Forum dyskusyjne

Kontrola przez partnerkę

Autor: szymon2202   Data: 2022-11-28, 20:40:52               

Witam, nie mogę dojść z dziewczyną do porozumienia więc stwierdziłem, że
zapytam tutaj i zobaczymy jakie zdanie mają inne osoby na ten temat.

Słowem wstępu ustalmy fakty:
- Ja mam 22 lata
- Dziewczyna 20
- Dziś jest 28.11.2022(Pon)(Przyda się ta informacja)

Otóż jesteśmy z dziewczyną na studiach, nie mieszkamy razem, ale spotykamy się 2-3 razy w tygodniu i czasem u niej nocuje. Piszemy do siebie codziennie, praktycznie cały czas(co mi też się nie podoba bo nie lubię co 10-20 minut musieć odpisywać). Otóż w ten weekend nie mogliśmy się zobaczyć bo dziewczyna wracała do rodzinnej miejscowości,
a ja zostałem w mieście, ponieważ miałem zjazd na studiach.

No i tu się zaczyna historia.

Rozmawialiśmy koło piątku, że spotkamy się w niedzielę jeśli się uda, albo w poniedziałek. Mieliśmy się spotkać w jednym z tych dni. W niedzielę dziewczyna wróciła chwilę po 22 do miasta, a dojazd do niej komunikacją zajmuje mi 40 minut.
Stwierdziłem więc, że nie ma sensu się spotykać, bo sama droga w obie strony to 1,5h, a ja mam na 8 do pracy, więc spotkamy się w poniedziałek. Ona sama nie naciskała i nic nie mówiła, że chciałaby się spotkać. W tym czasie pisałem z kolegą i zmówiliśmy się, że można się spotkać na godzinkę na piwko, do 23:30, bo do niego mam niecałe 10 min.
Pojechałem więc do niego do mieszkania, oglądaliśmy yt i wypiliśmy po 2 piwka. No i tutaj zaczęła się interpretacja ze strony mojej dziewczyny, że koledzy są ważniejsi od niej, nie poświęcam jej czasu, mam odpisywać jej co 10 minut co robię itp. Uważa, ze do kolegów mam chęć przyjechać a do niej to już nie, chociaż nie widzieliśmy się przez weekend.
Spotkanie z kolegą się przeciągneło, dobrze nam się gadało więc nie zaglądałem w telefon i odpisywałem co około godzinie. Około 1:30 byłem jednak w domu no i zaczęły się telefony, co ja robiłem, gdzie byłem, ze ją okłamuje i nie mamy już po co więcej się spotykać. Dodam, że moja dziewczyna zna bardzo dobrze tego kolegę i chodziliśmy przez 3 lata wspólnie do liceum.

Postanowiłem, że napisze ten post i pokaże dziewczynie jakie zdanie mają inne osoby na ten temat oraz na temat samego odpisywania. Bo do dziewczyny nie trafia, że strasznie męczy mnie siedzenie ciągle w telefonie i spowiadanie się co robię, co 15 minut. No i brak możliwości swobodnego wyjścia, tylko zdawanie raportu co chwilę co robimy, to jest moim zdaniem niepoważne.




Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku