Forum dyskusyjne

RE: Podążanie za czymś, a nie wiem za czym

Autor: Gaspar   Data: 2021-09-05, 16:01:15               

Dobrze to ująłeś jestem uwięziony w nudnym kieracie i prawdopodobnie tak jak napisałeś kieruję całą swoją energię na utrzymanie się w tej sytuacji, w której nie chcę być. Z tym kierunkiem studiów to było tak, że wtedy wydawało mi się to najlepszą opcją i myślałem, że się tym zainteresuje. Inne kierunki bardziej mnie pociągały, ale jeżeli nie pisałem przedmiotów na maturze, które umożliwiłyby mi dostanie się na nie, ani nie mam pieniędzy na studia prywatne to lipa. Akurat studiuję ekonomię i jest to kierunek dosyć uniwersalny, mogę zatrudnić się w każdej branży i po prostu mieć pracę w niej związaną z finansami lub stworzyć swoją własną firmę związaną z moimi zainteresowaniami, a zainteresowania rozwijać na boku. Problemem jest to, że nie wiem do końca co mnie interesuje i w co chciałbym pójść. Jest parę takich rzeczy: matematyka, filozofia, psychologia. Myślę, że bardzo mi brakuje rzeczy, która mogłaby mnie pochłonąć, która obudziła by na nowo we mnie ciekawość do tego świata.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku