Forum dyskusyjne

RE: Czy ja przesadzam?

Autor: Calmi   Data: 2022-06-20, 13:15:41               

PS:(To już koniec Mimbla i znikam ;)))


Jest taka teoria współczesnych guru, że przyciągamy i spotykamy w życiu osoby, które mają nas czegoś nauczyć, zwrócić nam uwagę na nasze braki, błędy.Są naszym lustrem .

Ty Vera masz problem z "kochaniem za bardzo" i dlatego przyciągnełaś takiego mężczyznę i jego matkę, żeby zobaczyć jak to z zewnątrz wygląda. Wg mnie to nie jest miłość tylko zależność (rodzaj ubezwłasnowolnienia)- kilka telefonów/pytań o tych samych pie.doletach.To jest wg mnie rodzaj niezdrowej kontroli,a nie żadna miłość.

Zauważyłaś, że Ty podobnie kontrolujesz jego ?

Pytałaś jak często kontaktujemy się z dziećmi .Różnie ,to zależy od potrzeb. Czasami telefon nawet raz na kilka miesięcy, ale długi i gorący -dwie, trzy godziny to mało ;))). Wtedy nie możemy się nagadać, a obydwie to lubimy.

Jak moje dziecko nie dzwoni, to wiem ,że jest zajęte, żyje swoim życiem ,jest szczęśliwe i ma się dobrze .Cieszy mnie to,a nie smuci,dlatego,że wiem ,że nie ma kłopotów z którym sobie nie radzi.
Ja też mam swoje życie i nie przeszkadza mi to, a o moich rozterkach opowiadam mojej najukochańszej zaufanej przyjaciółce, która cierpliwie to znosi,rozumie i zawsze mądrze puentuje :)***

Gdyby córka dzwoniła do mnie trzy razy dziennie, to chyba bym szału dostała ;))) Jak się widzimy to jest święto, które celebrujemy, bo rzadko się to zdarza z uwagi, że mieszkamy b daleko i oczywiście... tęsknimy.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku