Forum dyskusyjne

Sortuj:     Pokaż same tytuły wpisów w wątku
  • Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia?

    Autor: Lost28   Data: 2022-10-01, 15:33:54               Odpowiedz

    Czy doświadczyły ściera kiedyś ghostingu w związku? Bo takie znikanie i odcięcie się bez słowa wyjaśnienia jest dość ciężkim przeżyciem. Inaczej jest gdy partnerzy porozmawiają i znają przyczyny dla których druga osoba odchodzi. Jeśli to Was spotkało to jak sobie z tym radzicie ? Dla mnie to całkiem nowa sytuacja w której ciężko mi się odnaleźć:(



    • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia?

      Autor: Lost28   Data: 2022-10-01, 15:37:51               Odpowiedz

      Miało być czy doświadczyłyście - przepraszam autokorekta się wkradła



      • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia?

        Autor: fatum   Data: 2022-10-01, 15:55:19               Odpowiedz

        Coś tam wiem o tym ghostingu i jedno to mogę szczerze powiedzieć,że jest on [ghosting] czasem bardzo potrzebny dla zachowania zdrowia psychicznego. W szczegóły nie będę wchodzić. Mówię tylko,że jest on niekiedy zbawienny. P.S. kiedyś to inaczej myślałam,ale dzisiaj uważam,że ludzie są agresywni i zniknięcie może dużo zmienić w samoświadomości znikającego i jego otoczenia.Człowiek powinien być przygotowany do myśli,że ktoś może nie być naszą osobą zainteresowany.To jest przykre i smutne,ale czasem konieczne,gdy nasze zachowania są np.nieprawidłowe i w dodatku generują cierpienie. Nie jeden psycholog o tym wie,ale i inni mogą się edukować na własną rękę.Dlatego czytam, że jak mi się "to" nie podoba,to mogę to odrzucić i przejść do innego,ciekawszego bodźca, lub osoby. I tak robię,a co.Pozdrawiam serdecznie.P.S. dobrze jest wiedzieć, co jest tak naprawdę ważne w życiu.



        • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia?

          Autor: Lost28   Data: 2022-10-01, 16:13:09               Odpowiedz

          Oczywiście masz racje mówiąc, że człowiek powinien być przygotowany na to, że ktoś może nie być zainteresowany. Ale tutaj nie dosyć, że zainteresowanie było to i związek był poważny, były już rozmowy odnośnie dzieci i wspólnego życia. Oczywiście zawsze można się odkochać i zakończyć związek. Ale czy nie lepiej zakończyć go rozmową niż odcięciem się bez słowa. Rozumiem zniknięcie gdy ktoś nęka wiadomościami, jest agresywny bądź stosuje przemoc psychiczną.Tutaj zniknięcie pojawiło się gdy zakomunikowane zostały po prostu uczucia . Też serdecznie pozdrawiam i uważam, że trzeba wiedzieć co jest ważne w życiu. A ważny jest szacunek i zwracanie uwagi na potrzeby partnera bo związek to dwie osoby.



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia?

            Autor: fatum   Data: 2022-10-01, 16:31:08               Odpowiedz

            Ciekawa jest Twoja odpowiedź.Dziękuję. Wiesz to,co powinno być, a często nie jest to kwestia dojrzałości. Poza tym moim zdaniem ludzie za mało wiedzą o potrzebach swoich, to jakim cudem mogą znać potrzeby cudze? Edukacja psychologiczna jest jaka jest. Ty chyba o tym dobrze wiesz.-:) Tak. Podejrzewam Ciebie o dobrą znajomość psychologii. Fajnie,że założyłaś wątek. Będziemy się Ciebie radzili.-:) Zaczynam jako pierwsza. Co mam robić,gdy jestem miła dla Calmi [to użytkowniczka tego Forum],a ona tylko szuka okazji,by mi dokuczyć? I następne. Czy Twoim zdaniem przyznanie się do swojej wiary może być punktem zapalnym dla osób niewierzących,które wiedząc o mojej wierze też próbują mi dokuczać na guuupie sposoby? Narazie tylko te 2pytania,bo pewnie jesteś w szoku? Jak dojdziesz do siebie,to liczę,że dasz mi piękne odpowiedzi.Wierzę w to głęboko. Miłego dnia urocza Pani psycholog= Lost28.-:)



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia?

            Autor: Lost28   Data: 2022-10-01, 16:48:25               Odpowiedz

            Nie uważam siebie za żadnego eksperta żeby nie było. Po prostu założyłam wątek bo ghosting jest dla mnie czymś nowym . Znam swoją psychikę i wiem jak reaguje na różne życiowe sytuację. Zdarzyło mi się w życiu związać się i z osobą uzależnioną i z socjopatą. Obie relacje przepracowałam i ułożyłam sobie w głowie. Zdecydowałam się zaufać po dłuższym czasie no i niestety. Mam świadomość iść znikanie bez słowa może być oznaką braku dojrzałości emocjonalnej ,tchórzostwa czy też tzn ty mi tak to ja Ci tak i odcięcie mnie mogło być próbą zranienia bo i może partner poczuł się zraniony tym ,że wątpię w szczerość uczyć ale jak nie wątpić gdy ktoś poczuje się jak przedmiot. Widocznie moja żałoba po tym związku będzie wyglądać inaczej niż po skończeniu związków poprzednich. Co do reszty wiadomości to doceniam sarkazm- bardzo go lubię i często używam ale tu nie czuje się bym miała prawo do mówienia komuś jak ma żyć. Jeśli jestem dla kogoś miła ktoś dla mnie złośliwy to odpuszczam dyskysje . Nie wszyscy muszą pałać do siebie sympatią. Kwestia wiary natomiast to prywatna sprawa każdego człowieka. Jestem osobą niewierzącą ale jeśli ktoś wierzy to niech wierzy jego sprawa . Nie mam zwyczaju obrażać uczuć religijnych innych osób tak samo jak nie chciałabym by ktoś na siłę przekonywał do wiary mnie.



          • Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: fatum   Data: 2022-10-01, 17:19:21               Odpowiedz

            Kurczę o socjopatii tylko dużo czytałam,a Ty miałaś nieprzyjemność być w związku z socjopatą,to półka jest wyżej. Proszę,podziel się tym,jak długo wytrzymałaś z tym socjopatą i czemu go zostawiłaś na dobre? Czy teraz ten człowiek jest już w nowym związku? P.S. dobrze mi się z Tobą pisze. Zrobiłaś mi dobry dzień. Dzięki.



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: Lost28   Data: 2022-10-01, 17:27:27               Odpowiedz

            Z socjopatą wytrzymałam 3 lata. Po dlypewnym czasie zrozumiałam iż nie jest to miłość tylko współuzależnienie a od socjopaty nie da się odejść od niego trzeba się uwolnić co jest bardzo ciężkie gdyż taki człowiek wżera się w głowę, stosuje ogromną przemoc psychicznai manipulacje . Jedynym wyjściem jest całkowicie odcięcie się. Mi się to udało tylko dlatego iż partner został osadzony w zakładzie karnym w którym przebywa do dnia dzisiejszego. Jego zamknięcie Było dla mnie wybawieniem.Ale odchorowywałam go 2 lata.



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: fatum   Data: 2022-10-01, 17:38:29               Odpowiedz

            To Ci bardzo współczuję.No,popatrz jak to się w życiu dzieje. Pewnie miałaś niskie poczucie swojej wartości,a on Ci je podwyższał? Chcesz o tym jeszcze mówić? Wiesz chorowałaś 2lata przez tego socjopatę,to może nie chcesz teraz na nowo rozdrapywać jeszcze świeżych ran. Decydujesz Ty jak zawsze.-:)



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: Lost28   Data: 2022-10-01, 17:49:51               Odpowiedz

            Z moim poczuciem własnej wartości zawsze wszystko było w porządku. Niskie jest dopiero teraz ale to naturalna reakcja organizmu w momencie gdy partner odchodzi bez słowa sprawiając, że myślisz iż nie byłaś dla kogoś na tyle ważna by ogłosił ci swoją decyzję tylko po prostu cyk zablokuj w telefonie i tyle. Inaczej gdy się o tym czyta Inaczej gdy cie to spotyka i to w przypadku partnera który znajomość zaczął od prawienia jak to kłamstwo go brzydzi i jak to szybko przywiązuje się do ludzi. Stąd jego dość dziecinna jak dla mnie reakcja o bloku spowodowała u mnie brak zrozumienia i akceptacji dla takiego traktowania. Socjopata natomiast jawi się od początku jako ideał bo to typ patalogicznego kłamcy który powie drugiej stronie wszystko co myśli, że ta chce usłyszeć a robi to dla korzyści i by zasilić swoje przerośnięte ego. Bo dla socjopaty druga osoba to tylko źródło zasilania. Ale z tego da się wyjść . Lepiej znosiłam tamto rozstanie niż obecny ghosting.



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: fatum   Data: 2022-10-01, 18:01:48               Odpowiedz

            Niesamowite to jest. A tak z ciekawości,to serio socjopata mówi tylko to,co ja chcę usłyszeć? Wychodzi moja droga na to,że się jednak nasłuchałaś dużo miłych słów. WOW! Uczyłam się,że jeśli mam dobre poczucie swojej wartości to szybciej i łatwiej rozpoznam manipulanta np.socjopatę.Ty twierdzisz,że z Twoim poczuciem własnej wartości zawsze wszystko było w porządku.Skoro miałaś dobre poczucie wartości to jakim to cudem przyciągnęłaś do siebie socjopatę? Widzę w tym jakiś paradoks. Ty też to widzisz? Ten paradoks,czy coś innego widzisz?



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: Lost28   Data: 2022-10-01, 18:05:54               Odpowiedz

            Ja też czytałam o socjopatach dużo a jak przyszło co do czego to jednak przez długi czas nie poznałam na kogo trafiłam. Inaczej jest gdy o czymś czytasz inaczej gdy zaangażujesz się emocjonalnie . Po prostu klasycznie poznałam go dobrze się dogadywaliśmy potem przyszło uczucie a potem zderzenie się z rzeczywistością .



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: fatum   Data: 2022-10-01, 19:30:06               Odpowiedz

            Wyraźnie unikasz odpowiedzi,czym on Ciebie codziennie zachwycał?Czy to jest dla Ciebie bolesne i dlatego unikasz opisu?Szkoda,bo tak dobrze się zaczęło.Hej!



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: Lost28   Data: 2022-10-01, 19:33:54               Odpowiedz

            Po prostu nie chce rozmawiać na temat socjopaty w wątku który dotyczy ghostingu. Zamknęłam już tamten rozdział. I nie napisałam, że codziennie mnie zachwycał tylko ,że się zakochałam . A to z codziennym zachwytem nie miało nic wspólnego. Pojawiło się uczucie i tyle.



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: fatum   Data: 2022-10-01, 20:10:56               Odpowiedz

            Rozumiem. Ty też mogłabyś rozumieć ludzi,którzy mając do czynienia z kimś,kto przeżył koszmar w związku z socjopatą są zainteresowani takimi przeżyciami,bo mają z tyłu głowy taką myśl,że lepiej wiedzieć więcej niż mniej. Zwyczajna profilaktyka się kłania. Ale cóż. Ty decydujesz. Pozdrawiam. P.S. poza tym nie bardzo rozumiem jak to się dzieje,że mając wysokie poczucie wartości tak łatwo się można zakochać. Tego nie czaję.Absolutnie. Stąd moja ciekawość. Nie widzę w niej nic złego. Ale to ja.



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: Lost28   Data: 2022-10-01, 20:22:51               Odpowiedz

            Rozumiem, że ktoś może chcieć wiedzieć jak to jest z socjopatą czy to dlatego ,że też jest w takiej relacji czy też zapobiegawczo . Ale założyłam wątek o ghostingu też pp to by się dowiedzieć jak sobie z tym poradzić . Jeśli ktoś czuł by potrzebę założenia wątku o związku z socjopatą to by to zrobił. Ja widocznie nie czułam i też nigdzie nie napisałam, że zakochałam się szybko. To nie trwało tydzień, miesiąc czy tam trzy miesiące zanim się zakochałam to był czas o wiele dłuższy. Ale zamknęłam tamten rozdział. Nie wspominam i już nie analizuje tego co było. A pisać jak to było z socjopatą...Cóż...Są takie sytuacje które trzeba samemu przeżyć by je zrozumieć bo są takie zagrywki w takiej relacji które wydają się wręcz nierealne. No ale jak pisałam wcześniej- jeśli ktoś będzie chciał o tym mówić i czegoś się dowiedzieć zalozy wątek i opiszę swoją sytuację



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: fatum   Data: 2022-10-01, 20:36:20               Odpowiedz

            Rozumiem. Gościo jest w więzieniu i jak go kiedyś opuści,to masz obawy,że zrobi Tobie krzywdę.Oby tylko nie czytał tego wątku. P.S. a Ty nie chciałabyś założyć wątku i opisać dla potomnych o związku z socjopatą? Może się jeszcze zastanów. Jeśli chodzi o wątek o ghostingu,to nie pomogę,bo już napisałam co wiedziałam.Papatki.



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: Lustereczkopowiedz   Data: 2022-10-01, 20:48:51               Odpowiedz

            Fatum goowno wiesz, skoro wiesz to z literatury.
            A Ty autorko nie pisz już o swoich intymnosciach, dobrze radze.Tu też sa psychopaci.

            Traumy lecz na terapii.



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: Lost28   Data: 2022-10-01, 20:56:58               Odpowiedz

            Na terapię to się wybiorę jak uznam za stosowne a nie jak komuś się zamarzy mnie tam wysłać. Twoja wiadomość nie dotyczy tematu postu więc No... Nie prosiłam o ocenę tego czy mam iść na terapię czy nie i Twohe zdanie w tym temacie mało mnie obchodzi.



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: Anielaa   Data: 2022-10-01, 21:19:24               Odpowiedz

            Lost, ja bym na Twoim miejscu pedem leciala na terapie.
            Skoro przyciagnelas psychopate, to znaczy, ze bylas doskonala ofiara. Nie ma co wymyslac, ze mialas wtedy wysoka samoocene.
            Mialas tylko wysokie mniemanie o swojej wysokiej samoocenie ;)



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: Anielaa   Data: 2022-10-01, 21:26:06               Odpowiedz

            "Czy Twoim zdaniem przyznanie się do swojej wiary może być punktem zapalnym dla osób niewierzących,które wiedząc o mojej wierze też próbują mi dokuczać na guuupie sposoby?"

            fatum, nie przesadzaj. Nikt Ci nie dokucza z powodu Twojej wiary. Jak jestes czasami za nachalna i wciskasz swoja wiare
            czasami straszac ludzi , to otrzymujesz tylko pasujace odpowiedzi.



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: fatum   Data: 2022-10-01, 21:39:53               Odpowiedz

            Anielaa,chyba ja lepiej wiem,czy Twoje dawne pisanie do mnie było niemiłe? Było. Teraz masz nagle wyrzuty sumienia? To i dobrze,że w ogóle masz sumienie. Czy jestem nachalna,czy inna to też tylko jest Twoje subiektywne odczucie.Poza tym kłamiesz,że ja kogoś straszę. Zwyczajnie kłamiesz.Masz awersję do ludzi wierzących i taka jest prawda. Mi dokuczałaś i taka prawda. Zatem nie pisz mi,że ja przesadzam. Piszę o tym,co mi nie pasuje. I mam prawo do tego. To tyle ode mnie. Pozdrawiam. P.S. czy moja odpowiedź dla Ciebie pasuje Ci?-:)



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: Anielaa   Data: 2022-10-01, 21:48:45               Odpowiedz

            fatum, nie wybielaj sie, bo straszylas ludzi i wysylalas na egzorcyzmy, bo ich diabel opetal. Masz juz skleroze? ;)
            I takie pierdoly na forum psychologicznym? ;)
            Nie wciskaj mi jakis Twoich urojen. Znam mnostwo ludzi wierzacych, ale poza Toba to tylko znam jeszcze jedna osobe, ktora jest taka nachalna jak Ty ze swoja wiara. Wrrr...;)



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia?

            Autor: fatum   Data: 2022-10-01, 21:59:31               Odpowiedz

            I będę nachalna.-:) Jeszcze będziesz chciała,abym Ci paluszek zimny podała dla ochłody,gdy będzie Ci gorąco w "kociołku".-:)piekielnym.-:)



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia?

            Autor: Anielaa   Data: 2022-10-01, 22:07:40               Odpowiedz

            e tam, to wymyslone piekielko. Dante Alighieri sie klania ;)
            Ale jak tam chcesz w takie brednie wierzyc, to Twoja sprawa.
            Cos w tym jest z tym zimnym paluszkiem ;)
            Trzeba byc zimnym albo goracym, bo letnich to wypluja?
            A Ty jestes zimna ;P



          • Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Anielaa..

            Autor: fatum   Data: 2022-10-03, 20:25:13               Odpowiedz

            Masz na myśli zimną sukę?-:)Anielaa jestem gorąca. Pod każdym względem.A toksycznego otoczenia się już dawno pozbyłam.Słyszałam,że Ty się męczysz z toksykami. Dziewczyno trzeba ostro z patologią. Nikt Ci zdrowia nie zwróci.A języków nikomu nie zawiążesz. Warto być silną osobą i sobą! Serio.Pozdrawiam.Wiem,że jestem ostatnią osobą,której byś chciała powiedzieć o swoim problemie,ale nie masz racji. Potrafię pomagać.Może tylko piszę czasem mało empatycznie,ale to wynika z mojej prekognicji,która wcześniej wie,co będzie potem.No,to pa.



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: Lost28   Data: 2022-10-01, 21:48:38               Odpowiedz

            Oesu a założyłam tylko wątek o ghostingu. Socjopata wyszedł w praniu i nie jest to dla mnie problem. Nie miałam zaniżonej oceny . Nikt oczywiście nie musi w to wierzyć. A ja nie muszę tłumaczyć. Pytałam czy ktoś miał doświadczenia z ghostingiem nie z socjopatą:) Nie sądziłam, że zrobi się z tego offtop . Jeśli nikt nie przechodził przez ghosting to mie widzę sensu drążenia tematu i wylewania jakiś prywatnych nieporozumień sympatii czy antypatii w wątku który nie miał tego dotyczyć. Odpuśćmy sobie bo to sensu nie ma



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: mrrru   Data: 2022-10-01, 22:03:15               Odpowiedz

            Lost,
            To taki tutejszy folklor. Nie przejmuj się.

            W rozstaniach zawsze mi przeszkadzał brak wyjaśnienia "dlaczego". Niemniej, jak ja próbowałem wyjaśniać, to było jeszcze gorzej. Prawdopodobnie na to jest lepszy moment po jakimś czasie.

            Co do Twojej sytuacji, to widzę w tym czyjąś niedojrzałość czy słabość, niż jakąś Twoją niegodność czy co tam sobie przypisujesz.

            Facet zwyczajnie uciekł. Tak mu było łatwiej. Może był tchórzem. To on ma problem, bo przed sobą nie ucieknie.



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: Lustereczkopowiedz   Data: 2022-10-01, 22:06:59               Odpowiedz

            Folklor!
            Też coś!;);)
            Aaa!już wiem!!!
            Boisz się, że Fatum ma kota;););)



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: Lost28   Data: 2022-10-01, 22:12:37               Odpowiedz

            Racja. Dziękuję:)



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: fatum   Data: 2022-10-01, 22:27:45               Odpowiedz

            Super,że zostajesz.Dzięki.Jesteś spoko.Ożywiłaś to Forum na maksa.Lubię to.-:)Jeszcze raz dzięki Ci dobra Kobieto.Do jutra. Będziesz? Musisz.-:) Pokochasz nas i siebie.-:)



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: fatum   Data: 2022-10-01, 22:09:21               Odpowiedz

            A niby, gdzie mają ludzie wylewać swoje prywatne nieporozumienia, albo ujawniać swoją sympatię lub antypatię? Sądzisz,że to miejsce jest złe? Wątpię. Jest dobre. Masz prawo do swojego zdania,ale i ja mam też do swojego. Miło było mi pisać z Tobą. Za ewentualne przykrości przepraszam. Powodzenia.



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: Lustereczkopowiedz   Data: 2022-10-01, 22:15:18               Odpowiedz

            Ty nieporozumiewasz się permanentnie!



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: Anielaa   Data: 2022-10-01, 22:13:44               Odpowiedz

            Lost, w poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie "dlaczego" nie znajdziesz odpowiedzi, a tylko przypuszczenia. Przypuszczenia ktore juz sama znasz. Czyzbys czula sie winna, ze tak zostalas potraktowana?



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: Lustereczkopowiedz   Data: 2022-10-01, 22:20:23               Odpowiedz

            Lubię Aniolku te Twoje arystokratyczne wypowiedzi i te erupcyjne też;);)



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: Lost28   Data: 2022-10-01, 22:22:50               Odpowiedz

            W pierwszych dniach od tego wydarzenia tak było. Nie znałam powodu takiego zachowania, było ( i jest) to dla mnie czymś nowym bo wszystkie moje wcześniejsze relacje kończyły się mimo wszystko rozmową Takie nagłe odcięcie było szokiem więc zastanawiałam się co złe zrobiłam. Na obecną chwilę uważam, że jeśli ktoś traktuje partnera w taki sposób to albo jest tchórzem, albo nie traktuje drugiej osoby poważnie czy tam uważa, że druga osoba nie jest warta tego by cokolwiek wyjaśniać. Ewentualnie może to być jakaś forma kary za poczucie się urażonym moją wiadomością w której wyraziłam co na daną chwilę czuje- No bo komu powiedzieć jak nie osobie która sprawia ,że jest nam złe. Ale zdaje sobie sprawę, że jest to etap " żałoby " po związku I że pewnie pomoże tylko czas :)



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: Lustereczkopowiedz   Data: 2022-10-01, 22:31:14               Odpowiedz

            Masz przykład, że będąc toxem
            można pojechać z koksem i kochać się bezkrytycznie!



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: mrrru   Data: 2022-10-01, 22:35:45               Odpowiedz

            Lost,

            Pozostaje pytanie, czy jest sens żałować relacji z kimś reagującym w ten sposób. Można powiedzieć, że uniknęłaś przeinwestowania w nierokującą inwestycję :-)

            Szampana sobie otwórz :-)



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: Anielaa   Data: 2022-10-01, 22:38:46               Odpowiedz

            Lost, nie zapomnij sie z nami podzielic tym szampanem! :)



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: Lustereczkopowiedz   Data: 2022-10-01, 22:43:40               Odpowiedz

            Dla kota śmietanka!!;)



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: Lost28   Data: 2022-10-01, 22:44:29               Odpowiedz

            :). Fakt, nie jest dobry materiał na towarzysza życia. Ale na wszystko trzeba czasu bo póki co wiadomo-jeśli coś sprawia, że ronisz łzę to znaczg, że nadal jest ważne



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: Lustereczkopowiedz   Data: 2022-10-01, 22:47:08               Odpowiedz

            Albo, że nadal boli!



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: Anielaa   Data: 2022-10-01, 22:51:24               Odpowiedz

            Jeszcze nie jedna lezka poleci, bo czlowiek sie przyzwyczaja, a tu taki numer.



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: mrrru   Data: 2022-10-01, 22:55:59               Odpowiedz

            Lost.

            "że nadal jest ważne" ->

            "że nadal wydaje się ważne".

            To tylko perspektywa. Narracja, którą tworzysz. A że bolesna, to boli. Nawet pewnie myślisz, że powinno boleć, bo gdyby nie bolało, to coś by było nie halo z Twoją stroną tej relacji.

            Gdyby było serio ważne, to by zostało. A z czasem będzie tak, jak z panem socjopatą - ulga, że się skończyło.

            Swoją drogą ciekawe, jakby po miesiącu czy jakoś "syn marnotrawny" wrócił, wyznał grzechy, prosił o przebaczenie i chciał do cycka znowu ;-)



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: fatum   Data: 2022-10-02, 13:22:04               Odpowiedz

            "Swoją drogą ciekawe, jakby po miesiącu czy jakoś "syn marnotrawny" wrócił, wyznał grzechy, prosił o przebaczenie i chciał do cycka znowu ;-)". P.S. swoją drogą-:) niezła jest ta Twoja powyższa rozkmina.Zmusza do refleksji nie tylko bohaterkę tego wątku,ale i drąży-:) Czytelnika. Mnie napewno.-:) Tylko martwię się,że Adamosa325 to jednak nie drąży.-:) On tylko myśli o "cycku" Calmi.-:) Jak tak można.-:)No,ale Adasia nikt tak nie potraktował jak naszą bohaterkę,to co on tam może wiedzieć o Ghostingu? Ale się teraz Adaś zezłości na mnie. Chyba, że Lustro mnie wyratuje przed gniewem Adasieńka? Albo Anielaa?-:) Dobra. Niech się dzieje Wola Nieba.Pozdrawiam Wszystkich cieplutko.



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: Lost28   Data: 2022-10-02, 13:42:45               Odpowiedz

            Zdarzyło mi się tak pomyśleć. No ale chyba nie po to się kogoś wszędzie blokuje aby sobie potem nagle wrócić. Mo ale ciezko powiedzieć naprawdę. Fakt blokady jest w moim odczuciu dziecinadą a co ma w głowie druga strona pojęcia nie mam . O ile w ogóle mysli o czymś innym a nie tylko o sobie .



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: fatum   Data: 2022-10-02, 14:26:24               Odpowiedz

            Powiem Ci,że nawet tutaj byłam kilka razy blokowana w postaci bana. I przeżyłam i żyję.W innych miejscach też byłam banowana i też żyję.Wniosek? Żyje się ponoć jeden raz,więc Carpe Diem.Fajnie,że jesteś tutaj. Mówię Ci nic nie stracisz,a moim zdaniem dużo zyskasz.Inne portale są..inne po prostu.-:)



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: Lost28   Data: 2022-10-02, 14:30:11               Odpowiedz

            Ale czym innym jest ban na forum a czym innym zablokowanie własnego partnera . Bana przynajmniej wiesz za na portalu dostaniesz - naruszysz regulamin i nara. Co innego gdy to dotyczy relacji więc nawet nie ma czego tu porównywać



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: fatum   Data: 2022-10-02, 21:50:07               Odpowiedz

            Wiesz co? Napisz Ty prawdę,czym go wkurzyłaś i przestań podpierać się ghostingiem.Ok?P.S. nie wiesz co to jest ban i dlatego umniejszasz mojemu cierpieniu. A ja to mam może razem z Tobą płakać? Nie zrobię tego.Ty pierwsza mi powspółczuj.Ok? Brać to każdy lubi,ale dać coś od siebie,to już nie potrafią. Brrr...().



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: Lost28   Data: 2022-10-02, 22:00:49               Odpowiedz

            Ochłoń :). Wyobraź sobie iż wiem co to jest ban i za co się go daje . Funkcja moderatora nie jest mi obca. Nie podpieram się ghostingiem i nikt nie musi ze mną płakać...Z resztą jakie płakać ? Przecież ban był przyznany nie raz i żyłaś i żyjesz-tak było Przecież napisane we wcześniejszej wiadomości więc no. Nie widzę sensu dalszej wymiany zdań . Dla mnie ban na forum a ghosting to co innego dla Ciebie jedno I to samo to tak sobie myśl :)



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: fatum   Data: 2022-10-03, 13:25:29               Odpowiedz

            Wykorzystałaś mnie i teraz mówisz,że nie widzisz sensu dalszej wymiany zdań? A,więc chcesz i na mnie zastosować ghosting? Zatem Ty nie pisz do mnie,a ja jestem wolnym człowiekiem i będę pisała,bo nie jestem Tobą. Jestem sobą. Pozdrawiam.P.S. funkcja moderatora nie jest Ci obca? WOW! Lubię Moderatorów. Najbardziej Moderatorów Społecznych. A takim kimś jest Adamos325. Znasz go?-:)



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: Calmi   Data: 2022-10-03, 14:19:36               Odpowiedz

            "Wykorzystałaś mnie..."

            A to Lost Cię związała i przystawiła pistolet do skroni żebyś pisała, czy sama z nudów i z przymusu nawijasz tu od kilkunastu lat, szukając głasków ? Noo i nie daj Bóg jak ich nie dostaniesz... furia , a potem płacz i zgrywanie ofiary bo znowu ban ...

            ;)))))))

            Adam uważaj, bo stąpasz po kruchynm lodzie, a wiesz ,że łaska fatum na pstrym koniku się wozi ;)))) napiszę do Ciebie wieczorem ,jak nie zasnę ;)))


            Lost na "Twój" temat też mam kilka myśli ,ale muszę miec chwilę czasu . Wybacz.



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Calmi

            Autor: fatum   Data: 2022-10-03, 18:22:05               Odpowiedz

            Moim kosztem cwaniarko chcesz się tutaj reklamować? A,gdzie byłaś fałszywości ty moja,gdy ja tylko pisałam z nią? Naczytasz się mnie i potem się dopiero wymądrzasz? Jak jest nowy wątek,to nigdy pierwsza sama nic nie wymyślisz. To jest żałosne!Serio.P.S. a teraz będę dyżurowała tutaj-:),by nie przegapić Twojego komentarza Calmi. I oczywiście chcę przeczytać laurki napisane na Twoją cześć! I ogólnie peany wygłoszone tylko i wyłącznie na Twoją cześć! -:)*^*



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Calmi

            Autor: Lost28   Data: 2022-10-03, 18:40:26               Odpowiedz

            Zarzucasz innym użytkownikom co ci się żewnie podoba. Cwaniactwo, manipulacje, kłamstwo ,wykorzystanie aż czytać się nie chce . Na odpowiedź się nie sil bo i tak każdy Twój wpis pominę milczeniem. A nawet i go nie wyświetlę bo szkoda marnować wzroku i czasu. Są przecież jakieś granice . Żegnam.



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Calmi

            Autor: TresDiscret   Data: 2022-10-03, 19:14:38               Odpowiedz

            Fatum robiła wszystko, by zrobić dobre wrażenie na nowej osobie, a gdy przestało iść po jej myśli, oskarżyła ją o niecne czyny i niecne zamiary? :)

            Jakże zaskakujące... :D



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? TD

            Autor: fatum   Data: 2022-10-03, 20:14:53               Odpowiedz

            Ale umiem robić dobre wrażenie i to jest super. Ty nie masz TresDiscret takich umiejętności,to cóż Ci mogę powiedzieć. Chyba tylko to,że grzej się tutaj spokojnie w blasku mojej osoby.-:) P.S. to,że nic nie napisałaś dla Autorki wątku,to jest u Ciebie TD stałe zachowanie. Włazisz na oślep wpół słowa i sądzisz,że ktoś Ciebie poprze? Od kiedy to inteligentni ludzie popierają miernoty? Też chcę to wiedzieć.



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? TD

            Autor: TresDiscret   Data: 2022-10-03, 20:34:37               Odpowiedz

            Fatumciu niemądra

            To, czy umiesz, jest kwestią indywidualnego odbioru. Ja absolutnie nie mam potrzeby i trudno to wytłumaczyć komuś, kto jest w stanie tańczyć nago na stole, by tylko skupić uwagę.
            To, co pisze, kiedy piszę i ile, jest kwestią mojego wyboru.
            Miernotą się czuć nie mogę, nawet jakbyś bardzo chciała, ale nie zabraniam nikomu, nawet inteligentnym, a może nawet szczególnie inteligentniejszym ode mnie. :))

            I ważna rzecz:
            Nigdy nie natrząsam się z kobiet, które rzeczywiście błyszczą urodą, intelektem czy zdolnościami, nie wkładając w to - w przeciwieństwie do Ciebie - niemal żadnego wysiłku.



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? TD

            Autor: fatum   Data: 2022-10-03, 20:53:56               Odpowiedz

            O! Boska! TD to może jednak poświęć się i zacznij rozmawiać tutaj z inteligentnymi osobami. Zapewniam Ciebie,że nie będę Tobie przeszkadzała. Serio.Lubię tańczyć. Ty TD też masz swoje potrzeby i niesłusznie je tłumisz. Potem masz wieczną migrenę.Weź na luz. Pisz tutaj i nie tłum swojej potrzeby bycia kochanym i rozumianym.Ja na Forum zaspokajam swoje,ważne potrzeby.-:) Polecam i Tobie TD. Miną Ci te migreny koszmarne.-:) A teraz napisz coś rzeczowego dla Kobiety od wątku ghosting. Może nie ucieknie na amen,jak Twój komentarz przeczyta?-:(



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? TD

            Autor: TresDiscret   Data: 2022-10-03, 21:03:54               Odpowiedz

            Fatumciu

            Zaspokajanie potrzeb na forum? :D
            Dziekuję, postoję. Może, gdybym była niedopieszczoną mężatką, wybrałabym taką formę.

            Postaraj się zrozumieć jedną, prostą rzecz. Jestem dorosła. Od dawna. Jeśli chce coś napisać - piszę, jeśli nie chcę - nie piszę. Zachęcanie niczego nie zmieni. Prawda, że to mało skomplikowane?

            Migren nie miewam.



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? TD

            Autor: fatum   Data: 2022-10-03, 21:24:46               Odpowiedz

            Jeszcze nie miewasz.-:) Nie ma dla mnie rzeczy skomplikowanych.-:)A Ty się zwyczajnie migasz. A przecież to Forum jest dobrym miejscem,by się sprawdzić cokolwiek to znaczy. Prawda,że mogłabyś to zrobić?-:)Chyba,że masz lęki przed prawdą. Mam na myśli prawdę o sobie. Boisz się prawdy o sobie?TD nie wariuj! Dasz radę. Mrrru Ci pomoże.Da Ci kocie wsparcie i inne.Dziwne rzeczy się dzieją z mrrru.Jest chwalony na tym Forum.Zatem pisz TD,bo mrrru Ciebie otoczy opieką.Zasłoni ogonem przede mną.-:)Dobranoc.



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? TD

            Autor: TresDiscret   Data: 2022-10-03, 21:45:43               Odpowiedz

            Fatumciu

            Mruczysława znam od 2008. Wiem o nim takie rzeczy, że jezusmaria i jeszcze trochę ;), więc pisanie mi, co mru by mógł i co by zrobił, przez kogoś, kto wie tyle, co w sreberku, jest cokolwiek bez sensu.

            Ja już się naotwierałam i nawygadałam publicznie na swój temat. Dziś co najwyżej czerpię przyjemność z niezaspokajania ciekawości wścibskich bab. ;)



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? TD

            Autor: fatum   Data: 2022-10-04, 00:14:40               Odpowiedz

            Wcale nie jesteśmy wścibskie.Zaspokajamy tylko naszą potrzebę ciekawości. Kłania się Tobie TD Piramida Maslowa.Zerknij do niej.Widzisz,ile jeszcze Ci potrzeb!!!, zostało do zaspokojenia. To bierz się do roboty.-:)



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? TD

            Autor: Lustereczkopowiedz   Data: 2022-10-04, 07:53:36               Odpowiedz

            Wscibska, natrętna i bez żadnych ograniczeń, chociaż poważnie ograniczona.

            Nie masz kompletnie refleksji na swój temat;(
            Jeżeli dostrzeżesz, że ktoś się do kogoś zbliża, to zrobisz wszystko,żeby to wymazać goownem.



          • Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lustro....

            Autor: fatum   Data: 2022-10-04, 11:17:44               Odpowiedz

            To Twoje zdanie i powinnaś pisząc zawsze dodawać,że to jest Twoje zdanie na mój temat. A Ty masz takie dziwaczne zapędy,że w swoje błędne myślenie chcesz włączać inne osoby. Pisz w swoim imieniu. W swoim! Wtedy jasno będzie widać,że Twoja zazdrość o mój sukces tutaj jest przerażająca i chora. Co masz na myśli pisząc:"Nie masz kompletnie refleksji na swój temat;(
            Jeżeli dostrzeżesz, że ktoś się do kogoś zbliża, to zrobisz wszystko,żeby to wymazać goownem." Wyjaśnienie napisz tak,by nawet dziecko zrozumiało.-:) P.S. napisałaś mi poważny zarzut i teraz spróbuj się z niego wytłumaczyć,bo takie są zwyczaje i dobre zasady u ludzi normalnych.Chyba,że masz kłopoty ze swoją normalnością, to ja to zrozumiem i Ci wybaczę.Bez mojego wybaczenia będzie Ci niedobrze.Chcesz tego? Ja bym nie chciała żyć bez wybaczenia mi mojego błędu.Pozdrawiam.




          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lustro....

            Autor: Lustereczkopowiedz   Data: 2022-10-04, 16:36:51               Odpowiedz

            No cóz.
            Jesteś wściekła i niebywale zazdrosna, gdy Calmi rozmawia z Adamem.
            Natrętna i wściekła gdy Tres prowadzi rozmowe z Mrrru.
            Obrzydliwa, gdy rozmawiałam z Fatimem.

            Ty jesteś chora, jak nie jesteś w centrum zainteresowania!
            A gdybyś wiedziała z kim jeszcze rozmawiam, dostałbyś apopleksji, więc tobie oszczedze!!!









          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lustro....

            Autor: fatum   Data: 2022-10-04, 18:58:51               Odpowiedz

            Skoro tak "mądrze" umiesz do mnie pisać,to już jestem spokojna o Twoje, mądre pisanie do/dla ludzi,którzy tutaj zechcą Ciebie czytać.Pozdrawiam i pamiętaj o wszystkim co Ci zaleciłam.-:)



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lustro....

            Autor: Lustereczkopowiedz   Data: 2022-10-04, 19:59:17               Odpowiedz

            Czuj się wyróżniona.
            Leki jednak bierz;)

            To takie moje zalecenie;););) Bye



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? TD

            Autor: Calmi   Data: 2022-10-04, 11:48:58               Odpowiedz

            fatum

            "Wcale nie jesteśmy wścibskie.Zaspokajamy tylko naszą potrzebę ciekawości."

            "To Twoje zdanie i powinnaś pisząc zawsze dodawać,że to jest Twoje zdanie na mój temat. A Ty masz takie dziwaczne zapędy,że w swoje błędne myślenie chcesz włączać inne osoby. Pisz w swoim imieniu. W swoim! Wtedy jasno będzie widać,że Twoja zazdrość o mój sukces tutaj jest przerażająca i chora."

            " Co masz na myśli pisząc:"Nie masz kompletnie refleksji na swój temat;(""

            JW

            ;))))))))))))

            Wscibska, natrętna i bez żadnych ograniczeń, chociaż poważnie ograniczona oraz nie umiejąca nie tylko czytać ,ale i pisać ze zrozumieniem ,co zdanie samej sobie zaprzeczając .Paranoja ;)))))))

            Co masz na myśli pisząc: "mój sukces tutaj" ?

            To, że potrafiłaś wszystkich do siebie zrazić.

            A to sukces, czy raczej porażka ...

            No włąśnie, do bilansu sobie dodaj ;)))



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia?

            Autor: fatum   Data: 2022-10-04, 14:31:01               Odpowiedz

            Calmi. Mój sukces,a Twoja porażka. Dobrze to wiesz. Ale jestem miłosierna i piszę dla/do Ciebie. Wiem,że uczysz się dużo ode mnie. I to jest mój sukces. A Twoja porażka,bo nie rozumiesz wielu treści. Ale Adamos325 Ci pomoże,bo on ma też dobre serce i wie co to jest Miłosierdzie. P.S. bronisz Lustra? Ona sama nie potrafi? Bez sensu.To jest moim zdaniem uwłaczające IQ Lustra,gdy Ty za nią odpowiadasz. Jesteś jej matką? To kim jesteś dla Lustra? Pomyśl!Pa.



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? TD

            Autor: Adamos325   Data: 2022-10-03, 21:52:54               Odpowiedz

            Anielaa, ratuj tu nas - bo kot ogonem zaczął kręcić ;d;d



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? TD

            Autor: TresDiscret   Data: 2022-10-03, 21:59:41               Odpowiedz

            "kot ogonem zaczął kręcić"

            Nie musi. Wystarczy, że mruczy, a nie muczy. ;)

            Idę. Nie wolno wątków spamować. ;)



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? TD

            Autor: Calmi   Data: 2022-10-03, 22:04:56               Odpowiedz

            "Idę. Nie wolno wątków spamować. ;)"

            Powiedział user do moderatora ;))))



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? TD

            Autor: fatum   Data: 2022-10-04, 00:00:21               Odpowiedz

            Wszystko się Tobie miesza. To nie jest żaden spam. To folklor i Reklamy pod nieobecność założyciela danego wątku. Nieobecni tracą...cokolwiek to może znaczyć i nieobecni nie mają racji.-:) Pa.



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? TD

            Autor: Calmi   Data: 2022-10-03, 22:02:35               Odpowiedz

            "bo kot ogonem zaczął kręcić ;d;d "

            Ech Adam ...ten Twój zakręcony ogon ...

            jest boski ;))))))




          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? TD

            Autor: Lustereczkopowiedz   Data: 2022-10-03, 22:14:12               Odpowiedz

            Całe życie z wariatami i swintuchami!:):):)
            Co ja tutaj robię taka norrrrmalna i porządna!?;);););)




          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? TD

            Autor: Calmi   Data: 2022-10-03, 22:22:05               Odpowiedz


            "Co ja tutaj robię taka norrrrmalna i porządna!?;);););)"

            Masz rację porządna kobieta musi się szanować !

            https://wykopuj.pl/porzadna-kobieta/

            ;))))))))



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? TD

            Autor: Lustereczkopowiedz   Data: 2022-10-03, 22:26:27               Odpowiedz

            Jest goownouprawnienie, nie?

            I czemu ja świruje? Powinnam grzecznie spać,bo jutro znowu ciężki dzień a ja muszę się szanować,prawda Calmusiu?



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? TD

            Autor: Calmi   Data: 2022-10-03, 22:29:03               Odpowiedz

            "Powinnam grzecznie spać,bo jutro znowu ciężki dzień a ja muszę się szanować,prawda Calmusiu?"

            święto prowda Lustereczko .Nie idź do pracy !
            Zrób se wolne jak ja ;))))



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? TD

            Autor: Adamos325   Data: 2022-10-03, 22:30:23               Odpowiedz

            Mam jeszcze jedno pytanie, szczegółowe - jak często możecie się kochać, tzn. jaki jest Wasz rekord dobowy? ;))



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? TD

            Autor: Calmi   Data: 2022-10-03, 22:33:54               Odpowiedz

            "Mam jeszcze jedno pytanie, szczegółowe - jak często możecie się kochać, tzn. jaki jest Wasz rekord dobowy? ;))"

            Adam rekordzisto ...zostaw już ten biedny ogon w spokoju, ok ? !!!



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? TD

            Autor: Calmi   Data: 2022-10-03, 22:40:32               Odpowiedz

            Adam uwielbia drażnić węża, a potem opowiadają ,że to Ewci wina, że go Bog z raju wygnał ;((((((



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? TD

            Autor: Lustereczkopowiedz   Data: 2022-10-03, 22:46:26               Odpowiedz

            I dobrze, że go wygnał!
            Chociaż chłopa uratował.
            Toż tam Fatum urzęduje.

            Dobry Bóg wiedział co robi.



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? TD

            Autor: Lustereczkopowiedz   Data: 2022-10-03, 22:51:55               Odpowiedz

            No to bawcie się moje smyki kochane.
            Idę spać, bo rano nie wstanę!



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? TD

            Autor: Adamos325   Data: 2022-10-03, 22:44:04               Odpowiedz

            :>)))))))))))))))))))

            Ciężko jest wniknąć w psychikę drugiego człowieka... ;)

            Ja obecnie to tylko mogę się kochać raz dziennie i 3 razy w tygodniu - bo... seks to jest jak msza, ktoś to już powiedział, to jest cała sztuka przygotowania i prowadzenia, wymaga czasu i wiedzy. Fazy wstępnej, fazy gorącej i namiętnej, fazy odprężenia, bliskości i rozmowy. Wymaga znajomości ciała. A Calmi już licznik i stoper włączyła i skoncentrowała się na ogonie ;D;D



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? TD

            Autor: Calmi   Data: 2022-10-03, 22:57:08               Odpowiedz

            "bo... seks to jest jak msza, ktoś to już powiedział, to jest cała sztuka przygotowania i prowadzenia, wymaga czasu i wiedzy."

            Jedni kierują się sztuką kochania i innymi wyuczonymi kamasutrami itp, a inni mają po prostu wrodzony talent i są boscy z natury ... :)))))))

            A czemu Bog nie rozdawał po równo ...???
            A tego to ja już nie wiem ;(((Zapytaj;)))

            Dobranoc :)))



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? TD

            Autor: Adamos325   Data: 2022-10-03, 23:04:41               Odpowiedz

            Calmi, rozumiem, też mam talent... - jednak wiedzy trochę też ubogaca ;) Zapytaj Fatum ;) Dobranoc :*



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? TD

            Autor: Calmi   Data: 2022-10-03, 23:07:47               Odpowiedz

            "Zapytaj Fatum ;)"

            Dobry żart ;)))))

            A Ty się nigdy nie zmienisz i fatum świeczkę i Calmi ogarek ...
            Albo na odwrót ? ;))))



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? TD

            Autor: Adamos325   Data: 2022-10-03, 23:19:12               Odpowiedz

            Calmi - no jednak pod tym względem to Fatum mnie rozczarowała... :((

            Ale... w następnym tygodniu będę znów w Krakowie, 4 godziny, wystarczy? ;) - to może byśmy się spotkali..., pomyśl, jeśli mnie choć trochę lubisz :) A jak nie, to zapraszam Cię do Teatru Wielkiego, na Wielki Spektakl :))), bedzie sie działo ;)



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? TD

            Autor: Lustereczkopowiedz   Data: 2022-10-03, 22:39:27               Odpowiedz

            Ja nie idę na rekord ino kocham się tylko z tym kogo kocham.

            A czemu pytasz?;););)



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? TD

            Autor: Adamos325   Data: 2022-10-03, 22:56:14               Odpowiedz

            A czemu pytasz?;););)

            No masz rację Lustereczko - wymaga jedności ducha i ciała - żeby była pełnią zespolenia i szczytowania :)

            Czemu pytam? - przez TresDiscret, przez mruczenie kota i chowania się Fatum za jego ogonem ;d Tak mnie nastroiliście sekskuologią - i ugryzłem trochę tego tematu :) Tyle że Calmi przeszła od razu do konkretów, widać że to pieszczenie obydwu cycków to dla niej za mało... ;d



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? TD

            Autor: Calmi   Data: 2022-10-03, 23:05:25               Odpowiedz

            "Tak mnie nastroiliście sekskuologią - i ugryzłem trochę tego tematu :) Tyle że Calmi przeszła od razu do konkretów, widać że to pieszczenie obydwu cycków to dla niej za mało... ;d"


            Na przyszłość Adaś to najpierw sam się w język ugryź, zanim zaczniesz nawijać o pieszczeniu mojego biustu, ok ? ;))))



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? TD

            Autor: Adamos325   Data: 2022-10-03, 23:23:48               Odpowiedz

            Na przyszłość Adaś to najpierw sam się w język ugryź, zanim zaczniesz nawijać o pieszczeniu mojego biustu, ok ? ;))))

            No bo jeszcze nie znasz się na kunszcie... - tak to byś żałowała ;)) Dobra, kładź się już może spać - bo teraz Ty nie będziesz mogła spać... ;)



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? TD

            Autor: Adamos325   Data: 2022-10-03, 22:21:28               Odpowiedz

            jest boski ;))))))

            Fatum już chyba poszła, za tym ogonem... ;) Idę i ja - bo niedługo nie będę mógł zasnąć ;d

            To forum psychologia - to się czasami zamienia na seksuologia. Tylko ciekawe kto tym steruje? :) Jak myślicie...

            Ps. Chociaż seks to jest jedną z naturalnych, podstawowych potrzeb człowieka. Może dlatego? :) Mózg uzupełnienia ciało



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? TD

            Autor: Calmi   Data: 2022-10-03, 22:26:24               Odpowiedz

            "To forum psychologia - to się czasami zamienia na seksuologia. Tylko ciekawe kto tym steruje? :)"

            https://memy.pl/tag/sternik



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Calmi

            Autor: mrrru   Data: 2022-10-03, 20:30:57               Odpowiedz

            "Jakże zaskakujące... :D"

            :-)))



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia?

            Autor: fatum   Data: 2022-10-03, 20:42:20               Odpowiedz

            Lost28.Przyjmuję do wiadomości.P.S. tylko nie zapomnij pożegnać się też i z innymi. Dużo Ci przecież pomogli. Nie zaprzeczaj!



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia?

            Autor: mrrru   Data: 2022-10-03, 20:45:28               Odpowiedz

            "tylko nie zapomnij pożegnać się też i z innymi."

            Jakbyś się kiedyś zastanawiała, dlaczego ludzie rezygnują z pisania tutaj (mimo Twoich "zaproszeń"), to właśnie jest teraz ten moment i szansa na refleksję w tej sprawie.



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia?

            Autor: Lustereczkopowiedz   Data: 2022-10-03, 20:50:10               Odpowiedz

            Lubię Twoje pisanie mrrru.
            Ale to pobożne życzenie, sory:(:(



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia?

            Autor: Calmi   Data: 2022-10-03, 20:55:06               Odpowiedz

            Mrru
            "Jakbyś się kiedyś zastanawiała, dlaczego ludzie rezygnują z pisania tutaj (mimo Twoich "zaproszeń"), to właśnie jest teraz ten moment i szansa na refleksję w tej sprawie."


            Kicia, a od kiedy Ty w cuda wierzysz ??? ;))))))))



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia?

            Autor: mrrru   Data: 2022-10-03, 21:00:49               Odpowiedz

            Calmi, ja to nie muszę, ale fatumek wierzy, to może jej się przydarzy.

            Jednakże...
            Nadzieja zwykle przegrywa z doświadczeniem.
            Ale też...
            Umiera ostatnia.



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia?

            Autor: Lustereczkopowiedz   Data: 2022-10-03, 20:46:57               Odpowiedz

            Idę pić, bo na trzeźwo tego nie Zniese.
            I nie chce do nieba, bo ona tam będzie!!!



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia?

            Autor: mrrru   Data: 2022-10-03, 21:02:54               Odpowiedz

            "I nie chce do nieba, bo ona tam będzie!!!"

            Przecież nie będzie. Wszyscy by się po jakimś czasie stamtąd wypisali. To Pan by się wkurzył i dał bana. ;-)

            "Jako w niebie, tak i na ziemi".



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia?

            Autor: fatum   Data: 2022-10-03, 21:11:38               Odpowiedz

            Lustro ten dowcip to Ci serio się udał.-:) Można?-:(



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Calmi

            Autor: Calmi   Data: 2022-10-03, 21:10:02               Odpowiedz

            Lost
            "Fakt blokady jest w moim odczuciu dziecinadą a co ma w głowie druga strona pojęcia nie mam . O ile w ogóle mysli o czymś innym a nie tylko o sobie ."
            "Czy doświadczyłyście kiedyś ghostingu w związku?"
            i tłumaczyłam się dlaczego


            Ja się z tym spotkałam tyle, że w trochę innych okolicznościach, bo to ja zerwałam ;)))

            Niemniej uważam, że milczenie, to zawsze jest rodzaj psychicznej niewypowiedzianej/niewyrażonej wprost złości/agresji .
            To sposób często spotykany u osób lękliwych /unikających konfrontacji, a najczęściej związany ze stylem wychowania/przywiązania .
            Przy tym jesteś inteligentna i bystra, więc on może dodatkowo bać się konfrontacji z Tobą .
            Po prostu lęk stwarza bariery .

            "A w ten sposób:)))). Cóż im bardziej siłowo ktoś domaga się agencji i udowodnienia iż moja racja jest najmojsza tym mniej osób chce w takie interakcje wchodzić:)"

            Noo, jak małe dziecko -nie dasz atencji, to zacznie dokazywać,kopać po kostkach i gryźć, byle zwrócić na siebie uwagę .

            To tylko taki malutki narcyz i mega megaloman w jednym ;)))





          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Calmi

            Autor: Lost28   Data: 2022-10-04, 11:59:05               Odpowiedz

            Faktycznie. Może to być rodzaj lęku przed konfrontacją . A im dłużej trwa cisza tym ciężej ją przerwać. No ale do rozmowy trzeba dwojga a no to jak wiadomo nie ma się wpływu.



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Calmi

            Autor: Calmi   Data: 2022-10-04, 12:18:27               Odpowiedz

            Lost
            "Faktycznie. Może to być rodzaj lęku przed konfrontacją . A im dłużej trwa cisza tym ciężej ją przerwać. No ale do rozmowy trzeba dwojga a no to jak wiadomo nie ma się wpływu."


            Nie robiłąbym sobie nadziei. Pamiętaj, że za tym lękiem stoi agresja.

            Skoro facet nie chce nic wyjaśnić, znika jak duch, znaczy ,że żywi dużą urazę do Ciebie , a jego lęk jest tylko sposobem na "załatwienie" sprawy niejako w białych rękawiczkach .

            Rozmawiałaś z nim o swoich uczuciach, prawda ?

            Nie wiem co mu powiedziałaś ,bo forma przekazu też jest bardzo ważna, ale skoro on nie zareagował to prawdopodobnie znaczy, że mu na Tobie i Twoich uczuciach kompletnie nie zależy i tyle .



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Calmi

            Autor: Lost28   Data: 2022-10-04, 12:43:28               Odpowiedz

            Nie mam jakiś myśli że się ogarnie i odezwie. Już wcześniej miał tendencję do " cichych dni " w momencie gdy coś szło nie po jego myśli czyli gdy odmawiałam mu pewnych rzeczy które były wbrew moim zasadom. I wiedział, że się na to nie zgodzę ale granice próbował przestawiać ciągle. Gdy się nie zgadzałam stosował ciszę jako formę kary - przynajmniej w moim odczuciu była to kara w stylu " dziecko bez cukierka ma foszka". Przed tym jego odcięciem się podjęłam dwie próby rozmowy. Spytałam o powód milczenia . Bez nerwów bez historii. W końcu nerwy mi puściły i napisałam co myślę o takim zachowaniu . Bez wulgaryzmów czy też przemocy psychicznej. To nawet nie była wiadomość w emocjach generowana nerwami bo nawet i teraz nie zmieniłabym w tej wiadomości nic . Widocznie poczuł się bardzo urażony co dowodzi iż faktycznie postanowił się odciąć bo tak najwygodniej.



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Calmi

            Autor: mrrru   Data: 2022-10-04, 13:43:48               Odpowiedz

            Lost,

            Przepraszam za to pytanie - ale ten związek miał charakter realny, czy zdalny?



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Calmi

            Autor: Lost28   Data: 2022-10-04, 13:48:53               Odpowiedz

            Realny



          • : Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28.

            Autor: fatum   Data: 2022-10-04, 14:22:09               Odpowiedz

            A czemu z nimi piszesz?-:) Sądzisz,że są głupsi ode mnie i będą Ci przytakiwali? To faktycznie może się i sprawdzić taki chwyt w białych rękawiczkach.Ja rozpaliłam ognisko,a inni przyszli się tylko grzać.-:) I peany zbierać. A poszli...mi w buraki...(). Też się będę grzała przy moim ognisku.Ktoś ma jakieś wątpliwości?-:)Niech się więc ujawni,proszę.



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Calmi

            Autor: Calmi   Data: 2022-10-05, 21:13:27               Odpowiedz

            Lost
            "Widocznie poczuł się bardzo urażony co dowodzi iż faktycznie postanowił się odciąć bo tak najwygodniej."

            Noo tak ,ale to może dowodzić jeszcze jednej rzeczy i/lub nawet dwóch ...
            , że nie miał argumentów na swoją obronę i/lub , że ma w sobie coś z ukrytego narcyza .

            Może urażona duma ?
            Może ważniejszy dla niego jest jego własny wizerunek, niż uczucia do Ciebie ?

            Może ugodziłaś w jego wypielęgnowany przez lata i tworzony z poświęceniem i pieczołowitością obrazek "idealnego faceta" ?

            Tak często się dzieje, gdy w rodzinie pochodzenia zawodzi ojciec (np znika, co potem o paradoksie syn może zupełnie nieświadomie powtarzać ;), a matka wymaga od syna zastępstwa w roli męża, oraz idealego zachowania "nie możesz być takim niegodziwcem jak twój ojciec " - TY musisz być doskonały , nieskazitelny wygląd, zachowanie, maniery itd itp .

            Stąd potem możliwa blokada/uciekanie przed wyrażaniem swojego zdania, prawdziwych uczuć, ogólnie problemy z bliskością i otwartością , bo przecież nie mogę nikomu pokazać jaki jestem naprawdę ...
            ba on nawet przed sobą ukrywa te mniej doskonałe cechy i tępi lub nie dostrzega wad, a do tego szuka ideału podobnego do siebie i to jest już utopia ...

            i pułapka , która pociąga za sobą liczne konsekwencje , a z której tacy mężczyźni najczęściej nie zdają sobie sprawy :(((

            Ludzie całymi latami potrafią tak tkwić w przeszłości , trzymają oburącz mocno te sznurki łączące ich z matką /ojcem , wtłoczonymi schematami /przekonaniami, nie dając sobie szansy na złapanie przyszłości/nowości , bo ręce i głowę mają wciąż zajęte starym ...

            :(((



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Calmi

            Autor: Lost28   Data: 2022-10-05, 21:27:46               Odpowiedz

            Bardzo trafne spostrzeżenia:((((
            Niestety miał tendencje do częstego obrażania się i uciekania od rozmowy tylko dlatego iż poczuł się urażony tym ,że nie podzielam jego zdania na dany temat tak, jakby tylko jego słowa, przekonania i poglądy byłytymi słusznymi a ja powinnam się " dostosować":(((



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Calmi

            Autor: Calmi   Data: 2022-10-03, 21:33:09               Odpowiedz

            "A,gdzie byłaś fałszywości ty moja,gdy ja tylko pisałam z nią?"

            Twoja fałszywość była pewnie tu z tobą na forum, tylko próbowała się gdzieś ukryć ;))))

            Ja w tym czasie duużo fajnych rzeczy robiłam, między innymi uprawiałam boski seks, ale nie proś i tak ci nie opowiem, bo tego opisać sie po prostu nie da, to trzeba przeżyć :)))))

            Noo i tak TD ma rację "niedopieszczone "mężatki" zaspokają swoje potrzeby na forum, inni wolą np w alkowie ...

            Wolnoć Fa-Toomku w swoim domku

            ;)))))



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Calmi

            Autor: mrrru   Data: 2022-10-03, 21:36:33               Odpowiedz

            Ech..
            a do marca jeszcze pół roku....



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Calmi

            Autor: Lustereczkopowiedz   Data: 2022-10-03, 21:43:22               Odpowiedz

            Byłaś w niebie?
            U Jezusa?
            A z kim był ten boski sex? O Boże!

            Mówiłaś to Fatum?
            Może pójdzie do nieba i będzie spokój!?

            Ale Jezusa wykończy!
            A w niebie jest psychiatryk?



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Calmi

            Autor: Calmi   Data: 2022-10-03, 21:50:44               Odpowiedz

            ""Byłaś w niebie?
            U Jezusa?
            A z kim był ten boski sex? O Boże!

            Z Adamem w Raju byłam ;))))))))

            A w niebie jest psychiatryk?

            Noo, a jak myślisz gdzieś muszą trafiać ci nieświadomi swoich grzechów... Może w czyśccu jest ?



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: Lost28   Data: 2022-10-03, 14:22:51               Odpowiedz

            Ghosting jest znikaniem bez żadnego wyjaśnienia a ja wyjaśniłam iż skoro dla Ciebie nie ma różnicy między banem którego dostaje się na portalu za przekroczenie regulaminu a opuszczeniem partnera bez słowa to ja sensu w rozmowie nie widzę gdyż przysłowiowe " ja o niebie Ty o chlebie " nie jest dla mnie. Tyle.A jeśli ktoś sygnalizuje, że wyczerpał dany temat to w dobrym tonie jest to uszanować. Poznałam Twój punkt widzenia i więcej pytań po prostu nie mam. Nie mam też potrzeby dalszego tłumaczenia tylko dlatego, że posiadam inne zdanie i inne podejście



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: Calmi   Data: 2022-10-03, 14:28:55               Odpowiedz

            "Nie mam też potrzeby dalszego tłumaczenia tylko dlatego, że posiadam inne zdanie i inne podejście"

            i to jest Twoja największa "zbrodnia" Lost, bo Fatum żąda uwagi i jednomyślności ;))))))



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: Lost28   Data: 2022-10-03, 14:34:36               Odpowiedz

            A w ten sposób:)))). Cóż im bardziej siłowo ktoś domaga się agencji i udowodnienia iż moja racja jest najmojsza tym mniej osób chce w takie interakcje wchodzić:)



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: fatum   Data: 2022-10-03, 15:44:15               Odpowiedz

            Ale to Twój ukochany siedzi w więzieniu,a ja tylko chciałam wiedzieć więcej o takich padalcach. Skoro unikasz tematu,to wniosek jest prosty. Kłamiesz i teraz pali Ci się pod tyłkiem i już nie wiesz co masz mówić,by się dalej nie kompromitować. Kłamstwo krótkie nóżki ma. Pa.



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: Lost28   Data: 2022-10-03, 15:52:37               Odpowiedz

            Z mojej strony mogę zalecić tylko Nervosol i opanowanie sztuki czytania ze zrozumieniem



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: fatum   Data: 2022-10-03, 16:06:10               Odpowiedz

            Natomiast ja Ci zalecam na spokojnie przeczytać wszystkie swoje wpisy w tym wątku i moje i porównać je i z ręką na sercu napisać kto był życzliwy,a kto manipulował 2osobą? P.S. jak ktoś kręci, to niech pamięta, że inni to widzą.A zwłaszcza Ci,którzy nie mają problemu z czytaniem i z jego rozumieniem. Czekaj teraz na mądrości Calmi. Nie zapomnij ją po rękach wycałować,bo biust ma zajęty przez Adasia325.Pa.



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: Adamos325   Data: 2022-10-03, 16:32:23               Odpowiedz

            No tak Fatum - ochłoń... ;) - czasami musisz/powinnaś/zalecane jest trochę ochłonąć, bo za bardzo się nakręcasz... Potem znów jesteś sobą. Co nie znaczy że Cię nie kochamy - kochamy Cię cały czas, ja Cię kocham, pełną miłością :) Np. od wczoraj trochę ochłonęłaś - i dziś znów można Cię do rany przykładać, choć może niezbyt wielkiej ;) Jeżeli jeszcze nie rozumiesz tego wyrazu - to może inni coś dodadzą, uzupełnią, z własnego odbioru Ciebie... ;) Ochłonąć - to nie znaczy nie kochać Cię. Czasami mąż i żona muszą się często ochłaniać - a jednak, jednocześnie gorąco/namiętnie się kochają :)

            No to tak, wiemy już że można wycałować, wypieścić biust i cycki, można też całować po rękach - ja wiem że niektórzy całują jeszcze po tyłku ;) I to wszystko na przykładzie Calmi, ale ją wypieściliśmy :) Przyjemnie było? ;) No i ja chyba wybrałem najlepszą część :d



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: Lustereczkopowiedz   Data: 2022-10-03, 17:01:44               Odpowiedz

            Ładne ale nie ładne.
            Dobre ale nie dobre.
            Kochane ale nie kochane.

            No porąbane;);)



          • Ghosting.Jakie są wasze doświadczenia? Adamos325

            Autor: fatum   Data: 2022-10-03, 17:11:04               Odpowiedz

            Adaś sugerujesz,abym sobie wybrała jakąś część u Ciebie?Możesz mi doradzić?-:) Chcę dobrze wybrać,a Ty chyba siebie samego i całego najlepiej znasz. To,którą...mi radzisz?-:)Te gorsze części oddam Calmi.-:)Ok?



          • RE: Ghosting.Jakie są wasze doświadczenia? Adamos325

            Autor: Adamos325   Data: 2022-10-03, 18:07:40               Odpowiedz

            Ja - to zawsze jestem zachłanny i wymagający, mnie trzeba wycałować całego... ;d A od czego zaczniesz, to już pozwalam Ci wybrać samej ;)
            No, chyba że masz jakąś swoją ulubioną część :)



          • RE: Ghosting.Jakie są wasze doświadczenia? Adamos325

            Autor: fatum   Data: 2022-10-03, 18:50:39               Odpowiedz

            Swoją mam. Ale Twojej nie mam. Dlatego prosiłam o podpowiedź.-:)P.S. zostań Adaś ze mną na dyżurze,bo czekam na Calmi mądrości.-:) Idę zaparzę nam dobrej herbaty Adasiu i pilnujmy Forum.Nagle ...Calmi....pisze. Oby z sensem. I tego sobie,Tobie Adaś i innym życzę.-:)



          • RE: Ghosting.Jakie są wasze doświadczenia? Adamos325

            Autor: Adamos325   Data: 2022-10-03, 19:17:33               Odpowiedz

            Dobra Fatum - Ty pilnuj pokoju, w środku, uważnie obserwuj, a ja będę stał przy drzwiach... ;)))))), żeby niczego nie przegapić. Wiedzę że dobrze się bawisz, jesteś sobą, ale dałaś trochę na luz ;)



          • RE: Ghosting.Jakie są wasze doświadczenia?

            Autor: Calmi   Data: 2022-10-03, 19:37:26               Odpowiedz

            "Dobra Fatum ..."

            grzeczna fatum...


            https://memy.pl/mem_894527_grzeczny_hubert



          • RE: Ghosting.Jakie są wasze doświadczenia?

            Autor: Adamos325   Data: 2022-10-03, 20:21:29               Odpowiedz

            A ten Hubert, to łasi się, czy ma zamiar ugryźć? ;)))

            Calmi, jeszcze nie obejrzałem Twojego linku - a już się śmiałem :))) Taki masz na mnie wpływ - wesoło mi tu z Wami, na poważej psychologii ;)) Jak widać, nigdy nie wiadomo co nas w życiu spotka... ;) A to wszystko zasluga Lost28 i ghostingu... ;)



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: Adamos325   Data: 2022-10-02, 22:40:53               Odpowiedz

            Ochłoń :) Już się kajam :(( - i cały czas Cię Kocham :)

            Tak, brać każdy potrafi - i chętnie bierze... - dawać już nie chce :(( Choć są też tacy którzy dają - nawet dużo dają, ale w pewnym momencie się rozczarowują. Bo inni tylko by brali, przyzwyczajają się ;)

            Fatum, cierpienie jest jednym z aspektów życia i dotyczy ono każdego żyjącego człowieka - nie ma takiego człowieka, który by kiedyś nie cierpiał, krócej lub dłużej. Nawet więcej, niektórzy ludzie wierzący i święci - otrzymali tylko cierpienie i ciemność, żadnego światła w pewnym momencie życia - i to była łaska. W moim życiu też jest cierpienie, mniej lub więcej - ale jest też pokora, z drugiej strony siła nie poddawania się, spokój, pewien dystans do siebie, wsparcie od innych i Miłość. Z jeden strony cierpienie, bezradność, nieporadność - a z drugiej siła, samozaparcie i Miłość - która wszystko równoważy, "wszystkiemu wierzy i we wszystkim pokłada nadzieję" Miłość to Wielka Siła - i jej nie pokonują żadne kłody, żadne słowa i żadne przytyczki. A przynajmniej nie tak łatwo!!! Nie wiem jaka jest Twoja droga, jaką Bóg Ci obrał - ale tej Miłości Ci ŻYCZĘ, nie ludzkiej, nie z tego świata :)) Miłości niezachwianej - wtedy największe przeszkody, dalej będą wymagały wysiłku, będą trudne - ale będą niższe ;)

            Ps. I szanuję Cię za to co robisz i jaka jesteś... Doskonała nie jesteś - ale wiem że się starasz, czasami nawet bardzo starasz... - a tu znów ból i brak zrozumienia :(( Maryja mówiła do dzieci, podczas objawień " nie obiecuję Was uczynić szczęśliwymi w tym życiu - ale w innym" W tym życiu możemy tylko czasami być szczęśliwymi - choć jak się ma Miłość, to nawet często można być szczęśliwym, codziennie ;) I wiedzą to np. młodzi zakochani - choć się rozstają, tęsknią za sobą, w pewien sposób czują ból - to jednak są szczęśliwi :)



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: fatum   Data: 2022-10-03, 13:57:01               Odpowiedz

            Adaś,to Ty mnie rozumiesz?WOW! Dzięki.Nie wszystko zrozumiałam z Twojego wpisu,ale to szczegół. Sam przeczytaj i powiedz, czy Twój wpis/komentarz jest taki jasny? -:)Może dla Ciebie. Np. "Ochłoń" to kto i do kogo pisał? I kogo kochasz?-:)*



          • Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Adam...

            Autor: fatum   Data: 2022-10-03, 18:58:06               Odpowiedz

            Ten komentarz jest cudny. Jest duchowy i bardzo Ci Adasieńku dziękuję. Nigdy Ci tego nie zapomnę.-:) A w Niebie rozpoznam Ciebie natychmiast. Tam się wyświetla wszystko co pisaliśmy,mówiliśmy, inne. Jeszcze raz Ci z serducha dziękuję.Przyjmuję Twoją dobroć z radością. I wzajemnie Ci życzę tego samego. Pa.



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Adam...

            Autor: mrrru   Data: 2022-10-03, 20:33:38               Odpowiedz

            "A w Niebie..."

            Zdaje się, że przekonanie o dostaniu się do nieba jest grzechem.

            Który może zablokować dostanie się do nieba...



          • Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? mrrru...

            Autor: fatum   Data: 2022-10-03, 20:58:39               Odpowiedz

            Jak wrócę stamtąd to Tobie pierwszemu powiem. Zadowolony?-:)



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: Lustereczkopowiedz   Data: 2022-10-02, 16:50:57               Odpowiedz

            Zaglądasz w to lustereczko,
            pytasz, ale ono nie potwierdza
            Twojej wyjątkowości.

            Zły losie, wiem że się nudzisz.
            Pustynia, pusta krynica mądrości, brak zefirka zmian ino... wiatry?

            Nastaw ucho, dziewucho...
            To może ci napisze co mnie kręci.
            Obawa jest, że z zazdrości się

            przekrecisz;)











          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: Adamos325   Data: 2022-10-02, 17:48:51               Odpowiedz

            Ale się teraz Adaś zezłości na mnie.

            Czasami mnie Fatum lekko denerwujesz (to już raczej zamierzchła przeszłość), czasami mnie lekko podniecasz (to niedawna przeszłość), a czasami mnie rozśmieszasz. Tym razem niestety, mnie tylko rozśmieszyłaś ;d Choć dobre i to, mam lepszy dzień i humor :) Przecież za to kocham Calmi i ssę jej cycka, a nawet obydwie piersi, jeśli pozwoli :D



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: Adamos325   Data: 2022-10-01, 22:54:07               Odpowiedz

            Ewentualnie może to być jakaś forma kary za poczucie się urażonym moją wiadomością w której wyraziłam co na daną chwilę czuje-

            List - kara, tak, może być...

            Żałoba - też być może... :)

            Ewentualnie koś ma problemy z samym sobą - i za dużo tu nie poradzisz. Musi sam przetrawić to w spokoju. Może mu minie. No chyba że żałoba ;) Wtedy lepiej zajmij się spokojnie swoim życiem, jego tworzeniem.

            Resztę pominę milczeniem... ;) - bo... takie sprawy to norma, pojawiają się przynajmniej raz na tydzień :) Nic nowego, kobiety, nasze forumowiczki i psycholożki są gorące ;d Ale przy takim podejściu, ciężko jest spokojnie prowadzić terapię i być przekonywującym :)) Choć czasami... może to się sprawdzić, najpierw wyrzucamy z siebie nagromadzoną energię i gorącą krew, nawet z rękoczynami i namiętnościami - a potem przystępujemy do właściwego tematu ;) Życie jest kolorowe - nawet na forum. Dobrze że choć Calmi obraca wszystko w żart i nie chwyta za wałek lub filantropijne zaczepne słowa ;))



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: Adamos325   Data: 2022-10-01, 22:56:02               Odpowiedz

            Errata - nie List, tylko Lost ;), na początku. To było do autorki wątku



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: Adamos325   Data: 2022-10-01, 23:00:45               Odpowiedz

            Miało chyba być - filantropijnie zaczepne słowa - ale druga wersja też nie jest zła



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: Anielaa   Data: 2022-10-01, 23:10:38               Odpowiedz

            Adamos, czyzbys juz wypil tego szampana? ;))
            Widze, ze jestes wyczulony na bledy?



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: fatum   Data: 2022-10-01, 21:22:35               Odpowiedz

            Lepiej wiedzieć z literatury fachowej i się dzięki temu umieć porozumieć,niż mając problemy osobiste wpadać na fajny wątek i być nieprzygotowaną do rozmowy.Lustereczkopowiedz,czemu Ty się nie dokształcasz? To jest irytujące dla ludzi z wiedzą teoretyczną i z wiedzą praktyczną.O czym Ty Istoto chcesz pisać? Normalna zgroza! A słowo goowno,które użyłaś w stosunku do mnie,to Ciebie w moich oczach zupełnie dyskwalifikuje. Nie wiem, co się z Tobą człowieku dzieje? Chcesz pomocy,to poproś grzecznie o pomoc. Są tacy,którzy mogą Ci pomóc nawet na tym Forum. Mimo,że w to nie możesz uwierzyć,ja należę do tych osób. Umiem pomagać i kropka. Zmień styl Lustro zachowania i polecam więcej pokory.Serio.I terapię też sobie powinnaś zalecić. Serio.



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia? Lost28..

            Autor: Lustereczkopowiedz   Data: 2022-10-01, 21:30:43               Odpowiedz


            Poczytaj sobie swoje niewybredne wypociny.Głupoty, które wypisujesz o ludziach i ludziom są porażające.

            Nowi forumowicze o tym nie wiedzą.
            Leczenie traum na forum to nieporozumienie.





          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia?

            Autor: fatum   Data: 2022-10-01, 21:54:10               Odpowiedz

            Lustro. Powiedziałam Ci wyżej. I mam propozycję. Pisz mądrze lub wcale. Nie martw się o nowych Forumowiczów.Jestem przekonana,że wchodząc tutaj wiedzą po co to robią. Ty pewnie nie wiedziałaś,to teraz już wiesz. A moje wpisy są mądre i tyle mam Ci do zakomunikowania. Ty ich nie rozumiesz,bo jesteś leniwa intelektualnie. I masz rację,że pisanie z Tobą to jest jakieś nieporozumienie.-:)



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia?

            Autor: Lustereczkopowiedz   Data: 2022-10-01, 22:01:41               Odpowiedz

            Został Tobie ktoś na forum, kto podziela Twoje racje?

            Może się ktoś odezwie?
            Jesteś ospala intelektualnie, bo nie widzisz swojej guuuupoty!;)



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia?

            Autor: fatum   Data: 2022-10-01, 22:18:46               Odpowiedz

            Lustro. Uspokój się.Widzę co chcę widzieć. Podobnie jak i Ty. Czytałaś jak mrrru mądrze odpowiedział Autorce wątku? Szczena mi opadła. Serio. Lustro ucz się od mrrru. To będziesz intelektualnie do przodu. Serio. P.S. poza tym sorki za moje "szczypawki". No, tak mam. Lubię "szczypać". Wiem,wiem. Na terapię. Dobranoc Lustereczkopowiedz.Jutro mamy też dzień. Pa.



          • RE: Ghosting. Jakie są wasze doświadczenia?

            Autor: Lustereczkopowiedz   Data: 2022-10-01, 22:23:26               Odpowiedz

            Nie do wiary!
            Jak szczypiesz to szykuj się na kopa!
            Intelekta wybrzuszyła mózga!