiałego. Szczególnie tym ,którzy tego sensu nie umieli sami sobie stworzyć, poczuć...

            A to już zależy, bo Konfucjusz na przykład czyli filozof dla Wschodu fundamentalny, zajmował się wyłącznie kwestiami utrzymania ładu społecznego oraz kondycją moralną człowieka, ograniczając swe zalecenia do tego, co warto i należy "tu i teraz" czyli jak w sobie stosowne cnoty rozeznać oraz umacniać ku pożytkowi jednostki i społeczeństwa.Przed wszelki grzebaniem w Niepoznawalnym przestrzegając acz nie negując istnienia tegoż.
            Przed podejmowaniem prób opisania Niepoznawalnego z użyciem ludzkiego języka przestrzegał też usilnie drugi wielki filozof Wschodu czyli Lao Zi. :)



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Calmi   Data: 2023-02-27, 19:19:16               Odpowiedz

            Mimbla
            " co warto i należy "tu i teraz" czyli jak w sobie stosowne cnoty rozeznać oraz umacniać ku pożytkowi jednostki i społeczeństwa.Przed wszelki grzebaniem w Niepoznawalnym przestrzegając acz nie negując istnienia tegoż."

            No tak, zgadzam się lepiej zająć się tym "tu i teraz" i tu sensu szukać, zamiast ogarniać nieogarnione ;)))
            No to ja do swojej nauki spadam .

            Dzięki Wam za miłą dyskusję ;)))



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: mimbla1   Data: 2023-02-27, 18:25:03               Odpowiedz


            Tak od strony katolickiej teoretycznej i teologicznej to Bóg w Trzech Osobach funkcjonuje poza czasem. Czyli Chrystus także był zawsze z naszego punktu widzenia.

            Adamos, przekazanie władzy to klimat władców ludzkich, czytając czytając Twoje objaśnienie mam silne skojarzenie z rządzącą dynastią, okresową abdykacją, zmianą na tronie, no historyczne skojarzenia mam, nie religijne.



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Adamos325   Data: 2023-02-26, 21:47:15               Odpowiedz

            Na pytanie czemu dopuszcza uzyskujemy zwykle odpowiedź w rodzaju "On wie, co robi, ale przed nami jest to zakryte".

            Masz rację Mimbla. Bo Jesus też powiedział, jest napisane - "prędzej wielbłąd przejdzie przez ucho igielne, niż bogaty wejdzie do królestwa Bożego", w sensie, gdzie jest skarb Twój tam jest serce Twoje, tzn. że serce bogacza jest przy posiadłościach, ich pomnażaniu, a nie przy Bogu. A uczniowie zapytali wtedy - "w takim razie kto się zbawi??", w sensie że nikt nie jest do tego zdolny. A Jezus odpowiedział "u ludzi to niemożliwe, ale u Boga wszystko jest możliwe..."



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: mimbla1   Data: 2023-02-26, 23:44:54               Odpowiedz

            Chrześcijaństwo skupia się na poznaniu niepoznawalnego czyli Boga i na życiu przyszłym, czyli po śmierci.
            Konsekwencją tego jest między innymi to, że w wielu punktach nauczania mamy sytuację "tłumaczenia niezrozumiałego niezrozumiałym" . W sumie to gdyby wszystko dało się wytłumaczyć wedle naszej logiki i możliwości rozumienia to wiara byłaby wiedzą, a nie wiarą.

            Stwierdzenie "u Boga wszystko jest możliwe" właściwie jest zamykające. :) O czym tu rozmawiać?



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: fatum   Data: 2023-02-27, 00:39:21               Odpowiedz

            8. Otóż, jeżeli umarliśmy razem z Chrystusem, wierzymy, że z Nim również żyć będziemy, 9 wiedząc, że Chrystus powstawszy z martwych już więcej nie umiera, śmierć nad Nim nie ma już władzy. 10 Bo to, że umarł, umarł dla grzechu tylko raz, a że żyje, żyje dla Boga. 11 Tak i wy rozumiejcie, że umarliście dla grzechu, żyjecie zaś dla Boga w Chrystusie Jezusie.



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Lustereczkopowiedz   Data: 2023-02-27, 10:47:25               Odpowiedz

            ... wiedzą a nie wiara...

            Pan Bóg daje rozum a my jak nie mamy sensownego argumentu musimy wierzyć?

            Absolut, kretynstwa nie wymyśla, tylko ludzie...ządni władzy.



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Calmi   Data: 2023-02-27, 16:44:11               Odpowiedz

            A wracając do tematu ;)))

            Mimbla

            "Konsekwencją tego jest między innymi to, że w wielu punktach nauczania mamy sytuację "tłumaczenia niezrozumiałego niezrozumiałym" . W sumie to gdyby wszystko dało się wytłumaczyć wedle naszej logiki i możliwości rozumienia to wiara byłaby wiedzą, a nie wiarą."

            Nasuwa się zatem pytanie : po co nieudolnie tłumaczyć "rozumowo" to "niezrozumiałe" , skoro ma być tylko przedmiotem wiary ?

            Po co ta cała teologia ?

            Tak jak napisałaś :

            "Stwierdzenie "u Boga wszystko jest możliwe" właściwie jest zamykające. :)"

            ale kij ma dwa końce , bo z drugiej str umożliwia wszelkie spekulacje i manipulacje , dlatego nie którzy tłumaczą sobie dowolnie i ciągle odkrywają nowe prawdy na temat Boga i jego nauk (jak np fatumcia poniżej ... poziomu naszego ;)
            więc

            "O czym tu rozmawiać?"
            ;))))))))



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: mimbla1   Data: 2023-02-27, 17:29:23               Odpowiedz

            A wracając do tematu, Calmi to...

            Na pytanie "po co tłumaczyć rozumowo to, co niezrozumiałe" to połowa ludzkości sobie dawno odpowiedziała "po nic, to bez sensu" i spokojniutko tego nie czyni, a nawet przed tym przestrzega. Druga połowa ludzkości wyjaśniać próbuje, ale tu pytanie o cel nie do do mnie. Ja się nie załapuję na wiarę teocentryczną między innymi dlatego, że jestem w tej pierwszej grupie, która nie negując istnienia Czegoś Ponad zajmuje się tym, co przynajmniej teoretycznie dostępne poznaniu i opisowi czyli ludźmi, a nie Absolutem.

            Po co teologia? Ba! Żebym to ja wiedziała....od dawna mnie ciekawi, co by Chrystus powiedział po przeczytaniu dzieła teologicznego na przykład z dziedziny angelologii albo wzajemnych relacji Osób Boskich w Trójcy Świętej:) . Teologia wydaje się być oczywistą konsekwencją podejścia, iż należy racjonalnie tłumaczyć Niepojmowalne. Pytanie z gatunku "po co jest filozofia" . Z pewnego punktu widzenia ewidentnie "po nic", ale nie do końca przecież. Z mojej pozycji to rzeknę iż skoro jest to w ogólnym rozrachunku widać jest potrzebna. Raczej na zasadzie takiej, że gdyby chrześcijaństwo (które wygenerowało teologię) nie było "potrzebne" dla harmonii Universum to by nie zaistniało. Rozumieć po co na szczęście nie muszę. :)




          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Calmi   Data: 2023-02-27, 17:56:59               Odpowiedz

            Też jestem w pierwszej ,a pytanie było z gatunku tych retorycznych ;)))

            Chociaż myślę sobie ,że kiedyś to miało jakiś sens, kiedy ludzie/wierni w większości byli niewykształceni i można im było wcisnąć dowolną głupotkę i swoje widzimisię, domniemanie na temat Boga.

            Stąd cały niemal "zachód" jest dzisiaj daleko od wiary katolickiej, a nawet chrześcijańskiej , a i u nas okowy "zaściankowego i prymitywnego" nauczania kościoła pękają, a według przewidywań niedługo runą.

            Myślę ,że filozofia służyła poniekąd temu samemu, co religia - ogarnięciu sensu życia i zrozumieniu niezrozumiałego. Szczególnie tym ,którzy tego sensu nie umieli sami sobie stworzyć, poczuć...

            ale kończę ,bo mam poczucie strasznego banału ,chyba też jestem w tej pierwszej grupie ;)))



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Adamos325   Data: 2023-02-27, 18:06:39               Odpowiedz

            Stąd cały niemal "zachód" jest dzisiaj daleko od wiary katolickiej, a nawet chrześcijańskiej , a i u nas okowy "zaściankowego i prymitywnego" nauczania kościoła pękają, a według przewidywań niedługo runą

            No niestety lub stety, zależy jak kto wierzy - zgodnie z tą wiarą nie runą. Słowa Jezusa "niebo i ziemia przeminą, a moje słowa nie przeminą" I drugie - na tobie, tzn. św. Piotrze, założę swój kościół i bramy piekielne go nie przemogą" No chyba że to też manipulacja i dodatek kościoła i tych którzy tłumaczyli, pisali Biblię... ;)



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Calmi   Data: 2023-02-27, 18:10:26               Odpowiedz

            Słowa Jezusa "niebo i ziemia przeminą, a moje słowa nie przeminą"

            Ano tak już odpowiedziałeś heheheh

            Tylko co mi po słowach skoro nie bedzie ni ziemi ni nieba ???

            ;))))



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Calmi   Data: 2023-02-27, 18:17:24               Odpowiedz

            Adamie w tych słowach słoma czai się . Po co ludziom niebo obiecywali, skoro ma przeminąć ?
            Po co te całe ceregiele ?

            Ja wiem, nie ogarniam tego Absolutu ;)))))))



    • RE: Przeniesiony : O Kościele

      Autor: Calmi   Data: 2023-02-26, 20:44:17               Odpowiedz


      "To już po mnie, bo jestem rozwódka.Tkwie w grzechu i nie mam zamiaru wracać do człowieka od Boga,który był jakby był od diabła."

      Sorrki Lustereczko mojej odpowiedzi juz się nie chciało Mimbli przenieść .

      Ubawił mnie Twój post ,a konkluzja moja była taka : wyślij wniosek ,zapłać ,a bedziesz żyć w błogosławionym i uświęconym kolejnym związku .
      I W ŚWIĘTYM SPOKOJU ;))))))

      I tego pojąć nie mogę moim małym rozumkiem:(



      • RE: Przeniesiony : O Kościele

        Autor: Adamos325   Data: 2023-02-26, 22:09:27               Odpowiedz

        To już po mnie, bo jestem rozwódka.Tkwie w grzechu i nie mam zamiaru wracać do człowieka od Boga,który był jakby był od diabła."

        Lustereczko - nie martw się na zapas, tylko wierz! ;) Tamtego człowieka poślubiłaś w nieświadomości, tylko ustami. Teraz masz świadomość ;) Zresztą, "u człowieka to niemożliwe, u Boga wszystko jest możliwe..." Jeśli miałby decydować Fatum - to nie wiem czy byś się dostała do Raju ;)))



        • RE: Przeniesiony : O Kościele

          Autor: Lustereczkopowiedz   Data: 2023-02-27, 10:21:14               Odpowiedz

          Adaś, ja mam wolną wolę.Tak zdecydowałam.
          I ponosze konsekwencje;)

          Fatum by wszystkich wsadziła do kotła że smółka. Do raju bram by wysłała tych, co jej przytakują.
          Ale... No właśnie. Ona jest takim samym robakiem, jak ja. Nie ma takiej mocy!

          A sobie uzurpuje. I tu jest mój sprzeciw.
          Tak kocha ludzi, że ich według humoru, raz goownem smaruje, raz uświęca.

          Ma takie prawo?
          A!!! Jest oryginalna;););)
          Ja myślę, że bezkarna:(








          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: fatum   Data: 2023-02-27, 12:32:34               Odpowiedz

            Lustro,bądź Ty poważna. Ciągle się zasłaniasz Adamem. Pisz za siebie.Masz małą wiedzę i to Ciebie nie może zawsze usprawiedliwiać. Czytasz Pismo Święte? Przyjmujesz Komunię Świętą? Spowiadasz się gruntownie? To może to zacznij robić i wtedy się odzywaj do ludzi,którzy to robią. Ok? Ty jesteś bezkarna. Za takie pomówienia o mnie już dawno powinnaś stąd wylecieć,a nie stało się tak. Zatem weź to pod rozwagę i wnioski wyciągnij. Oby poprawne! Pa.



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: mimbla1   Data: 2023-02-27, 13:05:25               Odpowiedz

            Fatum, to co napisałaś jest nie ok. Bo wychodzi na to, że najpierw Lustereczko "powinna" zostać prawowierną katoliczką i tylko to daje jej prawo do wypowiadania się na temat KK.
            Co gorsze wychodzi też na to, że na przykład ja, jako "nie spełniająca warunków" również nie mam prawa odzywać się do ludzi, którzy są katolikami ani wypowiadać się na temat katolicyzmu. Ja i w sumie wszyscy mający inną wiarę czy ateiści.

            Emocje Cię wepchnęły w absurd.



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Calmi   Data: 2023-02-27, 13:17:02               Odpowiedz


            "Emocje Cię wepchnęły w absurd."

            hehe bingo

            Jednakowoż ,ktoś od lat ten absurd toleruje i mu pobłażał , nieprawdaż ? ;))))



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: fatum   Data: 2023-02-27, 13:24:24               Odpowiedz

            Nie kręć Kobieto. Wiadomo,że zawsze będzie spór między wierzącymi,a ateistami. I to jest właśnie ok. Tak mamy się zachowywać,by się koniec końców porozumieć. Żadna łaska. Ty mimbla1 jakoś potrafisz się doedukować w temacie Sakramentu Małżeństwa i piszesz poprawnie,że mąż jest na pierwszym miejscu,itd. A czemu inni się nie edukują,a tylko się mądrzą? Owszem,nie przeczę,że jestem osobą emocjonalną,ale się ciągle uczę. Lubię uczyć innych,ale i lubię się uczyć od innych. Jestem osobą otwartą! P.S. mimbla1,a może tak dla odmiany napisz coś empatycznego Lustru o tym,że syn jest na 2miejscu! Wyjaśnij jej,że mąż jest na 1miejscu. Może Tobie uwierzy? Mimo,że jesteś ateistką.-:) Pa.



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: mimbla1   Data: 2023-02-27, 13:48:46               Odpowiedz

            Absolutnie nie jestem ateistką, to na marginesie.
            Poza tym "syn jest na drugim miejscu po mężu" wedle nauczania katolickiego. Zatem dla Anny jako katoliczki jest to obowiązujące, a w każdym razie wskazane jako prawidłowe.
            Ja to nauczanie katolickie w znacznym stopniu znam, co nie oznacza że je uznaję w 100%, choć znajduję w nim sporo elementów mądrych. Ja się dobrowolnie od lat edukuję w zakresie religioznawczym i kulturoznawczym, bo to mnie interesuje. Nie wszystkich interesuje. Zatem na te tematy wiem więcej od statystycznego człowieka. Za to na inne wiem mniej :)
            Moim osobistym zdaniem to winna być zachowana harmonia i elastyczność, bez sztywności. W sytuacji Anny zaś, "po katolicku" wskazane jest rozeznanie indywidualne, zwłaszcza że na teraz to jeszcze nie jest w związku sakramentalnym. A nie jest tak w nauczaniu katolickim , że "narzeczony przed dzieckiem", czy "mężczyzna przed dzieckiem".

            Wiesz, fatum, uczenie innych to trudna sztuka jest, moim zdaniem jedna z tych dziedzin, w których trzeba mieć dar, powołanie. ...niewielu nauczycieli jest kochanych czy nawet lubianych przez uczniów. I tylko niektórzy są przez uczniów szanowani.



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: fatum   Data: 2023-02-27, 14:39:15               Odpowiedz

            Odniosę się tylko do tego,że Ty się edukujesz w zakresie religioznawczym i kulturoznawczym i powiem Ci,że jestem pod wrażeniem. Też dwa słowa wiem w tych tematach,ale na pewno nie tyle,co Ty. Gratuluję. Lepiej mi będzie się pisało,kiedy wezmę pod rozwagę coś tam ocierającego się o religioznawstwo lub kulturoznawstwo. Najwyżej mnie uprzejmie poprawisz. Co do Anny007 to sądzę,że Anna już sobie wyrobiła jakiś pogląd w temacie ważności: mąż, czy syn. Jestem o tym przekonana. I to jest ta dobra wiadomość. Forum spełniło swoje zadanie. I to jest ta dobra wiadomość. P.S. szacunek to temat rzeka i zostawiam go w formie dziewiczej tutaj.-:) Pa.



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: mimbla1   Data: 2023-02-27, 14:26:15               Odpowiedz

            Fatum, nie oczekuj ode mnie niemożliwego. Czemuż miałabym Lustereczko przekonywać, że nauczanie katolickie w sposób jedynie poprawny ustawia tą kolejność mąż/dziecko?
            Ja tak nie uważam choć uznaję, że w tym akurat nakazanym po katolicku uszeregowaniu istnieje element od strony psychologii relacji wart zauważenia. Bo wiadomo, że sporo związków rozpada się między innymi dlatego, że po narodzinach potomstwa cała uwaga kobiety skupia się na potomku i mąż czuje się "niepotrzebny". Poza tym też z psychologii - dzieci z domu odchodzą bo dorastają, a mąż czy partner zostają czyli istnieje też spora grupa związków, które rozpadają się po dorośnięciu dzieci, bo relacja między dorosłymi w międzyczasie zwyczajnie zanikła, tzw.
            "model japoński".



          • RE: Przeniesiony : O Kościele mimbla1

            Autor: fatum   Data: 2023-02-27, 21:14:55               Odpowiedz

            I świetnie bardzo. I o to chodzi. Przeczyta i może coś Lustro zapamięta. A jak ja piszę,to ona jest uprzedzona do mnie i nic nie zapamiętuje,chyba.-:) Pozdro.



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Calmi   Data: 2023-02-27, 13:13:52               Odpowiedz

            Napisane przez fatum :

            "...Chrystus powstawszy z martwych już więcej nie umiera, śmierć nad Nim nie ma już władzy. 10 Bo to, że umarł, umarł dla grzechu tylko raz, a że żyje, żyje dla Boga. "


            Fatum , "bądź Ty poważna. Ciągle się zasłaniasz Adamem. Pisz za siebie.Masz małą wiedzę i to Ciebie nie może zawsze usprawiedliwiać. Czytasz Pismo Święte? "


            ???
            No właśnie

            No nie czytasz Fatum , bo byś wiedziała takie podstawowe rzeczy jak to , że Chrystys umarł ZA GRZECHY ludzi ,a nie DLA GRZECHU .

            To kuriozalna różnica i kolejny Twój kosmiczny absurd ,który z pewnością wypisujesz/przepisujesz za kimś BEZMYŚLNIE .


            Tak, że skończ z tym pouczaniem innych, bo prezentując tak znikomą wiedzę w temacie swojej małej wiary, kompromitujesz się i po raz tysięczny ośmieszasz w oczach użytkowników :(((



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: fatum   Data: 2023-02-27, 14:17:39               Odpowiedz

            Kobieto,Calmi. Proszę Ciebie załóż swój wątek i tam się wymądrzaj! Sto razy mam Ci to powtarzać? Załóż swój wątek. Wtedy dam Ci odpowiedź. Dociera to do Ciebie? Nie? To idź i przepłucz uszu z woskowiny. Brrrr....(). P.S. ten wątek założyła mimbla1 i jest spoko.



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: mimbla1   Data: 2023-02-27, 14:29:40               Odpowiedz

            skoro tak, to Fatum nie wypraszaj innych z mojego wątku, bo wychodzisz przed orkiestrę. Ja sama zaproponowałam Calmi pogadanie o Kościele "między nami nie-katoliczkami" i jak najbardziej to podtrzymuję. Wątek "o Kościele" nie oznacza "Za" tylko "na temat".



          • RE: Przeniesiony : O Kościele mimbla1

            Autor: fatum   Data: 2023-02-27, 16:44:24               Odpowiedz

            Nie broń tej,niedopieszczonej Calmi. I tak nie szanuje Ciebie,bo ona nikogo nie szanuje. Komediantka ona jest i tyle. Ale cóż. Pisać będę,bo przecież nie dam się pokonać komuś takiemu jak Calmi. Nigdy w życiu.-:) Nigdy.



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Calmi   Data: 2023-02-27, 14:30:28               Odpowiedz

            A ja nie oczekuję odpowiedzi od kogoś tak bezmyślnego jak ty fatum, a tym bardziej nie będę spełniać twoich absurdalnych rozkazów ;)))))))



            "Sto razy mam Ci to powtarzać? Dociera to do Ciebie? Nie? To idź i przepłucz uszu z woskowiny. Brrrr....()"

            ;)))))))

            A jak masz ambicje uczyć innych, to zwróć też uwagę na swoją niepoprawną pisownię i naucz się odmieniać prawidłowo przez przypadki, bo w każdym zdaniu jesteś niewiarygodna ;(((



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: fatum   Data: 2023-02-27, 15:18:46               Odpowiedz

            Calmi dobrze wiesz,że jesteś dziwna. Mimbla1 Ciebie wypunktowała pisząc,że się wyżywasz na Anna007 za jej wiarę. Tak. Ty jesteś osobą nieznającą Boga i biegasz wszędzie,by nadawać na ludzi wierzących. Pisałam o tym w wątku Anna007,ale mimbla1 usunęła mój wpis. Zatem tutaj Ci piszę,bo swojego wątku nie masz. Calmi. Pomyśl tylko,czy jesteś w stanie ciągle być negatywną osobą? Po co to robisz? Niby chcesz pomagać,a potem wychodzi z Ciebie zło. Czepiasz się osób wierzących. Bez sensu to jest.



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: mimbla1   Data: 2023-02-27, 15:28:52               Odpowiedz

            A Ty się czepiasz Calmi i tak się siebie czepiacie celem emocji wyładowania... założę wątek "ubita ziemia" dla wzajemnego czepiania się a potem umrę z przepracowania przenosząc tam wszystkie osobiste kłótnie...



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: fatum   Data: 2023-02-27, 15:36:35               Odpowiedz

            Tak szybko "złe"-:) osoby nie umierają. A pomysł niezły. Zakładaj. Hej! P.S. nie da się ukryć,że lubisz usuwać wątki mimbla1. Coś złego Tobą kieruje,czy co? Modlitwa by się tutaj mogła przydać,ale Ty nie potrafisz się modlić. Klapa pełna. Zatem kłótnie będą.-:)



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: mimbla1   Data: 2023-02-27, 15:48:06               Odpowiedz

            Nie lubię. Czynność niekiedy konieczna ale emocjonalnie neutralna.
            Skąd wiesz, co ja potrafię? Poza tym modlitwa to pojęcie z nazewnictwa chrześcijaństwa i islamu, Wschód nie zna pojęcia modlitwy, za to zna inne techniki mniej lub bardziej skutecznego obcowania z Absolutem. Na styku jest modlitwa o charakterze medytacyjnym.
            Poza tym kłótnie będą, bo są i będą emocje potrzebujące wyładowania, forum jest tu miejscem jako/tako bezpiecznym.
            Ja bym tylko nie chciala, żeby te kłótnie były wszechogarniające na forum i nie tłamsiły wątków sprowadzając cale forum do poziomu "onetów".



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Calmi   Data: 2023-02-27, 16:00:34               Odpowiedz

            Mimba
            "Poza tym kłótnie będą, bo są i będą emocje potrzebujące wyładowania"

            Nie mam potrzeby wyładowywania emocji Mimblo ,ja tylko demaskuję chore zapędy fatum do nauczania ,kierowania i wywyższania się, oraz jej zwykłą niekompetencję i głupotę .



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: mimbla1   Data: 2023-02-27, 16:05:54               Odpowiedz

            Oj, Calmi... każdy zdrowy człowiek ma taką potrzebę. Jakoś mi się normalna i zdrowa psychicznie wydajesz, tak ogólnie.:)



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Calmi   Data: 2023-02-27, 16:17:25               Odpowiedz

            Mimbla
            "Oj, Calmi... każdy zdrowy człowiek ma taką potrzebę"

            Oj oczywiście pełna zgoda, ja to pisałam tylko w kontekście fatum, bo nie zwykłam wyżywać się i poważnie dyskutować z głupotą ,co najwyżej mogę się z niej czasami pośmiać, bo całkowicie ignorować te totalne bezedury czasem ciężko ;)))

            Sama wiesz.



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Adamos325   Data: 2023-02-27, 15:57:26               Odpowiedz

            Czasami jak czytam Fatum, jak ona się nakręci - to zastanawiam się czy ona nie ma ADHD? ;)))) Pisze wtedy jak pisarz i teolog... - bez pełnego wykształcenia ;)) Już zastanawiam się jaką karę sobie wymierzyć? :)



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: mimbla1   Data: 2023-02-27, 16:02:24               Odpowiedz

            Mnie się to kojarzy raczej z kaznodzieją " w stanie pobudzenia" :)



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Calmi   Data: 2023-02-27, 16:09:54               Odpowiedz

            "Czasami jak czytam Fatum, jak ona się nakręci - to zastanawiam się czy ona nie ma ADHD? ;)))) Pisze wtedy jak pisarz i teolog... - bez pełnego wykształcenia ;)) "

            Bingo Adaś ;)))

            Tak poważnie to mam przekonanie ,że jej huśtawki nastrojów to znaczne poważniejsza i bardziej niebezpieczna choroba niż ADHD i śmieszne to juz być przestaje :(((



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: fatum   Data: 2023-02-27, 16:10:21               Odpowiedz

            Pozwól Bogu,by Ciebie uzdrowił. Jako zdrowy,to będzie adekwatna kara dla Ciebie Adaśku. Ty się tak boisz zdrowia,że szkoda gadać. Jako zdrowy nie miałbyś takich forów. Taka prawda. Bolesna. Ale prawdziwa. Zatem. Powtarzam. Twoją karą ma być Twoje zdrowie. Twoje uzdrowienie. Kapujesz? P.S. sprawdzałam i ta ....mimbla1 skasowała mnóstwo Twoich,moich, Calmi wątków. No, gangrena z niej jest totalna. Chciałam coś tam sprawdzić i schodzę w dół i widzę mnóstwo usuniętych komentarzy Calmi, Twoich i moich. I nie mogę sprawdzić jednej rzeczy. No,niech ją kaczka kopnie,tą mimblę1. Niech kopnie! Hej!



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: mimbla1   Data: 2023-02-27, 16:14:07               Odpowiedz

            Wątki cale to ja kasuję bardzo rzadko, na palcach można policzyć. Ostatnio jakieś 2 propagandowo polityczne. Nie myl wątku z postem. Poza tym moje posty przy okazji też lecą, to tak na marginesie.



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Adamos325   Data: 2023-02-27, 16:48:18               Odpowiedz

            To forum - to się czasami przemienienia w kabaret... ;))) - dobre i to, można się pośmiać i odstresować :)

            No, może i masz rację Fatum.... - jako zdrowy musiałbym się wziąć za robotę ;) A przez ponad 30 lat - już się przyzwyczaiłem do leżenia i rządzenia :)) No cóż - jak Bóg powołał mnie na króla ;), na biednego króla...

            No to teraz módl się za mnie żeby to się sprawdziło..., tym sposobem sprawdzimy przy okazji Twoją wiarę ;) - obydwoje będziemy się modlić, połączymy siły i kto jeszcze chce i wierzy :) Uwaga, sprawdzamy teraz wiarę Fatum - czekam... :) Tzn. nie czekam, sam też pracuję, ale to Fatum ma Moc



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: fatum   Data: 2023-02-27, 17:02:09               Odpowiedz

            Powiem Ci w sekrecie,że bardzo mocno zgrzeszyłam,bo myślami byłam bardzo daleko kiedy tak pisałam o tej sytuacji,że będę mogła siedzieć na Twoich kolanach. Bardzo,bardzo mocno grzeszyłam narazie tylko myślami. C.d.b.,ale to wątek mimbli1 i pójdźmy dalej grzeszyć Adamie do mojego wątku. Ok? Już 2raz Ciebie zapraszam. Więcej zaproszeń nie przewiduję. Pa. Ściskam.-:)*^*



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Adamos325   Data: 2023-02-27, 17:58:59               Odpowiedz

            Powiem Ci w sekrecie,że bardzo mocno zgrzeszyłam,bo myślami byłam bardzo daleko kiedy tak pisałam o tej sytuacji,że będę mogła siedzieć na Twoich kolanach. Bardzo,bardzo mocno grzeszyłam narazie tylko myślami.

            Zastanawiam się dlaczego teraz do tego wróciłaś... ;))) Z Tobą nie można pisać, rozmawiać prywatnie, bo Ty potem wynosisz wszystko publicznie ;)) ;(( Jesteś niebezpieczną kobietą - nikt mnie nie zmusi brać Ciebie na kolana ;)) Najpierw prowokujesz - a jeśli nie jest zgodne to z Twoimi myślami, osoba ma własne zdanie - to potem wykorzystujesz to przeciw niej :((( Manipulatorka z Ciebie - KOCHAJ MĘŻA. I raczej też nie zapraszaj też mnie do siebie... - potem mógłbym znaleźć na forum różne niestworzone i różowe rzeczy ;)))) Calmi pod tym względem jest całkiem inna... - z nią czułem tylko SPOKÓJ, SPOKÓJ, bezpieczeństwo. A z Tobą jeszcze się nie spotkałem - a już się boję.... Choć kazałaś się nie bać... Ale niestety, fakty przeczą.

            Lubię Cię cały czas - ale w manipulacji jesteś niezła!!!



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Adamos325   Data: 2023-02-27, 18:18:13               Odpowiedz

            Fatum, chyba wróciłaś do tego i ułożyłaś się publicznie - z tego okazji wielkiego postu i posypałaś głowę popiołem... ;))) Choć ja w tym czuję też głębsze dno - jesteś niesamowita :) - w sensie, że jesteś Wielką świadomą lub nieświadomą Manipulantką, żeby Twoja racja była na wierzchu..



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Adamos325   Data: 2023-02-27, 18:20:07               Odpowiedz

            Nie ułożyłaś - tylko ukorzyłaś, miało być.



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: fatum   Data: 2023-02-27, 22:48:18               Odpowiedz

            Miałeś się modlić...



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Adamos325   Data: 2023-02-27, 23:19:23               Odpowiedz

            Miałeś się modlić...

            Fatum, z Tobą to zaczynam czuć się jak w zakonie ;)

            Ok :)



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: fatum   Data: 2023-02-28, 10:36:29               Odpowiedz

            I super bardzo. Kiedy się modlimy,to zwyczajnie nie grzeszymy,bo jesteśmy zajęci....Bogiem. A tak to durne myśli przychodzą o tym siadaniu na kolana,przytulaniu się,itd. Ok. Adamie módlmy się razem.Miłego wtorku. Świetnie się czuję,kiedy mówimy o modlitwie, Bogu. Jestem wzruszona i wierzę,że będzie tylko lepiej i lepiej i lepiej. Papatki.-:).



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Adamos325   Data: 2023-02-28, 13:12:15               Odpowiedz

            Fatum - słaba ta Twoja wiara i postawa, jeśli Ty tylko podczas modlitwy nie grzesz ;))



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Adamos325   Data: 2023-02-28, 13:13:24               Odpowiedz

            nie grzeszysz... :)



          • RE: Przeniesiony : Nastolatka, problemy, powód ...

            Autor: Calmi   Data: 2023-02-28, 16:07:22               Odpowiedz

            RE: Nastolatka, problemy, powód rozstania z partnerką?

            Autor: fatum Data: 2023-02-28, 15:47:13 Odpowiedz
            "Mimbla1 mam serdecznie dość usuwania moich wpisów. Jak Calmi mnie obraża, to jakoś jej wpisy zostawiasz. Twoja dwulicowość jest nie do zniesienia. Skąd wiesz,czy Autor tego wątku nie powinien wiedzieć z kim pisze?Moje usuwasz,a Calmi zostawiasz bezkarnie."

            Autor sam swoje wnioski wyciągnie z kim pisze , zwłaszcza jeśli notorycznie będziesz zaśmiecać jego wątek ,nie istotnymi dla niego sprawami ;)))

            "To jest prawdziwe pajacowanie! Może i Ty napisz,czy mnie kochasz? Ok?!"

            A domyśl się ...;)))

            Mała podpowiedź .

            Czy można kochać obcą i nie miłą osobę , która na dodatek obraża Cię twierdząc ,że "pajacujesz", kiedy charytatywnie wykonujesz swoje obowiązki ???

            No właśnie ...pomyśl ,pomódl się może, zanim coś ni z gruszki ni z pie... napiszesz.



          • RE: Przeniesiony : Nastolatka, problemy, powód ...

            Autor: fatum   Data: 2023-02-28, 18:10:05               Odpowiedz

            Calmi,to Ty już jesteś "moderatorką"? Popatrz! To się Ci opłacało to siedzenie na kolankach Adamosa325. Sprytne zagranie. To teraz chyba wygryziesz mimblę1. WOW! Nie doceniłam chyba Ciebie. Tzn.nie doceniłam Twojej dwulicowości i przebiegłości. Poprawię się. Wyczyszczę bardziej moją kulę. Nie mogę być do tyłu,a Ty do przodu. Nigdy w życiu.-:)Czytaj "moderatorko"-:) szybko,bo miotełka już się szykuje na mój wpisik.-:)



          • RE: Przeniesiony : Nastolatka, problemy, powód ...

            Autor: mimbla1   Data: 2023-02-28, 19:40:48               Odpowiedz

            Miłować przyjaciół to nie sztuka, a o miłowaniu nieprzyjaciół to Łk. 6,27-38 zatem masz fatum podpowiedź jak miłować Calmi o ile rzeczywiście jest Twoją nieprzyjaciółką :)

            Może się kiedyś pojednacie...



          • RE: Przeniesiony : Nastolatka, problemy, powód ...

            Autor: fatum   Data: 2023-02-28, 20:37:07               Odpowiedz

            No,może kiedyś nie będzie już wojny...().Calmi jest roztropna,gdy jej to pasuje. A ja non stop jestem roztropna.Zatem jak uda się Calmi być roztropną non stop,to nie widzę żadnych przeszkód w miłowaniu wzajemnym.-:) P.S. poza tym skoro Ty mimbla1 potrafisz bardziej się starać o poziom tego Forum,to i inne żuczki mogą to robić. Nie masz przecież przygotowania psychologicznego,ale jakoś sobie radzisz. Zatem każdy może się wykazać dobrą wolą i tyle w temacie miłowania nieprzyjaciół. Doskonale wiesz,że przecież też mogę korzystać ze Starego Testamentu [oko za oko, ząb za ząb],ale wolę jednak zasady zawarte w Dobrej Nowinie. Mimbla1 Ty jednak jesteś ciekawym zjawiskiem przyrodniczym. Tematu nie rozwinę,bom miłosierna.-:) Pa.



          • RE: Przeniesiony : Nastolatka, problemy, powód ...

            Autor: mimbla1   Data: 2023-02-28, 21:21:20               Odpowiedz

            Fatum, nie dalej jak dziś w wątku Adama trzykrotnie pisałaś nie na poruszony przez Adama temat tylko "nie wprost" do Calmi, usiłując ją w oczach Adama zdyskredytować. Te wpisy usunęłam, o co miałaś do mnie pretensje.
            W związku z wyżej wskazaną akcją mam poważne wątpliwości co do tego, czy aby zawsze jesteś osobą akurat roztropną.
            Twój wybór, możesz się uwstecznić i poprzestać na ST - gruby jest i masa ciekawych tam treści, nie tylko "oko za oko"... też Ci coś znajdę w razie potrzeby :) to "oko za oko" nota bene jak na tamte czasy było nad wyraz postępowym i nowoczesnym rozwiązaniem, niemal rewolucją.
            Oczywiście, że jestem ciekawym "zjawiskiem przyrodniczym" :) dziękuje za komplement, nawet jeśli nie zamierzony.



          • RE: Przeniesiony : Nastolatka, problemy, powód ...

            Autor: fatum   Data: 2023-02-28, 21:47:34               Odpowiedz

            Do mimbla1....
            "Chrześcijanin jest człowiekiem wiary. Ale jakiej? Na czym ona polega? Jest to wiara, która nie cofa się przed podjęciem tego, co trudne, a nawet niebezpieczne. Jezus mówi o potrzebie bycia roztropnym. Ale ta roztropność nie polega na unikaniu ryzyka, lecz na takim sposobie życia, by jak najskuteczniej głosić i budować Królestwo niebieskie. Niekiedy przybiera ona szatę szaleństwa. To wymaga czasem konfrontacji i opowiedzenia się jednoznacznego po stronie Jezusa, a przeciw niektórym ludziom, zdolnym nawet do prześladowania i uśmiercenia."......



          • RE: Przeniesiony : Nastolatka, problemy, powód ...

            Autor: mimbla1   Data: 2023-02-28, 21:56:42               Odpowiedz

            W kwestii roztropności moich wątpliwości nie rozwiałaś.
            Zaczepianie Calmi ani trudne nie jest ani też niebezpieczne, tak na serio. Sądzisz, że usiłując ją zdyskredytować atakując "nie wprost" na forum budujesz Królestwo Niebieskie? Może lepiej dla forum być budowała dając przykład miłowania nieprzyjaciół. Przynajmniej dla mnie, mniej kasowania postów :)



          • RE: Przeniesiony : Nastolatka, problemy, powód ...

            Autor: Calmi   Data: 2023-02-28, 23:55:25               Odpowiedz

            Mimbla

            "Sądzisz, że usiłując ją zdyskredytować atakując "nie wprost" na forum budujesz Królestwo Niebieskie? Może lepiej dla forum być budowała dając przykład miłowania nieprzyjaciół. Przynajmniej dla mnie, mniej kasowania postów :)"

            heheheh uśmiałam się
            Ale nie byłabym taka hop optymistką :( dopóki fatum nomen omen będzie na forum pracy Ci nie zabraknie ;))))

            Ona poza tę zazdrość "o kolanka Adasia" wyjśc nie może, bidulka chociaz znów nic takiego , poza żartem Adama miejsca nie miało : ))))

            Ja nie wiem czemu Ty Fatum "GRZESZYSZ" ? Marzysz o siedzeniu na tych kolankach i o bliskości z Adasiem , pisząc równocześnie ,że masz tak wspaniałego męża pod każdym względem, troszczącego się o Ciebie i kochającego cię z wzajemnością tak żarliwie " ( ???)

            Umiesz to wyjaśnić ?

            Ja widzę, że to raczej Ty chcesz wygryść mnie z tych ciepłych kolanek, chociaż kły masz juz stępione ,to wyobraźnia ostro pracuje ,co ? heheheh

            Możesz manipulować i spekulować do woli ,ale fakty pozostaną faktami ,a ja też "nie doceniam" ,ale dostrzegam od dawna tą Twoją dwulicowość i to nie tylko w obrębie wiary, wiesz :(((



          • RE: Przeniesiony : Nastolatka, problemy, powód ...

            Autor: fatum   Data: 2023-03-01, 00:13:47               Odpowiedz

            Wyobraź sobie,że interesują mnie kolanka Adasia i Tobie nic do tego.Nie interesuj się też moim mężem. Pinuj swojego! Dla Ciebie to mogę być i trójlicowa i pięciolicowa,itd. Nie jesteś dla mnie Autorytetem. Nie przyszło Ci do głowy,że te Adasia kolanka to są podzielne? Wystarczą i dla Ciebie i dla mnie? Ale Ty się nie modlisz o to,aby były sprawne,czyli podzielne. To zacznij. Za dużo gadasz,a za mało się modlisz! I masz rację,że Bóg może i Ciebie wysłuchać. Tylko zacznij ....(). Dobranoc.



          • RE: Przeniesiony : Nastolatka, problemy, powód ...

            Autor: Calmi   Data: 2023-03-01, 00:23:36               Odpowiedz

            "Wyobraź sobie,że interesują mnie kolanka Adasia i Tobie nic do tego."

            Tylko nie zauważasz ,że on nie jest tym zainteresowany,bo jest o paradoksie, bardziej lojalny wobec twojego męża ,niż TY sama .
            "Nie interesuj się też moim mężem."

            A po co się nim tak ,chwalisz nagminnie? Czy nie właśnie po to aby zainteresowanie i zazdrość wzbudzić heheh

            Dla mnie możesz mieć i tysiąc chłopa ,naprawdę, byle oni cię tylko chcieli :)))



          • RE: Przeniesiony : Nastolatka, problemy, powód ...

            Autor: fatum   Data: 2023-03-01, 16:08:14               Odpowiedz

            Mnie Adaś chce.-:) To już jest ustalone. Ja też chcę,by jego kolanka były interesujące.-:) Nie rwij sobie włosów z głowy,czy mnie zechcą/ chcą inni mężczyźni. Pilnuj...swojej... ....wyobraźni,że się tak Tajemniczo wyrażę [ mimbla1 musi odpocząć od kasowania moich wypocin]. Mi kochana Calmi z łatwością przychodzi wzbudzanie zainteresowania moją osobą u innych,bo jestem interesującą osobą. Jestem ciekawą osobą. Jestem świadomą siebie osobą. Polecam Ci tą niezawodną "technikę" robaczku.-:) Ale, Ty wolisz udawać,że niczego się nie da ode mnie wziąć sobie dla siebie. To przejaw pychy Calmi. Serio. O lojalności to z Tobą nie będę rozmawiała,bo Tobie ten obszar Rzeczywistości jest obcy.Może teoretycznie to znasz to słowo,ale praktycznie to tego nie stosujesz. Wiem o tym,bo to jest widoczne. Ja widzę. Ty może kiedyś tam też zobaczysz. Kwestia Twojej uczciwości i Twojego sumienia.Na dziś tyle. C.d.będzie,bo mam misję wobec Ciebie.-:) P.S. kawki Ci nie proponuję,bo sama wiesz dlaczego nie!?



          • RE: Przeniesiony : Nastolatka, problemy, powód ...

            Autor: Calmi   Data: 2023-03-01, 00:29:18               Odpowiedz

            "I masz rację,że Bóg może i Ciebie wysłuchać."

            Mnie nie wysłucha ,ale wierzę ,że wiara ludzka czyni cuda i także w tym względzie wspieram Adama .

            O kurczę mamy jedną jedyną rzecz wspólną ;))))

            Buziole :***



          • RE: Przeniesiony : Nastolatka, problemy, powód ...

            Autor: Adamos325   Data: 2023-03-01, 12:36:13               Odpowiedz

            ...Możesz manipulować i spekulować do woli ,ale fakty pozostaną faktami ,a ja też "nie doceniam" ,ale dostrzegam od dawna tą Twoją dwulicowość i to nie tylko w obrębie wiary, wiesz :(((

            Calmi, Fatum ma Kochajacego męża - ale jest niedopieszczona i dlatego rózne chwyty stosuje ;)) Poza tym jest zazdrosna :(( A poza tym manipulacja też, tylko teraz taka cicha, ukryta czasami, niezauważalna - tyle że Mimbla pierwsza ją zauważyla i wszyscy widzą ;) No i jeszcze trochę grzechów by się znalazlo...

            Fatum, Calmi siedziała na moich kolankach przez 2 dni - i teraz Twoje aktywa dużo spadły ;))) Tak to jest jak ktoś grymasi i się rozgląda i chciałby wszystko na raz - potem żałuje ;) A mówiąc dokładnie - to znów ta manipulacja, którą Fatum stosuje, tylko podświadomie, świadomie mówi, że nic takiego nie ma... Cóż, "po ucznkach ich poznacie" :)

            W Twoją WIARĘ wierzę - ale poza tym, masz dużo jeszcze na sumieniu... No, uczynki milosierdzia (względem Calmi ;d) działają na Twój plus. Za modlitwę DZIĘKUJĘ

            Ps. Teraz, jak więcej czytam i obserwują, rozumiem dlaczego Calmi mnie prosiła, żebym Ci Fatum nie jej adresu... ;)))



          • RE: Przeniesiony : Nastolatka, problemy, powód ...

            Autor: Calmi   Data: 2023-03-01, 17:18:28               Odpowiedz

            "Fatum ma Kochajacego męża - ale jest niedopieszczona i dlatego rózne chwyty stosuje ;))"

            Adamie, ja o tym wiem od dawna, przecież dlatego od lat w dziecinny sposób przerzuca na mnie i na innych swoje braki, wytykając "niedopieszczenie i samotność ".

            Myślisz Adamie ,że to jej flirtowanie z Tobą , marzenia o siedzeniu na Twoich kolanach i przytulaniu jest w porządku wobec jej męża i NAPRAWDĘ USPRAWIEDLIWIA ją fakt ,że jej mąż jest oziębły ?

            Wiesz, według mnie kochający mąż nie zdradza żony i nie jest wobec niej zimny , ale to są oczywiście moje standardy ,a fatum żyje w swoim zakłamanym i wyidealizowanym na swoje potrzeby i forum świecie , sprzedając swoje kłamstwa naiwnym .

            Tylko tych naiwnych coraz mniej ...

            cdn ;)))



          • RE: Przeniesiony : Nastolatka, problemy, powód ...

            Autor: fatum   Data: 2023-03-01, 00:03:12               Odpowiedz

            Mimbla1 jak Ty możesz tak pisać,że ja zaczepiam Calmi. Od dziś będę Ci tutaj wklejała wszystkie "miłe" słowa Calmi w moim kierunku.Doprawdy możesz Ty też mimbla1 dawać przykład miłowania i nie kasować moich genialności.-:) Ale nie! TY wolisz tylko ode mnie wymagać. P.S. kiedy przeczytam podobną odezwę Twoją do Calmi w mojej sprawie? No,właśnie. Dlatego Calmi sądzi,że jest bezkarna,bo Ty jej piszesz,że ona jest taka do Ciebie podobna. A w czym jest taka do Ciebie podobna? W czym? Napisz dużo i niech mi oko zabłyśnie od tych pochwał ....(). Szkoda tylko,że nie widzisz jak niektórzy chętnie mnie czytają. Może zmień okulary mimbla1. Serio nie chce mi się z Tobą przepychać,ale dużo Ci mimbla1 brakuje do miłowania drugiego człowieka.I kasuj sobie moje posty na zdrowie. Wystawiasz sobie świadectwo. Ja jestem normalna. Ty chcesz zrobić ze mnie osobę,którą nigdy nie byłam i nie będę.Pa.



          • RE: Przeniesiony : Nastolatka, problemy, powód ...

            Autor: Calmi   Data: 2023-03-01, 00:14:48               Odpowiedz

            "Ty jej piszesz,że ona jest taka do Ciebie podobna. A w czym jest taka do Ciebie podobna? W czym?"

            Dokładnie w tym ,czym różnię się od ciebie Fatum -w sposobie logicznego myślenia ;))))

            Dobranoc :)))



          • RE: Przeniesiony : Nastolatka, problemy, powód ...

            Autor: mimbla1   Data: 2023-03-01, 00:39:04               Odpowiedz

            Normalnie mogę pisać, bo dziś zaczepiałaś i musiałam, o zgrozo! pracować czyli kasować.
            Jeśli Calmi wytnie Ci taki numer i będę na forum to ją też wytnę. Nie zapominaj, że ja tu nie dyżuruję w pełnej gotowości w trybie 7/27. A Ciebie, kotku, znam od lat wielu z tego forum. Nie mam sklerozy i wiem, co potrafisz. Nie twierdzę, że zawsze intencjonalnie, ale potrafisz. W zauważalnej części może to wynikać ze specyfiki Twojego stylu pisania, ale w części. Dzisiejsza akcja to nie była kwestia stylu tylko całkiem świadoma próba dyskredytacji. A to nieładne postępowanie na forum.
            A nie wiem w czym Calmi jest do mnie taka podobna, w czymś na pewno jest, acz czasem nam zauważalnie zgrzyta w rozmowach na forum.
            Gdybym nie zauważyła i nie uznała, że dla pewnej grupy forumowiczów jesteś cenną rozmówczynią, to byś miała ciężki żywot. I nie mam na myśli pogaduszek, ja zauważam, że niektórym pomagasz.



          • RE: Przeniesiony : Nastolatka, problemy, powód ...

            Autor: fatum   Data: 2023-03-01, 15:42:59               Odpowiedz

            To się cieszę z tego "kotka".-:) To się bardzo cieszę,że masz dobre okulary i zauważasz,że niektórym pomagam. Mimbla1 to teraz wypij ze mną kawkę,bo się tak wzruszyłam,że zwyczajnie nie umiem nic napisać.-:) Ale kawka jest dobra na wszystko. Proszę,o to Twoja ☕️. Smacznego. P.S. miłego dnia Tobie i sobie.-:). Od zawsze uważam, że o siebie samego warto zabiegać,dbać,itd. Ze sobą samym jesteśmy non stop. Kiedy siebie nie kochamy,to tylko współczuć takiej osobie.Dziś mi ktoś rzekł,że:...przyjaciół poznaje się w radości. Wielka mądrość i tego dziś potrzebowałam i dostałam. I wiem,że kiedy wysyłam dobrą energię,to ona do mnie powraca w innej, jeszcze cieplejszej formie. Tak to funkcjonuje i ciągle tego doświadczam. Tobie też życzę takiej świętości.-:)Bo świętość jest w sumie bardzo ludzka. Serio. No,to pa.



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: fatum   Data: 2023-03-01, 16:22:50               Odpowiedz

            Ale zmierzam w kierunku świętości.Wiem np.,że człowiek święty to ten,który ma szacunek wobek Tajemnicy [Bóg Jest Tajemnicą].A Ty Adaś tylko narzekasz na mnie. Wstydź się! Przestań to robić! Kochaj mnie,albo rzuć!-:)*<>*



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Calmi   Data: 2023-02-27, 17:16:18               Odpowiedz

            "jako zdrowy musiałbym się wziąć za robotę ;) A przez ponad 30 lat - już się przyzwyczaiłem do leżenia i rządzenia :)) No cóż - jak Bóg powołał mnie na króla ;), na biednego króla..."

            Rozbawiłeś mnie ;)))
            Najważniejsze to znać swoje miejsce w szeregu heheheh

            "No to teraz módl się za mnie żeby to się sprawdziło..., tym sposobem sprawdzimy przy okazji Twoją wiarę ;) - obydwoje będziemy się modlić, połączymy siły i kto jeszcze chce i wierzy :) Uwaga, sprawdzamy teraz wiarę Fatum - czekam... :) Tzn. nie czekam, sam też pracuję, ale to Fatum ma Moc"

            Za dużo w niej pychy ,tak na mój rozumek, aby ktoś tak wszechmocny i wszystkowiedzący jak Bóg miał jej słuchać i udzielał jej takiej mocy. To raczej jakieś urojenia powstałe w ostrej fazie maniakalnej .

            Ale abstrahując ja wierzę Adamie, że sobie poradzisz, bez względu na okoliczności(zresztą miałeś okazję już to w swoim życiu udowodnić:), a wyzdrowienie może być też dziełem silnej motywacji, a niekiedy nawet przypadku , czego dowodem mogą być uzdrowienia ludzi kompletnie nie wierzących w Boga .

            Ale oczywiście życzę Tobie ,sobie i wszystkim innym ,a przede wszystkim fatum zdrowia psychicznego :))))



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: Calmi   Data: 2023-02-27, 15:52:09               Odpowiedz

            fatum

            "Mimbla1 Ciebie wypunktowała pisząc,że się wyżywasz na Anna007 za jej wiarę."

            Nic takiego nie miało miejsca . To ja wypunktowałam Twoje absurdy- małą wiedzę i wiarę ...

            dlatego zapewne

            manipulujesz fatum jak zykle zresztą (wkładając w usta ludziom rzeczy których nie powiedzieli), a do tego jesteś niestabilna emocjonalnie...

            Przed chwilą pisałaś ,że mi nie odpowiesz tutaj ...po czym odpowiadasz ;))))

            ,więc sorry , ale nie jesteś dla mnie wiarygodnym partnerem do rozmowy.



          • RE: Przeniesiony : O Kościele

            Autor: fatum   Data: 2023-02-27, 16:01:59               Odpowiedz

            Bogu niech będą dzięki. !!!!



    • RE: Przeniesiony : O Kościele

      Autor: Adrianna   Data: 2023-02-27, 11:33:40               Odpowiedz

      Wiara to pewność bez dotknięcia.Albo sie ma ta pewność,albo nie.



      • RE: Przeniesiony : O Kościele

        Autor: fatum   Data: 2023-02-27, 12:24:49               Odpowiedz

        Potrzebna jest Łaska Boża,abyś była dotknięta.I tutaj dotykamy Wielkiej Tajemnicy Wiary,bo wierzymy,że Bóg Daje każdemu Łaskę Bożą.Niektórzy mają za złe Bogu,że daje Swoje Miłosierdzie ludziom,którzy w naszej ocenie nie zasługują na miłosierdzie. Wejdź na niektóre fora niby katolickie,a jakby mogli to,by się pozabijali w ramach tej miłości,którą niby wyznają. Bywam tam,więc wiem o czym mówię. Tragedia. Ale wątek jest ekstra i można się wypowiedzieć. Pozdrawiam Ciebie Adrianna.