Forum dyskusyjne

RE: Kilkadziesiąt lat życia w alternatywnej rzeczywis.

Autor: dandy89   Data: 2022-11-21, 21:25:36               

Mam "otwarte oczy" i dostrzegam subtelną ingerencję boską w ochronę mojego życia doczesnego, w przeciwnym wypadku już tysiące razy bym zginął. Dziwnym trafem każdy człowiek przeżył w życiu sytuację w której był o krok od fizycznej śmierci, lecz w dziwnych okolicznościach w ostatkach sekundy udało mu się z wyratować (np. potknięcie na schodach). Gdyby Bóg przyzwolił na swój brak ingerencji w ludzi to w ciągu miesiąca w ten sposób zginęłoby nawet kilkaset milionów populacji ziemskiej. Ale jak wspomniałem życie doczesne nieważne czy trwałoby 80 czy kilkaset lat nie jest takie ważne jak te wieczne.

Wracając do siebie, to nie wyobrażam sobie powtarzania tych wszystkich stałych schematów wiedząc już o nich niemal wszystko, zresztą nawet nie wiem w jakim towarzystwie ani na jakiej zasadzie miałoby się to odbywać. Ten świat nie ma dla mnie teoretycznie żadnych tajemnic, mimo że w praktyce o życiu nie wiem właściwie nic.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku