Forum dyskusyjne

RE: Patologia czy jednak nie?

Autor: Adamos325   Data: 2022-09-30, 22:39:34               

Fatum, film obejrzałem i powiem Ci tak. Ja zawsze uważałem się za nocnego marka, lubiłem długo siedzieć, wieczorem pracować a rano spać. Ale po osiągnięciu 45 roku życia coś się zmieniło, kiedy odkryłem radość i miłość, ciekawość świata, pewność siebie. Teraz mogę siedzieć wieczorem, dobrze się bawić, a rano spać. I odwrotnie, wieczorem spać, a rano o 6 wstawać i z energią przystępować do działania, kiedy sytuacja tego wymaga. Choć jeśli mam pracować intelektualnie i z osiągnięciami to zbyt rano bym nie chciał, tak od 8, 9. I zbyt późno też nie, tak do godziny 21. Tak robię, działam, taki wypracowałem automatyzm - i dobrze mi z tym, przeważnie zawsze jestem pełen energii. No chyba że przesadzę, wtedy pozwalam sobie na głębsze odpoczywanie - i znów wracam do radości i energii i ciekawości życia ;) Kobietki się dookoła uśmiechają, pięknie wyglądają - więc nie ma co spać ;d

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku