Forum dyskusyjne

Nie potrafię rozmawiać, co prowadzi do nieporozumi

Autor: Matii   Data: 2020-10-31, 16:17:57               

Witam. Mam 24 lata, niedawno rozstałem się z dziewczyną, którą bardzo kochałem. Przez cały nasz roczny związek naszymi problemami było to, że nie potrafię z nią rozmawiać o tym, co mi się nie podoba oraz moje wybuchy złości. Często ukrywałem to, że coś mi nie pasuje, przez co narastała we mnie złość, aż w końcu wybuchałem. Krzyczałem na nią, bluźniłem, obrażałem, doprowadzałem do płaczu. Ona była zdezorientowana, bo nie wiedziała, że coś się dzieje np. od tygodnia i mówiła, że tak by się nie działo, gdybym jej zakomunikował problem. Zrywałem z nią kilka razy, czego następnego dnia zawsze żałowałem, ona mi wybaczała i wracaliśmy do siebie i tak to się zapętlało. Za każdym razem obiecałem sobie, że będę z nią rozmawiał i nie będę tak agresywnie reagował, ale nigdy się nie udawało. Te problemy pojawiały się nie tylko w przypadku mojej dziewczyny, zawsze byłem osobą mocno introwertyczną mającą problemy z rozmawianiem z ludźmi i w dzieciństwie często wybuchałem złością na rodziców. Jak poradzić sobie z moimi problemami? Czy ludzie są w stanie zmienić się na tyle, by wyeliminować takie wady? Czy powinienem udać się do psychologa? Czy ktoś mógłby mi polecić może jakieś wartościowe książki, materiały? Dziękuję za każdą pomoc.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku