Forum dyskusyjne

RE: Wiem, że potrzebuję pomocy, ale nie umiem...

Autor: DNN6011G   Data: 2022-01-17, 23:54:16               

"
Po
1) życie ludzkie jest z cierpieniem nierozerwalnie związane, więc jego całkowite uniknięcie z góry skazane jest na porażki i frustracje.
2) Życie świadome wg mnie nie jest tozsame z "pełną mentalną i fizyczną wolnością oraz niezależnością"
3) Bo PEŁNA wolność oraz niezależność nie istnieje .
4) Dlatego jest to dla Ciebie b trudne ,frustrujące oraz stresujące - nierealne oczekiwania z góry skazane są na porażkę i budzą frustrację.
5)Z wdrukowanym nadmiernym lękiem jest to jeszcze bardziej skomplikowane i utrudnione.
6) Terapia może Ci pomóc w bardziej realnym postrzeganiu świata oraz lepszym radzeniu sobie z lękami .
7) Bez "gotowości" oraz pewnej determinacji z Twojej strony , nie będzie to możliwe .
8) Wbór należy do Ciebie ."

1) Tak, to chyba jedno z tych licznych błędnych założeń, które żywię w głowie: nie da się w 100% uniknąć tego, czego byśmy dal siebie nie chcieli.
2 i 3) To na czym twoim zdaniem polega życie świadome i niezależne?
4) Z pewnością mam w sobie nierealne wyobrażenia. Jak z tym walczyć?
5) Zgadzam się.
6) Chodziłem. Nic to nie dało. Wiem, trzeba szukać, trafić na odpowiednią osobę i nurt, ale... na tyle się zniechęciłem i na tyle nie ufam, że po prostu nie potrafię znów podjąć decyzji o terapii i szczerze mówiąc nie chcę na nią pójść.
7) Dokładnie.
8) Trudno z tym polemizować.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku