Wątki na forum
Strona główna forumRegulamin forum
- Człowieczeństwo. (1023)
- Prof. Czarnek: Ideologia gender to sza... (26)
- Wątpliwości na studiach (7)
- Karcenie jest przyjemne (4)
- Nie rozumiem mediów społecznościowych (235)
- Jestem bardzo wymagający w relacjach? (5)
- Jak przełamać się w relacjach z kobiet... (40)
- Skromni mężczyźni wydają się mniej sym... (52)
- Dziwne wahania nastroju, brak kontrol... (9)
- Czy przeciwieństwa się przyciągają? (17)
- Sposoby radzenia sobie z agresja. (1)
- Niewinny (19)
- Bajka o nadziei (8)
- Poczucie bycia samemu z problemem mimo... (404)
- Życie jest po prostu nudne. (54)
- Co dalej? Coraz większa nerwica (55)
- Co nas doprowadza do szału? (20)
- Bezcelowe i nudne życie (9)
- Miłosierdzie Boże w moim życiu (188)
- Jak sie leczy poneuroleptyczny zespół... (2)
Reklamy
Forum dyskusyjne
Od pragnienia do niechęci. Dlaczego nie umiem być
Autor: Ona89 Data: 2020-11-08, 09:34:01Dzień dobry, od wielu lat borykam się z jednynym - nawracającym problemem. Jest to temat dziecka. Od 9 lat jestem w małżeństwie... I od lat ten temat jest walkowany przeze mnie. Dodam że parę lat temu była zdiagnozowana u mnie nerwica, zaburzenia osobowości, stany depresyjne. Prócz tego zdarzały się epizody samookaleczania, wybuchy agresji. Przez ostatnie dwa- trzy lata przyjmowałam leki wcześniej cital, ostatnio escitalopram + symla. Temat dziecka średnio powraca co 3-4 miesiące... Są to miesiące że albo pragnę mieć je bardzo, kupuje ciuszki... Gdy widzę maluchy to płakać mi się chce... A przychodzą miesiące że wręcz czuję obrzydzenie że mogłabym być w ciąży. Od kilku miesięcy stan pragnienia posiadania dziecka był na tyle silny, że wszystko już zaplanowałam, ustaliliśmy z mężem od kiedy się staramy, dwa miesiące temu leki odstawiłam, zaczęłam brać kwas foliowy... I nagle okazało się że trzeba że względu na nie pewna sytuację wszystko przesunąć. Ogarnął mnie straszny żal, smutek.... Tydzień temu dowiedziałam się o ciąży znajomej ( ciut młodszej ode mnie) i poczułam że świat mi się zawalił, czemu inni mogą a ja nie?!.... Straciłam swój cel.... Odechciało mi się wszystkiego. Starałam się myśleć pozytywnie, wrócić do swoich marzeń.. Do ustaleń. Dziś obudziłam się z całkowita niechęcią do ciąży.. I nie nawiscia do siebie czemu nie mogę być normalna :(
Odpowiedz- Od pragnienia do niechęci. Dlaczego nie umiem być - Ona89, 2020-11-08, 09:34:01
- RE: Od pragnienia do niechęci. Dlaczego nie umiem być - lovesalsa2, 2020-11-08, 16:16:47
- RE: Od pragnienia do niechęci. Dlaczego nie umiem być - Ona89, 2020-11-08, 18:52:19
- RE: Od pragnienia do niechęci. Dlaczego nie umiem być - fatum, 2020-11-08, 19:39:05
- RE: Od pragnienia do niechęci. Dlaczego nie umiem być - Ona89, 2020-11-08, 19:44:43
- RE: Od pragnienia do niechęci. Dlaczego nie umiem być - fatum, 2020-11-08, 20:18:31
- RE: Od pragnienia do niechęci. Dlaczego nie umiem być - Ona89, 2020-11-08, 20:23:45
- RE: Od pragnienia do niechęci. Dlaczego nie umiem być - fatum, 2020-11-08, 20:40:14
- RE: Od pragnienia do niechęci. Dlaczego nie umiem być - Ona89, 2020-11-08, 20:44:15
- RE: Od pragnienia do niechęci. Dlaczego nie umiem być - fatum, 2020-11-08, 20:48:37
- RE: Od pragnienia do niechęci. Dlaczego nie umiem być - Ona89, 2020-11-08, 20:50:19
- RE: Od pragnienia do niechęci. Dlaczego nie umiem być - fatum, 2020-11-08, 21:03:51
- RE: Od pragnienia do niechęci. Dlaczego nie umiem być - Ona89, 2020-11-08, 21:07:33
- RE: Od pragnienia do niechęci. Dlaczego nie umiem być - Ona89, 2020-11-08, 21:28:42
- RE: Od pragnienia do niechęci. Dlaczego nie umiem być - fatum, 2020-11-08, 21:43:25
- RE: Od pragnienia do niechęci. Dlaczego nie umiem być - Ona89, 2020-11-08, 21:53:05
- RE: Od pragnienia do niechęci. Dlaczego nie umiem być - Ona89, 2020-11-08, 22:04:27