Forum dyskusyjne

RE: Presja spoleczno-medialno-polityczna covid

Autor: bezogonka   Data: 2021-12-12, 15:08:53               

Jestem zdecydowanym przeciwnikiem szczepień na covid w takiej formie jak odbywa się to od roku, czyli w fazie bezprawnej. Dopuszczenie przez EMA szczepionek czasowo, podczas gdy badania nad nią nie zostały ukończone jest eksperymentem medycznym , za którego skutki krótkofalowe odpowiada państwo.
Jestem też zdecydowanym przeciwnikiem braku badań nad preparatami, które mamy przyjmować w Polsce.
Pytam, gdzie są polscy naukowcy a nie "naganiacze firm farmaceutycznych", którzy pracują nad ewentualnymi lekami przeciw covid(choć osobiście uważam, że lek był znany od początku pandemii..) i badają preparaty przywożone do Polski, które przechodzą w międzyczasie niezwykłą metamorfozę w sposobie ich przechowywania(jeśli ktoś nie wie, można wrócić i zobaczyć jakie były początkowe zalecenia i co trzeba było kupić, by przechowywać te preparaty a co stało się po kilku miesiącach) ?
Twierdzi się, że ok.20 % ludzi jest zagrożonych po zarażeniu się koronawirusem i znam osoby, które w istocie zakażenie przechodziły ciężko, choć były silne i młode, i nie obciążone chorobami. Przebywałam wśród nich a jednak sama się nie zakaziłam(widocznie działania prewencyjne i jakaś wrodzona odporność wystarczyły..
Aktualnie w mojej pracy chorują trzy osoby zaszczepione(dwoma dawkami) i ani jedna niezaszczepiona. Kilka osób jest po trzeciej dawce. Trwa nieustanne nagabywanie niezaszczepionych,pomimo efektów.
Jednej z osób zaszczepionej drugą dawką uszkodzono serce(druga doba po szczepieniu). Nie zostało zgłoszone jako NOP ani przez lekarza ,ani przez pacjentkę.
Inna miała wysypkę na połowie ciała i zostało zgłoszone jako NOP.
Na mojej zapyziałej wsi , gdzie wszyscy się znają, jako pierwsi przyjęli szczepionkę ludzie majętni. Jechali po nią po kilkaset kilometrów i nieważne, że nie byli w grupie ryzyka, i nie mieli tyle lat..Pojechali po śmierć. Obaj mężczyźni zmarli, choć byli zdrowi. Nie zostało to zarejestrowane jako NOP,pomimo że zmarli kilka dób po przyjęciu preparatu.
Nie straszę tutaj..piszę to co się zdarzyło i można zweryfikować.
Ludzie zaczęli się bać..ale nie mieli oporu zaszczepić babci i dziadka (a różnie to się kończyło).
Pandemia pokazała nam nasze prawdziwe oblicza.
Kobieta , która zaszczepiła swoją zniedołężniałą matkę, choć ta nigdzie nie wychodziła..ale lekarka naciskała, do dziś leczy się z traumy jaką przeżyła po śmierci rodzicielki.
Chcesz się szczepić -masz prawo.
Nie chcesz- masz prawo.
Zwłaszcza, że jak widać z naszych małych poletek, które zamieszkujemy, ów preparat nie chroni przed chorobą jak inne szczepionki np.wywołana tutaj przez Adriannę p/wściekliźnie i to na okres ok.2 lat,mimo że zaleca się szczepienia co roku.

Udział w eksperymencie medycznym a tym jest aktualne szczepienie p/covid, powinien być dobrowolny i ściśle nadzorowany , że nie wspomnę już o gratyfikacjach finansowych za udział w takim badaniu i funduszu gwarancyjnych świadczeń, który obejmuje wszystkie niepożądane skutki włącznie ze śmiercią badanego.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku