Forum dyskusyjne

RE: Płaczę

Autor: Laura1212   Data: 2020-09-16, 23:15:53               

Nie wiem, co miałaś na myśli...
Nie wydawajmy wyroków
Kwestia samodzielności, u mnie jak wnioskujecie jej brak,
Dziewczyna 27 lat i zalezna, bez pracy
Czemu tak jest że kobieta dorosła jest niesamodzielna, może jakiś tego czynnik jest? Zawsze jak myślimy o kimś dojrzałym, to taki co sobie radzi, ma zawod i tym podobne

Ok, wyprowadzalam sie wiele razy, mieszkalam sama, pozniej wracalam z podkulonym ogonem bo znowu w nowym miejscu zrobilam sensacje lub jakies zamieszanie lub coś z facetem, co gdzieś sie wyprowadzalam mialam zamieszania z ludźmi
Na razie tyle

Moj dzisiejszy dzień był mocny
Szczerze to chyba cały dzień kręciło mi sie w glowie od emocji, zalatwialam kilka spraw na szybko, ktos cos do mnie mowil ja przytakiwalam jednak nie do konca wszystko sluchalam, ciagle krecilo mi sie w glowie
Znowu ten Pan od naprawy :) chcial mi dokonczyc naprawe jednak nie przynioslam mu wszystkich czesci, poniewaz zgubilam sie w swoim pokoju, mam tak wiele rzecz
y, ze nie wiem co gdzie jest
gubie sie w tym, potrafie super sprzatac na blysk ale chyba za duzo mam i za duzo robie bo co chwile robie zamęt w pokoju


Jeszcze dodam kwestie z soba, potrafie cos robic ale czuje jakbym miala wiele kierunkow na raz i chyba ciagle nie wiem ktora opcje wybrac i patrze na kogos, moze to jest takie cos jak osobowosc zalezna, nie wiem, czuje ciagle jakis niedosyt i moze nie umiem racjonalnie wybierac lub nie umiem wybierac korzystnie dla siebie, swoich potrzeb

Troche chyba zamieszalam ale moze ktos cos z tego zrozumie

Odpowiedz


Sortuj:     Pokaż treść wszystkich wpisów w wątku