Forum dyskusyjne

RE: Płaczę

Autor: Tuluzka   Data: 2020-09-17, 11:08:54               

Laura
"Jeszcze dodam kwestie z soba, potrafie cos robic ale czuje jakbym miala wiele kierunkow na raz i chyba ciagle nie wiem ktora opcje wybrac i patrze na kogos, moze to jest takie cos jak osobowosc zalezna, nie wiem, czuje ciagle jakis niedosyt i moze nie umiem racjonalnie wybierac lub nie umiem wybierac korzystnie dla siebie, swoich potrzeb"


Myślę,że nie masz zaufania do siebie, swoich uczuć i decyzji .Ciągle oglądasz się na tych co wiedzą lepiej (tu prawdopodobnie rodziców),którzy zaprogramowali Cię tak abyś przede wszystkim spełniała ich oczekiwania, lekcewaząc jednocześnie swoje pragnienia/uczucia .

Tak działa Twoja podświadomość,gdy tymczasem dorosłaś i masz swoje odrębne świadome potrzeby/pragnienia, które stoją w sprzeczności z wyłącznym zaspokajaniem innych (np rodziców, partnerów) lub wydaje Ci się ,że stoją(na zasadzie na złość mamie odmrozę sobie uszy)albo inny sabotaż samej siebie.

To prawdopodobnie konflikt wewnętrzy, który sprawia ,że tkwisz w marazmie. Czego byś nie zrobiła,to będzie źle,stąd na zmianę chaos i pustka, brak motywacji do działania ,a w konsekwencji coraz niższa samoocena, w przyszłości możliwe objawy fizyczne/choroby psychosomatyczne/depresja.

Dlatego :

"Wygląda to tak jakbym robiła coś dla kogoś lub czegoś by pokazać coś.
I tak teraz leże i czuje się pusta z tym.
Tak jakbym nie umiala być sobą lub stawiać na siebie...

Po prostu jakbym nie komunikowala sie z soba dobrze, była odłączona"

Pomoc psychoterapeutyczna wskazana, bo samej raczej trudno bedzie Ci sie z tym ogarnać.

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku