Forum dyskusyjne

RE: Wszechobecna agresja

Autor: 11223344   Data: 2021-03-14, 22:45:58               

Przeczytam pewnie jutro wieczorem, będę miał wtedy spokojniejszy moment.
I trochę wiary, już mam jakiś kierunek odnośnie moich konfliktów i złych emocji,już coś się dzieje. Może ogólnie coś jest z tym, że ja bardziej się przejmuję i bardziej przeżywam, może trudniej mi zapomnieć i wybaczyć. Może dlatego zawsze jestem/czuję się bardziej pokrzywdzony w konfliktach, nawet jeśli oddam komuś z nawiązką. A gdy ktoś próbuje to załagodzić nie mogę uwierzyć, jak tak łatwo to po nim "spłynęło" gdy ja nadal czuję złość. Może czuję wtedy, że w takim razie przegrałem i w takim razie nie jestem gotowy na pokój. Hmm.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku