Forum dyskusyjne

RE: Agresja słowna?

Autor: APatia   Data: 2020-12-02, 19:45:24               

Już pisałam nie raz, że bym do niego nie wróciła.
Ani do niego, ani do tego drugiego.

Związek nie był rokujący. Miałam naiwną nadzieję, że on mnie kochał ale ostatecznie tylko ja się wycierpiałam. Bo ja kochałam, a on już dawno nie.
I jak już mówiłam, ja chciałam ratować ten związek. On się zgodził i zrobił długą listę tego co ja mam w sobie zmienić. Gdy ja zaczęłam mówić co on ma zmienić w sobie, przerwał mi i powiedział cytuję: "ty chyba nie rozumiesz na jakim etapie jesteśmy w tej chwili. Ja ciebie nie kocham"
Myślę, że to na tyle dobitny przekaz, że każdy by zrozumiał, że ciągnięcie tego dalej nie ma sensu.
No chyba, że ktoś zgodzi się zatracić siebie i stanie się kreacją tego z kim chciałby być facet.
On chciał być z kimś kim nie jestem, a z kim jednocześnie był przez 4 lata i mu to nie przeszkadzało. Ba twierdził że jest szczęśliwy i że albo ożeni się ze mną albo z nikim.
W zaistniałej sytuacji chyba zostanie 'starym kawalerem'

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku