Forum dyskusyjne

RE: Wymagania współczesnych mężczyzn ;)))

Autor: APatia   Data: 2021-05-20, 00:06:01               

Aktywny

"Ja kobiet nie zmienię na siłę ani żaden inny facet."

Bo w ogóle po co chcieć je zmieniać?

"Jeszcze nigdy nic w jedną stronę nie działało."

Prąd... prąd płynie w jedną stronę i...działa ;p

"Można też być z kimś tylko dla seksu i przyjemności. Ale czy sam seks, bez uczuć, bez jakiejś empatii na dłuższą metę będzie dobry? Bo taki seks może się znudzić."

Będzie przyjemny i niektórym to wystarcza, bo nie chcą nic więcej od drugiej osoby. I nawet jak się znudzi, to można odejść nie raniąc niczyich uczuć.

"I zaraz tutaj pewnie, APatia powie: "sam byłem sobie winien, bo na pewno ze mną coś było nie tak"?
Bo najlepiej wszystko zwalić tylko na facetów, a kobiety mają być niewinne."

I tu się mylisz. APatia tak nie powie. A już na pewno nie będzie zwalać na facetów. Na tych prawdziwych bez kompleksów nie ma czego zwalać.

"Ale w moim przypadku to tak nie wyglądało. Nigdy żadnej kobiecie nie wyrządziłem krzywdy. Ja kobiety zawsze traktowałem dobrze i z jakimś szacunkiem."

Ja mam wrażenie, że wg ciebie sam fakt, że jesteś milutki, szarmancki, dobry powinien ściągać w twoją stronę napalone kobiety które będą cię wielbić.
Tak się składa, że wiele kobiet (w tym ja) nie lubię grzecznych chłopców. Są dla mnie odpychający i aseksualni.
I oczywiście nie mówię tu o facecie, który szanuje kobiety. Myślę raczej o takim, który w sytuacji zagrożenia zamiast mnie bronić pójdzie do napastnika i grzecznie poprosi go żeby mi odpuścił i jeszcze grzecznie mu podziękuje gdy ten posłucha.
To, że jesteś miły, grzeczny i szanujesz - jakoś tam - kobiety, wcale nie oznacza, że znajdziesz taką, która rzuci ci się na szyję. A już na pewno nie oznacza, że chmarami będą walić do twoich drzwi.
Trochę się tu nad sobą użalasz.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku