Forum dyskusyjne

Sortuj:     Pokaż same tytuły wpisów w wątku

  • Trochę mi TO przeszkadza, ale nie wiem co to

    Autor: tym3k   Data: 2021-12-06, 21:03:25               Odpowiedz

    Cześć,

    Jestem 20 latkiem, mieszkam aktualnie za granicą od 7 miesięcy. Od jakiegoś czasu borykam się z pewnym problemem, który teraz spróbuje opisać, chociaż wiem, że będzie ciężko. Może najlepiej będzie zacząć od początku jak zacząłem miewać takie, szczerze mówiąc trochę nie wiem jak to nazwać może - stany, w których dużo myśli zaczyna krążyć mi po głowie gdy np. może ktoś na mnie patrzy lub z kimś rozmawiam, albo przedemną jest jakieś spotkanie lub cokolwiek związanego z fizycznym kontaktem z drugim człowiekiem. Nawet nie chodzi tu o myśli ale takie uczucie, że troche nie wiem co ze sobą zrobić, myślę o kimś czy na mnie patrzy czy coś i wtedy pomyśle o tym, że miałem jakiś dziwny wyraz twarzy i popatrze gdzieś indziej i czuje się dziwnie jakbym zrobił jakąs dziwną mine czy coś w tym stylu. Wiem, że dosyć chaotycznie to napisałem ale to naprawdę nie jest proste i oczywiste, tylko dość dziwne. Przy rodzinie, nie zdarza mi się coś takiego. Ale np. w pracy, często się tak czuje. Ostatnio np. ktoś mi mówił, że mam coś zrobić co zapomiałem. Mówił po Angielsku a obok stali Polacy, nie mogłem go zrozumieć i jak jeszcze coś powiedziałem to się zaciąłem w jednym momencie miałem świeczki w oczach i dziwnie się poczułem, wtedy pomyslalem jakby ktoś zobaczyl we mnie coś nienaturalnego. Poszedłem, wróciłem i już było ok. Dla większego zrozumienia jak to wygląda i co to może być. Opiszę jeszcze jedną sytuacje.
    Byłem u fryzjera z kolegą. Obaj czekaliśmy na obstrzyżenie i siedzieliśmy sobie na fotelach, pomieszczenie było dosyć małe, ludzi sporo. Przyszedł czas na mojego kolegę, więc poszedł, a ja czekałem dalej.. Nagle nie wiedziałem co ze sobą zrobić, patrzyłem w lusterko i się uśmiechnąłem on też i coś tam powiedziałem w stylu nieźle czy coś, wstałem i wyszedłem po prostu. Wtedy bardzo się dziwnie czułem, nie wiedziałem co się stało.. Wyszedłem przed lokal, przed lokalem było pare osób, na początku udawałem, że rozmawiam przez telefon i ogólnie ciągle stałem przed fryzjerem i próbowałem się uspokoić, gdy kolega już był po, zawołał mnie i spytał czemu wyszedłem, a ja na to, że po prostu było mi gorąco. Ale nadal towarzyszyło mi strasznie dziwne uczucie i przyśpieszone bicie serca, uczucie dziwne, w którym miałem myśli, że w moim wzroku jest coś nie tak, coś nienaturalnego. Ogólnie była to taka najbardziej dziwna sytuacja, która się wydarzyła raz. Ale kilka dni po tym było mi dziwnie..
    Są osoby, przy których mi się tak nie dzieje i czuje sie dobrze, np. z takmi co się smieje itd. Ale jak mówie z kims na powaznie to wtedy moge miec takie uczucie. Naprawdę jakby nie to to czułbym się świetnie, ale że czasami mam to uczucie to ogólnie czuje się źle bo trochę blokuje mnie to przed kontaktem z ludźmi. Chciabym sie tego pozbyć, próbuje treningu uważności, medytacji. Ale trochę takjakby to było silniejsze odemnie. Dodam jeszcze, że od kiedy jestem za granicą to mam mało kontaktu ze znajomymi i wgl towarzyskiego zycia, że się pogarsza. Bo jak byłem w moim rodzinnym mieście, przy znajomych wiedziałem, że nie może mi się nic stać. Chciałbym jeszcze dodać, że jak coś mówię to się zatne, czegoś takiego wczesniej nie miałem. Wiem, że dużo brakuje i również to, że ciężko określić po tak małej wiadomości. Nie dodałem jeszcze, że kilka razy w życiu wziąłem dopalacze i właśnie po ostatnim mam to dziwne wrażenie ze wzrokiem. Ale nie jestem pewny czy przez to.. Dużo się w moim życiu wydarzyło. Piszę to totalnie anonimowo i tak naprawdę oczekuje jedynie doradzenia - co to może być? Jak to opisać? I może do kogo się z tym zgłosić..