Forum dyskusyjne

RE: okropne doświadczenie

Autor: mimbla1   Data: 2021-10-17, 22:59:35               

Owszem, musiałabyś mieć niesamowitego farta. Pierwszym rokiem jest określenie "co jest grane" i wydaje się, że masz to wreszcie określone. Jest stosunkowo mało typowe. Ogromne trudności ma wiele ofiar, bo wszystkie nadmiernie rozbudowane mechanizmy obronne brużdżą w życiu strasznie. Ty masz pewien ich rodzaj, innych nie doświadczasz i nigdy nie doświadczałaś. Wachlarz możliwości jest tu ogromny, ktoś nawet mógłby bronić tezy iż "masz szczęście" bo jesteś w stanie normalnie (z pewnego punktu widzenia) funkcjonować, zdobyłaś wykształcenie, pracujesz itd. Ja sądzę, ze po prostu masz tak a nie inaczej, ani szczęście ani pech, nie te kategorie.
Ten tak a nie inaczej rozbudowany mechanizm obronny Cię ocalił. Teraz zaś pracujesz nad jego osłabieniem do zwykłego poziomu. Przynajmniej wiedząc, o co biega i nie błądząc we mgle. Pierwszy krok wykonany, a że najdłuższa podróż zawsze się zaczyna od pierwszego kroku to pozostaje dalej iść w dobrym kierunku. :)

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku