Forum dyskusyjne

RE: Psychoterapia zrujnowała mi życie

Autor: wloka   Data: 2022-06-06, 18:29:30               

Super. Mi terapia też pomogła,,ale wyleczyć się z wcześniejszych terapii. Chodzi o terapię ACT. Jej założenia opisują wprost wszystko to co się ze mną stało podczas terapii wcześniejszych.

Generalnie nie jestem przeciw terapii, ale na litośc boską. Jak coś idzie nie tak, to terapeuta chyba nie powinien klienta utwierdzać że trzeba zostać w terapii i budować poczucia winy, że coś robi nie tak. W terapii chodzi o terapeutę i jego opinię o sobie czy o klientów i kasę? Bo ja dziś uważam, że terapia jest po prostu terapio centryczna, a klienci terapeutów są jakby punktem na drodze do celu.

Badania przecież pokazują, że czynnikiem leczącym w terapi jest relacja, człowiek. A jak terapeuta ma chłodne zdystansowane usposobienie i nastawienie mocno analityczno-intelektualne to może bardzo pogorszyć stan pacjenta.

No więc o co w tym chodzi? Czynnikiem leczącym jest człowiek, a czynnikiem szkodliwym sama koncepcja?! To po co studia i po co te wszystkie szopki o nieświadomości itd..?

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku