Forum dyskusyjne

Nie idzie nic po myśli

Autor: zagubiony55   Data: 2021-12-12, 21:12:41               

Cześć . Od kilku lat jak nie od zawsze nic nie idzie po mojej myśli . Na samym początku przymykałem na to oko jednak ostatnie 3 , 4 lata doprowadzają mnie do szału . Czegokolwiek bym nie zrobił to albo natychmiast okazuję się błędem bądź po upływie jakiegoś czasu . Głównym powodem tego wszystkiego są ludzie . Mam dobre serducho i niestety często inni to wykorzystują na swoją korzyść .Ilość osób na których przejechałem się w ostatnich dwóch latach jest nieprawdopodobna . Rodzina , dziewczyna , przyjaciele , koledzy , nowo poznane osoby które obdarzyłem zaufaniem , ludzie w pracy no dosłownie na każdym froncie. To wszystko doprowadziło mnie już wcześniej do depresji teraz jestem na takim etapie że nie mam ochoty w ogóle wychodzić z domu czy to do pracy czy na imprezę z przyjaciółmi z którymi spędzanie czasu powinno być frajdą .
Na każdym kroku ktoś ma do mnie pretensje o byle co choć w większości to nie jest moja wina . Rzeczy które wcześniej kochałem robić i które chociaż w jakimś stopniu pomagały nie wczuwać się w tę sytuację tak bardzo , teraz już nawet o nich nie myślę bo nie mam ochoty na to co kiedyś zrobiłbym bez zastanowienia bo było moją pasją . Nie mam sił na dalsze życie i walczenie z tym wszystkim . Marzę o jakimś wygraniu w lotka i wyjechaniu stąd jak najdalej by zacząć wszystko od nowa i niczym się nie przejmować chociaż tak jak mówię nie szczęście jakie się za mną ciągnie jest tak duże że na prawdę ciężko w to uwierzyć jak wszystko i wszyscy robią mi pod górkę i nawet gdy myślę że gorzej być nie może przychodzi następny dzień i dobija mnie jeszcze bardziej.
Co robić ? Jak mam znowu odzyskać chęć do życia ? Przepraszam za zawracanie głowy moją osobą ale musiałem się gdzieś wygadać bo nie mam już na to wszystko siły. Pozdrawiam.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku