Forum dyskusyjne

RE: Upokorzona

Autor: Gabiii3   Data: 2021-03-14, 20:52:44               

Dziekuje za odpowiedzi.
Tak,mam hobby,co rano biegam,cwicze,joga,jestem spelniona zawodowo,nie zyje jej zyciem.
Zapytalam sie jej czy to koniec po tak uslyszanych slowach. Nie,jestesmy razem ale mam przemyslec swoje zachowanie.
Powaznie?!
Ona zawsze tak postepuje, zawsze rani w bialych rekawiczkach i niczemu winna nie jest. Zawsze powtarza,ze to ja zycia nie rozumiem,ze jestem glupia,pojeb..., zawsze robie zle.
Byla na kwarantannie,prosila mnie o zakupy,byla niedziela. Wszystko pozamykane,jedna zabka czynna,mialam liste. Kupilam wszystko. Po chwili telefon jak bardzo jestem pusta i dlaczego zawsze robie jej na zlosc. (Kupilam nie ten sok co chciala). Rozlaczylam sie. Potem przeprosila.
Nie jestem zlym czlowiekiem, nie chce byc ponizana.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku